Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:47, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Uczeń. Postanowiłem cię trochę wprowadzić w świat, hm, intymnych igraszek i trochę zakręconego biznesu narkotyków, broni i tak dalej. - Powiedział, przewalając się na brzuch, a głowę chowając w poduszkach. Czasem jego pytania były męczące, ale w pewnym sensie interesujące. - Nie zapytasz się? - powiedział, a jego głos był w połowie tłumiony przez poduszki. Miał na myśli, dlaczego nie zawoła Aomi, która na jedno skinienie by wszystko powiedziała. Naprawdę, ona potrafiła nawija jak katarynka, i to w dodatku zepsuta, bo w żaden sposób nie dało jej się uciszyć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:53, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- ym... - to mu się wymknęło słysząc Yoru. No cóż miał powiedzieć, na to.? Jedynie odezwał się cicho - czyli jestem niedoświadczony? - spytał z bulwersem. Obrócił się na bok w stronę, wsuwając jedną rękę pod głowę. Patrząc na Yoru 'schowanego' w poduszkach, zaczął się cicho śmiać, iż wyglądał dla niego zabawnie. Kiedy stłumił śmiech odpowiedział na pytanie, które było dla niego jasne w odpowiedzi - nie - szepnął cicho. Dalej wpatrując się w vampira na jego twarzy pojawił się uśmieszek, a sam znów cicho się śmiał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:58, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ponownie przewrócił się na plecy. - Zresztą, sam powiedziałeś, że nie masz doświadczenia. No chyba że... zaprezentuj swoje umiejętności. - powiedział, leząc obok niego i zerkając na niego kątem oka. - Masz wolną rękę. Rób co chcesz. - Nie zwrócił uwagi na jego cichy śmiech. - Może sam mam ją zawołać? - westchnął nieco ciężko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:03, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie nic. Nic nie mówiłem - mruknął cicho, słysząc, że ma zaprezentować swoje 'umiejętności', jakich nie posiadał. Cały czas patrzył na niego, od jakieś czasu się nie śmiejąc - Możesz, jeśli ty się spytasz - powiedział cicho, z fochem, patrząc gdzieś indziej niż na vampira. Może i przy nim był spokojny, lecz gdyby była tu inna osoba, byłby bardziej spięty. Yoru był osobą, przy której czuł się najswobodniej... nie licząc jego matki oczywiście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:07, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Czemu nie? - zapytał, a na jego twarzy zabłądził uśmieszek. Rozpiął koszulę, ale jej nie ściągnął. - Tak się broniłeś, że wcale nie jesteś niedoświadczony. - pokręcił głową. Słysząc jego żądanie, zaśmiał się. - I będziesz tak mną się ciągle wyręczał? - pokręcił ponownie głową. - Aomi! - krzyknął, wiedząc, że jest pogrążona w rozmowie. Po minucie stała w drzwiach. - Nasz młody gość chce wiedzieć, o czym plotkującym. Konkretniej, co mówicie o nas. - powiedział nieco znudzonym głosem. - Spokojnie, i tak wiem o nich wszystkich. - mruknął, widząc niepewność na jej twarzy. Najpierw na jej twarzy malował się szok, a chwilę potem zaczęła zdawać relacje. Yoru udawał, że jej nie słyszał.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:13, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Coś tam cicho mruknął pod nosem, iż czepiał się się szczegółów. Kiedy przyszła Aomi, podniusł się do pozycji siedzącej i spojrzał na nią. Słuchał relacji ze zdziwieniem, ze się nie obawia Yoru, gdy wspomniała o niej. Burknął coś pod nosem, gdy słyszał o sobie. Kiedy skończyła, wyszła pośpiesznie z pokoju, a Hiku burczał coś pod nosem, po czym zwrócił się do vampira - tak, będę się tobą wyręczać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:20, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Zadowolony? - warknął, gdy Aomi wyszła. Nie sprawiało mu to szczególnej przyjemności, że Hikari wie o jego zmianie. - Uważaj, bo pożałujesz tych słów. - mruknął, momentalnie znajdując się na Hikari'm. Przejechał językiem po jego wargach, wtapiając swoją rękę w jego włosy. Spojrzal w ciemne oczy, po czym zbliżył się jeszcze bardziej, złączając ich usta w pocałunku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:46, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy Yoru warknął, Hikari nawet się nie przestraszył, czy też nie poczuł strachu. Na jego twarzy malował się tylko lekki uśmieszek. Przy następnych słowach, uspokoił się trochę. - dlaczego miałbym żałować? - powiedział cicho, uśmiechając się do niego perfidnie. Drgnął, dopiero wtedy gdy vampir nagle pojawił się na nim, jednak dalej się nie bał. Czuł do niego respekt, lecz nie strach, iż mu ufał i nie miał czego się bać. Połowicznie zdziwiło go te zbliżenie ust. Z jednej strony, nie jest to coś nowego, lecz z drugiej ich wargi często się stykając tworząc pocałunek. Dla niego to nowe uczucie, więc wmawiał sobie, że przez nową rzecz wydaje się mu, że to dużo. Oddał pocałunek, pod jakimś względem ucząc się, jak to wcześniej mówił vampir. Jego rękę, bardzo powoli zbliżała się do głowy mężczyzny, po czym wziął kosmyk włosów i zawinął sobie je wokół palca, po czym całą rękę wplutł w czuprynę osobnika, znajdującego się na nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:15, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Yoru zdawał się oddawać potrzebom swojego ciała. Pogłębiał pocałunek, który stawał się brutalny. Rękę położył na jego szyi, a drugą przeczesywał włosy Hikari'ego. Przygwoździł go ciałem do łóżka. Powoli się zapominał, a w oczach pokazał się dawno ukrywany blask dzikiego pożądania. Zjechał ręką z szyi młodszego, by moment później znalazła się pod jego koszulką.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:23, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czuł jak z pocałunku, Yoru posuwa się coraz dalej. Przy pocałunku, którą inicjatywę od początku ma mężczyzna, zaczyna łagodnieć, dając mu większe pole do popisu. Kiedy ręka vampira znalazła się pod jego bluzką odruchowo wygiął się w łuk. Zacisnął oczy, czując, że osoba nad nim zachowuje się inaczej niż wcześniej. Z tego co usłyszał ostatnio od Aomi, może się wszystkiego po nim spodziewać. Wie, że nie może się sprzeciwić, gdyż inaczej zostało ustalone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:31, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przerwał na chwilę pocałunek, by Hikari mógł zaczerpnąć trochę powietrza. W tym czasie, prawie w obłędzie, zaczął rozpinać koszulę chłopaka. Nie wiedział, czy w jego ciele szukał miłości, sposobu na odreagowanie dzisiejszych zdarzeń, czy po prostu, czegoś do zerżnięcia. Usiadł na jego biodrach okrakiem, ocierając się o niego. Kiedy rozpiął koszulę, pochylił się nad nim. Przywarł ustami do jego szyi, by zostawić na niej obfitych rozmiarów malinkę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:39, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Stało się to tak szybko, nagle. Jego oddech nieznacznie przyśpieszył, a serce zaczęło bić jak szalone. Łapiąc łapczywie powietrze, miał cały czas zaciśnięte powieki. Czuł jak Yoru rozpina, a potem pozbawia bluzki. Odruchowo swoje ręce położył na jego klatce piersiowej jakby chciał go odepchnąć od siebie, lecz tego nie zrobił. Zacisnął ręce na jego koszuli, odchylając głowę by nie zawadzać vampirowi, w robieniu malinki. Kiedy ten zaczął, Hikari zacisnął jeszcze bardziej powieki. Zaczynał się bać, iż mężczyzna zrobi mu krzywdę, lecz na wszystko pozwalał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:55, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Pogłaskał go po policzku. Jedyne delikatne dotknięcie w tej furii. Pochylił się nad nim, pocałował krótko i zachłanny. Przesunął się ze swoimi pieszczotami niżej. Drażnił językiem i wargami sutki młodszego od siebie chłopaka. Obiema dłońmi zaprzestał dotychczasowych zajęć, zamieniając je na próby rozpięcia spodni Hikari'ego. Sam Yoru był w pełnym stroju, ale pozbycie się swoich ubrań, zajmie mu kilka sekund.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:02, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Z jego ust wydały się jęki, gdyż jako, że była to dla niego nowość, każda najmniejsza pieszczota działa na niego bardziej, niż na na przykład takiego Yoru. Czuł jak vampir dobiera się do jego spodni, a jego oddech znacznie przyśpieszył. Czół dreszcze przechodzący całe jego ciało, przez co wygiął się trochę w bok. Ani na chwilę nie otworzył oczu, gdyż może... Bał się spojrzeć mężczyźnie w oczy? Kiedy Yoru rozpiął rozporek u spodni, ręce Hikari'ego natychmiast znalazły się na dłoniach starszego, zatrzymując to co się działo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:24, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Każdy jęk, choćby najmniejszy, podsycał jego ogień pożądania i podniecenia. Ciało Yoru wypełniał jakby żar. Wszystko wykonywał z zapamiętaniem i żarliwością. Westchnął cicho, przejeżdżając językiem wzdłuż mostka Hiku, rozkoszując się smakiem jego skóry, będącą obietnicą czegoś lepszego. Ciało starszego mężczyzny domagało się więcej. Czując ciepłe dłonie, próbujące go zatrzymać, strzepnął je, dalej kontynuując poprzednie zajęcie. Dopiero po chwili zamarł. Uniósł wzrok, by spojrzeć w jego oczy. Widząc je zaciśnięte, zmarszczył brwi. - hm? - na tyle zdołał się zdobyć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:32, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wyginał się pod wpływem dotknięć i pieszczot vampira. Jego ciało radowało się niezmiernie z tego co czuje, lecz dusza pamiętała chociaż o obietnicy, którą dał Taki'emu, i tak wiedząc, że ją złamie. Jeżeli teraz tego nie zrobił. Czując, że działania zostały zaprzestane, otworzył oczy i patrząc przed siebie, gdzie ujrzał Yoru. Mógł powiedzieć 'nic', lub coś innego w tym stylu, lecz zdobył się na coś innego - musisz... to ro.. bić? - zapytał, lekko dosć niepewnie, zacinając się. Był cały rozpalony, a cały czas jego oddech był niespokojny. Z rozgrzania jego kolor przybrał takiej barwy, iż nie było widać jego zarumienia na twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:51, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zsunął się bez słowa z Hikari'ego i wstał z łóżka. - Nie muszę. - odpowiedział obojętnym tonem, choć widać było że ta sytuacja nie bardzo mu pasuje. Odwrócił się od Hikari'ego tyłem. Musiał uspokoić ciało, nasycone już obietnicami spełnienia. Rozbierał się powoli, ubrania rzucając gdzieś na boki. Otworzył drzwi łazienki, ściągając ostatnie części ubioru. Wszedł do kabiny prysznicowej, odkręcając lodowatą wodę, która choć odrobinę była od niego zimniejsza. Nie pomagały nawet zimne strumienie wody, spływające po jeszcze podnieconym ciele.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:59, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy Yoru nie było w pomieszczeniu, rozłożył ręce leżąc bezwładnie. Westchnął cicho, ciesząc się, że vampir... nie musi. Nie rozumiał jego obecnej sytuacji, jak może się czuć, nienasycony. Wziął kilka głębszych oddechów, po czym podniusł się do pozycji siedzącej. Dostrzegając części ubrania, które przed chwilą stracił sięgnął po nie. Najpierw ubrał bluzkę potem wziął się za spodnie. Kiedy był już cała odzież była na nim zwrócił wzrok w stronę łazienki. Zastanawiał się czy jak wyjdzie z niej mężczyzna atmosfera będzie taka sama, jak wtedy z rana. W duchu cieszył się, że jak już zamieszkał u jakieś vampira pod względami takimi... jakie są, jest to Yoru, a nie ktoś inny. Mógłby być mniej wyrozumiały, nie.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:21, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
W końcu zakręcił wodę. Był cały mokry, a ciało nie zamierzało się uspokoić. Wyszedł z kabiny i stanął w drzwiach do łazienki. - Dlaczego nie chcesz? - zapytał, spoglądając na chłopaka. Odgarnął z twarzy wilgotne kosmyki włosów. Nie wstydził się swojego ciała, nie obchodziło go nawet to, gdy w pobliżu była służba. - To w którym pokoju chcesz zamieszkać? Zawołaj kogoś, kto by cię oprowadził po nich.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:30, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy usłyszał głos Yoru odwrócił głowę, by spojrzeć na niego i odpowiedzieć na pytanie. W chwili gdy zobaczył, iż vampir jest nagi, odwrócił wzrok na przeciwną stronę, nie komentując tego co widział. - Dlaczego? - powtórzył kawałek pytanie - Bo... - sam się zamyślił - nie wiem, boję się - odpowiedział cicho wlepiając wzrok w ścianę, nie myśląc nawet o odwróceniu go. Osobiście lepiej by się czuł mieszkając w tym pokoju, lecz nie wiedział czy Yoru się zgodzi. Nie wie, czy jest jedną z wielu osób na jego miejscu, czy nie. Lecz przypominając sobie, trzy powody dziwów służby na jego temat i te plotki, wie, że nie jest tak z każdym pierwszym lepszym gościem... jeśli można tak ująć - Miałbyś coś przeciwko... jakbym mieszkał w tym pokoju? - zapytał cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:44, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Widzisz? To nie jest tak, że twoje ciało tylko tak reaguje. - mruknął, kiedy Hikari spojrzał na niego. Położył się na łóżku, a wzrok wlepił w sufit. Słysząc odpowiedź, skrzywił się. - I tylko z powodu twojego strachu przed... - uciął, nie wiedząc czego Hikari się boi - Czego się boisz? - Zmrużył powieki nie rozumiejąc. - I tak nie śpię, możesz. - Wzruszył ramionami obojętnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:55, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wiedząc, że Yoru nie zrobił nic związku ze swoją nagością, i się płożył na łóżku, wzrok wlepiony miał gdzieś w bok, nawet nie zerkając na niego - czego...? - ponownie powtórzył jego pytanie, które skierował do siebie, zastanawiając się. - Nie wiem - odpowiedział. Jednak wiedział czego się boi... a raczej tak podejrzewał. Sam do końca się nie rozumiał. To było dziwne. - Arigato - odpowiedział cicho, słysząc, że może mieszkać w tym pokoju. Jednak jedna rzecz go zainteresowała; - Czyli... w poprzednią noc, byłeś gdzieś czy leżałeś...? - zapytał, przypominając sobie, iż wtedy spał zupełnie nagi nawet nie przykryty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:09, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Podciągnął się na łokciach. Przysunął się od tylu do Hikari'ego. Oplótł swoje nogi na drobnym ciele. Przytulił się do jego pleców i wyszeptał na ucho. - A... A jakbym był delikatny? - musnął wargami jego włosy. Zaśmiał się cicho na jego pytanie. - Nie mając nic lepszego do roboty, leżałem całą noc i oglądałem, jak śpisz. - Odpowiedział, przylegając do niego jeszcze bardziej niż przedtem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:16, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy zbliżył się do niego, i przytulił Hikari znieruchomiał, lecz na początku drgnął. Nie odwracając głowy, speszył się i zwrócił wzrok na dół. Wziął głęboki oddech po czym odpowiedział zacinając się - znaczy... - na jego twarzy pojawiły się rumieńce - nie oto chodzi, tylko, że ja... - właśnie. I co miał teraz powiedzieć? Sam nie wiedział. Gubił się w tym, i nie wiedział czemu właśnie 'nie'. Dziwnie się poczuł wiedząc, że całą noc widział go jak śpi... nago - a... Co w tym ciekawego..? Jak śpię...? - spytał cicho, lekko speszony. Można było to poznać w jego głosie; Wiadomo o co mu chodziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:36, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Uniósł lekko głowę, oczekując odpowiedzi. Kiedy jej nie uzyskał, skomentował to cichym westchnięciem. Chwycił dłonią jego podbródek i obrócił głowę Hiku w swoją stronę. Uśmiechnął się nikle na widok wypieków na jego twarzy. Słysząc jego drugą wypowiedź, tak jak Hikari podejrzewał, postawił własne wnioski. - Wstydzisz się... - umilkł, przejeżdżając dłonią od jego szyi do spodni. - ... Własnego ciała? - niespodziewanie jego dłoń znalazła się pod spodniami i bielizną Hikari'ego, dotykając jego członka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:43, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy został zmuszony mieć głowę stronę Yoru, starał się to robić najzwyklej w świecie. Patrzył się na jego twarz, w oczy, lecz gorzej było by coś powiedzieć. Kiedy ręka vampira pojawiła się pod jego bokserkami, jęknął cicho, po czym zacisnął natychmiastowo powieki, spalając buraka. Jego ciało przeszło, nowe dla niego uczucie. Nie wiedział co myśleć, chciał by jego ręce się ruszyły, nie leżały bezwładnie lecz nie mógł nimi ruszyć. Ta, jak widać sytuacja nie była dla niego z tych komfortowych. Jego oddech nieznacznie przyśpieszył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:57, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Dla mnie jesteś śliczny i uroczy. - Wyszeptał mu do ucha. Chwilę nic nie robił, przytulał się tylko do ciepłego ciała Hikari'ego. Następnie zaczął poruszać ręką, której ruchy krępowały bokserki. - I jak? Podoba się? - zapytał zmysłowym półszeptem, nie przerywając wykonywanej przez niego czynności. Drugą, wolną dłonią rysował bliżej nieokreślone wzorki na jego torsie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:06, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zacisnął mocniej oczy, czując jak w bokserkach robi się coraz mniej miejsca, i to nie z powodu ręki Yoru. Chcąc nie chcąc, czuł, przyjemność. Miłe dreszcze rozchodzące się po jego ciele i rozkosz jaką dawał mu vampir. Nie mógł - chociaż jak bardzo, by się starał - powstrzymać jęków. Odchylił głowę do tyły. No cóż, patrząc na fakt, ze za nim znajdował, położył swoją głowę na jego klatce piersiowej. Nie zaprzestając jęków, które w tym przypadku były skierowane w stronę Yoru, przysunął lekko swoje nogi do siebie. Odruchowo. Wyginał się lekko za różne strony, czując tą przyjemność, która była pierwsza w jego życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 1:24, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Poruszanie ręką było coraz trudniejsze. Widząc rozkosz, jaką daje młodszemu chłopakowi, uśmiechnął się zadowolony. Wysunął rękę z spodni Hikari'ego. Nie zamierzał jednak skończyć. Położył młodszego na pościeli. Szybko pozbył się dolnej partii ubioru młodzieńca. Nawet jeśli protestował, ignorował go. Rozchylił jego nogi i pogładził po wewnętrznej stronie ud. Pochylił głowę nad Hikari'm. *cenzura*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:32, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przy ściąganiu chciał coś powiedzieć, ruszyć się, lecz nic. Albo jego ruch był za słaby, albo jego ruchu nie było w ogóle. W chwili gdy Yoru rozchylał jego nogi, opierał się, gdyż... wychodziło to za granicę zdrowego rozsądku? Będąc dużo słabszym, vampir nawet pewnie nie poczuł jego opierania się. W pewnej chwili po jego ciele rozeszła się nieopisana rozkosz. Zaczął głośniej jęczeć, wyginając się w łuk, a ręce zaciskając na pościeli. Był cały rozpalony i podniecony. Dyszał ciężko czując, że zaraz dojdzie. Nie mylił się *cenura*.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 1:51, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czerpał pewną radość, dając Hikari'emu rozkosz. Przełknął lepki płyn, który znalazł się w jego ustach. Wytarł resztki spermy z kącika ust. Przysunął się do twarzy chłopaka. - I jak? - zapytał z lekkim uśmiechem na twarzy. - Dla mnie byłeś wspaniały. - wymruczał mu czule do ucha. Pogłaskał go dłonią po policzku, a w białych tęczówkach tliło się zadowolenie. - A tak się opierałeś... - przewrócił nieco rozbawiony oczami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:36, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wtedy poczuł największa rozkosz, która przelewała się po całym ciele. Leżał z rozłożonymi rękami, których już nie zaciskał na pościeli. Jego oddech był nierówny, a sam łapał powietrze by napełnić nimi płuca. Większość zawstydzenia minęła, lecz nie do końca. Kiedy usłyszał przy uchy głos Yoru nabrał rumieńców, lecz nie było tego widać, gdyż był cały rozpalony. Vampir mógł poczuć te rozgrzanie, w momencie gdy głaskał go po policzku. Nie ruszał nogami, leżą, jak zostały pozostawione po czynach mężczyzny. Nie do końca rozumiał co to przed chwilą było, ale wiedział, że to przyjemne uczucie. Chciał odpowiedzieć na pytanie, chociaż dziwne jeśli powie 'tak, 'wspaniale', 'świetnie'. Jedyne co zrobił to kiwnął głową. Oczy miał zamknięte, iż dochodził do siebie po przed chwilowym czynie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:30, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się szerzej, widząc jak Hikari kiwa głową. Podniósł się z łóżka, zaczynając zbierając swoje ciuchy z ziemi. Co jakiś czas zerkał kątem oka na chłopaka. Nie czuł specjalnych wyrzutów sumienia, że użył wobec niego siły, widząc jego obecny, błogi stan. - Umiesz grać na jakimś instrumencie? - zapytał, kładąc swoje ubrania na łóżku. Był ciekawy, czy młodszy umie zagrać choćby jedną melodię na, np. pianinie. Pochylił się nad Hikari'm. Dotknął zimnymi wargami jego wręcz parzącej skóry.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:41, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Obrócił się na bok, lekko podkulając nogi, by chociaż ukryć swoją męskość. Nie miał zbyt dużo siły, by się ubrać, albo przykryć. Druga opcja też nie wchodziła w grę, gdyż w pomieszczeniu było dość ciepło, a on sam był rozpalony, jakby miał gorączkę. Słysząc pytanie zastanowił się chwilę, a potem zwiał głęboki wdech,- kiedyś... chodziłem na lekcje gry na gitarze, lecz kiedy zaczęły się problemy w domu... - tu się znów zamyślił i wziął kolejny wdech - musiałem zrezygnować. Nie pamiętam z tego praktycznie nic, więc... odpowiedź na twoje pytanie jest przecząca - odpowiedział, ciągle cieżko oddychając cieżko, ze zmęczenia. Cały czas nawet nie otworzył oczu, gdyż odpoczywał.Jak tak się zastanowił to jakby miał się uczyć grać to zupełnie od początku, iż podstaw nawet nie pamięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:04, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Aha. To nauczę cię. - powiedział cicho i podszedł do drzwi. - Chodź tutaj. - powiedział głośno do jakiejś osoby z służby, przechodzącej korytarzem. - Przygotuj gitarę oraz pokój na jutro. - nie zdziwiło młodego blondyna, pracującego u Yoru jakiś miesiąc, że jego pracodawca jest zupełnie nagi. Zaskoczyło go natomiast to, że życzenie ma być wykonane na jutro, a nie na dzisiaj. Jednak Yoru nie miał zwyczaju mówienia służbie, iż jego uczeń znajduje się w stanie błogości i totalnej nieużywalności. Zamknął drzwi, wchodząc ponownie do pokoju. Spojrzał na Hiku i westchnął. Położył się przed nim, tak, że stykali się nosami. - Przytul się. Moja skóra jest zimna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:11, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zaskoczyło natomiast Hikari'ego, że Yoru wyszedł z pokoju całkiem nagi. Osobiście sam nigdy by tego nie zrobił. Kiedy vampir położył się przed nim, i wydał polecenie, ten wykonał je. Przytulił się, przylegając całym ciałem do mężczyzny. Chciał wziąć prysznic i pod chłodną wodą ochłonąć, lecz nie miał siły. Teraz po raz pierwszy cieszył się, iż jest on vampirem, a jego ciało jest zimne, gdyż miał przy nim trochę ochłody. Położył głowę do jego klatki piersiowej, przylegając policzkiem, iż był on najbardziej rozpalony. Mruknął cicho czując bliskość Yoru. Było mu dobrze, i błogo, że w zupełności nie przejmował się swoją nagością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:31, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Objął go chłodnymi rękoma. Jego gorąca skóra parzyła go, miał ochotę się odsunąć, lecz nie pokazywał tego po sobie. Stłumił syknięcie, gdy policzek Hikari'ego dotknął zimnej skóry. Czuł jak krew płynie szybciej w ciele młodszego człowieka. Miał wielką ochotę zasmakować jego krwi, stłumił to uczucie. Skupił swoją uwagę na Hikari'm. Chłopak przylegał do niego całym ciałem, czuł jego każdą komórkę ciała, której dotykał. Jego ciało ogarnęło niespodziewane podniecenie. Zacisnął powieki, mając nikłą nadzieję, że Hikari nie poczuł, jak ciało starszego zaczęło reagować.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:38, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zamruczał cicho, w momencie gdy mężczyzna go objął. Chłód od vampira działaj na niego kojąco. Przyległ jeszcze bardziej do ciała Yoru, mrucząc w czasie gdy wykonywał ruch. Otulił go tak, by najwięcej jego ciała stykało się z ciałem mężczyzny. Było mu tak przyjemnie, iż nawet nie zauważył, że Yoru jakkolwiek reaguje na jego bliskość. Oddychał coraz spokojniej, oraz jego serce wracało do normalniej tępa bicia. Obrócił głowę, przylegając do niego drugim policzkiem. Westchnął cicho, jakby oświadczając, ze lepiej być nie może.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:24, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zacisnął wargi, gdy drobne ciało, przyciskało się do niego bardziej, starając się o jeszcze odrobinę ochłody. Pogłaskał go po głowie, starając się samego siebie tym uspokoić. Usłyszał skrzypnięcie drzwiami i jak ktoś wsuwa się do pokoju. Uniósł głowę zły i spojrzał na Aomi - Czego? - warknął, marszcząc brwi. Dziewczyna wystraszona zachowaniem Yoru, plecami przyległa do ściany. - P... Panie... Dzwoni Beasley w sprawie dostawy narkotyków... Niecierpliwi się... - wykrztusiła. Yoru położył głowę na poduszce. - To jeszcze trochę poczeka, towar jeszcze nie dotarł. Jutro powinien być. - powiedział zirytowany.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hikari
Człowiek
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:37, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zamruczał cicho, w chwili gdy vampir pogłaskał go po głowie, którą bardziej wtulił. Uświadomiony, że w sypialni jest jeszcze ktoś, został przez Yoru kiedy warknął na ową trzecią osobę w pomieszczeniu. natychmiastowo odwrócił głowę ku dziewczynie, która okazała się być nikim innym jak Aomi. Może i nie przejmował się swoją nagością, lecz tylko przy mężczyźnie. W dodatku nie była to komfortowa sytuacja, iż obaj byli pozbawiani wszelkich ubrań... prócz Hiku, który miał jeszcze bluzkę, lecz nie zapiętą. Speszył się, zaginając jedną nogę, by ukryć swoją męskość. Był zupełnie zszokowany, i nie wiedział co ma robić. Z napływu tego wszystkiego, wziął kawałek kołdry lekko się zakrywając, a głowę ukrył w poduszce, gdyż byt zbyt zawstydzony, by mógł na kogoś patrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|