Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Ulice miasta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Port Angeles
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:57, 28 Lis 2008    Temat postu:

- Cześć - pocałował ją w policzek. - Miło cię tu spokać. Tak sięwłasnie zastanawiam co ze sobą zrobić, dokąd iść...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:58, 28 Lis 2008    Temat postu:

- Chciałeś chyba kupić gitarę - wpadła mu w słowo. - Wsiadaj. Lecimy do centrum handlowego. Tam jest miły sklepik muzyczny...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:04, 28 Lis 2008    Temat postu:

- Ano chciałbym - przyznał. - Taka towarzyszka życia, będzie lepsza niż samotność. Może i znią nie porozmawiam, ale będę ją kochał i o nią dbał. Jestem troszkę stuknięty, wybacz... - uśmiechnął się do dziewczyny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:06, 28 Lis 2008    Temat postu:

- Ej, ej... A ty myślisz, ze jak ja swoje skrzypce traktuję? Może i dawno na nich nie grałam, ale... nadal sa mi bliskie - mrugnęła do niego. - To wskakuj obok Anny. Trochę nieprzytomna jest. A to jest Skyler. Artystyczna dusza. - wskazała na siedzącego z przodu chłopaka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:15, 28 Lis 2008    Temat postu:

- Artystyczna dusza - powtórzył. - To mnie cieszy. Miło cię poznać. - powiedział szczerze. - Alice, możesz mi powiedzieć, co tu w tym mieście jest ciekawego? Są jakieś miejsca godne uwagi? Oprócz centrum handlowego, w którym chyba często stracę poczucie czasu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:17, 28 Lis 2008    Temat postu:

Na słowa o stracie poczucia czasu twarz Alice rozpłynęła się w uśmiechu.
- Jest restauracyjka, księgarnia i kino. W zasadzie niewiele więcej... - zamyśliła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:24, 28 Lis 2008    Temat postu:

- Ale zawsze to coś! Ważne, że jest co robić, no i można się wyszaleć na zakupach. Muszę poznawać tu nowe miejsca, bo nie widzi mi się przesiadywanie w pokoju.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:27, 28 Lis 2008    Temat postu:

Alice uśmiechnęła się. Poczekała aż Isten wskoczy do samochodu i ruszyła do galerii.


// galeria handlowa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:43, 08 Gru 2008    Temat postu:

// centrum handlowe

- To niedaleko. Miejsce jest urocze. A kawa i ciastka... niebo w gębie! - Trzymając Istena za łapkę w podskokach kierowała się do kawiarenki niedaleko promenady nadmorskiej.


//Kawiarenka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:45, 12 Gru 2008    Temat postu:

Podróz szybko mu mineła. Słuchajac Dark Horse nie zorientował sie nawet jak juz był na miejscu. Zaparkował przy kwiaciarni. W oka mgnieniu znalazł sie w jej srodku.
Młoda ekspedientka zmierzyła go wzrokiem gdy sie pojawił.
- Czym moge słuzyc?-spytała dosc obojetnym głosem. Jazz spojrzał na dziewczyne i wyszczerzył swoje snieznobiałe zabki w lekkim usmiechu po czym powiedział
- Prosze o zrobienie bukietu z tych kwiatow- wskazał na papuzkowe roze:)
Dziewczyna zaczeła przygotowywac bukiet. Jasper rozgladał sie po sklepie. Jego wzrok przykuł na chwile piekny wazon recznie malowany przedstawiajacy ptaka z rozpostartymi skrzydłami. Odebrał kwiaty i udał sie do kawiarni przy promenadzie.

/kawiarenka przy promenadzie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:25, 02 Lut 2009    Temat postu:

// La Push / Mały domek przy plaży

Dea wjechała do Port Angeles zdecydowanie za szybko. Podczas jazdy poczuła ulgę. Jakby wszystkie problemy zostały za nią. Nie piła nigdy, ale dzis miała ochot e na łyknięcie czegoś mocniejszego. Zapytała jakiegoś miejscowego o fryzjera i salon tatuazu. Wskazał jej galerię handlową. Zawsze chciała sobie zrobić tatuaż, ale jakos nigdy nie miała odwagi. Dziś był dobry dzień na takie akty pseudo odwagi. Pozbywajac się tego co najcenniejsze w jej życiu czuła pustk, przestała się bać. Czegokolwiek. Czuła się tak świat został wyprany z kolorów. Jednocześnie jednak zyskała dziwne poczucie wolności. Chciała zmienić swoje zycie. Chciała zmienić siebie. Chciała byc inna, chciała zapomnieć tamta siebie, tamtą, która wyrzekłą się wszystkiego w imię.. właściwie w imię czego? Jakiś glupich zasad etycznych? Powalonego poczucia przyzwoitości? A czy ktoś kiedykolwiek zdobył się na coś podobnego wobec niej? Przyspieszyła. Chwilę później gwałtownie hamowała przed galerią handlową.

// Mała galeria handlowa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victoria
Gość






PostWysłany: Pią 21:30, 13 Lut 2009    Temat postu:

//Forks

Victoria po mniej więcej pół godziny dostała się do Port Angeles. Rozejrzała się szukając wzrokiem czegoś, co chociaż imitowałoby centrum handlowe. Znalazła budynek i udała się w jego stronę.

/Mała galeria handlowa
Powrót do góry
Victoria
Gość






PostWysłany: Nie 16:15, 15 Lut 2009    Temat postu:

//Autobus z Forks

Victoria po kilkunastu minutach jazdy wysiadła z autobusu i podążyła w stronę księgarni.

/Księgarnia
Powrót do góry
Victoria
Gość






PostWysłany: Nie 16:38, 15 Lut 2009    Temat postu:

//Księgarnia

Victoria wyszła z księgarni, słońce wzeszło już kilka godzin temu, więc kropelki rosy tańczyły wesoło w promieniach. Victoria kilka minut stała na przystanku czekając na autobus. Kiedy wreszcie przyjechał, wsiadła, tym razem przepychając się w wejściu.
Zachciało się ludziom jeździć komunikacją miejską - Westchnęła w duchu.

/Ulica w Seattle


Ostatnio zmieniony przez Victoria dnia Nie 16:39, 15 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 15:14, 22 Lut 2009    Temat postu:

/ Las w Forks


Z daleka widziała ulice Port Angeles nie chciała jednak opuszczać jeszcze lasu. Przysiadła w cieni na pieńku, czekajac aż sie ściemni. Patrzyła na główną drogę wiodącą do miasta. Nie sadziła że uciekła dość daleko, ale nie chciała ryzykować wyprawy do miasta w dzień. Była zmuszona czekać, chociaż nie wydawało jej się to najlepszą opcją. Bała sie tego że ją znajdą, a jeszcze bardziej bała sie tego co nastapi po tym zdarzeniu. Samochody ciągle jeździły po ulicy. Myślała nad tym jak to będzie żyć samemu. Może spróbuję pracować? Czas niemiłośiernie się dłużył, jakby chciał opóźnić już to co się stało. Modliła się oby Istenowi nie przyszło do głowy jej szukać. Czekała.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:28, 22 Lut 2009    Temat postu:

/Las w Forks

Biegł dalej, choć nie wiedział dokąd zmierza. Nie znał tego lasu, tej okolicy. Ale miał nadzieję, że znajdzie Carrie. Bał się o nią. I nawet nie miał zamiaru tego ukrywać.
Dotarł do części, która znajdowała się blisko drogi. Nie pokazywał się, ani nie zmieniał tempa. Dopiero w okolicach Port Angeles zwolnił.
Szedł nieco szybciej niż ludzie, ale nie obchodziło go to. I tak nikt go nie widac. Zatrzymał się całkowicie dopiero wtedy, gdy ujrzał samotną postać siedzącą na pieńku.
- Carrie? - odezwał się cicho, podchodząc bliżej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 19:33, 22 Lut 2009    Temat postu:

Nie zmienila pozycji, wyprostowała sie jedynie. Nie zaszczyciła Istena spojrzeniem. Poczuła sie przegrana. Tak nie chciała aby ja znalazł, a jednak to zrobił. - Po co za mna przyszedłeś? - obracałą w dłoniach gałazkę wpatrując sie w nia tępo.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:38, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Ponieważ się martwiłem - odpowiedział spokojnie. - Wybiegłaś tak nagle, dlaczego? - spytał, po chwili stając przed nią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 19:47, 22 Lut 2009    Temat postu:

Wstała i spojrzała mu prosto w oczy. Wyznała brutalnie prawdę - Nie chcę być przeszkodą lub kulą u nogi w twoim życiu.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:09, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Nie jesteś nią - odpowiedział zszokowany. - Naprawdę tak pomyślałaś? - pokręcił głową z niedowierzaniem. - Gdybyś mi sprawiała kłopot, czy zajmowałbym się tobą? Zrozum wreszcie, że zalezy mi na twoim szczęściu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 20:14, 22 Lut 2009    Temat postu:

Zaniemówiła z wrażenia. - Zależy ci na mnie? Nie może ci na mnie zależeć.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:26, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Oczywiście, że może. Ja nie potrafię patrzeć na smutek i krzywdę innych. Jesteś wspaniałą dziewczyną, tylko trochę zagubioną. Naprawdę chcę zobaczyć na twojej twarzy uśmiech, chcę zobaczyć twoje szczęście - odpowiedział szczerze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 20:32, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Ale ja nie chce abyś był na mnie skazany! Bardzo ci dziękuje za to że sie mną zaopiekowałeś na początku i pomogłeś, ale juz naprawdę nie mogę wymagać od ciebie wiecej. Nie jesteś przecież ze mną w jakikolwiek sposób zwiazany... - głos zaczął jej się łamać - Uciakłam bo nie chciałam wam przeszkadzać. Masz przed soba wspaniałe życie, a dla mnie napewno nie ma tam miejsca.- Odwróciła się na pięcie i chciała odejść ale złapał ja za ramię.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 20:34, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:42, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Przeszkadzac? - spytał z niedowierzaniem. - Carrie, ty jesteś dla nas ważna, jesteś ważna dla mnie! - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - Ja i wspaniałe życie... Mnie to chyba nie grozi. Nie, kiedy jestem sam i nic nie robię. Chcę ci pomóc. Nikt mnie do tego nie zmusza. Zrozum to.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 20:47, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Ja rządam tego od ciebie. Chcę być sama! - wykrzyczała mu to w twarz. - Najlepiej tak będzie. Dla ciebie. - Wyrwała mu sie i odskoczyła - Zostaw mnie!
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:51, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Nie chcesz tego. Ja też nie - odpowiedział spokojnie. - I tobie i mnie będzie trudno, jeśli sięteraz rozstaniemy. Wiesz o tym - powiedział poważnie. - Ja cię nie zostawię - rzekł cicho, patrząc na nią łagodnie i czule.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 20:55, 22 Lut 2009    Temat postu:

Spuściła głowę w dół. Nie chciała się jeszcze poddać. Zadała pytanie które najbardziej ja nurtowało - Dlaczego nie chcesz mnie zostawić? - Poczuła się beznadziejnie.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:02, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Dlaczego? Bo wiem, że jestem ci potrzebny. A ty jesteś potrzebna mnie. Poza tym, mam wrażenie, że cię znam, choć przecież poznaliśmy się tak niedawno. Myślę, że jesteśmy do siebie podobni. A pewny jestem tego, że dużo stracimy, tak po prostu odchodząc - powiedział szczerze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 21:12, 22 Lut 2009    Temat postu:

Ja.... - zaczeła sie zastanawiać nad odpowiedzią. Medytowała na temat tego czy czuła to samo. Doszła do podobnego wniosku. Nie zgadzała się z nim tylko w jednej kwesti, tego podobieństwa. - Nic nie stracisz jeśli mnie zostawisz. - Powiedziała wzruszając ramionami. - Naprawdę nie chcę cię zatrzymywać przy mnie. Nie jestem ciebie warta. - To wyznanie przyszło jej z trudem.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:26, 22 Lut 2009    Temat postu:

- A właśnie, że stracę - sprzeciwił się. - I nie zatrzymujesz mnie. Ja sam chcę być obok. Musisz się z tym pogodzić. Naprawdę tak źle jest mieć we mnie przyjaciela? - spytał, nadal patrząc jej w oczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 21:38, 22 Lut 2009    Temat postu:

- No co też takiego stracisz? - zapiszczała - Lata z życia tylko... i nic nie zyskasz. Chyba tylko kolejny problem.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:45, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Posłuchaj mnie - podszedł do niej i położył swoje dłonie na jej ramionach delikatnie. - Widziałem cudowności i koszmary tego świata. Przez ponad sto lat wampirzego życia podróżowałem sam, marząc o tym, by w końcu być kimś i naprawdę komuś pomóc. Nie miałem nikogo. Zawiodłem się, nie mogłem kochac i być kochany, nie mogłem być tym, kim chcę. Nie mów mi, że jesteś problemem. Bo tak nie jest. Problemy są inne i uwierz mi, że gdybyś nim była, nie kiwnąłbym palcem, by cię odszukać. Kogo stracę? Osobę, która widzi mnie takim, jakim jestem, a nie kogo udaję. Której nie przeszkadzam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 21:49, 22 Lut 2009    Temat postu:

Nie mogła nic powiedzieć. Nie chciała juz sie z nim sprzeczać, nie miała sensu dalsza dyskusja. Objeła go za szyję i przytuliła się do niego.
- Przepraszam ze sprawiłam ci przykrość... - wyszeptała mu do ucha, marząc aby jej wybaczył.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:54, 22 Lut 2009    Temat postu:

Pogładził ją po plecach delikatnie,
- Nie masz mnie za co przepraszać. Nic się nie stało przecież - powiedział szczerze. - Widziałem już zbyt wiele, by wszystko brać sobie tak do serca. Robimy różne rzeczy i musimy się do nich przyzwyczaić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 22:01, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Ale to było takie głupie... Ja...ja juz tego nie zrobię...- zamilkła na chwilę. - Naprawdę chcesz ze mną zostać? - Niewierzyła własnemu szczęsciu.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:14, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Oczywiście, że tak - odpowiedział spokojnie. - Przecież nie robiłbym ci nadziei, gdyby było inaczej. Wystarczy, że ja się zawiodłem kiedyś na czyimś słowie. Ty możesz być pewna, że zrobię wszystko, by dotrzymać słowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 22:21, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Ale dlaczego? - chciała uzyskać konkretna odpowiedz a nie ogół - Dlaczego? Popatrz na mnie. - Odsuneła sie kawałek by mógł na nia spojrzeć. - We mnie nie ma nic szczególnego. Jestem najpospolitszą z pospolitych. - Powiedziała rozkładajac bezradnie rece.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:25, 22 Lut 2009    Temat postu:

- I to jest piękne. Że nie jesteś kimś nadzwyczajnym, tylko prostą dziewczyną. Nie umiem odpowiedzieć ci konkretnie. Po prostu czuję, że musze ci pomóc i tego chcę. To jest bardzo silne. A dlaczego akurat ty? Tak widocznie musiało być.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 22:33, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Oj Istenie... - nie wiedząc co mu odpowiedzieć przytuliła się raz jeszcze. Miała nadzieję że zrozumie to wszystko co chciała mu przekazać. Podziękowania za to że z nią zostanie, przeprosiny za to ze postąpiła tak głupio i nierozważnie, obietnicę że nie popełni więcej podobnego błędu.... Kiedy go pusciła wyglądał na trochę zbitego z tropu. - Wracamy?
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:36, 22 Lut 2009    Temat postu:

- Skoro już jesteśmy w lesie, chyba porządniej zapolujemy. A przynajmniej ja muszę - powiedział poważnie. - Ostatnio nie dokończyłem polowania i teraz czuję braki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Port Angeles Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 17, 18, 19  Następny
Strona 2 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin