Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Dom Quinn'a i Nelly
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> USA / Alaska / Park Narodowy Denali / Lagoon / Domy i chaty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nelly
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:41, 11 Sty 2010    Temat postu:

Zaśmiała się na pierwsze słowa brata.
-No ale będziesz musiał.
Puściła mu oczko.
-Czemu mi ubrań żadnych nie kupiłeś?
Zapytała z udawaną złością. Podeszła do brata i złapała go demonstracyjnie za szyję.
-Normalniue Cię uduszę.
ZAchichotała. Gdy pow o zakupach.
-Ale to tylko meble! Jakieś rółżowe i wogle.
Wybuchła śmiechem.
-Dex-zwróciła się do przyjaciela.-dasz mi jakieś ubrania nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dexter
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:32, 12 Sty 2010    Temat postu:

Gdy dziewczyna opowiedziała o zakupach spojrzał na Quinna i roześmiał się. Widząc grymas na jego twarzy między napadami śmiechu powiedział:
- Ależ twój braciszek tak chce z tobą iść.
Po chwili zachichotał jeszcze cicho i powiedział w końcu normalnym już głosem:
- Jasne że tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nelly
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:40, 13 Sty 2010    Temat postu:

Zaśmiała się po słowach Dexa.
-Widzę właśnie jak mu się śpieszy iść ze mną.
Podeszła do brata i się przytuliła i oblizała mu policzek jak pies.
-Proszę Quiiiii!!
Zapiszczała jak dziecko.
-Ale coś fajnego masz dla mnie? Aby mi brzunia nie uciskało.
Spojrzała znów na brata i widząc jego mine wybuchał śmiechem.
Nagle coś ją zabolało i złapała się Dexa za rękę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dexter
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:31, 13 Sty 2010    Temat postu:

Odruchowo zbladł.
Oczywiście chwycił Nelly za rękę.
Zaczął się zastanawiać czy w okolicy aby na pewno nie ma szpitala.
Miał nadzieję, że to nie teraz, ale dla pewności kazał Nel usiąść.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nelly
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:11, 13 Sty 2010    Temat postu:

Nelly posłusznie usiadła i się zaśmiała widząc bladą tważ przyjaciela.
-Nie to jeszcze nie teraz.
Powiedziała widząc jego minę.
-Trzeba wszystko kupić i naszykować bo będzie lipa jeśli urodzę a nawet łożeczka nie będzie dla mojego wilczątka.
Zaśmiała się perliście


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dexter
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:14, 13 Sty 2010    Temat postu:

Odetchnął z ulgą i padł obok Nelly.
- Ja raczej porodu nie odbierał - wymamrotał.
Później uspokoił Nelly, że wszystko załatwi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nelly
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:14, 13 Sty 2010    Temat postu:

-No to dziękuję Ci
Dała mu całusa w policzek i rozłożyła się na kanapie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dexter
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:54, 14 Sty 2010    Temat postu:

Uśmiechnął się do niej ciepło.
Po chwili milczenia zapytał:
- CzegośCi trzeba?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nelly
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:41, 15 Sty 2010    Temat postu:

-Zróbcie zakupy dla mojego dziecka bo urodzę jeśli tego nie zrobicie.
Zaśmiała się i zaczęła głaskać się po brzuchu.
-Ogórka bym zjadła i truskawki z bitą śmietaną Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dexter
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:35, 17 Sty 2010    Temat postu:

Na słowa Nelly uśmiechnął się kącikiem ust i powiedział:
- Wszystko załatwię! o to się nie martw.
Po chwili poszedł do kuchni i wrócił z JEDNYM ogórkiem xD!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia
Pół-wampir



Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:39, 18 Sty 2010    Temat postu:

-No to raz dwa.
Zaczęła się śmiać głośno. Spojrzała na brata.
-A Ty Quiii co?? Obśliniłam Cię i w sobie się zamknęłeś?
Wybuchła gromkim śmiechem
Gdy przyniósł jej tylko jednego ogórka krzyknęła oburzona.
-Co Ty kpisz?
Wstała z łożka i chciała go walnąć lecz po drodzę zaczępiła o dywan i runęła jak kłoda na podłogę. Na szczęście walnęła bokiem nie brzuchem. Odruchowa złapała się za brzuch i leżała na tej podłodzę. Nic jej nie bolało czyli musiało być ok z maleństwem.
-słodko! zanim się urodzi to je chyba zabiję.
Skrzywiła się kwaśno


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dexter
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:58, 26 Sty 2010    Temat postu:

Gdy Nelly runęła na ziemie Dex zaśmiał się, a po chwili rzucił ogórka za siebie i pomógł jej wstać.
Na jej słowa powiedział:
-Nie ma tak źle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nelly
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:09, 26 Sty 2010    Temat postu:

-Dobra chłopcy to czas na zakupy.
Uśmiechnęła się cwanie patrząc na minę brata.
-Braciszku w końcu obiecasłóeś rodzicą zająć się młodszą siostrą więc teraz bądż i dobrym wujkiem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dexter
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:57, 30 Sty 2010    Temat postu:

Zaśmiał się i spojrzał na Quinna.
Po chwili odezwał się:
- Właśnie... możesz iść... a ja jej popilnuję.
Znowu się zaśmiał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 18:36, 30 Sty 2010    Temat postu:

Otrząsnął się lekko ze swojego transu, tym samym machając głowa na boki. Spojrzał na Dex'a oraz na Nelly.
- Phi - powiedział.
- Chyba sobie ze mnie kpicie - mruknał, trochę pod nosem, lecz miało to być słyszalne dla nich. Sam w życiu nie pójdzie. Zresztą, co on gadał! W ogóle nie będzie łaził po jakiś głupich sklepach. Jakby sama wyprawa do centrum handlowego nie była już złem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nelly
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:22, 31 Sty 2010    Temat postu:

Podeszłą do brata.
-Ani trochę sobie nie kpię z Ciebie.
Zaśmiała się.
-Ale odpuszczę Ci bop mam dobry humor i Ci nie dogryzam.
Uśmiechnęła się słodko.
-Tylko mógłbyś zrobić jakiś pożądek w moim pokoju tak aby sie łóżeczku zmieściło.
Spojrzała na Dexa i uśmiechnęła się cwanie.
-To mój drogi idziemy na zakupy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dexter
Wilkołak



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:07, 10 Lut 2010    Temat postu:

- Musimyyyyyyyyyyyy?
Zrobił smutną minkę, ale po chwili roześmiał się.
- Ty powinnaś zostać.
Stwierdził, a po chwili dodał:
- Pójdę sam i zaraz wrócę.
Pocałował ją w czoło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Nie 15:01, 28 Lut 2010    Temat postu:

- Brawo Dex! - popardł stronę chłopaka.
- Pierwszy raz masz jakiś dobry pomysł - mruknął, szcerząc swoje ząbki w milutkim uśmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> USA / Alaska / Park Narodowy Denali / Lagoon / Domy i chaty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Strona 10 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin