Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Kuchnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 61, 62, 63  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki / Dom Gasparda
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:52, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Jesteś słodka jak się złościsz i tłumaczysz.- pokiwał głowa puszczając jej rękę. Tym razem zachował powagę. Ta mała była trochę powyżej przeciętnej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:56, 23 Lis 2008    Temat postu:

- Jak się złoszczę, to się złoszczę, a nie słodzę - rozmasowywała obolały nadgarstek i dłoń, krzywiąc się lekko. - W szafce masz babeczki, jeżeli jesteś głodny. W lodówce jakieś resztki obiadu. Posprzątałam trochę, więc mam nadzieję, ze wszystko znajdziesz. A teraz wybacz, ale mam nadzieję pójść na strych i wpieprzyć mojemu własnemu ego za to, ze się daje wyprowadzać z równowagi. - powiedziała z łzami w oczach. - Nie powinieneś jej krzywdzić, to byłoby świństwo. Prawdziwe świństwo - powiedziała wychodząc z kuchni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:58, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Nie mam w planach jej krzywdzić.- polazł za nią.
-A Ty albo mnie szczerze nienawidzisz, albo się mnie boisz... Które pasuje bardziej?- zaśmiał się jej do ucha broń boże nawet jej nie dotykając. Okręcił się i już był przy stojaku z płytami szukając czegoś co można puścić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:20, 23 Lis 2008    Temat postu:

- Nie nienawidzę Cię Gas... - powiedziała cicho.- Ja tak naprawdę nikogo nie nienawidze... - przykucnęła opierając się plecami o ścianę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:32, 23 Lis 2008    Temat postu:

Zerknął na nią. Puścił cicho Guns'n Roses. Podszedł do niej.
-Dea...- kucnął przed nią.
-Nie martw się niczym dobra?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:38, 23 Lis 2008    Temat postu:

- Wiesz, Gas. Ona jest fajną dziewczyną. tylko strasznie pogubioną... I nie ma łatwo z Wami. To całe wpojenie i wszystko... Moim zdaniem się boi. Że zostanie sama. - Dea skubała swoje spodnie. A ja się boję tak samo jak ona
- A to byłoby strasznie paskudne, wiesz? - zaczęła pociągać nosem - Bo ona.. bo ona... lubię ją. - powiedziała w końcu tylko tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:40, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Oj tam...- westchnął i oparł się ręką o ścianę koło jej głowy, bo zaraz by pierdolnął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:43, 23 Lis 2008    Temat postu:

- Żadne oj tam. Dla Ciebie wszystko jest proste, prawda? - spojrzała na niego gniewnie,bo zdawało jej się ,ze wyczuła nutkę irytacji w tym jego oj tam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:44, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Nie ma rzeczy prostych.- wzruszył ramionami.
-Są rzeczy, które rozumiemy bądź nie.- pochylił się troche w jej stronę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:48, 23 Lis 2008    Temat postu:

- W takim razie tej nie zrozumiesz. - wstała wzdychając.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:50, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Pozory mylą.- pokiwał głową też wstając.
-Jak będziesz potrzebowała pomocy na tym strychu to daj znać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:51, 23 Lis 2008    Temat postu:

- Zadzwonisz do tego od czubków? Gdyby mógł mi poświęcić chwilę dziś, to byłoby idealnie. - poprosiła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:52, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Dobra.- złapał za telefon i czekając na połączenie oparł się o komodę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:59, 23 Lis 2008    Temat postu:

Dea pozbierała się trochę. Z oczu biło jej zdeterminowanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:02, 23 Lis 2008    Temat postu:

Tym razem zaczął rozmawiać po francusku. Oczywiście, że dzwonił do tego lekarza, ale miał ochotę ją podenerwować trochę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:03, 23 Lis 2008    Temat postu:

Dea z zaciekawienie przysłuchiwała się rozmowie. Znała francuski Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:08, 23 Lis 2008    Temat postu:

Tego nie wiedział xD Zadufany palant...
-Spotkasz się z nią. Nie wiem czy mi nie ufa czy chce, żebyś naprawdę jej pomógł... Zrobisz to dla mnie, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:10, 23 Lis 2008    Temat postu:

Dea uniosła kąciki ust w niedostrzegalnym uśmiechu.
Jednak Leah się pomyliła. Czasem tych obietnic dotrzymuje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:12, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Nie. Jeszcze nie.- zaśmiał się.
-Nie wiem. Moze mam... A co Cię to?- lekko się oburzył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:12, 23 Lis 2008    Temat postu:

To się robiło coraz bardziej ciekawe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:15, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Zamknij się już. Będziesz dzisiaj w domu?- westchnął ciężko.
-No to się pilnuj. No jasne, że nie. Będe zajęty...- zaśmiał sie.
-Bój się. Do zobaczenia.- rozłączył się.
-Jest dzisiaj w domu.- uśmiechnął się do Dei.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:17, 23 Lis 2008    Temat postu:

- Nie powinieneś było go straszyć - zachichotała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:20, 23 Lis 2008    Temat postu:

Zrobił minę "1:0 dla Ciebie".
-Troszeńkę musiałem. Inaczej bym sobą nie był. Kluczyki od Twojego motoru leżą na stoliku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:21, 23 Lis 2008    Temat postu:

- Daj mi tylko adres. I krótki wskazówki jak trafić. No i jak sie lekarz nazywa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:24, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Rene Gricoult...- wziął kartkę i zaczął pisać.
-Wyjeżdżasz na Seattle, przez miasto,a potem stanówką, po drodze jest kierunkowskaz na gabinet. Zauważysz na pewno. Za szyldem w prawo skręcasz i jedyny dom tam, to jego dom i gabinet. - podał jej kartkę z notatkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:33, 23 Lis 2008    Temat postu:

- To ja śmigam. - złapała kartkę z adresem i notatkami. Posłała mu całusa spod drzwi, usmiechnęła się
- Dzięki Gas... za wszystko. - i już jej nie było.

Odpaliła motor i szybko odjechała. Jak wariat. XD

// u lekarza :]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dea dnia Nie 20:35, 23 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:34, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Nie ma sprawy.- westchnął rozbawiony.
-Leah zdążysz znaim ona wróci?- zastanawiał sie na głos. Uwalił się na kanapie z książką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:38, 23 Lis 2008    Temat postu:

/Dom Sama

Powoli weszła na werandę, przed drzwiami wejściowymi do domu Gasparda. Zastanawiając się, czy Dea już śpi (xD) zapukała do drzwi bez większego entuzjazmu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:42, 23 Lis 2008    Temat postu:

Podniósł się niechętnie nie spodziewając się, że to Leah. Otworzył drzwi i uśmeichnął się szeroko.
-jednak jesteś...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:46, 23 Lis 2008    Temat postu:

Wycelowała palcem w jego klatkę piersiową- Nie spodziewałeś się mnie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:47, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Sądziłem, że odpuścisz...- odsunął się w drzwiach i uśmiechnął się szeroko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:52, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Zawsze mogę sobie pójść... -westchnęła wchodząc do środka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:53, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Nawet mi sie nigdzie nie waż... Gdzie Twój dobry humor?- zamknął drzwi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:56, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Tutaj... -mruknęła uśmiechając się do niego uroczo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:57, 23 Lis 2008    Temat postu:

Ta odpowiedź byłą strzałem w dziesiątkę. Podszedł do niej i objął ją ręką w pasie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:58, 23 Lis 2008    Temat postu:

-A gdzie Dea? -zaciekawiona rozejrzała się po pomieszczeniu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:21, 23 Lis 2008    Temat postu:

-A pojechała do lekarza... Mamy trochę czasu.- szepnął jej do ucha

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:23, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Ach! -mruknęła- Możemy rozegrać ze dwie partyjki szachów... -starała się mówić baaaardzo poważnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:40, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Pod warunkiem, że na Twoim brzuchu.- zaśmiał się i przytuliła do niej mocniej.
-A tak na serio to nawet szachów w domu nie mam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leah
Administrator



Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 3147
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:41, 23 Lis 2008    Temat postu:

-Kupię Ci przy jakiejś okazji...-oparła głowę na jego ramieniu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki / Dom Gasparda Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 61, 62, 63  Następny
Strona 18 z 63

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin