Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Kuchnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 61, 62, 63  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki / Dom Gasparda
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:41, 27 Lis 2008    Temat postu:

Dea spojrzała jak Gaspard znika na schodach
- No to jestem okropna. Jakoś się z tym uporam. - powiedziała wciskając nos w kolana.

Zastanawiała się nad tym co powiedział Jasper. Nad tym co powiedział Gaspard. Nad tym co powiedziała jej Leah. Tym co zaobserwowała sama. Próbowała zestawić te opinie ze sobą. W jej głowie pędziły myśli tworząc przeróżne wzory. Szukała w nich podobieństw. Znajdowała ich więcej niż pozornie mogłoby sie wydawać. Zeskoczyła z łóżka. Z torby wyciągnęła ręcznik i jakieś ciuchy do przebrania. Była głodna, ale najpierw potrzebowała kąpieli. Cichutko zeszła po schodach i pędem wpadła do łazienki zamykając za sobą drzwi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:54, 27 Lis 2008    Temat postu:

Przetarła oczy ręką jak mała dziewczynka i spojrzała na Gasparda- Obiecuję, że postaram się wrócić z odpowiednią liczą własnych kończyn.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:56, 27 Lis 2008    Temat postu:

-No dobra. Zjesz z nami czy już idziesz?- uśmiechnął sie myśląc o sobie i Dei mówiąc "my".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:03, 27 Lis 2008    Temat postu:

Spojrzała na niego z uwagą lekko podnosząc brwi do góry.- Achh no nie wiem jak Wy to ścierpicie gdybym ewentualnie została... -spojrzała na niego z ukosa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:07, 27 Lis 2008    Temat postu:

-Leah!- wywrócił oczami.
-Marudzisz...- pokazał jej jezyk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:10, 27 Lis 2008    Temat postu:

-Naprawdę ? -mruknęła spoglądając na niego zadziornie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:32, 27 Lis 2008    Temat postu:

Dea zrzuciła z siebie ubranie w tempie błyskawicznym. Ułożyła je na podłodze, po czym wskoczyła pod prysznic i puściła wodę. Ciepły strumień spływał jej po włosach i plecach. Zmywał z niej wszystkie nieprzyjemnosci dzisiejszego dnia. Truskawkowy szampon zmywał wszystkie troski. Uśmiechnęła się gdy woda opłukała jej twarz. Po skończonej kąpieli szybko wytarła się ręcznikiem i wskoczyła w czyste ubranie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:39, 27 Lis 2008    Temat postu:

-Tak.- pokiwał głową.
-Dea, ja mam szykować kolację?- miał nadzieje an litość i ze ona to zrobi xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:45, 27 Lis 2008    Temat postu:

-Mówisz to tak jakbyś chciał się nią wyręczyć... -mruknęla wstając z fotela i obejmując go w pasie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:52, 27 Lis 2008    Temat postu:

Wyszła z łazienki świeża i pachnąca. Splotła włosy w luźny warkocz odsłaniając zaróżowione od ciepła policzki.
- Nie marudź Gas. Zaraz coś zrobię. - uśmiechnęła się - Leah.. zjesz z nami? - mrugnęła do dziewczyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:19, 28 Lis 2008    Temat postu:

-Skąd wiedziałaś?- zasmiał się do Leah. Uśmiechnął się widząc policzki dziewczyny. Wyglądała jak mała dziewczynka po bitwie na śnieżki Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:52, 28 Lis 2008    Temat postu:

- Co wiedziała? - zapytała Dea zerkając na nich z uśmiechem. Wlazła do kuchni.
- I co zjecie? - otworzyła lodówkę i przekrzykując zamknięte drzwi rzucała propozycjami - Do wyboru mamy sałatkę z tuńczykiem, sałatkę bez tuńczyka i samego tuńczyka... Ewentualnie mogą byc kanapki. Nic innego nie chce mi się robić! - miała całkiem niezły humor.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:02, 28 Lis 2008    Temat postu:

-Ja i tak będę musiała zaraz uciekać... -westchnęła- A wiedzialam, że Gaspard będzie się chciał Tobą wyręczyć...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:07, 28 Lis 2008    Temat postu:

Dea wyszła z kuchni z sałatą w rękach.
- O rany, naprawdę musisz? - zmartwiła się.
- A on jest leniwy, i tyle... - pokazała Gasowi język i mrugnęła do Leah.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:19, 28 Lis 2008    Temat postu:

-Mialam iść z Samem na spotkanie z...... wampirami... -przewróciła oczami odrywając listek salaty, którą Dea trzyłama w ręce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:23, 28 Lis 2008    Temat postu:

Dea lekko zacisnęła szczęki i rzuciła Gasowi szybkie spojrzenie na dźwięk słowa wampir.
- Ach tak - udawał pełną obojętność. - Ale moze zjesz z nami? Może zdążysz. Zaraz zrobię kanapki jakieś... - rakiem powoli wycofywała się do kuchni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:37, 28 Lis 2008    Temat postu:

-Dea ja jestem pewna że rewelacyjnie gotujesz... -przejechała dłonią po brzuchu Gasparda- Ale coś czuję, że wilki niedługo będą wyć... -westchnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:43, 28 Lis 2008    Temat postu:

Dea patrzyła na nią troszkę błagalnie.
- To uważaj na siebie, dobrze? - wypaliła tylko i rzucajac szybkie spojrzenie Gaspardowi zniknęła w kuchni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:42, 28 Lis 2008    Temat postu:

-Uważaj an siebie.- pocałował ją w czoło i poszedł do kuchni.
-Masz wrócić.- rzucił tylko stanowczym tonem, tu nei chodziło o fakt wrócenia do jego domu, tu chodziło o to, by w ogóle wróciła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:47, 28 Lis 2008    Temat postu:

Pokrojony chleb leżał na blacie, obok niego sałata i wędlina... A Dea ściskając w ręku nóż wpatrywała się w pusty talerz przed sobą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:51, 28 Lis 2008    Temat postu:

-Coś nie tak?- spojrzał na nią uważnie wchodząc do kuchni.
-o Leah sie nie martw. Oni idą tylko porozmawiać. Idzie z Adamem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:53, 28 Lis 2008    Temat postu:

- W porządku - opanowała się i zaczęła układać na chlebie pozostałe rzeczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:54, 28 Lis 2008    Temat postu:

-Coś Cię gryzie?- westchnął ciężko opierając się o blat obok niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:59, 28 Lis 2008    Temat postu:

- Pokrój pomidora - przesunęła w jego stronę warzywo i nóż - Dlaczego miałoby mnie coś gryźć? Zmartwiłam się że już musiała iść i tyle... Na nią się nie wściekasz... Muszę Cię strasznie wkurzać. - stwierdziła układając kawałki zółtego sera na szynce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:15, 28 Lis 2008    Temat postu:

-Ona idzie, bo Adam tak zadecydował. Adamowi to wiesz.... mogę naskoczyć najwyżej. A potem oberwać po ryju.- westchnął jakby nigdy nic.
-Poza tym... Ty jesteś bardziej krucha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:17, 29 Lis 2008    Temat postu:

- A co on jest? Wielki Duch Lasu? - Dea parsknęła - Myślałam, ze to Sam jest przewodnikiem stada? Adam to zastępca? Ja tam sie nie bardzo orientuje w tej waszej wilczej hierarchii.
- Poza tym... wydaje mi sie że Leah woli Ciebie. Adam sie wydaje taki poważny. A z Toba przynajmniej bywa wesoło - wzruszyła ramionami - ale co ja tam wiem... Pokrój już tego pomidora, dobrze? - po coś tam jeszcze zajrzała do lodówki


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dea dnia Sob 10:18, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:23, 29 Lis 2008    Temat postu:

-Dobra. Nie myślę przy Tobie. Idzie z Adamem i Samem chyba. Z resztą nie ważne. Sam tak zadecydował. Język mi się plącze trochę. - zabrał sie za krojenie tego pomidora.
-Leah woli Sama nadal.- spojrzał krzywo an Deę.
-I tu nie mam co konkurować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:30, 29 Lis 2008    Temat postu:

Spojrzała na niego krzywo.
- Nie zwalaj na mnie swojego nie myślenia. To nie moja wina. I co to znaczy, że ona NADAL woli Sama? Ale chwilowo jest z Tobą, tak? Więc.. - wpatrywała się w niego świdrującym wzrokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:36, 29 Lis 2008    Temat postu:

-Ale była z Samem no... To skomplikowane jest. I ona nie jest ze mną.- wywrócił oczami krojąc pomidora.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:38, 29 Lis 2008    Temat postu:

Ona też wywróciła oczami. Jeszcze trochę a przekręciłyby się i wyszły tyłem głowy. Westchnęła.
- Tak se tłumaczcie. Trochę wysiłku z twojej strony i by była - wzruszyła ramionami - ale co mnie to obchodzi, nie?
- Nie krój go w kostkę... - zerknęła w końcu na to co Gaspard robi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:41, 29 Lis 2008    Temat postu:

-Chodzi o to, ze oni kiedyś byli razem. No ale niestety... Słyszałaś o obiekcie wpojenia? Dla Sama jest do Emilly. Leah teraz to przeżywa.- posłuchał jej grzecznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:47, 29 Lis 2008    Temat postu:

- Hmm.. Ciężka sprawa. -stwierdziła. Wymieszała pokrojonego w kostkę pomidora z zieloną sałatą.
- A ty, Gas? Byłeś kiedyś zakochany?- zapytała jakby nigdy nic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:48, 29 Lis 2008    Temat postu:

-Parę razy.- wzruszył ramionami.
-We Francji ze dwa razy, ale to takie płytkie było.- zmarszczył lekko czoło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:49, 29 Lis 2008    Temat postu:

- Nie no.. ja pytam tak naprawdę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:04, 29 Lis 2008    Temat postu:

-A ja mówie poważnie. Raz taka jedna była, ale co tam. Musiałem wyjechać. Nie znam jej imienia nawet.- zaśmiał się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:24, 29 Lis 2008    Temat postu:

- I to było na poważnie?! Wyjątkowo poważnie skoro nawet nie pamiętasz imienia - parsknęła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:26, 29 Lis 2008    Temat postu:

-Powiem Ci, ze to była jedyna, której nie przeleciałem.- wywrócił oczami. Paluchami zaczął jej wyjadać sałatkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:49, 29 Lis 2008    Temat postu:

- Widocznie znałeś ją zbyt krótko... - dała mu po łapach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:50, 29 Lis 2008    Temat postu:

-No możliwe.- westchnął.
-Nie bij mnie.- chlipnął lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:56, 29 Lis 2008    Temat postu:

Dea zachichotała.
- Myślałby kto, ze jesteś taki delikatny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki / Dom Gasparda Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 61, 62, 63  Następny
Strona 21 z 63

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin