Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Pokój gościnny [dawny pokój Dei, poddasze]
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki / Dom Gasparda
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:02, 18 Kwi 2009    Temat postu: Pokój gościnny [dawny pokój Dei, poddasze]



Niezbyt duży, zawsze jasno oświetlony pokój.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leah dnia Nie 17:37, 06 Gru 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 14:42, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Usiadała na łózku w pokoju.
Czuła się tu jak obca.
Nie wiedziała, czy powinna tu zostawać.
Powrót do góry
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:22, 26 Kwi 2009    Temat postu:

/Kuchnia

Zapukał do pokoju, i nie czekając na pozwolenie wszedł. Camille siedziała na łóżku. Wciągnął Leah za sobą.
-Camille... trzeba by to było wszystko wyjaśnić. - Zaczął twardo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 15:34, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Spojrzała na niego.
-Przydałoby się.
Przynała, sama nie wiedzą, czy nadal tego chce
Powrót do góry
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:42, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Leah nie odezwała się. Dalej utwierdzała się w przekonaniu, że nie powinno jej tu być.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:35, 26 Kwi 2009    Temat postu:

-Więc... bardzo prawdopodobne jest, ze jestem twoim ojcem. - Na tyle go było stać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 16:40, 26 Kwi 2009    Temat postu:

-prawdopodobne?
Spytała spoglądając na niego.
przejechała taki kawał, by dowiedzieć się, że jej ojcem prawdopodobnie może być on?
Powrót do góry
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:43, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Leah warknęła. Zdenerwował ją.
-Gaspard proszę Cię! -podniosła głos- Jeśli byłeś z jej matką... To znaczy, że jest Twoja. Tak trudno Ci to zrozumieć? To nie zależy od Twojego widzi mi się. Bo to najwyraźniej miałeś 18 lat temu... -zerknęła na Camille.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:46, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Przełknął ślinę, aby nie powiedziec Leah czegos nie miłego. Zignorował ją, zwrócił się do Camille.
-Niech będzie, jestem twoim ojcem. Matka wie, ze tu jesteś. Niedługo możemy się jej spodziewać. - Wywarczał przez zęby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 16:52, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Wzruszyła ramionami.
-Mogłabym wyjechać, wtedy pewnie i ona się nie zjawi.
Powiedziała do swojego "tatusia"
Powrót do góry
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:56, 26 Kwi 2009    Temat postu:

-Zaboli Cię to, kiedy ta kobieta tu się zjawi? -zapytała nadal zła. Zignorował ją. Jeszcze raz a wyjdzie stąd trzaskając drzwiami.
-Trzeba stawiać czoła problemom Gaspard. Jesteś dorosły na miłość boską!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:19, 26 Kwi 2009    Temat postu:

-Więc dobrze. - Odparł spokojnie i odwrócił się do Leah. Ręce mu dygotały, po cile rozchodziły się znajome dreszcze.
-Przyjmę ją z otwartymi rękami. - Powiedział przesłodzonym tonem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:33, 26 Kwi 2009    Temat postu:

-Jesteś chory! -warknęła na niego. Zauważyła te dreszcze. Zmarszczyła brwi.
-Uspokój się! Umiesz to kontrolować... -mruknęła zła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:39, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Nabrał pare haustów powietrza i już opanowany rzucił jej przelotne, zimne spojrzenie.
-Myślę, że musisz tu zostać. - Powiedział spokojnie do Cam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:02, 26 Kwi 2009    Temat postu:

-On ma rację... Chyba, że chcesz wracać do matki... W takim wypadku nikt nie będzie Cię zatrzymywał... -mruknęła. Zbliżając się do Gasparda pogładziła go po łopatce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:17, 26 Kwi 2009    Temat postu:

-Ja będę. - Powiedział, nieco bardziej miękko. Dotyk Leah dodawał mu otuchy.
-Tylko minie się z matką w drodze. Zakładam, że Maria już tu jedzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:10, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Leah wtuliła się w jego plecy.
-Więc najwyżej będziecie musieli odbyć poważną rozmowę...w 3... -mruknęła opierając głowe na jego ramieniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:05, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-Zadzwonię do mamy żeby nie przyjeżdżała.
Powiedziała sięgając do kieszeni.
Po chwili zdała sobie jednak sprawę, że telefonu się pozbyła.
-Jednak nie, wyrzuciłam telefon
Powrót do góry
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:49, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-Wyrzuciłaś komórkę? - Spytał unosząc brwi. - Zresztą nieważne, niech przyjedzie, trzeba to wszystko wyjaśnić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:12, 27 Kwi 2009    Temat postu:

Leah objęła Gasparda w pasie sapiąc lekko. Absolutnie nie było jej to na rękę. Była kobieta jej faceta... Co gorsza w jego domu. Z ich córką. Paranoja. Ciepłe, wydychane powietrze mogło przyjemnie podrażnić skórę Gasparda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:17, 27 Kwi 2009    Temat postu:

Poczuł nerwowy oddech Leah na karku.
-Będzie dobrze. - Szepnął jej na ucho bez przekonania. Sam nie wierzył w swoje słowa. Pocałował ją w czubek głowy, żeby podkreślić udawany optymizm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:40, 27 Kwi 2009    Temat postu:

Spojrzała na niego swoimi wielkimi źrenicami. Jej wzrok był pełen zawierzenia.
-Pamiętaj, że Ci ufam... -szepnęła tylko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:09, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-Zdążyłem zapomnieć. - Wytknął jej sarkastycznym tonem. Odciągnął ją na bok.
-Obiecaj, że jak przyjedzie Marie, będziesz się zachowywała w miarę... mniej jak Leah. - Uśmiechnął się zniżając ton. Wbił w nią niemal granatowe, przeszywające, ale również ciepłe spojrzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:10, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-Pod warunkiem, że wyzbędziesz się na tę chwilę swoich zapędów... -zmierzyła go spojrzeniem. Poważnym. W końcu coś za coś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:15, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-Niczego nie mogę obiecać.... - Szepnął miękkim głosem.
-Ale się postaram. Pocieszę cię, ze ona ma teraz ze 35 lat i myślę, że jest mniej seksowna od ciebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:18, 27 Kwi 2009    Temat postu:

Tupnęła nogą niezadowolona jak małe dziecko.
-A to Ty jeszcze nie wiesz, że kobiety w tym wieku przechodzą rozkwit swojej atrakcyjności? -mruknęła rozzłoszczona- Obiecaj mi, że jej nie dotkniesz. Zrobisz to jeśli mnie kochasz.. -mruknęła. Mały szantaż emocjonalny jeszcze nikomu nie zaszkodził.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:23, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-To jest szantaż. - Mruknął obrażonym tonem. - Obiecuje przysięgam i... no w każdym razie inne takie pierdoły na wszystko co se wymyślisz. - Wyszczerzył pięknie ząbki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:24, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-To nie jest szantaż. To tylko uargumentowana prośba... -mruknęła całując go w usta jednym, małym cmoknięciem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:31, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-Ty mi tu nie pierdziel glupot. - Pogroził jej palcem, dla żartu oczywiście. Przyciągnął ją do siebie.
-Jeśli mnie kochasz, to nie zrobisz ŻADNEJ sceny zazdrości przy Marie. - Powiedział, po czym dodał:
-No co? To tylko dobrze uargumentowana prośba


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:37, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-Jeśli wywiążesz się ze swoich zobowiązań... Nie będę miała podstaw do tego, by być zazdrosną... -oznajmiła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:00, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-No to się postaram. - Uśmiechnął się jeszcze bardziej, o ile to w ogóle było możliwe i cmoknął ją w usta

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:03, 27 Kwi 2009    Temat postu:

Twarz Leah rozpogodziła się. Zerknęła przelotnie na Camille. Była szczęśliwa. Naprawdę była szczęśliwa. Tu i teraz.
-Powinnam już iść... -mruknęła cicho, schodząc na ziemię- muszę ukąpać Josephine.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 20:08, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-Czy..
Zaczęła swoje pytanie.
-Czy ja mogłabym się przejść?
Spytała mało pewnie.
Powrót do góry
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:14, 27 Kwi 2009    Temat postu:

Puścił Leah powracając do szarej rzeczywistości. Spojrzał na Cam.
-Pod warunkiem, ze nie uciekniesz. Zresztą nawet jakbyś próbowała... - Nie dokończył, bo zabrzmiało to jak groźba


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:19, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-Wygląda na mądrą dziewczynę... -Leah uśmiechnęła się nieznacznie. Oparła się swoim ciałem o bok Gasparda. Mimo wszystko szkoda było jej go zostawiać... na noc Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 20:38, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-Dzięki-powiedziała uśmiechając się do Leah.
Wzięła kurtkę i wyszła z pokoju mijając ich.
Musiała trochę pobyć sama.
/Ulica
Powrót do góry
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:06, 27 Kwi 2009    Temat postu:

Sapnął cicho.
-Naprawdę nie chcesz zostać na noc? - Spytał niemal blagalnym tonem. Nie uśmiechała mu się noc sam na sam z córką, o której istnieniu dowiedział się kilka godz. temu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:09, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-A co z Josephine? -mruknęła cicho zaczesując mu włosy za ucho. Chciała zostać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:15, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-Nie wiem. - Przyznał. - Można jej zrobić jakieś spanie na tej dużej kanapie w moim pokoju

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:00, 27 Kwi 2009    Temat postu:

-A ja? -wyszczerzyła się lekko splatając dłonie na jego karku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki / Dom Gasparda Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin