Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

w lesie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 37, 38, 39  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Las
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:49, 10 Lut 2009    Temat postu:

Jared napisał:
- Gdyby miał mnie gdzieś to nie przelewałby mi na konto pieniędzy. Być może jest materialistą, ale wiem, że się o mnie martwi. - oparł się o pień drzewa obok. Zrobiło mu się trochę zimno więc skrzyżował ręce na piersi. - Rzeczywiście. Ostatnio często spotykam ludzi ze złotymi, albo czerwonymi soczewkami. Chyba jestem trochę zacofany... - zaśmiał się cicho pod nosem.


- Pieniądze to nie wszystko. - tłumaczyła spokojniejszym tonem. - Jak mogłeś dać się sprzedać ? - spytała. Często spotyka ludzi ze złotymi albo czerwonymi soczewkami ? Czy on spotkał i wie o .. odgoniła szybko tą myśl. - Nie jesteś zacofany. - zatopiła wzrok w jego oczach - Masz bardzo ładne naturalne oczy. - stwierdziła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Wto 20:49, 10 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 20:54, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Dziewczyno, w jakim świecie ty żyjesz? Pieniądze to podstawa przetrwania, niestety. Ale i tak nie dałem się sprzedać. Zrobiłem to bo brat mnie o to poprosił, a ja go kocham w przeciwieństwie do naszych rodziców. Dobra koniec tematu. - potrząsnął głową. Dziewczyna intensywnie przyglądała się jego oczom. - Dziwne. Ludzie zazwyczaj mówią, że noszę soczewki. Sądzą, że to nienaturalne mieć tak mocno niebieskie oczy.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:01, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Nie wszystko da się kupić za pieniądze. Szczególnie zdrowia, miłości i rodziny! - zaczęła - Wydaje mi się, że jesteś zabawką twojego brata. - dopowiedziała. Cały czas nie odrywała wzroku od jego oczu - Nie, to nie soczewki - zaprzeczyła - Ale można się nawet w nich zatopić .. - uśmiechnęła się.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Wto 21:02, 10 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:04, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Już nie jestem jego zabawką. Być może byłem, ale teraz wszystko się zmieniło... - mruknął. Wpatrywał się w oczy Anny. - A twój naturalny kolor oczu? Jaki on jest? - zapytał.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:08, 10 Lut 2009    Temat postu:

Poczuła na sobie jego wzrok. Patrzył prosto w jej oczy. - Zależy od oświetlenia - powiedziała tonem znawcy i zaśmiała się.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Wto 21:09, 10 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junette Kowalska
Moderator



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:11, 10 Lut 2009    Temat postu:

Chiara napisał:
- Nie ma sprawy. Ale wrócisz potem do motelu? - zapytała zbierając się w stronę auta.


- Tak. pokiwała głową. I oddaliła się od Chiary.
\ wodospad księżycowy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:12, 10 Lut 2009    Temat postu:

Chiara udała się w stronę auta i pojechała do motelu.
/pokój Junette


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:12, 10 Lut 2009    Temat postu:

- No to teraz. Jakie byłby teraz? - zapytał uśmiechając się lekko. Las robił się coraz ciemniejszy. Musiał mocno wytężać wzrok, żeby widzieć oczy Ann. Przesunął się do dziewczyny by ją lepiej widzieć.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:18, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Teraz byłyby albo brązowe albo czarne. - powiedziała - Nie wiem, trudno jest zobaczyć przed lustrem własny kolor oczu kiedy jest ciemno. - uśmiechnęła się. Chłopak przysunął się bliżej. Teraz mogła już czuć i słyszeć jego słodki ciepły oddech.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Wto 21:18, 10 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:24, 10 Lut 2009    Temat postu:

- No tak, racja. - uśmiechnął się. - To jak? Gramy dalej? Pytałem przed chwilą o oczy więc chyba teraz moja kolej. - zastanowił się przez chwilę. - Chce wyzwanie. - uśmiechnął się szerzej.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:31, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Wyzwanie ? - chciała się upewnić. Nic nie przychodziło jej do głowy. Jakie zadanie możnaby wykonać w lesie o tej porze ? Nie ma zbyt wielu możliwości - Zaśpiewaj mi. Mówiłeś, że grasz koncerty, więc .. - uśmiechnęła się. Postarałaby się o coś bardziej oryginalnego, lecz nie chciała żeby chłopak się gdzieś oddalił.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Wto 21:31, 10 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:35, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Śpiew? Bez mojej gitary nie potrafię. - podrapał się po głowie z zakłopotaniem. - Mogę dać ci prywatny koncert w motelu. - zaproponował. - To może jednak zarzuć pytaniem... - uśmiechnął się przepraszająco.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:52, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Dobrze. Niech będzie pytanie - przytaknęła uśmiechając się. Przez chwilę się zastanawiała - Dlaczego mi ufasz ? - odezwała się po chwili. - Dlaczego opowiedziałeś mi o twoim bracie ? Mogłabym przecież donieść na was na policję.. Dlaczego nadal ze mną tutaj siedzisz ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:58, 10 Lut 2009    Temat postu:

Sam się nad tym zastanawiał. Znał tę dziewczynę kilka godzin, a już wyjawił jej swój najgorszy sekret. - Szczerze mówiąc... nie wiem. - uśmiechnął się. - Wydajesz mi się godna zaufania i... naprawdę cię polubiłem... - mówił cicho.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:06, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Godna zaufania - powiedziała z powagą i zdobyła się na szczery uśmiech. Ostatnie zdanie wciąż odbijało się jej echem po głowie. Nie mogę się przecież za bardzo angażować - myślała - I nie chce żeby tymbardziej on to zrobił. To zbyt niebezpieczne..

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Wto 22:07, 10 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victoria
Gość






PostWysłany: Wto 22:10, 10 Lut 2009    Temat postu:

Victoria oddychała miarowo czekając na odpowiedź. Ta jednak nie nadchodziła. W pewnym momencie do jej nosa dotarł znajomy, kuszący zapach, a gardło zapiekło żywym ogniem. Człowiek
-Sol, mieszkam na skraju lasu w rozwalającym się drewnianym domku. Wpadnij jak będziesz miała czas. Muszę zapolować. - Mrugnęła do niej porozumiewawczo i zniknęła wśród drzew.

/środek lasu
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 22:10, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Masz ładny uśmiech. - powiedział podziwiając jej piękną twarz. Mimowolnie się uśmiechnął. Podniósł rękę by dotknąć jej twarzy, ale szybką ją cofnął. Nie zapędzaj się tak...
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:16, 10 Lut 2009    Temat postu:

Skrępowała się odrobinę. - Teraz moja kolej. - powiedziała by przerwać niezręczną dla niej sytuację - Zapytaj mnie co wybieram. Śmiało. - uśmiechnęła się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 22:17, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Prawda czy wyzwanie? - zapytał, tak jak prosiła. Uśmiechnął się lekko.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:21, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Wyzwanie - uśmiechnęła się szeroko, pokazując przytym swoje śnieżnobiałe uzębienie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 22:26, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Pocałuj mnie. - palnął pierwsze co mu przyszło na myśl. - Znaczy się... - speszył się trochę. - No nie wiem... Zapnij kurtkę bo jest zimno. - wydukał uśmiechając się nerwowo.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:34, 10 Lut 2009    Temat postu:

Nagle przypomniało jej się, że Jared marznie na samej koszuli, gdyż oddał jej swoją kurtkę. - Biedaku, zaraz tutaj zlodowaciejesz! - przejęła się - Przeze mnie jeszcze zachorujesz .. Wracamy do motelu, dobrze? - spytała zdejmując z siebie okrycie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Wto 22:36, 10 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victoria
Gość






PostWysłany: Wto 22:49, 10 Lut 2009    Temat postu:

Victoria biegła szukając innego zapachu niż ten, który uporczywie lizał jej twarz. W końcu wyczuła nieopodal małą sarnę i mogła się pożywić. Skoro już tu jestem, mogę sprawdzić, kto odwiedził nasz las Wciągnęła powietrze jeszcze raz i wyczuła ten sam słodki zapach, ale obok niego pojawił się drugi, który wcale nie kusił jak poprzedni. Zapach wampira. Popędziła w jego stronę i ujrzała bladą kobietę, a obok niej chłopaka w samej koszuli.
-Witam! - Zaczęła. - Nie jest bezpiecznie być tu w środku nocy. - Uśmiechnęła się słodko do chłopaka.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 22:54, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Więc co tu robisz? - zapytał patrząc na przybyłą. - Tak w ogóle to cześć. - uśmiechnął się. Spojrzał na Ann. - Znacie się? - zapytał.
Powrót do góry
Victoria
Gość






PostWysłany: Wto 22:57, 10 Lut 2009    Temat postu:

Uśmiechnęła się tajemniczo i zaczęła śpiewnym głosem:
-Nie, nie znamy się, ale mam nadzieję, że to się niebawem zmieni. Jestem Victoria. - Wyciągnęła rękę ku nieznajomemu. Na szczęście miała rękawiczki, więc nie poczuł chłodu jej skóry
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:58, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Nie, nie znamy się - odpowiedziała zirytowana. Wstała z pnia i ustała tuż przed chłopakiem by wrazie czego móc go obronić. - Zostaw go w spokoju. Jest mój. - syknęła do nieznajomej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 23:01, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Jestem Jared. - chciał podać dłoń Victorii lecz drogę zasłoniła mu Ann. Zdezorientowany jej słowami stał i patrzał się jak głupi na jej plecy.
Powrót do góry
Victoria
Gość






PostWysłany: Wto 23:05, 10 Lut 2009    Temat postu:

Victoria nieco zawiedziona cofnęła rękę, jednak nie zdjęła z twarzy uśmiechu.
-Spokojnie, jestem wegetarianką. - odrzekła nieco rozbawiona. - Chciałam się tylko przywitać z twoim przyjacielem.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:09, 10 Lut 2009    Temat postu:

Spojrzała w jej oczy. Rzeczywiście miały złotą barwę. - Przepraszam. - powiedziała cicho i lekko się uśmiechnęła, poczym podeszła do niej bliżej i szepnęła do ucha - Nie jest wtajemniczony. Jeśli mu coś zrobisz to .. nie ręczę za siebie. - Lekko się odsunęła i wystawiła dłoń na powitanie - Jestem Anna Marie. Miło mi . - Mam taką nadzieję! dodała w myślach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 23:12, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Możecie mi wyjaśnić o co tu chodzi? - zapytał nieźle skołowany. - Jak to jestem twój? - spojrzał na Ann. - I co ma do rzeczy, że jesteś wegetarianką? - tym razem spojrzał na Victorię. Nie pojmował całej tej sytuacji.
Powrót do góry
Victoria
Gość






PostWysłany: Wto 23:17, 10 Lut 2009    Temat postu:

Victoria wyciągnęła rękę do Ann przy okazji wertując jej przeszłość. Pozostawiła sobie jej interpretowanie na później i zwróciła się do chłopca podając mu rękę.
-Miło mi. Z tą wegetarianką... Kobiety mają swój język... - Puściła oko do Anny. Potrafiła dobrze kłamać.
-Usłyszałam ludzi, więc przyszłam sprawdzić czy nic ci... znaczy wam nie grozi. - Skarciła się w myślach za pomyłkę.
-Pozwolicie, że zaraz wrócę, dobrze? Muszę... zadzwonić.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:23, 10 Lut 2009    Temat postu:

Była wdzięczna Victorii, że nie zdradziła Jaredowi ich sekretu. - Przesłyszałeś się. - powiedziała roztargniona do chłopaka gdy tylko druga wampirzyca poszła .. zadzwonić. Zaraz, zaraz! Po co ona telefonuje w tej chwili ? w głowie Anny Marie zapaliło się czerwone światełko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 23:31, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Nie przesłyszałem się... - mruknął pod nosem ale dał za wygraną. Patrzał na odchodzącą Victorię po czym oparł się o pień i spojrzał w niebo.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:38, 10 Lut 2009    Temat postu:

- A właśnie, że tak - powtórzyła patrząc mu głęboko w oczy. Stanęła tuż obok niego, tak że dzieliły ich zaledwie centymetry. Wiedziałam, że to był zły pomysł pomyślała zdenerwowana, przeklinając się za swoją decyzję. Nie znała Victorii, nie znała jej zamiarów, nie znała jej celu. Niczego w tej chwili nie była pewna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 23:42, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Nie. - mruknął. Z takiej odległości czuł chłód bijący od dziewczyny. - Zimno ci? - zapytał i musnął palcem jej dłoń. Była lodowata. - Wracamy do motelu?
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:45, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Szkoda, że wcześniej o tym nie pomyśleliśmy - mruknęła. Była na siebie wściekła. - A co z nią ? - spytała kiwając głową w kierunku, którym szła Victoria.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Wto 23:49, 10 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 23:59, 10 Lut 2009    Temat postu:

- Nie może gadać w nieskończoność... Dogoni nas. - uśmiechnął się i zeskoczył z pnia. Potknął się i wpadł na Ann. - Wybacz. - uśmiechnął się przepraszająco i odsunął się delikatnie.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:05, 11 Lut 2009    Temat postu:

Miała wątpliwości. A jeśli wampirzyca źle odbierze ich zachowanie ? Jeśli pomyśli, że coś ukrywają i chcą przed nią uciec ? I tak już Anna Marie się przed nią dostatecznie zbłaźniła.. - Nic się nie stało. - uśmiechnęła się, gdy chłopak na nią niechcąco wpadł. - Więc idziemy ? - spytała niepewnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 0:17, 11 Lut 2009    Temat postu:

- Idziemy. - powiedział i ruszył w drogę powrotną.
Powrót do góry
Anna Marie
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:24, 11 Lut 2009    Temat postu:

Ruszyła tuż za nim. Miała dziwne przeczucie, że może stać się coś złego. Po prostu ogarnął nią wszechobecny strach. Atmosfera ciemnego lasu również miała w tym swój udział. Wampirzyca zadrżała.

| Forks i okolice | Ulica


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Marie dnia Śro 0:41, 11 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Las Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 14 z 39

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin