Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Pokój Gasparda
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki / Dom Gasparda
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:20, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Zaśmiał się w poduszkę, żeby stłumiła śmiech. Odwrócił się i złapał Leah za bluzkę i pociągnął do siebie. Opadła głową na jego klatkę.
-Nie powiedziałem, że idę spać SAM. - Uśmiechnął się łobuzersko odgarniając jej włosy z lica.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:23, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Zawsze możesz zająć się Jose... -mruknęła przy okazji delikatnie całując go po klatce piersiowej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:41, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Ech... - Szepnął wywracając oczami. Westchnął cicho pod wpływem dotyku jej warg. Przejechał ręką po jej włosach i uśmiechnął się.
-Same z siebie ciemnieją, czy doprawiasz je jakimiś chemikaliami?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:45, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Po prostu przefarbowałam je na blond... Niepotrzebnie... -westchnęła tym razem całując go po szyi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:52, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Z reguły robisz wszystko niepotrzebnie. - Uśmiechnął się złośliwie. - Np próbujesz sobie wmówić, ze mnie nie pragniesz.
Wsunął jej ręce pod bluzkę i ciepłymi dłońmi wodził po jej kręgosłupie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:57, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Jęknęła cichutko nadal dzielnie się trzymając.
-Ty też jesteś pod tym względem dość oporny... -mruknęła. Przez tłamszone w sobie uczucia można by rzec, że była bliska obłędu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:24, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Przesunął ręce na jej brzuch powoli dochodząc do stanika.
-A czy ja tak powiedziałem? Że cię nie chcę? - Uśmiechnął się z wyższością.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:27, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Ale dałeś mi to do zrozumienia jakiś czas temu...-mruknęła zadowolona z jego dotyku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:30, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Chyba ci się wydawało. - Powiedział już mniej pewny siebie. Powędrował rękami z powrotem na plecy i jednym, sprawnym ruchem rozpiął jej stanik.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:10, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Leah lekko uchyliła usta w geście potężnego zdziwienia. Nadal miała na sobie jasną koszulko- tunikę i granatowe obcisłe jeansy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:13, 25 Kwi 2009    Temat postu:

A on będzie orginalny. Zamiast rozbierać Leah od wierzchniej warstwy, zacznie od środka XD
-Więc? Masz ochotę już się poddać? - Zamruczał wyzywająco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:20, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Ani trochę... -mruknęła stanowczym tonem głosu. Pomijając fakt, że wszystko niemal się w niej gotowało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:27, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Yhym... - Mruknął z sarkazmem. Bawił się z tymi ramiączkai od stanika już dość długo, wkurzyło go to zresztą. Urwał oba ramiączka i wyjmując biustonosz spod bluzki Leah rzucił go na podłogę. Usmiechnął się dumnie.
-Tak lepiej. - Mruknął całując ją w policzek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:32, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Ja tobie też mam najpierw ściągnąć bieliznę? -uśmiechnęła się cwanie. On przecież miał na sobie tylko bokserki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:38, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-To nie będzie fair. - Burknął niby-obrażonym tonem. Podwinął jej koszulkę ciągle pieszcząc ustami jej szyję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:41, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Gaspard...- mruknęła cichutko. Podobało jej się to. Zdecydowanie.
-Robisz to... w ramach gry? -szepnęła pytająco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:36, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Oczywiście, że w ramach gry... - Zamruczał i pocałował ją namiętnie w usta. Wymięknie, był tego pewien

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:38, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Odwzajemniła pocałunek niebezpiecznie miętosząc gumę od jego bokserek.
-Nie dasz rady... -szepneła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:56, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Chyba ty. - Uśmiechnął się rozpinając jej rozporek. Zsunął jej dżinsy kilka cm w dól.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:00, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Nie ma mowy Gas...- mruknęła nie powstrzymując go jednak. Palcami delikatnie przeczesała jego włosy. Palcem przejechała po jego wystającym podbródku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:24, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Rozumiem. Nikt nie chce sie przyznac do swoich słabości. - Wyszeptał podciągając jej koszulę. Pozbawił ją jakiegokolwiek okrycia od pasa w górę. Uśmiechnął się na widok wiadomo czego i z pocałunkami zszedł w sfere dekoltu XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:29, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Zakryła piersi rękami. Nie będzie tak dobrze. O niiee.
-Prosisz wilka... Żeby uległ...- mruknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:32, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Wilczycę .- Poprawił ja. - One mają słabsze charaktery.
Niech se zakrywa klate, Gasio zabrał sie do ściągania spodni, o!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:37, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Ty paskudny.... Co Ty sobie myślisz co?! Słabszy charakter???? -zaczęła groźnie. Zmarszczyła brwi. Nie była w stanie mu przeszkodzić, ponieważ obie ręce miała zajęte. Jedyne co mogła to poruszać nóżkami tak, żeby nie dał rady pozbawić ją spodni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:51, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Rpześmiał się głośno.
-A Żebyś wiedziała! - Zamknął ją w żelaznym uścisku, tak, ze nie miała możliwości sie poruszyć.
-I co teraz? - Spytał szeptem. Przylegali do siebie chyba każdym kawałkiem ciała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:55, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Lekko szarpnęła się. Obiektywnie rzecz biorąc była bez szans. Wplotła dłonie w jego włosy. Kiedy udało jej się wyciągnąć nogę, objęła nią go.
-Teraz chyba musisz mi ulec... -mruknęła mu do ucha przy okazji lekko je przygryzając.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:58, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Sapnął cicho, ale nie poddawał się.
-Raczej nie. - Mruknął ściągając jej spodnie z nogi, którą go objęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:01, 25 Kwi 2009    Temat postu:

-Gaspard... -szepnęła mu do ucha zmysłowym tonem głosu. Nakręciła sobie na palec kosmyk jego włosów.
-No mój śliczny... zadufany hipokryto... -dodała po chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:06, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Pomógł sobie nóżką i hop, spodnie Leah leżały na podłodze.
-Leah... - Zaczął dotykając wargami jej ucha. Zszedł do ust i złożył na nich nieziemski pocałunek.
-Ty wkurwiająca babo... - Był pewien, że dziewczyna wybuchnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:09, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Położyła dłonie na jego karku. Chciała uciekać. Odwzajemniała pocałunek cały czas próbując się spod niego wydostać. Nic to jednak nie dało. Przejechała dłońmi po jego plecach. Pokój był duży. Josephine spała sobie spokojnie w rogu... Przecież jej nie obudzą.
-Nie nie nie nie... NIE- krzyczała w myślach resztką sił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:58, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Czuł, że długo tak nie pociągnie. Całował, gdzie się tylko dało: po szyi, ramionach, dekolcie... Resztę zostawił sobie na później

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:38, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Leah poddała się. Momentalnie przestała się mu opierać. Delikatnie przyciągnęła go do siebie, ręce wplatając w przydługie włosy.
-Wiesz, że... -zaczęła szeptem, na ktory ledwo starczyło jej sił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:41, 26 Kwi 2009    Temat postu:

-Żeee? - Spytał przeciągle głaszcząc ją stopą po jej nodze. Wplótł dłonie w jej włosy i westchnął cicho. Wygrał. Po raz kolejny zresztą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:45, 26 Kwi 2009    Temat postu:

-Kocham Cię popaprańcu... -wyszeptała. Bała się. Że za chwile go z nią nie będzie, że zostawi, odejdzie, zrezygnuje, podda się. Westchnęła cichuteńko. Jej oczy zabłyszczały, kiedy zaczęła uważnie się mu przyglądać. Czy rozumie? Czy rozumie, że jest dla niej najważniejszy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:48, 26 Kwi 2009    Temat postu:

-Wolałbym bez tego "popaprańca", ale w ostateczności... - Pocałował jął mocno i usłyszał kwilenie dziecka. Uniósł głowę. Jose, jak przypuszczał, obudziła się. Spuścił głowę zrezygnowami i zaśmiał się cichutko.
-Mamy widownie. - Szepnął Leah na ucho. No cóż, oboje byli tylko w majtkach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:54, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Leah speszyła się. Momentalnie szarpnęła za prześcieradło, żeby się przykryć. Jej policzki przybrały barwę płomiennej czerwoności. Zawstydziła się.
-Wsta...Wstaniesz do niej? - zapytała patrząc na niego prosząco. Cóż. Facet bez koszulki był naturalniejszym widokiem niz kobieta owinięta prześcieradłem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:09, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Zaśmiał się patrząc na jej czerwoną twarz. Wstał i wziął Josephine na ręce. Ułożył ją sobie wygodnie, ze swoich ramion układając coś na kształt kołyski i usiadł na łóżku z powrotem.
-Patrz, mamusia się ciebie wstydzi. - Zaćwierkał do niej z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:12, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Leah tym razem już cała schowała się pod jego kołdrę.
-Nie wstydzi.... -mruknęła poszukując gdzieś pod nią swojego stanika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:26, 26 Kwi 2009    Temat postu:

-W ogóle. - Mruknął łaskocząc małą po brzuszku.
-Zakładam, że jest głodna. - Stwierdził komicznie poważnym tonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:31, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Leah zajęczała tylko zakładając na leżąco, pod kołdrą swój stanik. Wygramoliła się spod niej. I spojrzała na Gasparda ogłupiała.
-W takim razie... Może sprawdziłbyś czy nie masz ochoty na kawę w kuchni? - zapytała. W gruncie rzeczy wstydziła się go.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki / Dom Gasparda Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 2 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin