Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Skarpa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:16, 13 Lip 2009    Temat postu:

Mruknął cicho i otarł się delikatnie o jej rękę a potem o jej nogi. Spojrzał na nią słodkimi ślepkami.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:28, 13 Lip 2009    Temat postu:

Zaśmiała się pod nosem i podrapała go delikatnie za uchem, gładząc sierść na głowie. Po chwili jednak odsunęła się na parę kroków i usiadła na skarpie po turecku, bokiem do pumyi patrzyła na nią, nie wiedząc nawet, co powiedzieć.
- Często tak jest o wiele łatwiej - mruknęła pod nosme, marszcząc lekko brwi i odwróciła wzrok nieco zawstydzona.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:30, 13 Lip 2009    Temat postu:

Położył się obok niej kładąc głowę na jej nogach. Mruczał głośno i ocierał się o nią, jak kot, tylko taki wielki
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:41, 13 Lip 2009    Temat postu:

Chrząknęła, na początku trochę nie widzac , jak zareagować. Później mimowolnie jej ręka powędrowała znowu na jego gładką sierść, przesuwając sie wzdłuż boku.
- To niesprawiedliwe - mruknęła z irytacją - nie znając, mnie uderzasz w jeden z najczulszych punktów - powiedziała już całkiem cicho, wiedząc jednak podświadomie, że pod tą postacią na pewno usłyszy. No tak, nie ma to jak zamienić się przy niej w zwierze. Wtedy nawet się na niego gniewać nie potrafi... Teraz nawet zapomniała, że praktycznie widzi go dzisiaj pierwszy raz. Ta granica jakby powoli zanikała, co ją samą dziwiło.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:46, 13 Lip 2009    Temat postu:

Ocierał się o jej rękę. W środku się zaśmiał. Bylo mu dziwnie. Jakby zapomniał o Amy?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:51, 13 Lip 2009    Temat postu:

- Jack - powiedziała, mając nadzieję, za zabrzmiało to w miarę stanowczo - chyba nie myślisz, że będę teraz cię ciągle głaskać, jak jesteś pod ta postacią? - spytała retorycznie z cwanym uśmiechem na twarzy. Nie robiąc sobie nic z chłodu ziemi o tej godznie, opadła na plecy, splatając ręce na brzuchu i spuszczając nogi luźno w dół.
- Ja się dzisiaj już nie przemieniam - stwierdziła z przekonaniem, nie majc na to ani siy, ani ochoty. Poprostu.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:55, 13 Lip 2009    Temat postu:

Spojrzał na nią niezadowolonym wzrokiem. Pokręcił łbem i podreptał tak,żę miał głowę na wysokości jej brzucha. Położył swój śliczny pyszczek na jej dłoniach
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:03, 13 Lip 2009    Temat postu:

Obserwowała uważnie jego poczynania i czując w końcu coś miękkiego i ciepłego na dłoniach przekręciła oczami i sie zaśmiała
- Tylko nie zaśnij - ostrzegła z rozbawieniem i jedną rękę położyła na jego głowie - ja też jestem czarnym kotem - dodała po namyśle, sama nie wiedząc czemu.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:06, 13 Lip 2009    Temat postu:

Pokiwał główka i znów miała jego pyszczek na dłoniach.
''policzkiem'' otarł się o jej jedną rękę. machał ogonkiem ale nie ze złości tylko z zadowolenia
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:12, 13 Lip 2009    Temat postu:

Ona bez większego problemu odczytała prawidłowo jego nastrój, widząc ruchy ogona. Pokręciła lekko głową na tyle, na ile pozwalała jej pozycja leżąca. Wyjęła komórkę, sprawdzajac godzinę. Nie spodziewała się, ze będzie aż tak późno. Na szczęście w domu nikogo nie ma przemknęło jej przez myśl i wbiła wzrok w pumę, korzystając z mżliwości przyglądnięcia się z bliska temu zwierzęciu. Nie mogła założyć, czy kiedykolwiek będzie miała jeszcze taką okazję.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:14, 13 Lip 2009    Temat postu:

Przekręcił głowę i spojrzał jej w oczy swoimi wielkimi zielonymi oczkami.
Wyciągnął język na wiesz i zrobił coś co miało przypominać uśmiech
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:20, 13 Lip 2009    Temat postu:

Popatrzyła w dół i widząc ten "uśmiech" zmrużyła lekko oczy
- Odmień się - powiedziała, co po części brzmiało jak prośba. Nie chciała zapomnieć, ze to jednak jest nadal mało znana jej osoba, a to zapewne by w końcu nastąpiło, szybciej na pewno, niżby tego chciała.
Czekajac na jego reakcję wbiła wzrok w niebo nad sobą, udając coś w rodzaju "focha".
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:24, 13 Lip 2009    Temat postu:

Wywrócił oczami i wstał. Otrzepał się i wolnym krokiem ze spuszczoną głową podreptał za drzewko. przenił się, ubrał i wszedł do niej. Usiadł obok niej.
- I jak puma? - zaśmiał się
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:27, 13 Lip 2009    Temat postu:

Uparcie nie patrzyła za nim, dopiiero gdy usłyszała, jak siada, przekręciła powoli głowę w jego stronę
- Całkiem całkiem... - odpowiedziała, nie mogąc powstrzymać lekkiego uśmiechu wychodzącego na twarz.
- Czemu czarna? - spytała, zanim zdołała się ugryźć w język. Ciekawość przemogła.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:29, 13 Lip 2009    Temat postu:

Zaśmiał się.
- Nie wiem. Od zawsze była czarna - stwierdził i przybiżył się do niej.
- A czemu czarny kot? - zadał jej to samo pytanie
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:35, 13 Lip 2009    Temat postu:

Słysząc powtórzone pytanie także się krótko zaśmiała
- Od zawsze tak było - odpowiedziała lekko, jakby nigdy nic z niewinnym wyrazem twarzy.
- Byłeś kiedyś dłuzej niż 2 dni pod postacią pumy? - spytała znowu z czystej ciekawości, korzystajac z tego, ze ma okazję kogoś o to spytać.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:36, 13 Lip 2009    Temat postu:

- Raz - uśmiechnął się - kiedyś matka wyrzuciła mnie z domu bo przyszedłem pijany. Obraziłem się i łaziłem po lesie przez dwa dni jako puma - zaśmiał się i spojrzał jej w oczy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:44, 13 Lip 2009    Temat postu:

- To musiałeś być rzeczywiście w "złym" stanie - stwierdziła ze śmiechem - ja najdłużej miałam prawie cztery dni - powiedziała - nie zamierzam tego powtarzać - dodała zaraz, popierając słowa miną.
- Co...? - spytała po dłuższej chwili, widząc jego spojrzenie, które z przyzwyczajenia odwzajemniła. Podobno kto ucieka wzrokiem, ten kłamie... tak przynajmniej jej powtarzano, ale nie zawsze robiła to właśnie z tego powodu.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:46, 13 Lip 2009    Temat postu:

- Nic - uśmiechnął się i zbliżył jeszcze bardziej. Dalej się nie ruszał. Jakby zapomniał o Amy i o wszystkich problemach.
- A czemu aż 4 dni? - spytał z uśmiechem
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:52, 13 Lip 2009    Temat postu:

- Z tego samego powodu prawie- zaczęła - tyle, że to ja się na rodziców wkurzyłam i wyszłam poprostu z domu - powiedziała całkiem ogólnie, nie mówiąc odruchowo szczegółów - jednak taka głodówka zmusiła mnie w końcu do powrotu - dodała i parsknęła cichym śmiechem na to wspomnienie. Starała się nie zwracać uwagi na jego ruchy, ignorując to.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:55, 13 Lip 2009    Temat postu:

Uśmiechnął się .
- Ciesze się, ze tu nie ma moich rodziców - powiedział z ulgą i uśmiechnął się.
Nie robił żadnych ruchów dalej, nie chciał jej przestraszyć ani nic. Stwierdził,ze przyjdzie na to pora.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:59, 13 Lip 2009    Temat postu:

- Moi są, ale tylko teoretycznie, bo ciągle wyjeżdżają - powiedziała z wyraźnym zadowoleniem. Rzuciła szybkie spojrzenie na boki i zakryła reką usta ziewając.
- Czas na mnie, pasuje mi się trochę przespać - powiedziała, wstając z miejsca i się otrzepała.
- Dobranoc - machnęła do Jacka na pożegnanie z przyjaznym uśmiechem i odwróciła się, powoli ruszajac w stronę domu.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 12:16, 23 Sie 2009    Temat postu:

//Park

Położyła się na trawce, znów jako kotka, żeby nie musieć wnikać w jakieś cholernie poważne rozmowy. Nie miała pojęcia co robić, napradę czuła się źle.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 12:20, 23 Sie 2009    Temat postu:

// park

Dobiegł za nią aż tutaj. Ostrożnie żeby jej nie społoszyć podszedł do niej i usiadł obok. Zaczął ją głaskać za uszkiem.
- Amy Ty nie wiesz jakie to dla mnie trudne - westchnął
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 18:44, 24 Sie 2009    Temat postu:

Ej no, to było nie fer XD Dobrze jej tak było, jak ją głaskał, ale jednocześnie miała ochotę wbić mu pazury w dłoń i uciec. W ramach rekompensaty, spojrzała na niego gniewnie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 18:52, 24 Sie 2009    Temat postu:

- No nie gniewaj się - poklepał ją po główce Razz
- Wszystko się ułoży. Gdybyś tylko mi to wyjaśniła - spojrzał w jej ślepka
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 11:45, 25 Sie 2009    Temat postu:

Zawarczała cicho. Niech se sam wyjaśni, o! Ma to gdzieś, czy rozumie, czy nie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 11:57, 25 Sie 2009    Temat postu:

Wziął ją na ręce i położył na swoich kolanach. Głaskał ją za uszkiem i po grzbiecie. Pocałował ją w główkę i w nosek.
- Amy, mogłabyś się przemienić? - poprosił
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 13:04, 25 Sie 2009    Temat postu:

Pokręciła łebkiem energicznie i zeskoczyła z jego kolan, kładąc się na trawce obok. Niech sobie radzi sam, o! Co z tego, ze jej ubranie leżało tuż obok xD
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 13:08, 25 Sie 2009    Temat postu:

- Nie to nie. Z kotem się całować nie będę - wzruszył ramionami. Wziął jej ubrania i położył sobie na kolanach , o XD
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 20:23, 25 Sie 2009    Temat postu:

Wzięła w pyszczek ubrania i ściągnęła z jego kolan. "Weszła" w koszule i przemieniła się, a po chwili włożyła spodnie. Usiadła obok niego.
-Mi teraz zimno. - Poskarżyła się.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 20:28, 25 Sie 2009    Temat postu:

Przytulił ją mocno i zaczął całować w szyję.
- Cieplej? - szepnął głaszcząc ją po plecach
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 21:02, 25 Sie 2009    Temat postu:

-Tak. - Przyznała niechętnie. - Jack... Ja nie wiem, co z tym wszystkim robić. I ta TWOJA Ross... Jest wredna. I młoda.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 21:03, 25 Sie 2009    Temat postu:

- Amy proszę. Nie zaczynaj - składał coraz bardziej czułe pocałunki na jej szyi i policzakch aż wreszcie trafił na usta
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 14:00, 17 Wrz 2009    Temat postu:

-Ale to prawda. - Pisnęła zanim zatkał jej usta pocałunkiem. Było przyjemnie, ale duma kazała się od niego oderwać.
-Jeśli wolisz ją.... Nie zatrzymam cię siłą. No w ogóle...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 14:02, 17 Wrz 2009    Temat postu:

- Ale ja wiem,że tego chcesz - szepnął i pocałował ją lekko.
- Nie powiedziałem, że wolę ją - zaprzeczyła i przesunął językiem po jej wargach a potem znów pocałował
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 12:04, 01 Lis 2009    Temat postu:

Okleiła się od niego z wielką niechęcią i odsunęła kawałek do tyłu. Nie była w stanie myśleć racjonalnie, gdy ją całował, no!
-Jack... Kurde, dlaczego to musi być takie skomplikowane... - Mruknęła zrezygnowanym tonem. - Skąd mam wiedzieć, że mnie nie zostawisz? Znowu. Raz już to zrobiłeś.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 12:09, 01 Lis 2009    Temat postu:

Podszedł do niej i ujął jej twarz w dłonie i spojrzał jej w oczy.
- Bo nie chcę Cię zostawić. Tamto to był największy błąd w moim życiu - zbliżył się tak , że stykali się czołami.
- Amy..kocham Cię - szepnął bardzo cicho
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 12:18, 01 Lis 2009    Temat postu:

-I... Nie zostawisz mnie już? - Spytała jeszcze ciszej, aż można było usłyszeć szybkie kołatanie jej serca na dźwięk jego słów.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 12:20, 01 Lis 2009    Temat postu:

- Nie.Będę z Tobą już zawsze - obiecał jej i znów namiętnie zaczął ją całować. Sam miał przyśpieszone bicie serca.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin