Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Ulice miasta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:11, 10 Kwi 2009    Temat postu:

W końcu stracił cierpliwość. Żaden człowiek w końcu nie przeszedł tą ulicą. Albert odepchnął się od ściany i wszedł do magazynu.

/Stary magazyn


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie
Gość






PostWysłany: Pią 17:55, 10 Kwi 2009    Temat postu:

/Magazyn

Biegła, choć nie wiedziała gdzie. Nogi niosły ją przed siebie w jakimś nieokreślonym kierunku. Wpadła do baru, który zwiedziła już wcześniej

/Bar
Powrót do góry
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:11, 11 Kwi 2009    Temat postu:

/Magazyn

Bez najmniejszego trudu dogonił Natalie i wszedł za nią do baru.

/Bar


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:33, 11 Kwi 2009    Temat postu:

/ Magazyn

Poirytowana weszła za obojgiem do barnu.

// Bar


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:26, 11 Kwi 2009    Temat postu:

/dom chiary

Przybiegła tutaj tuż za Liamem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Vampire



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:32, 11 Kwi 2009    Temat postu:

/Dom Chiary i June

- Hmmm, jak myślisz - najpierw lepiej zrobić polowanie na ludzi, czy na wampiry? - spytał, rozglądając się uważnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:37, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- Lepiej na wampiry tak będzie zdcydowanie lepiej - powiedziała

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Vampire



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:25, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- Wiec polowanie na ludzi zostawię ba później - szepnął. - Musze się pożywić krwią jakichś wrednych typków - na chwilę przystanął. - Chodźmy tam - wskazał kierunek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:53, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- Okej ja nie musze sie pożywiać załatwiłam to wczoraj i jestem najedzona

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Vampire



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:46, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- Będę musiał kogoś dorwać - wzruszył lekko ramionami. - Trzeba znaleźć jakieś podejrzane miejsca, ciemne zaułki, magazyny. Tam pewnie będzie jakiś wampir. Czas na powagę, praca czeka!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:01, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- W takim razie ruszajmy do baru tam przesiadują podejrzane typki albo chodźmy lepiej do magazynów - powiedziała i ruszyła w tamtym kierunku. Nagle coś poczuła o tak obecność Volturi
- Liam Voltturi są w Seattle - powiedziała


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leana dnia Sob 16:22, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Vampire



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:40, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- Volturi? Jak to? - spytał. - Zaledwie trzy dni temu, nikt z ich dworu się tu nie wybierał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:42, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- Nie wiem ale ich zapach jest dla mnie niesamowicie wyczuwalny. Są na lotnisku. Co robimy ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Vampire



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:45, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- Wypada im wyjść na przeciw i spytać co tu robią. Coś jest nie tak, zawsze czekali z wizytami na mój powrót.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:47, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- A więc chodźmy - powiedziała i ruszyłą w kierunku lotniska

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Vampire



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:00, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- Tak, chodźmy - powiedział zaniepokojony.

/lotnisko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:46, 12 Kwi 2009    Temat postu:

//Bar

Znalazła się na ulicy i ostatni raz spojrzała na kłębek dymu unoszący się ponad dachem. Potem zwróciła się do Alberta
- co teraz?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lizzy Brown dnia Nie 18:47, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:50, 12 Kwi 2009    Temat postu:

/Bar

Stanął obok Lizzy. - Nie wiem... - wciągnął głęboko powietrze i nagle zamarł. - Volturi? Co oni tu robią? Po chwili jednak zignorował całą sprawę i spojrzał na Lizzy. - Masz tu jeszcze coś do załatwienia? - zapytał spokojnym tonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:55, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- Nie sądzę... - mruknęła biorąc olbrzymi "łyk" świeżego powietrza. Spuściła wzrok na Alberta . Zamyśliła się jednak na chwilę czy nie powinna czegoś załatwić..
- Nie.. na pewno nie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:58, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Wlepił spojrzenie w oczach Lizzy. Tak mało o niej wiedział; przynajmniej teraz. - Muszę wracać do Włoch. - wypalił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:01, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- iii...? - zapytała lekko zaskoczona. Przysunęła się do niego odrobinę , wyczekując odpowiedzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:06, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- I nic. Muszę wracać i zdać raport. Aro pewnie na mnie czeka. - wyjaśnił. - Zanim jednak wyjedziemy wolałbym sprawdzić co tu robi moja rodzina...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:10, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Ulżyło jej. Przez krótką chwile myślała , że nie weźmie jej ze sobą.
- Są tu? Volturi? znaczy się... reszta Twojej rodziny ? - zaciekawiona zaczęła wyszukiwać zapachy . Dało się wyczuć kilka wampirów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:16, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- Jane, Matt i Claudia. - wymienił. - Pewnie zwykły zwiad. Siedzą w Forks. Podejrzewam, że udadzą się do Cullenów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:19, 12 Kwi 2009    Temat postu:

-Eee.. Al? Wiesz , że nie mamy tam wstępu ? - była lekko zmieszana. Skoro nie pamiętał jej to nie pamiętał też "wypadku" w Forks. -

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:22, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Wzdrygnął się lekko. Nikt nie zwracał się do niego per "Al". - Jak to nie mamy wstępu? - zapytał żądając wyjaśnień.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:26, 12 Kwi 2009    Temat postu:

-Ty i ja... znaczy... nie mamy wstępu ogólnie to Forks- pomyślała jakby tu odpowiednio dobrać słowa - A na terytorium Cullen`ów do chyba w ogóle.. Obiecałeś im to.. jakby...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:34, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- Jestem z Volterry, więc mam wstęp do każdego miejsca na ziemi. - powiedział. Z wyjątkiem jednego miejsca w Rumunii... - dodał w myślach. - To nic, że obiecałem. Czasem obietnice trzeba łamać. - powiedział surowym tonem. - A co takiego zrobiliśmy? - zapytał łagodniej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:37, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Perspektywa wtargnięcia na teren Cullen`ów nie bardzo jej się spodobała.
- Złamaliśmy pakt... Jeśli się tam zjawimy wilkołaki mogą być niezadowolone - to mało powiedziane - ii obiecałeś dac im spokój w zamian za ... - zmusiła się wypowiedzenia jej imienia - Avię - wycedziła przez zęby ,
- Ale rób co chcesz..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:42, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- Avię? A kto to? - zapytał. - Zrobiłem coś tak głupiego? - nie mógł uwierzyć w to co powiedziała Lizzy. Wiedział jednak, że nie kłamie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:45, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Wzruszyła ramionami.
- Wolałabym o niej nie mówić. - chciała uciąć tym samym rozmowę o niej już na początku.
- Więc co teraz? Domyślam się , że nie zmieniłeś zdania i chcesz ich odwiedzić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:50, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Zastanowił się przez chwilę. Szczerze mówiąc, nie miał ochoty na spotkanie z tamtą trójką. W tym momencie pragnął być tylko z jedną osobą. Spojrzał na Lizz. - Muszę zadzwonić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:54, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Pokiwała głową.
- Jak chcesz... - Odeszła trochę w bok , przyglądając się niby z zainteresowaniem ścinom budynku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:59, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Nie miał telefonu. Rozejrzał się w poszukiwaniu budki telefonicznej. Ujrzał jedną przy rogu budynku. Wszedł do środka, wyciągnął z kieszeni jakieś drobniaki i wrzucił do automatu. Wystukał szybko numer. Już po chwili prowadził z kimś szybką rozmowę posługując się biegłą łaciną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:05, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Przyglądała się i przyglądała. Zauważyła że na jednej cegle jest 7 pęknięć, 2 rysy i kilka drobnych dziur , oraz że jej odcień różni się od kolejnych 30...
W końcu oderwała wzrok i przeniosła go na małą mysz biegnącą wzdłuż ściany. Kiedy ta znikała , zniecierpliwiona Elizabeth zaczęła przyglądać się ludziom po drugiej stronie ulicy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:10, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Odłożył słuchawkę i wyszedł z budki. Podszedł do Lizzy. - Chodź, zaraz przyleci nasz transport. - powiedział. Nagle coś go wzięło, przyciągnął dziewczynę do siebie i pocałował ją w usta. Po chwili jednak, odsunął się opanowany. - Wybacz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:15, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- Nie... jest dobrze... - rzekła uśmiechając się - nawet lepiej ... - objęła go w pasie i odwdzięczyła się znacznie bardziej intensywnym pocałunkiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:20, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Nie przywykł jeszcze do tak otwartego okazywania sobie uczuć. Właściwie to w ogóle nie przywykł do okazywania uczuć. Odwzajemnił jednak pocałunek, lecz po chwili odsunął się. - Eee... Lepiej chodźmy już na ten samolot. - wydukał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:24, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Zaskoczona jego reakcją spuściła głowę. Jeśli chodzi o okazywanie uczuć to wolała "dawnego " Alberta .
- Samolot ... -powtórzyła z lekkim niedowierzaniem - no dobra..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:04, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- Wracamy do domu. - kąciki jego ust uniosły się nieznacznie w lekkim uśmiechu. - Chodźmy. - powiedział. Ruszyli w stronę lotniska.

/Lotnisko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 4 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin