Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Las
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Las
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:41, 09 Gru 2008    Temat postu:

Adam przewrócił oczami.
Dobraaaa.. Chodź do tego ponuraka... sposępniał nieco. Odwrócił się i majestatycznym krokiem poszedł w las.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:54, 09 Gru 2008    Temat postu:

Dogoniła Adama.
Heeej... - trąciła go nosem w ucho. - Dzień się jeszcze nie skończył. Zawsze możemy pobiegać później.
Zaśmiała się po wilczemu, ale jej śmiech szybko zagłuszyło burczenie w brzuchu.
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:57, 09 Gru 2008    Temat postu:

Jasne, ze możemy stwierdził Adam bez większego przekonania. Wiesz co... moze zanim odwiedzimy tego ponuraka, to byśmy coś upolowali? usmiechnął się chytrze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 22:03, 09 Gru 2008    Temat postu:

Zatrzymała się gwałtownie.
Że co? Upolować coś? Ja nigdy jeszcze...
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:06, 09 Gru 2008    Temat postu:

Zwątpił. Spojrzał na nią z niedowierzaniem.
Nie polowałaś jako wilk?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 22:14, 09 Gru 2008    Temat postu:

Pokiwała przecząco głową.
Zawsze jadałam w domu. Mama nie mogła się nadziwić, że pochłaniam takie ilości mięsa i nie tyję.
Wyszczerzyła zęby w wilczym uśmiechu.
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:19, 09 Gru 2008    Temat postu:

Adam pokręcił głową. No to czeka Cię chrzest bojowy Zachichotał. Wciągnął powietrze węsząc. Uśmiechnął się. Szef kuchni poleca królika lub królika... Co Waćpanna wybiera?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 22:30, 09 Gru 2008    Temat postu:

Hmn... trudny wybór. Poproszę telefon do przyjaciela.
Zaśmiała się. Przybliżyła nos do ziemi węsząc.
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:36, 09 Gru 2008    Temat postu:

Niestety wszystkie linie zajęte, ale zawsze mozesz wziać pół na pół Wink Adam trzymał się lekko z tyłu, zeby nie zakłócić jej tropu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 22:51, 09 Gru 2008    Temat postu:

W takim razie, poproszę pół na pół.
Podniosła głowę.
Nie czuję niczego szczególnego... zerknęła na Adama.
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:13, 10 Gru 2008    Temat postu:

Adam powęszył chwilę. Trop królika był wyraźny...
Wiesz jak pachnie... Prawda? Zapytał z prawdziwą troską. Nie czekajac na odpowiedź zaproponował Zapomnijmy o króliku. Możemy zapolować razem, jeżeli Ci to nie przeszkadza. Sam bym coś zjadł... powęszył dłuższą chwilę i oczy mu rozbłysły Sarna... Spojrzał na Yumę z niemym pytaniem uwieszonym na pysku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Śro 11:43, 10 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 11:41, 10 Gru 2008    Temat postu:

Ponownie przybliżyła nos do ziemi.
No dobra... Coś tu czuje. To królik? Nie wiem jak one pachną...
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:44, 10 Gru 2008    Temat postu:

Adam westchnął z uśmiechem.
Tak, to królik... Wolisz spróbować sama czy idziemy zapolować na większego zwierza? Zapytał z nadzieją


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 11:55, 10 Gru 2008    Temat postu:

Chodźmy razem.
Uśmiechnęła się po wilczemu.
Akurat wiem jak pachnie sarna. Często goniłam je dla zabawy na Alasce.
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:03, 10 Gru 2008    Temat postu:

Adam zaśmiał się. Świetnie. Na króliki zapolujemy innym razem... One bywają na swój sposób zabawne... To chodźmy... Ruszył zgodnie z unoszącym się zapachem. Sarna była blisko. Wiatr wiał od niej. Nie miała szans ich wyczuc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 12:08, 10 Gru 2008    Temat postu:

Yuma starała się nie wydawać żadnych dźwięków podczas tropienia. Wyraźnie czuła zapach sarny. Zza większych krzaków dochodził dźwięk skubanej trawy.
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:12, 10 Gru 2008    Temat postu:

Zajdziemy ją z obu stron. Uważaj żeby Cię nie wyczuła... Adam odbił lekko w prawą stronę, zwolnił krok. Skradał się do sarny gotów w każdej chwili rzucić się na zwierzę.
Goniłaś je dla zabawy... Zdarzyło Ci się jakąś upolować? Nie wiem czy zagonić ją na Ciebie, czy wczepić się w nią samemu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 20:23, 11 Gru 2008    Temat postu:

Yuma przesunęła się odrobinę w lewo.
Mogę?
Nie czekając na odpowiedź rzuciła się na sarnę. Zwierzę nie zdążyło uciec, bo Yuma trzymała w paszczy jego szyję.
Widziałam podobny chwyt na filmach.
Zaśmiała się w myślach.
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:28, 11 Gru 2008    Temat postu:

Adam zaniósł się śmiechem. Chylę czoła przed programem edukacyjnym... Wcinaj.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 22:57, 13 Gru 2008    Temat postu:

Yuma zaśmiała się w myślach i zaczęła jeść.
Może się przyłączysz? Nie lubię gdy ktoś patrzy jak jem.
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:15, 13 Gru 2008    Temat postu:

Skoro częstujesz... Nie odmówię Poczęstował się kawałkiem. Świetnie sobie radzisz. Stwierdził

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:33, 16 Gru 2008    Temat postu:

/Forks. Ulica.

Była gdzieś w lesie (tyle wiedziała na pewno ;p) Na chwile straciła orientację w terenie. Trudno, najwyżej będę musiała zdać się na swój nos. Ruszyła w - o dziwo - dobrym kierunku.

//Dom Sama.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 23:00, 16 Gru 2008    Temat postu:

Uśmiechnęła się po wilczemu i kiedy już się najadła, podeszła do Adama.
To co teraz robimy?
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:01, 16 Gru 2008    Temat postu:

Idziemy do Sama stwierdził Adam Miejmy to już za sobą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 16:11, 19 Gru 2008    Temat postu:

Okej. Prowadź.
Przełknęła głośno ślinę, czując narastające zdenerwowanie.
Powrót do góry
Adam
Wilkołak



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 1928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:32, 19 Gru 2008    Temat postu:

W oddali słychać było wycie wilka. Adam nastawił uszy i odpowiedział wyciem.
Lecimy Pobiegł do chaty Sama

/ Chata Sama


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 13:43, 20 Gru 2008    Temat postu:

Yuma pobiegła za Adamem.

//Chata Sama
Powrót do góry
Melanie
Wilkołak



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tooo??? xDD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:21, 28 Sty 2009    Temat postu:

//Ulica

-Teraz to mnie pocieszyłeś
Powiedziała wchodząc pewnie do lasu, w końcu nic gorszego od niej nie mogło się tam znaleźć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacob
Wilkołak



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:24, 28 Sty 2009    Temat postu:

/Ulica

- Przy mnie nic ci nie grozi. - zaśmiał się starając się iść wolnym tempem dziewczyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melanie
Wilkołak



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tooo??? xDD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:27, 28 Sty 2009    Temat postu:

- To bierz mnie na plechy.
Powiedziała śmiejąc się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacob
Wilkołak



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:31, 28 Sty 2009    Temat postu:

Zatrzymał się przed dziewczyną. - Wskakuj. - rzucił odwracając się do niej tyłem. Ugiął lekko nogi by się zniżyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melanie
Wilkołak



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tooo??? xDD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:34, 28 Sty 2009    Temat postu:

Zastanowiła się chwilę po czym wskoczyła na plecy chłopaka.
-Wiesz że żartowałam?
Zaśmiała się.
-Czuję się jak małe dziecko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacob
Wilkołak



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:36, 28 Sty 2009    Temat postu:

- Ogólnie to jesteś mała... - mruknął w nadziei, że nie usłyszy. Złapał nogi Mel i puścił się biegiem przez las. - ...i lekka jak piórko. - dodał głośniej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melanie
Wilkołak



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tooo??? xDD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:39, 28 Sty 2009    Temat postu:

-wcale nie jestem mała.
żachnęła się.
-I lekka też nie.
Głos trząsł się jej w rytm kroków Jacoba.
-Hej, ty się nie meczysz? Jak możesz jeszcze biec?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacob
Wilkołak



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:41, 28 Sty 2009    Temat postu:

- Jesteś lekka, wierz mi. - uśmiechnął się. - No bo ja... prowadzę bardzo aktywny tryb życia. - wyszczerzył się omijając kolejne drzewo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melanie
Wilkołak



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tooo??? xDD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:44, 28 Sty 2009    Temat postu:

-Oczywiście. Przyznaj się że ukąsił cię jakiś radioaktywny pająk.
Czuła powietrze we włosach.
-założę się, że też bym cię uniosła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacob
Wilkołak



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:47, 28 Sty 2009    Temat postu:

- No pewnie. Nawet dziesięć. - zaśmiał się. - Ty miałabyś unieść... mnie? - powstrzymał parsknięcie. Wyobraził sobie właśnie jak mała, drobna Mel próbuje podnieść jego, nieźle zbudowanego dryblasa. Nie wytrzymał i parsknął śmiechem. Nim się obejrzał dotarli na klif.

/Klify


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melanie
Wilkołak



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tooo??? xDD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:51, 28 Sty 2009    Temat postu:

//klify

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:13, 28 Sty 2009    Temat postu:

// dom Gasparda

Dea biegła ile sił. Całe ciało ją bolało, ale nie mogła się zatrzymac.
On mnie uderzy... Uderzyłby mnie... Jak Rob... jak oni... biegła przed siebie nie wiedzac gdzie jest


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaspard
Wilkołak



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 2577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:26, 28 Sty 2009    Temat postu:

//dom G.

Biegł za zapachem. Czuł go coraz wyraźniej.
-Dea, nei rób mi tego na miłość boską...- zauważył ją miedzy drzewami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Las Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 3 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin