Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Wodospad Księżycowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Las
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:37, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Złapał ją mocno i przeturlał się na nią. Pałającym wzrokiem spojrzał jej w oczy
- Ile razy mam się powtarzać Sechmet - wysyczał wściekle. - NIE INTERESUJE MNIE ZABAWA. - Przynajmniej nie w tym wypadku - Nie mam 10 lat. Za duży jestem na piaskownicę. - warknął. Złapał ją za nadgarstki i uniósł ręce ponad jej głowę. Przygwoździł je do ziemi w stalowym uścisku. - Chcę ciebie - powtórzył z roziskrzonymi oczami. Nosem przejechał jej po policzku. Ukąsił ją w płatek ucha - Zrozumiałaś ty niereformowalna babo? - mruknął rozbawiony i delikatnie ukąsił ją w szyję tuż pod uchem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:46, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Zaśmiała się cicho, chociaż nie mogla się ruszyć. Tak nagłe rozbawienie na jej twarzy musiało dziwnie wyglądać w połączeniu z oczami podobnymi do dwóch węgielków.. Kiedy do niej mówiła w wlepiała w niego te węgielki z ogromnym zadowolenie,.
- Teraz już tak..- wymruczała przymykając powieki. Miała mu jeszcze kilka rzeczy do powiedzenia, ale zostawiła to na później. Uniosła głowę i obróciła ja w kierunku wodospadu. - Mas z coś przeciwko... Kąpieli?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:51, 22 Wrz 2009    Temat postu:

- A czy śmierdzę? - uniósł brew - Nie smierdzę - odpowiedział uprzedzajac uszczypliwą uwagę z jej strony - A skoro nie smierdzę to znaczy ze się kąpię. A skoro się kąpię to nie miewam nic przeciwko kąpieli. Jednak chwilowo jest mi ona nie na rękę - mruknął schylając się ku jej sukience. Zębami zaczął odpinać guziczki. Od góry - A jest mi nie na rękę, bo mamy na sobie ubrania. Nie zwykłem się kąpać w ubraniu - stwierdził figlarnym tonem i wrócił do odpinania guziczków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:58, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Wywróciła oczami. Plótł jakieś głupoty, które wcale jej nie interesowały. Mimo to słuchała go , śmiejąc się cicho. Gdyby ją puścił , po prostu zdarłaby z niego, to co miał na sobie. A tak musiała czekać, aż skończy. Spojrzała na niego i udając znużenie zwróciła wzrok ku niebu.
- Po prostu ją zerwij - mruknęła niecierpliwie. Musiał zdawać sobie sprawę , jak bardzo Ona go tym razem pragnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:04, 22 Wrz 2009    Temat postu:

- I pozwolić ci później ganiać z gołym tyłkiem? Zapomnij - prychnął - Nie będzie nikt oglądał tego co jest moje. - mruknął władczo i puścił do niej oczko na znak że nie traktował jej przedmiotowo. Bawił się tym jej pożądaniem. Tym że go pragnęła. Skończył rozpinać jej sukienkę pomagając sobie jedną ręką. Powoli zabrał się za pozbywanie się własnej garderoby. Raz po raz muskał ustami jej odsłoniętą skórę. Czuł jak drżała niecierpliwie, a on przedłuzał ten czas, gdy była unieruchomiona. podjudzał ją. Drażnił językiem jej wołające go ciało. Mruknął gardłowo gdy zarzuciła mu na pośladek swoją nogę. Miał właśnie zsunąć swoje spodnie, na Bogów. Ale skoro mu to uniemozliwiła to usmiechnął się złowieszczo i zębami zaczął szarpać jej bieliznę. O ile bez sukienki niekoniecznie mogła chodzić. O tyle z jego punktu widzenia, bielizna była jej zbędna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:20, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Nie odezwała się, nie czuła potrzeby mówienia .
Westchnęła zrezygnowana, pozwalając mu kontynuować co zaczął. Przynajmniej był blisko, bardzo blisko. A jej ciało i tak próbowało wyginać się by być bliżej niego. Dotykał jej , a Ona drżała niecierpliwie, chcąc więcej. Nic z tego. Znowu miała być posłuszna. Zarzuciła mu nogę na zadek. Uradowała się gdy zaczął szarpać się z jej bielizną, szkoda tylko , że sam nadal był ubrany.
Pozbawiona ostatniej części okrycia, spojrzała na Matta wyczekująco. Jej wzrok mówił sam za siebie "Rozbieraj się" . Jednocześnie znowu sobie przeczyła, bo zamiast zdjąć z jego nogę, docisnęła go jeszcze bardziej, do siebie byle tylko był bliżej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cherry dnia Wto 23:21, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:56, 23 Wrz 2009    Temat postu:

- Ustalmy coś - wbił w nią rozbawiony wzrok pochylając się nad nią na ugiętych rękach - Nie zdejmę tego - wskazał na swoje spodnie - jeżeli będziesz mnie tak do siebie dociskać - widząc jej dłonie wędrujące ku jego garderobie pokręcił głową - Nie, nie, nie - zatrzymał jej ręce na swoim brzuchu. - Mam zamiar jeszcze je założyć, a po próbie zdjęcia ich przez ciebie, pewnie nie byłoby co zbierać. Jeżeli nie chcesz mnie na sekundę chociaż puścić, to cóż... - opadł ustami na jej dekolt - zatrzymamy się na tym etapie - mruknął pieszcząc językiem jej obojczyk.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:40, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Zawiedziona odsunęła dłonie od jego spodni - No dobra, skoro nie mm wyboru...-mruknęła, gdy pieścił językiem jej obojczyk. Zdjęła z niego nogę i uniosła głowę, podpierając się na łokciach. Przyglądała się mu łakomym wzrokiem , mrucząc niecierpliwe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:00, 24 Wrz 2009    Temat postu:

- Nie masz wyboru - mruknął rozbawiony. Uśmiechnął się łobuzersko gdy ujrzął jej minę - Wyglądasz teraz jak naburmuszona mała dziewczynka - zaśmiał się - urocze... - szybko pozbawił się spodni i koszuli. Przez chwilę patrzył na nią z góry, ale ponaglany niecierpliwymi pomrukami opadł na nią miękko. - Niecierpliwe narwane babsko - zaśmiał się i pocałował ją namiętnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 5:52, 25 Wrz 2009    Temat postu:

-Bywam o wiele bardziej narwana...- mruknęła zanim ją pocałował. Nareszcie była zadowolona. W miarę jak uchodziła z niej agresja i chęć mordu zastępowało ją coraz większe pożądanie. Mimo to była coraz bardziej spokojna i rozluźniona.
Owinęła nogi wokół bioder Matta, zakreślając dłońmi kółka na jego plecach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cherry dnia Pią 6:07, 25 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:56, 25 Wrz 2009    Temat postu:

- Naprawdę? - zapytał w przerwach między pocałunkami jakie właśnie składał na jej szyi. - Wiesz.. - mruknął ukąsiwszy ją lekko - Jakoś.. - zacisnął dłonie na jej biodrach tym samym dociskając ją do siebie - Potrafię to sobie wyobrazić - z figlarnym uśmiechem spojrzał jej w oczy - I jestem pewien - ucałował ją delikatnie - że wyglądasz przy tym równie uroczo co teraz - opadł na jej usta z drapieżną chciwością. Ssał jej wargę. Dłonie wsunął pod pośladki i chwycił je mocno. Zamruczał zadowolony gdy lekko przygryzła jego wargę. Rozpalała go choć myślał ze już bardziej nie można. A ona rozpalała go mocniej. I mocniej. Przeturlał się pociągając ją na siebie. Z tej perspektywy, z kołyszącymi się piersiami wyglądała równie apetycznie co pod nim. Zamruczał rozkosznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 3:25, 26 Wrz 2009    Temat postu:

Sprawiał, że pod wpływem jego pocałunków, ciało Cherry drżało z podniecenia. Nie potrafiła wykrztusić z siebie słowa, gdy patrzył w jej iskrzące się oczy. Uśmiechała się jedynie będąc pewną, że pragnie go tak samo mocno jak On jej.
Mruknęła przeciągle i roześmiała się głośno lądując nad nim. Przeczesała palcami jasne włosy, zsuwając je do tyłu, aby jej nie przeszkadzały. Nachyliła się by złożyć delikatne pocałunki na ustach Matta, jego szyi, obojczyku i ramionach, po chwili wracając znów do ust. Zarysowała je dokładnie językiem, przyssała się do górnej wargi przygryzając ją może odrobinę za mocno. Nareszcie wpiła się w jego usta, żarliwie kąsając, zważając jednak by tym razem nie przesadzić. Składała mu teraz siarczysty i namiętny pocałunek, oddający wszelkie uczucia jakie w niej siedziały. Jednak przede wszystkim były to resztki gniewu i pożądanie, napędzające ją do działania. Muskała piersiami jego klatkę piersiową, podczas gdy jej dłonie masowały mu podbrzusze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cherry dnia Sob 3:32, 26 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:11, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Matt docisnal ja do siebie mocniej. Warknal gdy go ugryzla, jednak nie bylo w tym zlosci. Byl zadowolony. Usatysfakcjonowany... Jej pasja, namietnoscia, gwaltownoscia przezywania wszystkiego. Zacisnal dlonie na jej biodrach. Mruczał czujac jej dlonie. Zagryzal warge ilekroc jej piersi dotknely jego torsu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:59, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Odpuściła jego usta, przenosząc się na szyję. Ukąsiła ją czule w w miejscu tuż pod uchem, muskając to miejsce językiem i ssąc delikatnie. Zadowolona wyprostowała się układając dłonie na jego piersiach. Uśmiechnęła się spoglądając na Matta z góry. Patrzyła na niego jak na najlepszą zdobycz, nie mając zamiaru pozwolić mu uciec. Oczy jej zabłysły niebezpiecznie. -Masz przerąbane.. Nie wiesz na co się porwałeś- musnęła jego policzek dłonią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:09, 30 Wrz 2009    Temat postu:

- Mam przerąbane? - uniósł brew. Naprawdę tak myślała. Nie kłamała. Roześmiał się. - Może mi wcale to nie przeszkadza? - złapał ją za nadgarstki i przyciągnął do siebie. Przeturlali się i znów znalazł się nad nią lekko ją przygniatając do ziemi. - Może mi to wcale nie przeszkadza... - w jego oczach błysnęło coś drapieżnego. Delikatnie ukąsił ją w brodę i takimiż kąśnięciami obdarzył jej usta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:43, 30 Wrz 2009    Temat postu:

- Doprawdy ? -zmarszczyła czoło - jeśli tobie to nie przeszkadza...- wywróciła oczami. Znów znalazła się pod nim - Pozytywnie mnie zaskoczyłeś...- zaśmiała się, gdy kąsał jej usta. Usatysfakcjonowane wzrok utkwiła gdzieś ponad jego głową. Obie dłonie ułożyła na jego plecach, oplotła go ciasno biodrami i zamruczała zadowolona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:15, 01 Paź 2009    Temat postu:

- Doprawdy... - mruknął zatapiając nos pomiędzy jej piersiami - A czemuż to mam przerąbane? - dłońmi błądził wzdłuż jej ciała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:34, 01 Paź 2009    Temat postu:

Uśmiechnęła się chytrze - Nie chcę Cię straszyć... - wymruczała przymykając powieki. Sunęła dłonią wzdłuż jego kręgosłupa, niżej i niżej. Wsunęła ją pod bokserki i zacisnęła na jego pośladku. Drugą rękę położyła nad głową.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cherry dnia Pią 6:36, 02 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:23, 02 Paź 2009    Temat postu:

- Myślisz, że przestraszyłbym się? - potarł policzkiem o jej ramię i pocałunkami obdarzał jej dekolt. - Ja nie jestem strachliwy... a poza tym... lubię wyzwania - mruknął delikatnie zaciskając zęby na jej piersi. Dłonią gładził jej udo raz po raz zaciskając na nim palce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:57, 02 Paź 2009    Temat postu:

-Tak? Lubisz wyzwania...- uniosła i drugą rękę nad głowę- Pozwól mi więc być jednym z nich - tęczówki zabłysł jej dziko. Rozciągnęła się wygodnie, prostując nogi. -Tylko... nie mów później, że żałujesz... - powiedziała słodko się uśmiechając. Pod tymi słowami ukryta była jednak groźba. Zaśmiała się niecierpliwie, "zdjęła" z siebie Matta i wstała. Spojrzała w kierunku wodospadu, by po chwili przenieść wzrok na wampira.
- A więc...- nie dokończyła tylko, pobiegła w kierunku wody i skoczyła rozprostowując swe ciało w powietrzu. Chwile potem już była pod wodą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:25, 02 Paź 2009    Temat postu:

- Żałuję? Kobieto... - mruknął czując jak zrzuca go z siebie. Warknął niezadowolony, gdy ruszyła w stronę wodospadu przez chwilę stał zdezorientowany jednak w kolejnej sekundzie oczy rozgorzały mu blaskiem Pozwól mi być twoim wyzwaniem.. sparafrazował sobie jej słowa. Uśmiechnął się dziko i ruszył za nią. Wskoczył do wody bez wahania. Dostrzegł ją. Zmierzała ku jaskiniom. Zaśmiał się w duchu i ruszył w pościg. Już prawie jej sięgał...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:39, 02 Paź 2009    Temat postu:

Płynęła pod wodą w wybranym kierunku. Wiedziała, że Matt ją goni, uradowana nie zamierzała na niego czekać. W jednej sekundzie zanurkowała głębiej i przyspieszyła. Wymknęła się mu z uśmiechem pod nosem. Zbliżała się do celu, ale postanowiła się jeszcze trochę pobawić. Zatoczyła więc koło, a potem znowu i popłynęła w odwrotną stronę. Mogła tak w nieskończoność.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:21, 02 Paź 2009    Temat postu:

Bawiła się z nim. Drażniła. Prowokowała. Warknął głucho zachwycony. Obserwował ją przez chwilę i wiedziony instynktem ruszył za nią by po chwili odbić odrobinę w bok. Przeciął jej drogę klepiąc w pośladek. Wyszczerzył się w uśmiechu. Mógł tak długo. Lubił to jak cholera. Ruszała się płynnie, z niezwykłą lekkością i wdziekiem. Samo patrzenie na nią sprawiało mu przyjemność.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matt dnia Pią 19:22, 02 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:15, 02 Paź 2009    Temat postu:

Wykonywała jedno z okrążeń kiedy przeciął jej drogę. Wyprostowała się, gdy klepną ja w pośladek. Zaśmiała się bezgłośnie, wydała z siebie dźwięk oznaczający "ani drgnij", który przypominał raczej bulgot. Przepłynęła wokół niego, jakby oceniając czy jest jej wart. Co i raz zatrzymując się by dotknąć go i "zbadać" to dokładniej. Skończyła, ucałowała go w kark i wycelowała ku górze. Wynurzyła roześmianą buźkę, odruchowo ocierając oczęta z wody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:55, 02 Paź 2009    Temat postu:

Rozbawiony wodził za nią wzrokiem. Pozwalał dotykać się, dawał się badać, oceniać, tymczasem sam lustrował ją zachłannie. Wynurzył się tuż za nią łapiąc ją w pasie. Przygarnął do siebie zamykając w uścisku swych ramion. Nosem przeciągnął po jej karku delikatnie przygryzając jej skórę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:14, 03 Paź 2009    Temat postu:

Warknęła cicho, czując na swym ciele, mocny uścisk. Zamruczała w odpowiedzi, gdy kąsał jej kark. Polubiła to. Wykręciła głowę i wbiła się w jego usta, podgryzając je jednocześnie. Ocierała się o niego pośladkami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:52, 03 Paź 2009    Temat postu:

Warknęła na niego. Rozbawiła go tym do granic możliwości. Stłumił chichot i kontynuował kąsanie jej karku. Miała aksamitną i słodką skórę. Pachniała wiśniami i kobiecością. Polubił ten zapach, napawał się nim i upajał. Gdy zamruczała był pewien że podobają się jej jego pieszczoty. Uśmiechnął się i przejechał językiem wzdłuż jej karku akurat wystarczająco by wylądować z ustami przy jej ustach jak tylko odwróciła głowę. Wpiła się w jego wargi podgryzając je. Był zachwycony. Żarliwość jej pieszczot dodawała mu sił i chęci. Przesunął dłońmi wzdłuż jej brzucha przyciskając ją jednocześnie do siebie. Ocierające się o niego pośladki dokonywały istnej ekspansji gwałtownie wzbierających odczuc w jego ciele. Mocno złapał jej biodra i zdecydowanie przyciągnął ją za nie do siebie zupełnie jakby chciał zespolić biodra ich obojga.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:09, 03 Paź 2009    Temat postu:

W duchu wybuchła głośnym śmiechem, starała się to ukryć. Nie przestawała go całować, wręcz przeciwnie była coraz bardziej zachłanna jego ust. Czuła jego dłoń na swoim brzuchu, a gdy ją docisną do siebie , wiedziała, ze jest zadowolony, że mu się podoba. Jej też się podobało. Była nim zachwycona, ale nie zmieniła swoich planów. Wiedziała co się z nim dzieje i w najmniej odpowiednim momencie, wyrwała się mu. Tak to chciała się z nim pobawić. Popłynęła ku wodospadowi, starając się jak najbardziej eksponować swoimi ruchami, piękne ciało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:44, 03 Paź 2009    Temat postu:

Roześmiał się głośno kiedy mu się wyrwała i odpłynęła. Śmiał się ruszając za nią. płynął wolno, nie spiesząc się. Kontemplował to co mu pokazywała, dawał się oczarować tym widokiem. A gdy juz się nim ponapawał i nasycił dogonił ją bez większego wysiłku. Przesunął dłonią po jej kształtnym biodrze i krągłych piersiach. Skoro ona chciała się bawić... czemu on też nie miał? Chwycił ją w zelazny uścisk i zamknął usta na wieńczącym krągłą pierś twardym wzgóreczku. Drażnił brodawkę językiem czując jak ona zaczyna delikatnie drżeć. Uśmiechnął się. Delikatnie złapał twardniejący guziczek w zęby i lekko pociagnął w górę. Przesmyknął po ugryzieniu językiem, okrążając delikatną brodawkę. To samo zrobił z drugą piersią. Nie spieszył się, wręcz przeciwnie. Przeciagał wszystko tak długo jak tylko mógł. Czuł jak drżenie jej ciała wzbiera na sile. Wyciągała wrażliwe piersi w jego stronę. A on ochoczo się nimi bawił. Jak dziecko, któremu dano długo oczekiwaną zabawkę. Gdy zaczęła się wyginać w jego stronę, lekko nań napierając, odsunął się. Cfnął kawałek i patrzył na nią błyszczącymi oczami. Nie tylko ty potrafisz prowokować, moja śliczna... nie tylko ty... pomyślał patrząc na nia ze skrytym triumfem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:00, 03 Paź 2009    Temat postu:

Nawet nie próbowała się wyrwać, bo gdy pieścił jej piersi czuła się jakby się rozpływała. Powoli zaczęła drżeć, a z każdą sekundą to drganie przybierało na sile. Doprowadzał ją tym do szału i zdaje się dobrze o tym wiedział. Czuła się jakby miała wybuchnąć. Wygięła się w jego stronę, a gdy On się odsunął, prześwidrowała go pytającym spojrzeniem. Po chwili pojęła w czym rzecz. Zrozumiała, ze zrobił to specjalnie. Zgasił ją. Łypnęła na niego i urażona wycofała się do tyłu. Jej wolno było się tak bawić... Jemu nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:24, 03 Paź 2009    Temat postu:

Złapał ją zanim odsunęła się za daleko. Roześmiał się i przyciągnął do siebie. Podpłynął trzymając ją mocno do skały. Oparł ją o nią i spojrzał w jej oczy. Była zła. Widział to, ale te niebezpieczne ogniki tylko bardziej go podniecały.
- Sechmet...- uniósł ją wyżej, oparł o występ skalny i szeroko rozłożył jej nogi. Wpasował się pomiędzy nie i zamknął jej uda wokół swoich bioder. - Sechmet - powtórzył niskim pieszczotliwym głosem. - Nie gniewaj się lwico moja.... Miałem zdobywać.. Miałaś być wyzwaniem.. to jesteś. No... - trącił ją nosem - mówiłem, ze nie interesuje mnie jedynie zabawa. Mówiłem, ze chcę ciebie.. To się nie zmieniło. - Naparł na nią i pocałował mocno jakby na potwierdzenie swoich słów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:47, 03 Paź 2009    Temat postu:

Patrzyła na niego z twarzą wykrzywiona złością. Mimo to słuchała go uważnie... Przynajmniej starała się, bo bardziej skupiała się na przyglądaniu jego ślicznej buźki z bliska, ruchom jego ust, gdy wymawiał jej imię, aż dostała ciarek. Przerwał jej tym pocałunkiem. Owinęła się rękoma w okół jego szyi, wplotła palce w jego włosy i docisnęła do siebie. Trudno było mu nie wierzyć, kiedy wysuwał takie argumenty. Cherry nie mogła ich jakoś obalić, nawet gdyby chciała.. ale nie chciała. Czuła się usatysfakcjonowana wiedząc, że traktuje ja właśnie tak jak sobie tego życzyła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:35, 03 Paź 2009    Temat postu:

Owinął swoje ręce wokół jej bioder i mocno chwycił za pośladki. Przycisnął do siebie nie przerywając pocałunku. Zapomniał się w niej. Zapomniał gdzie jest. Liczyła się tylko ona. Jej język wdzierał się do jego buzi drażniąc jego podniebienie. Jej usta smakowały tak słodko... Matt delektował się nimi i ich miękkością. Palce mocno zacisnął na mięsistych pośladkach. poczuł jak jej uda zaciskają się wokół jego bioder i uśmiechnął się. Znów drżała. Oparł ją o skałę i oderwał usta od jej war. Opadł nimi na jej dekolt i kierował się ku piersiom. Jedną dłonią przesunął wzdłuz silnego i smukłego uda. Zębami ugryzł ją w pierś. Niezbyt mocno. Akurat odpowiednio by po krótkotrwałym bólu przyszło zadowolenie i podniecenie. Językiem złagodził pieczące miejsce. Ucałował je z namaszczeniem. Dłoń z jej uda zatazała już kręgi wokół krągłego biustu akcentujac jedynie jego idealny kształt. Objął go i podsunął sobie pod usta. Z uśmiechem wysunął język i samym jego koniuszkiem drażnił nabrzmiałą od pieszczot pierś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:48, 03 Paź 2009    Temat postu:

Jej uda zaciskały się w okół niego coraz mocniej. Wzbierało w niej podniecenie, pragnienie posiadania go na zawsze. Nawet, gdy ją ugryzł w pierś podobało jej się to. Marzyła o nim, podczas kiedy on pieścił jej nabrzmiałe piersi. Wypięła je ku niemu ochoczo, chętna do kontynuowania pieszczoty. Jedną dłoń uniosła nad głowę, drugą zsunęła na dół jego pleców. Zacisnęła palce, wbijając paznokcie w jego marmurową skórę. Wymruczała zadowolona... Był niesamowity, doprowadzał ją do szaleństwa... Spojrzała na niego oczyma płonącymi pożądaniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:35, 04 Paź 2009    Temat postu:

Syknął cicho czując jej paznokcie wbijające się w jego skórę. Zacisnął zęby na jej ramieniu. Lekko, pieszczotliwie ciągnąc skórę. Wygiął się lekko jakby uciekając przed jej paznokciami ale naprawdę marzył by przeciągnęła nimi po całych plecach. Lubił tak, jednak nad wszystkimi odruchami ciała nie mógł zapanować. Przycisnął ją mocno do siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:53, 04 Paź 2009    Temat postu:

Uciekł przed jej paznokciami. Zaśmiała się w odpowiedzi, wbijając je w jego łopatkę. Podczas, gdy on przygryzł jej ramię, opuściła głowę i zatopiła zęby w jego szyi, nie okazując przy tym ani trochę delikatności. Po prostu zamarła w takiej pozycji, z uzębieniem i paznokciami w jego skórze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:04, 04 Paź 2009    Temat postu:

- Zamierzasz mnie zjeść czy rozszarpać? - zapytał rozbawiony. Językiem pieścił właśnie płatek jej ucha, co sprawiało mu niemałą przyjemność. - Sugerowałbym zjedzenie. To mogłoby być miłe... Takie schrupanie przez tak piękną kobietę jaką jesteś.. - mruknął kąsając ją lekko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:14, 04 Paź 2009    Temat postu:

-Zdecydowanie zjeść... -mruknęła przesuwając zęby to w górę, to w dół - Rozszarpanie kogoś jak Ty... - odsunęła od usta od jego skóry - ... byłoby ogromną stratą ... - szepnęła mu do ucha -... zjedzenie byłoby to niezapomnianym przeżyciem ... - musnęła ustami jego podbródek - ... przede wszystkim dla mnie...- westchnęła i przyssała się do jego ust.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matt
Volturi



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:32, 04 Paź 2009    Temat postu:

- Ale jednorazowe - zdążył jeszcze mruknąć zanim zamknęła mu usta pocałunkiem. Odwzajemnił go podciągając ją wyżej za pośladki. Pożądał jej. Chciał ją już teraz ale czysta przekora, którą w sobie nosił kazała mu jeszcze poczekać. Rozgrzać ją jeszcze bardziej. Przetrzymać do chwili gdy będzie zmuszona błagać by ją wziął. Jego męska duma pragnęła tego na równi co jego ciało i on sam pragnął jej. Pogłębił więc pocałunek zaciskając swoje palce na jej pośladkach. Całował ją z żarliwością przyprawiającą o dreszcze. Ssął jej wargi i kąsał je obiecująco.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Vampire



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:45, 04 Paź 2009    Temat postu:

Zaciskał palce na jej pośladkach z taką siłą , jakby miał je za chwilę przebić. Uniosła kącik ust do góry, ochoczo na to przystając. Zamruczała w oczekiwaniu na coś więcej, wpijając się łapczywie w jego usta. Dociskała go do siebie drżącymi rękoma, nie wiedząc co z nimi począć. W końcu spojrzała na niego pytająco, płonącymi oczyma w których tańczyły iskierki pożądania i niezadowolenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Las Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 8 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin