Znaleziono 1026 wyników

- Może...
Odpowiedział.
Trochę się uspokoił.
Nie było łatwe dla niego życie wśród ludzi.
W szczególności gdy nie starzeje się.

Posiedziała tak jeszcze trochę z nim w milczeniu, po czym powoli s ...

- Może...
Odpowiedział.
Trochę się uspokoił.
Nie było łatwe dla niego życie wśród ludzi.
W szczególności gdy nie starzeje się.
-Może..-powtórzyła cicho Jula i odwróciła głowę tak, że patrzyła ter ...

-Lepiej później niż wcześniej-stwierdziła rzeczowo Julka.
-Przecież możesz zostać tutaj kilka lat, a co będzie dalej?-zastanowiła się.-O to będziemy martwić się puśźniej.- uśmiechnęła się zachęcając ...

Julka przytuliła go mocniej, kiedy o tym opowiadał.
-A ja bym wolała żebyś nie znikał. Żebym nie musiała się zastanawiać czy jesteś prawdziwy, czy tylko śnię.

Przytuliła go mocno.
-Nie zabiłeś-odezwała sie po chwili.-Nawet nie masz pewności kto to był!

Spuściła wzrok.
-Pamiętasz coś jeszcze?-zapytała. Nie chciała być wścibska. Chciała mu pomóc, bo widziałą, ze to go dręczy.

-Sen, o czym?-zapytała cicho patrząc mu w oczy.

-A podobno to kobieta zmienną jest...-zażartowała.
Kiedy się wzdrygnął spoważniała i spojrzała na niego z troską.
-Coś Cie gryzie...-stwierdziła.

-Z jakiegoś konkretnego powodu?-zapytała przysuwając się do niego.

Spojrzała mu w oczy.
-Zniknąłeś gdzieś. Rozeszli się wszyscy-stwierdziła.
-Mam sobie iść?-zapytała widząc niechęć w jego oczach.

//ulica w Forks

Wdrapała się powoli na skarpę i zauważyła znajomą postać. Usiadła koło Iana na ławce nic nie mówiąc.

//las
Weszła na ulicę i rozejrzała się, aby zorientować się gdzie jestem.
-To tędy-powiedziała unosząc rękę we właściwym kierunku.

-To może wyjdźmy już z tego lasu zapytała?-i ruszyła w kierunku ulicy.

/ulica

-To jak idziemy do tej kawiarenki, czy nie?-zapytała z uśmeichem.

-Właściwie to przez przypadek. -stwierdziła. -Spotkałam go, kiedy grał na ulicy. I od tego czasu spędzaliśmy ze sobą sporo czasu, jednak mam wrażenie, jakby miał kiedyś zniknąć i już nie wrócić. A ską ...

-Znam kilka wilczków- stwierdziła-no i każda tajemnica w końcu wychodzi na jaw...-stwierdziła.

Ruszyła w tamtym kierunku.
-Ty też jesteś wilkołakiem?-zapytała Bastiana, aby się upewnić.

-Taak, to dobry pomysł-stwierdziła.

Uśmiechnęła się do nich.
-Właściwie to nie jestem pewna jak wyjść z lasu.-zaśmiała się z siebie- od zawsze miałam problemy z orientacją.-stwierdziła uśmiechając się bezradnie.

-Znam-powiedziała uśmiechając się do nich.
-Mają tam pyszne kremówki, ale najeść się też można dobrze-stwierdziła.

-A może coś bliżej?-zapytała niepewnie-Gdzieś w Forks na przykład?

Pokręciła przecząco głową.
Nie była głodna, spragniona czy zmęczona.
Włąściwie to sama nie wiedziała dlaczego ejst taka milcząca. Zupełnie jak nie ona.

Czuła się nieco skrępowana, kiedy Ian obejmował ja tak przy nich. Delikatnie zsunęła jego dłoń. Nie chciał sprawić mu przykrości, jednak jeśli coś jej nie odpowiadało, po prostu tego nie robiła.
Spoj ...

Julia słuchała nie uważnie. Kiedy usłyszała swoje imię zeszłą na ziemię.
-Nie zauważyłam, bo nie byłeś na tyle miły zeby się przywitać-powiedziała z udawanym wyrzutem.

Stała z boku nie mieszając się w rozmowę. Właściwe to miała małe pojęcie na ten temat. No, i jako jedyna tutaj była człowiekiem.

Odwzajemniła uśmiech. Dziewczyna była tak samo piękna jak wilk, którym przed chwilą była. Ciekawa była "czym" jest Bastian.

-Wiem?-zapytała.
-Aaaa...-po chwili zrozumiała.
-a tak w ogóle to Julia-wyciągnęła dłoń do Bastiana.

[Może kolejka bo sie zaczyna mieszać.
(Bastian, Ian, Caroline, Julia)?]

Spojrzała na Iana i podniosła się. Zdała sobie sprawę, że nawet neiw ie jak chłopak ma na imię. Zamknęła blok i schowała go do torby.

Spojrzała na wilka.
-Piękny jest.-stwierdziła- jednak ja gustuje w chłopcach-zaśmiała się.
-A Ty sie nie boisz, że coś Cię zje?-zapytała, spoglądając na niego.
Nagle dostrzegła Iana.
-O...-wyrwał ...

Spojrzała na niego.
-Złego diabli nie bierze-zaśmiała się i zasłoniła szkic.
-Takie dwie ciekawe istoty nad wodospadem -powiedziała uśmiechając się.

Zorientowała się, że chłopak się obudził. Na szczęście zdążyła już go naszkicować śpiącego. Teraz zajęła się wilkiem. Nie bała się. Przez ostatni czas zbyt dużo czasu spędzała w otoczeniu niebezpieczn ...

//w lesie

Jej oczom ukazał się niesamowity widok. Jej oczom ukazała się mała polanka, a tuż za nią wodospad. Stanęła jak wryta. Zauważyła, że niedaleko na trawie leży chłopak, a gdzieś w oddali, tu ...

/plac zabaw
Szła sobie lasem i wdychała to świeże powietrze. Dawno zboczyła ze ścieżki i nie przejmowała się tym jak znajdzie drogę powrotną. Usłyszała szum wody, co ja zaciekawiło, więc ruszyła w ta ...

Po chwili zeskoczyła z rozbujanej huśtawki i zgrabnie wylądowała na obydwóch nogach. Ruszyła przed siebie. Nie wiedziała gdzie idzie. Chciała się znaleźć jak najdalej od cywilizacji, ot czuła taką pot ...

Zaczęła odpychać sie coraz mocniej. W końcu bujała się bardzo wysoko i śmiała w głos jak mała dziewczynka. Zapewne, dla kogoś kto to widzi mogła wyglądać na obłąkaną, ale ona miała to gdzieś. W tym mo ...

//Dom Julii

Jej nogi same zaprowadziły ją na plac zabaw. Usiadła na huśtawce i zaczęła lekko się bujać. Sama nie wiedziała co chce dziś zrobić. Co chce ogólnie robić. Póki co, chciała po prostu pos ...

Julia przeciągnęła się i ziewnęła cicho.
Ale miałam szalony sen...-stwierdziła i przetarła oczy.
Po chwili gwałtownie usiadła i spojrzała w prawą stronę. -Czy to aby na pewno był sen?
-Ian?-powie ...

Uśmiechnęła się i podparła na łokciach. Poczekała aż Ian zejdzie z niej i usiała obok niego.
-Wiesz co?-powiedziała naciągając na siebie koszulkę- może się trochę prześpijmy?-bardziej stwierdziła, ni ...

-Ian-resztki rozsądku doszły do głosu. Złapała go za rękę i spojrzała głęboko w oczy. I tak już daleko się posunęli, a doprawdy nie było to zbyt bezpieczne. Pocałowała go delikatnie w usta.

Julia leżała pod nim. Zaskakujące było to z jaką delikatnością się z nią obnosił. Ciepło biło od ciała chłopaka. Kiedy Ian ściągnął koszulkę mimo, że było doćś ciemno Julka mogła zobaczyć jego nagi to ...