Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Pokój Junette
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Motel 'u Selene'
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:21, 24 Lut 2009    Temat postu:

Chiara spojrzała na Victorię z wdzięcznością i uśmiechnęła się do niej. Mimo, że Vea wybrał ją Victoria nadal ją lubiła, więc Chiara była z tego powodu zadowolona bo i ona ją polubiła.
Podeszła do Vei i złapała go za rękę.
- Tylko proszę zostawcie pokój w tym stanie co teraz. June by się wściekła.- powiedziała i uśmiechnęła się do Vicky i udała się w stornę drzwi. Pociągnęła za sobą Veę zmuszając go aby podążył za nią.
- Uwiniemy się raz dwa i będziemy za godzinkę. Pomachała Loganowi i Victorii zamykając za sobą drzwi.
// Motel '' U Selene''


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 13:29, 24 Lut 2009    Temat postu:

/Motel 'U Selene'
Powrót do góry
Victoria
Gość






PostWysłany: Wto 13:39, 24 Lut 2009    Temat postu:

Kiedy już tamta dwójka wyszła, a Victoria i Logan zostali sami zaczęła:
-Jesteś kompletnym idiotą, czy mi się tak tylko wydaje? - Była wściekła. Wściekła na siebie, bo dała się pocałować Vei. Wściekła na Chiarę, bo on ją kocha. Wściekła na June, bo ich zostawiła. Wściekła na Logana, że się jej spodobał. Miała wszystkiego serdecznie dość.
-Może nie zostałeś poinformowany, ale tu nie żywimy się ludzką krwią. albo przejdziesz na zwierzęcą, albo wracaj do Volturi.
Nie chciała tego mówić. Pomimo, że ten czerwonooki wampir był arogancki i chamski, coś ją do niego przyciągało. A może sama starała sobie to wmówić?
-Nie chcę żadnych kłopotów przez twoją osobę. Mam ich wystarczająco dużo... - Dodała w myślach
Powrót do góry
Natalie
Gość






PostWysłany: Wto 13:52, 24 Lut 2009    Temat postu:

Logan wysłuchał Victorii bez słowa. Dopiero kiedy skończyła zabrał głos.
-Kajusz poinformował mnie o waszych preferencjach konsumpcyjnych. Nie mam zamiaru zmieniać diety, bo ta zdecydowanie najbardziej mi odpowiada. - Teatralnym ruchem pogładził się po brzuchu. - Będę polował w Seattle, pasuje? - Spytał, a Victoria pokiwała głową z ociąganiem.
-Tymczasem chętnie zobaczyłbym okolicę. Chciałabyś mi towarzyszyć? - Posłał jej łobuzerski uśmiech.
Powrót do góry
Victoria
Gość






PostWysłany: Wto 14:06, 24 Lut 2009    Temat postu:

Uśmiechnęła się mimowolnie. Może nie jest taki zły? - Myślała.
Przekonana faktem, że Logan ma zamiar polować w Seattle, zgodziła się na spacer.
Kiedy wychodzili z pokoju postanowiła zapytać jeden nurtujący ją szczegół, a mianowicie śniady odcień jego skóry. Normalny wampir skórę miał bladą jak papier.
-Chciałam cię o coś zapytać. Dlaczego kolor twojej skóry jest tak... ciemny? - Zabrzmiało to głupio, ale miało sens. Victoria dotknęła jego ramienia. Był zimny, tak jak ona.
Powrót do góry
Natalie
Gość






PostWysłany: Wto 14:20, 24 Lut 2009    Temat postu:

Logan zaśmiał się pod nosem słysząc pytanie. Jakby odruchowo pogładził się po ręce.
-Ach, to... - Zaczął - No cóż, Volturi mają różne sposoby wtapiania się w tłum. tak biali jak my, są tylko albinosi, a i tamtych niewiele na świecie. Więc wymyślili sposób aby 'zwiększyć opaleniznę' Mówiąc prościej wszczepili mi ciemny pigment do skóry. Operacja była dość niebezpieczna, poza tym nie wyszło to doskonale. - Odsunął włosy z karku odsłaniając bladą plamę. - Pigment nie rozprowadził się równomiernie po całym ciele. No, ale w sumie odpowiada mi taki odcień skóry. - Uśmiechnął się. - To co? Idziemy?
Powrót do góry
Victoria
Gość






PostWysłany: Wto 14:39, 24 Lut 2009    Temat postu:

Zmierzyła go od stóp do głów niedowierzającym wzrokiem. W końcu podniosła głowę i uśmiechnęła się. Złapała go za przegub i pociągnęła ku wyjściu. Po chiwli znajdowali się już na ulicy.

/Ulica
Powrót do góry
Natalie
Gość






PostWysłany: Wto 14:40, 24 Lut 2009    Temat postu:

Logan zobaczył na jej twarzy promienny uśmiech. Na jego widok poczuł jakby lodowa pokrywa okalająca jego serce zaczęła się rozpuszczać. Pociągnęła go do drzwi, a on pobiegł za nią.

/Ulica
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:36, 26 Lut 2009    Temat postu:

/ Pokój nr 10

Chiara i Vea weszli do pustego jeszcze pokoju. Vea usiadł na łożku a Chiara na jego kolanach. Położyła głowę na jego ramieniu i cicho westchnęła.
- Tak mogłoby być zawsze.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junette Kowalska
Moderator



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:45, 26 Lut 2009    Temat postu:

June pierwsze co zrobiła to nakarmiła Winky i rozpakowała siatki. Na łóżku położyła trzy śliczne bluzeczki i jedną sukienkę specjalnie dla Chiary. Swoje rzeczy schowała do komody, nie licząc oczywiście czarnych rurek i szarej tuniki z koronką którą zamierzała założyć. Szybko obmyła twarz i przebrała się. Z kieszeni walizki wyjęła krwiście czerwoną szminkę i pomalowała nią dokładnie usta. Rozpuściła włosy i zaczęła się mizdrzyć do lustra.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 17:46, 26 Lut 2009    Temat postu:

Vea usiadł na łóżku i posadził sobie Chiarę na kolanach. Delikatnie pocałował ją w szyję.
-To takie... niewyobrażalne...
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:51, 26 Lut 2009    Temat postu:

Chiara wygięła trochę szyję i zapytała:
- Co jest takie niewyobrażalne?
Zerwała się z miejsca kiedy zobaczyła ubrania na łóżku i usłyszała głos June z łazienki.
- June już wróciła. - powiedziała radośnie i podniosła się z kolan Vei.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 17:56, 26 Lut 2009    Temat postu:

Vea nie zdążył odpowiedzieć, bo Chiara była już przy drzwiach od łazienki. Kiedy Jun tu była, nie był wcale pewien, czy jest mile widziany.
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:59, 26 Lut 2009    Temat postu:

Zapukała do drzwi łazienki.
- June, my jesteśmy już w domu. - powiedziała i wróciła do Vei. Zauważyła jego dziwny wyraz twarzy.
- Co się stało? - zapytała troskliwie i przyklękła przy siedzącym na łóżku Vei.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 18:02, 26 Lut 2009    Temat postu:

-Może powinienem już pójść? - Szepnął. Nie chciał się narzucać.
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:05, 26 Lut 2009    Temat postu:

- Czemu? - zapytała trochę oburzona. - masz zostać. Chyba,że chcesz to proszę bardzo. - dodała i usiadła w fotelu.
- Chodzi o June? Myślałam że już jest wszystko ok. - powiedziała i odwróciła wzrok w stronę ubrań na łóżku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junette Kowalska
Moderator



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:07, 26 Lut 2009    Temat postu:

June słysząc hałas dochodzący z pokoju wyszła tak jak stała. Włosy delikatnie zsunęły się z ramion odkrywając mleczno białą szyję.
- Chiara! Wyraźnie zadowolnona cmoknęła ją w policzek pozostawiając czerwony ślad.
- Przepraszam... Zaśmiała się zmywając "całus" kciukiem. Spojrzała na Veę i podeszła do łóżka. Bez słowa chwyciła zwiewną, brązową sukienkę i podała ją Chiarze.
- Proszę, przymierz. Vea zapewnie będzie zachwycony twoim widokiem w tym cudeńku. Uśmiechnęła się nieśmiało w stronę Wampira, dając do zrozumienia że go tu akceptuje.
Bolało ją tylko wspomnienie Daniela
- Wcale się nie odzywa Pomyślała i westchnęła ale nie dała poznać po sobie smutku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 18:10, 26 Lut 2009    Temat postu:

Vea również uśmiechnął się do June. Jak pokój, to pokój - Pomyślał.
Za chwlię jednak zauważył, że coś jest nie tak.
-June, wporządku? - Spytał widząc jej zbolałą minę.
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:12, 26 Lut 2009    Temat postu:

Chiara zaśmiała się gdy June tak entuzjastycznie ją powitała.
- Stęskniłam się już za Tobą. -powiedział do wampirzycy.
Gdy zobaczyłą sukienkę w rekach June uśmiechnęła się do niej szeroko.
- To dla mnie? - zapytała wstając z fotela. Wzięła sukienkę do rąk i pomachała Vei przed oczami :
- Może jednak zosatniesz? - rzuciła w jego stronę. - tak czy inaczej idę przymierzyć - przytuliła June szepcząc jej do ucha ' dzięki, jest cudowna'.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 18:16, 26 Lut 2009    Temat postu:

Vea w zamyśleniu pokiwał głową czekając na odpowiedź June.
Powrót do góry
Junette Kowalska
Moderator



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:20, 26 Lut 2009    Temat postu:

-Nic takiego, po prostu się o kogoś martwię. Westchnęła.
Spojrzała na ekran telefonu - nic. Jakby zapomniał.
Zerknęła przez szparę w dzrzwiach.
- Chiara wyłaź noo... umieram z ciekawości. Mrugnęła znacząco do Vei.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:21, 26 Lut 2009    Temat postu:

-To w takim razie ja idę już do łazienki. - powiedziała i weszła tam gdzie powiedziała. Staneła na chwilkę pod drzwiami chcąc podsłuchać rozmowę przyjaciół ale nic nie słyszała. Gdy włożyła sukienkę sama zaniemówila. Idealnie pasowała. Aby wyglądać jeszcze lepiej rozczesała włosy i związała je w kucyk, który ułożyła na lewym ramieniu. Użyła swojego ulubionego błyszczyka i jeszcze raz przejżała się w lustrze.
- Teraz wyglądam pięknie..... - na tą myśl zaśmiała się cichutko i znów stanęła pod drzwiami. Gdy stwierdziła,że sytuacja jest już opanowana wyszła z łazienki i uśmiechnęła się do June.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 18:24, 26 Lut 2009    Temat postu:

Vea najpierw zaniemówił, potem szczęka mu opadła, a na koniec zdołał wydusić:
-Ładnie...
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:27, 26 Lut 2009    Temat postu:

- Tylko ładnie.... - udała zawiedzioną choć wiedziała co naprawdę myśli. Podskoczyła do niego i pocałowała go w policzek. - Dzięki - dodała
- To co robimy? - zapytała przyjaciół i zaczęła grzebać w szafie w poszukiwaniu pasujących do jej nowej sukienki butów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Czw 18:29, 26 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 18:30, 26 Lut 2009    Temat postu:

Vea odzyskał przytomność i nagle, jak małe dziecko, chwycił ją w talii od tyłu i zaczął kręcić się po pokoju razem z nią uśmiechając się i krzycząc przy tym:
-Nikomu cię nie oddam!
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:33, 26 Lut 2009    Temat postu:

Chiara nawet nie zauważyła a już wirowała po pokoju w objęciach Vei z parą brązowych szpilek w ręku.
- Ja Ciebie też, za nic w świecie. - pocałowała go deliktnie. - ale myślę, że możemy wymyślić jakieś zajęcie dla nas wszystkich. - zaśmiała się i popatrzyła na June.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 18:40, 26 Lut 2009    Temat postu:

-Ok, to ja proponuję jeszcze ściągnąć tu Daniela. Oczywiście nie w charakterze przekąski. - Zaśmiał się pod nosem.
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:43, 26 Lut 2009    Temat postu:

- Świetny pomysł. June co ty na to? - zapytała i gdy wydostała się z objęć Vei wzieła leżącą na półce komórkę.
- Zaraz do niego zadzownie. - zaczeła szukać jego numeru. Wciąż czekała na odpowiedź June, która troszkę się zasmuciła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Czw 18:52, 26 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junette Kowalska
Moderator



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:57, 26 Lut 2009    Temat postu:

June Zagrytzła wargę.
- Myślę, że to nie najlepszy pomysł.
Uśmiechnęła się do Vei i Chiary.
- Ja, bynajmniej chciałabym usłyszeć coś od Vei. Kiedy uciekłeś, co u Volturi? Zapytała szybko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:03, 26 Lut 2009    Temat postu:

Chiara pokiwała głową.
- Jak chcesz. - powiedziała i delikatnie się uśmiechnęła. Gdy usłyszała pytanie June trochę się przestraszyła, że Vea znowu będzie w złym humorze. Podeszła do niego i położyła mu rękę na plecach.
- Proszę, tylko twój humor ma być taki sam jak przed chwilą. - szepnęła mu do ucha słodkim głosem. I stanęła obok niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 19:08, 26 Lut 2009    Temat postu:

Vea zobaczył, że June wyraźnie się zmartwiła. Pokłócili się... - Przebiegło mu przez głowę. Nie chciał zagłębiać się w szczegóły
-Nie nazwałbym tego ucieczką - Uśmiechnął się - Zostałem stworzony, bo Kajusz nie miał nikogo, kto czyściłby mu pieprzone pantofelki. Jak się okazało posiadam dość przydatną umiejętność. Stałem się jego zwierzątkiem, miał mnie na każde zawołanie, spełniałem każdą jego zachciankę i oczywiście pracowałem z Loganem. To wystarczyło, żeby się zbuntować. Kajusz oszczędził mi życie, ale wyrzucił z Włoch i zakazał wracać. Więc przyjechałem tu.
Opowiadał głaszcząc Chiarę po włosach i uśmiechając się lekko. Te wspomnienia były tak daleką przeszłością, że nie był wstanie w nie uwierzyć.
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:11, 26 Lut 2009    Temat postu:

Chiara uśmiechnęła się do Vei i popatrzyła mu w oczy. Nagle usłyszała, że telefon June dzwoni.
- June twój telefon. - rzuciła i gdy dziewczyna była zajęta romową stanęła na palcach i czule pocałowała Veę w usta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 19:13, 26 Lut 2009    Temat postu:

Vea przytulił Chiarę i również ją pocałował. Popatrzył w jej oczy i uśmiechnął się.
-Nie myślisz, że moja współlokatorka uzna, że za długo nie ma mnie w pokoju?
Powrót do góry
Junette Kowalska
Moderator



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:15, 26 Lut 2009    Temat postu:

June szybko odebrała i wyszła do Łazienki.
- Myślę... że Nadawałby się old pub, albo park... Wyszeptała. Albo, u mnie, narazie jest pokojowo i nikt nie ma zamiaru cię zjeść. Zaśmiała się i poprawiła grzywkę.
- Jest ciepło ale nie wiem czy tobie ta temperatura odpowiada na przechadzki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:17, 26 Lut 2009    Temat postu:

- Hmmm....., nie wiem. Ale coś mi się wydaje, że June za chwilę wychodzi. - popatrzyła na June, która uśmiechała się podczas rozmowy. - a ja zostanę sama. Ale wiesz, jak chcesz to idź. - mrugnęła do niego i stanęła przy szafie próbując zciągnąć kuferek z biżuterią i kosmetyczkę z najwyżeszej półki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 19:20, 26 Lut 2009    Temat postu:

-A może poszłabyś ze mną? Skoczę tulko sprawdzić, czy jej nie ma:)
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:22, 26 Lut 2009    Temat postu:

- Mogę się w sumie przejść. - uśmiechnęła się do niego.
Założyła wcześniej wyciągnięte z szafy szpilki i wzięła go za rękę. Po drodze zapukała do drzwi z łazienki.
- Juna, ja wychodzę, będę obok. Za chwilę wracam. - powiedziała szybko i wyszła z Veą na korytarz.
/ pokój nr 10


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junette Kowalska
Moderator



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:26, 26 Lut 2009    Temat postu:

- Chciałabym do Parku. Powiedziała błagalnym tonem.
- Stęskniłam się już za tobą...
Tylko proszę, ubierz się ciepło, Nie chcę żebyś się przeziębił. Pogroziła niemalże matczynym głosem.
- To co w Parku? Wiewiórki są takie apetyczne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:20, 27 Lut 2009    Temat postu:

/pokój nr10
Chiara zastała June gotową do wyjścia.
- Ja też wychodzę. Idziemy z Veą na plaże. - oznajmiła pogodnie.
Podeszła do szafy i wyciągnęła komplet ubrań. Mimo, że za chwile miał być już wieczór, ubrała się w czarne krótkie spodenki i czerwoną bluzkę na ramionczkach. Z szafy wyciągnęła balerinki i nim wyszła poprawiła włosy i nałożyła na nowo błyszczyk.
- Pa June. - powiedziała i podbiegła do niej dając jej buziaka w policzek.
/ Ulica


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:03, 27 Lut 2009    Temat postu:

/ ulica

Chiara wściekła i zrozpaczona weszła do pokoju. Ponieważ June wciąż nie było, ściągnęła z siebie ubrania i w samej bieliźnie położyła się na łóżku, zwinięta w ''kłębek''. Strasznie chciała płakać ale nie umiała- niestety. Zamknęłą nachwilę oczy i po paru minutach otworzyła je, czując coś na swoich policzkach. Podniosła głowę i spojrzała na pościel.
- Krew..... krwawe łzy.... - pomyślała.- czy to możliwe? Chyba tak, June po stracie Rey'a też tak miała..... pamiętam ....-dodała w myślach. To pokazywało jak bardzo kochała Veę, jak bardzo cierpi że jest na nią wściekły. Nie zważając na płynące, czerwone łzy znów przybrała poprzednią pozycję.
Tak bardzo potrzebowała żeby ktoś ją przytulił, pocieszył. Łzy nadal spływał jej po policzkach a plama na pościeli była coraz większa.
W głebi była teraz na niego wściekła a z drugiej strony była zła na siebie, że wszystko popsuła.
- Wróć..... - to pragnienie cały czas siedziało jej w głowie.
- może wyjadę w góry? zabiorę June, Daniela jak będą chcieli.... nie jednak nie. Za dużo złych wspomnień.....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 19:37, 27 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Motel 'u Selene' Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 6 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin