Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Ulice miasta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Siobhan Valedhed
Pół-wampir



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:00, 14 Cze 2009    Temat postu:

/ Ulice Forks

- Phi. - Prychnęła rozbawiona patrząc na niego. - Nie pomyliło się mi nic a nic, swoje wiem i tez tego się będę trzymać koniec, kropka. - pokazała mu język w geście rozbawienia. - A to, że stanąłeś mi na drodze hm... - zamyśliła się lekko szukając odpowiednich słów. - ...cóż najwidoczniej było nam to pisane czy jakoś tak. - uniosła dumnie głowę. - No chyba, że wolałbyś cofnąć ten czas, cóż to by była już inna sprawa. - Wzruszyła lekko ramionami, kręcąc lekko głową jak by sobie tego w tej chwili nie wyobrażała. - Jak dla mnie to tak na prawdę cieszę się, że mi stanąłeś na drodze i nie ważne czy to było bezczelne, czy też nie i nawet nie chodzi tu o nas, o to co jest między nami... - westchnęła lekko. - ... Jesteś dobrym człowiekiem i niejedna osoba mogłaby Ci pozazdrościć, masz serce przepełnione dobrocią i tyle cierpliwości dla innych choć często sam na tym cierpisz. - Powiedziała cicho uporczywie gapiąc się w swoje długie kolorowe paznokcie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Siobhan Valedhed dnia Nie 23:01, 14 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benjamin
Pół-wampir



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:08, 14 Cze 2009    Temat postu:

- A gdzieżbym śmiał! - zawołał poruszony - Żadnego cofania się w czasie! Ja się tak nie bawię! - zawolał zrozpaczonym tonem i skręcił gwałtownie w boczną uliczkę by dojechać prędzej do centrum. Mruczał coś pod nosem co ciążko było zrozumieć. Spojrzał na nią rozbawiony - Ale mi słodzisz! Aż miło posłuchać... - wyszczerzył się prosząc o więcej. - Cierpię na niedobór glukozy - dokończył cicho i spojrzał na nią błagalnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siobhan Valedhed
Pół-wampir



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:20, 14 Cze 2009    Temat postu:

Zaśmiała się wesoło i podjęła temat. - No to jesteś tak: kochany, uroczy, słodki, miły, przystojny, z dużym poczuciem humoru, dżentelmen w każdym calu, delikatny, cierpliwy i wariat. - Zaśmiała się kiedy skończyła wyliczać mu jego zalety. - Wystarczy tego słodzenia czy jeszcze mam coś dodać? - zapytała cicho. - Bo wiesz ja tak mogę cały czas wyliczać i wyliczać. - Spojrzała na jego uśmiechniętą twarz. - A i zapomniałam dodać najważniejsze, masz zniewalający uśmiech i to mi się podoba. - Uśmiechnęła się lekko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benjamin
Pół-wampir



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:29, 14 Cze 2009    Temat postu:

Benjamin przez czas jej wyliczanki starał sie zachować powagę na twarzy. Kiedy skończyła weschnął ciężko. - Zostaw mi trochę na drogę powrotną. Wiesz, po takiej wycieczce jaką mi urządzisz zapewne będę skonany, czyż nie? - I uraczył ją tym swoim najładniejszym uśmiechem ze wszystkich jakie posiadał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siobhan Valedhed
Pół-wampir



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:38, 14 Cze 2009    Temat postu:

Odpowiedziała mu równie słodkim uśmiechem. - Dobrze kochanie zostawię trochę na później kiedy Ci się wyczerpie zapas baterii - roześmiała się bawiąc się końcówkami swoich włosów. - Cóż, przyznam, że zapewne zanim znajdę to czego chcę, minie trochę czasu, więc będziesz musiał znieść to dzielnie o mój książe na białym rumaku. - Zachichotała wesoło. - No tylko tego rumaka Ci jakoś brak, ale myślę, że da się to szybko załatwić i nadrobić zaległość. - powiedziała z udawaną powagą. - Co Ty na to? - zapytała zaciekawiona jego reakcji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benjamin
Pół-wampir



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:45, 14 Cze 2009    Temat postu:

- A czarny nie pasuje? - zapytał wskazując brodą na deskę rozdzielczą samochodu - Ja lubię czarny... - wyjeczał - No ale jak panienka chce białego to myślę że dałoby się znaleźć coś odpowiedniego. - zahamował i zatrzymał się przed galerią. - Dzięku bogu nie uległem pokusie rozkojarzenia się i dojechaliśmy w jednym kawałku. - stwierdził zadowolony.

/ Galeria handlowa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siobhan Valedhed
Pół-wampir



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:57, 14 Cze 2009    Temat postu:

Zaśmiała się. - Aleś Ty jest wybredny - dźgnęła go palcem w korpus wciąż się śmiejąc. - Też lubię czarne dlatego z miłą chęcią przystanę na czarny, w sumie będzie pasował jak ulał. - Uśmiechnęła się przeciągając swe ciało leniwie, po czym odpięła swe pasy rozglądając się z ciekawością. - I chwała Ci za to dobry człowieku. - powiedziała miłym głosem i zmieniła pozycję tak, że teraz jej kolana znajdowały się na siedzeniu. Pochyliła się nad nim i zatopiła swe usta w jego wargi pamiętając o tym, że on musi nabierać powietrza w płuca, cicho zamruczała zadowolona rozkoszując się pieszczotą. Kolejny raz oddała się całkowicie w pocałunku jemu delektując się jego aksamitnymi ustami, które smakowały jak najlepsza na świecie słodycz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siobhan Valedhed
Pół-wampir



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:24, 16 Cze 2009    Temat postu:

/ Galeria handlowa

Weszła do samochodu z przyjemnością usadawiając się na siedzeniu i wtedy odetchnęła w końcu z ulgą. - Ooo...jak dobrze z dala od tego gwaru i tłumu ludzi - powiedziała z ulgą w głosie spoglądając na niego. - Nawet sobie nie wyobrażasz jak ja nienawidzę znajdować się wśród takich tłumów, ten cały ścisk i w ogóle jest przytłaczający - wyjaśniła mu spokojnie o co jej tez chodziło dokładnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benjamin
Pół-wampir



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:35, 16 Cze 2009    Temat postu:

/ Galeria handlowa

Zajął swoje miejsce i powiedział zanim zapiął pasy- Teraz tak jak obiecałem... - przechylił się i pocałował delikatnie z cichym westchnieniem Sobh. Odsunął się od niej z dziwacznym i lekko nieprzytomnym uśmiechem tryumfu na twarzy. Chrzaknął cicho i ruszył w stronę domu. - A teraz do Takeo. - zakomenderował pewnie. Nie, najpierw jeszcze do domu. Ciekawe jak się miewa nasza pacjentka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siobhan Valedhed
Pół-wampir



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:44, 16 Cze 2009    Temat postu:

Również westchnęła w geście zadowolenia a na jej usta wypłynął słodki uśmiech. - Ach..Ty mnie kiedyś doprowadzisz do szaleństwa a wtedy Ci już nie popuszczę. - Zachichotała wesoło patrząc na niego. Z jej oczu można było wyczytać uwielbienie dla tego mężczyzny jak i wielką niewysłowioną miłość. - Tak jedźmy do Takeo, ale wcześniej wstąpmy do domu dobrze skarbie? - spojrzała na niego jak by chciała usłyszeć od niego odpowiedź na swe pytanie. - Musimy zabrać nasze herbatki dla niego no i trzeba spojrzeć na tą dziewczynę co jest u nas a i przy okazji wstawić Twój nowy nabytek - znów się zaśmiała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benjamin
Pół-wampir



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:53, 16 Cze 2009    Temat postu:

Uśmiechnął się szeroko - Od kiedy masz dar czytania w myślach, co? - popatrzył na prędkościomierz którego wskazówka zatrzymała się na liczbie 200 km/h. Spieszyło mu się. Sam zastanawiał się do czego. Wpatrywał się w drogę odmierzając w myślach czas. Brak korków i puste drogi pozwoliły im dotrzeć na obrzeża Forks w rekordowym tempie.


/ Forks / Obrzeża / Dom Sobhin Blackrose


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siobhan Valedhed
Pół-wampir



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:58, 16 Cze 2009    Temat postu:

Ja dar czytania - roześmiała się - nie mam go niestety w ogóle a czasem przydałby się jak ulał - posłała mu uśmiech patrząc na prędkościomierz i pokręciła głową, w sumie to pomyślała sobie, że chce jak najszybciej zobaczyć Takeo i to dlatego pędzi jak szalony. Nawet się nie obejrzała a już byli na miejscu w Forks, uśmiechnęła się szeroko widząc ich dom. - Jak dobrze się znaleźć w domu, z Tobą - dodała pośpiesznie ciesząc się jak małe dziecko.

/ Forks / Obrzeża / Dom Sobhin Blackrose


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominic
Gość






PostWysłany: Sob 18:00, 20 Cze 2009    Temat postu:

/ Forks

- No to jesteśmy - zaparkował samochód w ciemnym zaułku.
- Dalej pójdziemy pieszo - oznajmił spokojnym głosem. - Masz ulubione sposoby zabijania ludzi? - spytał zainteresowany.
Powrót do góry
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:03, 20 Cze 2009    Temat postu:

//Forks

Spojrzała na niego.
-Ulubione sposoby?? Lubię polować na przystojnych mężczyzn. Uwpdzić ich a potem dopiero sobie pojeść.
Zamyśliła się jeszcze chwilkę.
-A jak mnie ignorują to od razu ich atakuje.
-A Ty jak lubisz zabijać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominic
Gość






PostWysłany: Sob 18:07, 20 Cze 2009    Temat postu:

- Recz jasna gustuję w kobietach, bo łatwiej je podejść. Flirtuję z nimi, zagaduję, proponuję spacer, a potem powoli się do nich dobieram, gdy zaczynają uciekać, zaczynam je łamać, dosłownie - końcówkę zdania powiedział już ostro, z lekkim podnieceniem.
- Kocham polowania!
Powrót do góry
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:22, 20 Cze 2009    Temat postu:

Mercedez zaśmiała się na ostatnie słowa wampira. Wyszła z samochodu i w sekundę znalazła się koło jego drzwi.
-To chodźmy. Już czuję tu zapach jakiegoś mężczyzny.
Jad napłynął jej do ust a czekoladowe oczy zabłyszczały.
-Prowadź gdzie chcesz iść dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominic
Gość






PostWysłany: Sob 18:24, 20 Cze 2009    Temat postu:

- Ja zwykle idę prosto przed siebie - powiedział szczerze.
- A potem do jakiegoś klubu. Tam jest w czym wybierać.
Powrót do góry
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:34, 20 Cze 2009    Temat postu:

Spojrzła na niego i wstchnęła.
-To chodźmy.
Wciągnęła powietrze. Poczuła woń mężczyzny która dolatywała z uliczki obok. Zaczęła powoli się kierować w jego stronę. Nie zwracała już uwagi Na wampira który kroczył za nią. Zobaczyła mężczyznę który otwierał właśnie samochó. Jakaś szycha pomyślała gdy zobaczyła czarną walizkę w ręku faceta. Podeszła do niego odłaniając biust.
-Witaj przystojniaku-zaświergotała do niego opierając się o samochód i wypinając piersi. Mężczyzna spojrzał na nią. Jego wzrok obleciał ją od stóp do głowy.
-Witaj-jego oczy były przepełnione pożadaniem-Co taka młoda i piękna kobieta robi sama w takim miejscu.
Mercedez obejrzała się aby zobaczyć gdzie jest wampi. Stał w cieniu budynku więc zaczęła dalej swoją grę.
-Szukam jakiegoś opiekuna. Myślę że Ty byś mi wystarczył-wciągnęła powietrze i podeszła bliżej niego. Swoją nogę optarła jego kroczę.-Mam rację?
Mężczyzna od razu wykożystał zaproszenie łamiąc za jej nogę i przyciskając do samochodu.
-Oczywiście maleńka.
Zaczął całować jej szyję a MEr spojrzała na wampira i uśmiechnęła się. Spuściła głowę nad szyją mężczyzny nie spuszczając wzroku z Dominica. Oblizała szyję faceta. Gdy jej język zatrzymał się na tętnicy wgryzła się a on tylko jąknął. Wypiła cała krew a cieło żuciła koło samochodu. Podeszła do Dominica. Językiem oblizała stróżkę krwi spływającą kącikiej jej warg.
-To teraz Twoja kolej twardzielu. Szukaj i wyrywaj jakomś dupcię. Z chęcią popatrze.
Uśmiechnęła się do biego cwanie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominic
Gość






PostWysłany: Sob 18:42, 20 Cze 2009    Temat postu:

- No i pięknie! - pochwalił dziewczynę wampir, uśmiechając się lekko.
Po chwili odszedł w kierunku baru. Wszedł do środka i rozejrzał się.
Wyłapał wzrokiem ładną dziewczynę, która wychodziła właśnie. Zagadał ją i wyszedł z nią z baru.
Gdy mieli przejść przez ciemniejszy zaułek, złapał ją i przycisnął do muru.
Obyło się bez łamania kości.
- Młoda, łaknąca życia dziewczyna. Takie lubię najbardziej.
Powrót do góry
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:47, 20 Cze 2009    Temat postu:

Mercedez uśmiechnęła się na pochwałę wampira.
Poszła za nim. Gdy ten wszedł do baru ona została na zewnątrz. Za chwilę wyszedł z jakoms z jakomś dziewczyną. Poszli w ciemny zaułek a Mer powoli ruszyła za nimi. Stanęła na rogu ulicy przyglądając się wszystkiemu.
uśmiechnęła się na słowa wampira. Mi też odebrali zycie gdy byłam młoda i łaknęłam życia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominic
Gość






PostWysłany: Sob 19:04, 20 Cze 2009    Temat postu:

- Co teraz, druga rundka, czy przejdziemy się gdzieś? - spytał. Humor miał lepszy, gdyż świeża krew zawsze sprawiała, że łagodniał.
Powrót do góry
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:24, 20 Cze 2009    Temat postu:

Podeszła do niego i kciukiem wytarła krew z jego warg. Potem oblizała palec.
-Hmm słodka.
Uśmiechnęła się.
-Możemy jechać do Liama i Lei ale i gdzieś przejść się też możemy. Ty wybieraj


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominic
Gość






PostWysłany: Sob 19:37, 20 Cze 2009    Temat postu:

- W sumie...możemy jechać do nich. Chyba powinien trochę naprawić swoje zachowanie - powiedział cicho.
- Znasz tu jakieś ciekawe miejsca? Ja tu jestem w sumie pierwszy raz.
Powrót do góry
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:41, 20 Cze 2009    Temat postu:

-Wiesz ja ogólnie też nie znam tu fajnych miejsc.
Podeszła do samochodu i wsiadła od strony kierowcy. Na pytające spojżenie wampira powiedziała.
-Ja tam trafię bez problemu wsiadaj.

//Dom Leany


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominic
Gość






PostWysłany: Sob 23:11, 20 Cze 2009    Temat postu:

- w porządku - mruknął i wsiadł do samochodu.

/Dom Leany
Powrót do góry
Paul
Pół-wampir



Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:13, 26 Cze 2009    Temat postu:

/Forks

Wjechał do Seattle i pokierował samochód w stronę swojego biura. Po drodze odebrał parę telefonów. Niesamowite ilu ludzi podrabiało dokumenty i to tylko w kilku miastach. Paul zatrzymał samochód przed kawiarnią. Miał ochotę na coś słodkiego.

/Kawiarnia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 16:28, 26 Cze 2009    Temat postu:

//??

Po problemach z Jackiem stwierdziła, że należy jej się trochę rozrywki. I mimo, że nie wychodziła chętnie z domu, to postanowiła przejść się na kawę.

//Kawiarnia
Powrót do góry
Machete
Vampire



Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:29, 26 Cze 2009    Temat postu:

/Kryjówka Machete

Machete wjechał do miasta bardzo szybko. Musiał odreagować. Było już ciemno choć trasę pokonał na swoim motorze w niespełna godzinę. Zaparkował w jakimś ciemnykm zaułku. Wyłączył silnik i zsiadł z motoru. Rozejrzał się i wziął głęboki wdech. O tak!! Stanął w ciemnej części ulicy i oparł się o mur. Po niecałej minucie zobaczył swój cel. Jakieś małóżeństwo szło wesoło z dzieckiem nie wiedząc co ich czeka. Skręcali akurat w ulicę gdzie czycha Machete. Nie zauważyli go od razu. Do piero gdy byli kilka metrów dalej zobaczyli jego sylwetkę. Poczuł strach, i odrazu uśmiechnął się złowrogo jak to często miał w zyczaju. Czuł ich wachanie. Spojrzał w ich kierunku. Chwcieli uciekać. Widząc jak się cofają Machete odsłonił zęby i w mgnieniu oka znalazł się za nimi torując im drogę. Czuł ten słodki zapach strachu i krwi. Mężczyzna osłonił kobietę z dzieckiem swoim ciałem. Machete zaśmiał się tylko złowrogo i rzucił na niego. Gdy mężczyzna leżał powalony, wgryzł mu się w szyję. Gdy skończył posiłek wstał z ciałem mężczyzny odrzucając je na bok. Złapał kobietę za rękę i złamał jej ją. Zmotywowało go to. Wyrwał jej rękę na oczach dziecka. Słysząc jej krzyk, w jego oczach pojawiła się żądza mordu. Wypił z niej całą krew. Też ją odrzucił i spojrzał tymi morderczymi, czerwonymi slepiami na dziecko. Czuł strach jaki bił od małej dziewczynki. Uśmiechnął się złowrogo i złapał ją za małą szyjkę. Z robił to na co miał ochotę, a mianowicie urwał jej głowę. Wypił młodą krew. Spojrzał na porozrzucane zwłoki. Zebrał je i wrzucił gdzieś wysoko na jakiś dach. Zaczął powoli wracać do motoru. Znalazł przy nim jakiegos gościa, zafascynowanego jego pojazdem. Mężczyzna dotknął gładkiej powieżchni lakieru i przymierzył się do wsiąścia na niego, w Machete aż się zagotowało. Co za sukinsyn!! W jednej chwili znalazł się przy nim i połamał mu barki i kark. Wypił sobie przy okazji trochę krwi i zostawiąc zwłoki gdzieś w rogu wsiadł na motor i wrócił do siebie. I kto jest lepszym mordercą niz ja? zadał sobie w myślach to pytanie i po chweili odpowiedział Nikt!

/kryjówka Machete


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aprilan
Vampire



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bruxelles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:49, 27 Cze 2009    Temat postu:

/Forks
April wjechała Impalą na chodnik parkując idealnie w linii z innymi samochodami. Po chwili otworzyła drzwi przeciągając się. Spojrzała na zegarek i zmarszczyła nosek lekko.
-Możemy się jeszcze przejść, mamy dużo czasu-mruknęła do Dorcas i poszła z nią w jakimś kierunku.

/??


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aprilan dnia Sob 23:48, 27 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aprilan
Vampire



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bruxelles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:07, 28 Cze 2009    Temat postu:

/??
April i Dorcas znowu znaleźli się przy samochodzie April i przystanęły na chwilę. April zamyśliła się a po chwili spojrzała na zegarek i uniosła brwi zdziwiona. Czas szybko leci.... Odwróciła się do Dorcas.
-Słuchaj, masz kluczyki-rzuciła je Dorcas-Jak będziesz chciała gdzieś w spokoju posiedzieć, wejdź do samochodu, a tak to możesz się przejść, tylko bądź pod komórką.
Uśmiechnęła się do niej i poszła w swoim kierunku.


/Biuro Paula


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 21:00, 28 Cze 2009    Temat postu:

Dorcas już otwierała usta, żeby coś powiedzieć, ale April szybko się oddaliła. Pospiesznie zamknęła usta i lekko zirytowana wsiadła do Impali trzaskając drzwiami. Rozsiadła się i oparła głowę o zagłówek. Zamknęła oczy i pogrążyła się w myślach. Po chwili zasnęła, co było dość dziwne skoro nie dawno przespała pół dnia na dywanie w sypialni. Była dziwnie znużona i wszystkie mięśnie ją bolały po przebiegnięciu paru ładnych kilometrów najszybszym tempem na jakie było stać owczarka collie.
Powrót do góry
Aprilan
Vampire



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bruxelles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:11, 29 Cze 2009    Temat postu:

/Klub Nocny 'Seattle'

April doszła szybkim krokiem do samochodu. Widząc drzemiącą Dorcas wyszczerzyła się i zapukała w okno samochodu.
-Dobrze się spało?-zapytała uśmiechając się szeroko-Chyba powinnam cię odwieźć do Forks, chyba że wolisz się przejść po centrum handlowym? Bo ja mam jeszcze parę spraw do załatwienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:17, 29 Cze 2009    Temat postu:

Dorcas obudziła się słysząc pukanie do drzwi samochodu. Obrzuciła April morderczym spojrzeniem, po czym przeciągnęła się w miarę możliwości. Słysząc April uśmiechnęła się i zwróciła do niej. -Jasne, że chcę. Już wolę iść z Tobą niż łazić bez celu po Forks. -wyszczerzyła się do niej.
Powrót do góry
Aprilan
Vampire



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bruxelles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:27, 29 Cze 2009    Temat postu:

April wyciągnęła Dorcas z samochodu.
-Przejdziemy się, ładna pogoda-mruknęła i spojrzała na zegarek. Mam jeszcze czas. Przeciągnęła się i skierowała się w kierunku centrum handlowego.

/Centrum handlowe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:32, 29 Cze 2009    Temat postu:

-Dobra możemy się prze-eee-ejść -ziewnęła Dorcas, przetarła oczy ręką i zamrugała oczami, chcąc się do końca przebudzić, po czym ruszyła za April do centrum handlowego.

/Centrum Handlowe
Powrót do góry
Aprilan
Vampire



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bruxelles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:23, 01 Lip 2009    Temat postu:

/Mieszkanie Paula
April przeszła się wolnym krokiem do swojego samochodu. Dorcas tam nie było, więc wsiadła do niego, oparła nogi o kierownice i zamknęła oczy by podrzemać trochę. W końcu zatrąbiła poirytowana, że musi tak długo czekać na Dorcas. Była wykończona, chciala juz wracać do domu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aprilan dnia Pią 23:25, 03 Lip 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 23:35, 03 Lip 2009    Temat postu:

/Kawiarnia

Dorcas szybko doszła do samochodu i wgramoliła się na miejsce pasażera. Szturchnęła April, żeby odpalała samochód.
-Co porabiałaś przez ten czas? -zapytała leniwie.
Powrót do góry
Aprilan
Vampire



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bruxelles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:45, 03 Lip 2009    Temat postu:

-Oh, nic takiego-powiedziała z lekkim uśmieszkiem na twarzy-Ale jestem wykończona, a więc jedziemy-dodała i nacisnęła gazu.


/Forks/Dom April i Dorcas Ryan


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 23:56, 03 Lip 2009    Temat postu:

-Aha -skomentowała bardzo inteligentnie, gdyż była zbyt zamyślona, żeby wdrążyć się w rozmowę.

/La Push/Dom April i Dorcas Ryan


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 23:58, 03 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Aprilan
Vampire



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bruxelles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:40, 06 Lip 2009    Temat postu:

/Forks
April wjechła samochodem i zaparkowała szybko ale dokładnie. Co mnie napadło z tym portem?-spytała się siebie w myślach nie umiejąc wytłumaczyć, co ją tam tak ciągnie. Po chwiliw wysiadła z Impali, upewniła się, że drzwi są zamknięte i dość szybkim krokiem skierowała się do portu kręcąc głową nic nie rozumiejąc.

/Port


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 7 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin