Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Pakamera Normana
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle / Dom Publiczny "Pod Czerwoną Podwiązką" XD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:37, 29 Lip 2009    Temat postu:

Uciekła wzrokiem w bok. Moźe się przestraszyła? A moze nie...
- Ma kilka zadrapań. Kilka pręg. Zaniosę jej później coś co pozwoli się temu zagoić bez śladu. Jest obolała i ledwo się rusza - powiedziała nieswoim głosem. Żal z powodu dziewczyny mieszał się z poczuciem żalu z powodu strat jakie zrobiła. Juliette było przykro. Jednak nie miała serca złościć się na dziewczynę zbytnio. Było jej jedynie żal. - Nie nadaje się dla klientów chwilowo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:40, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Kilka pręg? - Norman zatrzymał się momentalnie - Przecież nie zlałem jej czymś... Twardym! - przymknął oczy i oparł się na kiju - Od mokrej koszuli nie zostają pręgi...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:42, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Może mi się przywidziało - mruknęła spuszczając oczy. A więc jednak... Do tej pory miała nadzieję, że jednak dziewczyna zmyślała. Że to wcale nie Norman ją pobił. Że zrobił to ktoś inny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:45, 29 Lip 2009    Temat postu:

Wywrócił oczami i odstawił wiadro na bok. Cała podłoga była wyszorowana. Rzucił na stół stary koc i podłączył żelazko. Miska z piętrzącym sie stosem koszul, przeważnie czarnych i białych czekała w kącie. Powiedział sobie że wyśpi się dopiero wtedy kiedy wszystko wyprasuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:49, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Nie musisz ich wszystkich prasować sam - burknęła - Prześpij się trochę. - wstała z westchnieniem. Jeżeli Norman zaczął bić dziewczyny... I to wczoraj.. Zepsuła mu humor. Była prawie tego pewna. Obiecała sobie ze nie wyskoczy już z podobnym pomysłem. - Ja je uprasuję a ty idź spać. Dziś są urodziny Martina. Nie przegapisz ich chyba.. Byłoby mu przykro. - wyciągnęła rękę po żelazko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:53, 29 Lip 2009    Temat postu:

Złapał Juliette lekko za nadgarstek i odsunął - Dziękuję. Poradzę sobie. - powiedział cicho. Chwycił pierwszą z koszul - Nie martw się. Zdążę wszystko zrobić. - rozłożył ją na stole i zaczął prasować - Wyśpię się później.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:59, 29 Lip 2009    Temat postu:

Drgnęła gdy ją złapał za nadgarstek. Odsunęła się.
- Jak chcesz... Chciałabym.. - zaczęła - chciałabym pomieszkać trochę u siebie, jeżeli nie bedzie ci to przeszkadzać. Na spotkania z klientami będę przyjeżdżać troszkę wcześniej, wiec interes nie ucierpi. A ja... - co miała mu powiedzieć. Że musi złapać trochę dystansu? - chcialabym przewietrzyc troszkę dom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:05, 29 Lip 2009    Temat postu:

Wykonywał uparcie swoje zadanie. Aktualnie znęcał się nad kołnierzykiem. - Oczywiście. - koszula zawisła na palcu wskazujacym.- Nudno będzie bez ciebie. - powiedział nie patrząc na nią a na materiał - Podaj wieszak. - poprosił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:06, 29 Lip 2009    Temat postu:

Podała.
- Dlaczego ona? - zapytała w końcu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:08, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Bo nie mieliśmy blondynki. - odpowiedział krótko i szczerze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:11, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Ona się nie nadaje - skwitowała równie szczerze. - Nie zrobisz z niej niewolnicy. Zamierzasz ją tak bić dopóki nie odpusci? - zadrżał jej głos. - Zabijesz ją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:15, 29 Lip 2009    Temat postu:

Spojrzał na nią szczerze zdziwiony - Za co mnie masz? - odłożył zelazko na bok i oparł dłonie na stole. Wpatrzył się w Juliette - Dostała bo jej się należało. - oświadczył oschle - Podniosłem na ciebie kiedykolwiek rękę?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:32, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Nie podniosłeś. - przenikliwie spojrzała mu w oczy - Stwierdzam tylko, ze jej sie bedzie należało za każdym razem. I za każdym razem bedziesz ją bił? Jest uparta, krnąbrna i nie chce tu być. Mogliscie znaleźć inną blondynkę, a nie porywać kogoś takiego jak ona. Ona miała życie Norman. Pracę, rodzinę, przyjaciól. Będzie o to walczyc. I za każdym razem zrobi coś żeby zasłużyć. - powiedziała chłodno. - Ale co ja wiem. Jestem tylko głupią dziwką, która dla odmiany lubi tu pracować. - odłożyła reszte wieszaków. - Odpocznij Norman. Przepraszam, ze zajęłam Twój czas. - wyszła nie oglądając się za siebie. Zaraz za drzwiami wtopiła się w otoczenie. nie chciała by ktokolwiek ją widział.

//?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:50, 29 Lip 2009    Temat postu:

Zasępił się słuchajac jej przemowy. Wiedział że z Jenny nie będzie lekko ale nie pomyśał że Juliette będzie jej bronić. Zły na siebie zaczął przyciskać żelazko do materiału o wiele mocniej niż potrzeba. Czas mijał mu powoli ale lubił prasować. Szafa powoli się zapełniała. Na koniec zostawił sobie dwa najnowsze garnitury. Kiedy skończył prasować spodnie, strzepnął je i odwiesił na wieszak uważając by kanty były równiutkie. Ten czarny trafił do szafy. Grafitowy natomiast został odwieszony na drzwi szafy by poczekać za Normanem do wieczora. Sprzątnął wszystko ze stołu i usiadł w fotelu. Zapalił papierosa i zapatrzył się na plamy widniejące na ścianiach. Kiedy skończył wyniósł wiadro z brudną wodą na dół do pralni i położył się spać. Pomyslał że jeśli prześpi całą imprezę to nic się nie stanie. Może o mnie zapomną?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:16, 29 Lip 2009    Temat postu:

// A. J.

Stukając obcasikami podeszła pod drzwi. Odetchnęła. Zapukała.
- Norman.. - zawołała cicho dźwięcznym głosikiem i zawiązując mocniej szlafrok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:20, 29 Lip 2009    Temat postu:

Zacmokał niezadowolony że go budzą. Przetarł i otworzył oczy. Skupił swój wzrok na stojacej przed nim postaci. Kiedy rozpoznał Juliette, tym bardziej Juliette w szlafroku jego oczy rozbłysły nadzieją - Powiedź że juz po... Powiedź że wszystko przespałem... - usiadł i ziewnął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:27, 29 Lip 2009    Temat postu:

Pokręciła rozbawiona główką na znak zaprzeczenia.
- Myślisz, ze dałabym ci? - zapytała wchodząc - O matko.. ściany też zmyłeś? - jęknęła zaskoczona - Czyś ty.. - jej wzrok padł na garnitur. Głos jej zmiękł - zdurniał? - dokończyła już ciszej. Uratował się! Może.. moze wszystko się uratowało... Garnitur... Grafitowy! On zamierza założyć grafitowy! w duchu ucieszyła się jak dziecko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:33, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Mogłabyś... - wyjęczał padając na plecy. Nakrył sobie twarz poduszką, a po chwili wyjrzał zza niej - To już? Mam wstać? - zapytał marszcząc czoło. Sprzątanie po nocy nikomu nie służyło. Uwagę o ścianach puscił mimo uszu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Norman dnia Śro 22:06, 29 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:11, 29 Lip 2009    Temat postu:

Poprawiała sukienkę. Zakryła ją szybko szlafrokiem.
- Byłoby miło - westchnęła - Ale jak sobie chcesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:25, 29 Lip 2009    Temat postu:

Spuścił nogi na ziemię i ukrył twarz w dłoniach. Poczochrał włosy. Muszę chyba zamontować nowy zamek w drzwiach... Ziewnął raz jeszcze - Wszystko macie? - zapytał i wstał rozglądając się za spodniami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:26, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Wszystko - podała mu wieszak ze spodniami. - Przyprowadzisz Martina? - odwróciła się taktownie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:32, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Jasne - stwierdził podskakując na jednej nodze. - Co będziecie wyczyniać? - zapytał z ciekawością ściągajac koszulę z wieszaka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:34, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Nie powiem ci - zaśmiała się - Chociaż... - wzruszyła ramionami - to w sumie nic specjalnego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:39, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Pewnie i tak będę tego świadkiem? - prostował uparty mankiet. Jak zawsze przeszkadzał mu zegarek. - Chyba że nie...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Norman dnia Śro 22:41, 29 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:41, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Nikt cie nie bedzie siłą zmuszał zeby patrzec jak się rozbie... - wyrwało jej się. Szybko umilkła - nic nie słyszałeś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:45, 29 Lip 2009    Temat postu:

Spojrzał na nią z uśmiechem - ...amy? - sięgnął po marynarkę. Krawat jakoś go dziś drażnił - Nie martw się Jull, przecież mu nie powiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:54, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Ja myślę - westchnęła odwracając się w jego stronę. Spojrzała krytycznie. Podeszła i poprawiła mu kołnierzyk. - Tak lepiej. - odsunęła się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:58, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Dziękuję. - powiedział spoglądając na kobietę - Wszyscy już są? - zapytał kiedy wciągał buty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:02, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Nie wiem czy przyjechali już Marika i.. - przypominała sobie - Adam. Od nas wszyscy siedzą już w barze. Carmen siedzi na zapleczu i czeka na mój znak. Ktoś musi iść po Martina. Tym ktosiem jesteś ty - uśmiechnęła się - jakoś tak wyszło. - W szlafroku było jej gorąco.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juliette dnia Śro 23:04, 29 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:05, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Dobra, idę, idę... - mruknął i wyprostował się. Stanął centralnie przed Juliette - I jak? - oczekiwał jej opini. W końcu sama mi go wybrałaś. Uśmiechnął się lekko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:09, 29 Lip 2009    Temat postu:

- Wyglądasz w nim doskonale - Delikatnym ruchem wygładziła materiał. Uśmiechnęła się lekko. Zmierzyła go spojrzeniem od stóp do głów. - Poczekaj... - zmarszczyła czoło. Miękkim ruchem zmierzwiła mu odrobinę włosy - Teraz jest bomba. - wskazała mu lustro.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:12, 29 Lip 2009    Temat postu:

Spojrzał na swoje odbicie - Wierzę ci. Nic innego mi nie pozostaje. - wiedział że na jej opiniach zawsze może polegać. Skłonił się przed kobietą lekko i wyszedł po przyjaciela.


/ Czarne piekiełko Martina


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:16, 29 Lip 2009    Temat postu:

Juliette westchnęła. Obejrzała jeszcze raz pokój i wyszła starannie zamykając drzwi. Poszła do Carmen.

//kasyno i bar


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:38, 03 Sie 2009    Temat postu:

/ Kasyno i bar

Wszedł do swojego pokoju. Bardzo stęsknił się za jego spokojem i ciszą. Zdjął marynarkę spodnie i koszulę. Uznał że prysznic weźmie rano. Nie miał teraz na to sił. Tańce z Juliette były wyczerpujące. I od strony fizycznej i psychicznej. Te parę kieliszków też dało mu w kość. Teraz zaczął je odczuwać. Harmider mu nie służył. Zdecydowanie wolał kameralną atmosferę tego pomieszczenia. Przymknął oczy modląc się by wszystko wróciło szybko do codziennego rytmu. Jak najszybciej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Norman dnia Pon 22:38, 03 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:00, 03 Sie 2009    Temat postu:

// kasyno i bar

Wparowała nawet nie pukając, z zaczerwienionymi od niedawnego płaczu oczami, z butelką wina w ręku.
- Tyyyy.... - stanęła na środku jego pokoju. Właściwie nie była pijana. Może lekko wstawiona. Rozgoryczenie wzięło górę. - Nigdy więcej mi nic nie obiecuj. Nigdy, rozumiesz? Nie wtedy gdy nie zamierzasz dotrzymać słowa. A może według ciebie ja jestem po prostu głupią dziwką Norman? - nie krzyczała. Mówiła zadziwiająco cicho - Taką którą można wodzić za nos? Której można powiedzieć cokolwiek bo i tak się durna będzie cieszyć? Właściwie to masz rację. Jestem głupia. Durna idiotka. Bo jeszcze do niedawna miałam nadzieję, że czasem widzisz we mnie cos więcej niż dziwkę która dla ciebie pracuje, jednak właśnie pokazałeś mi ze nie zasługuję nawet na odrobinę szacunku z twojej strony. Mówiłeś o lekcjach tańca. Świetnie. Jak wrócę. Jak nabiorę dystansu. Do ciebie. Bo to z tobą mam tu problem Norman. Właśnie z Tobą. Ale dziś dałeś mi nauczkę. Ze nie zasługuję na nic. Nawet na jedno szczere spojrzenie prosto w oczy. To była cenna lekcja i wyciągnę z niej odpowiednie wnioski. Ja nie jestem nie znającą życia 22 - letnią gówniarą, którą można zbyć byle słowem. Jestem dziwką, fakt. Najlepszą dziwką. Ale oprócz tego jestem kobietą. Wrażliwą, mającą serce, uczucia. Nie jestem jakimś emocjonalnym robotem. Jestem kobietą Norman czy tego chcesz czy nie. Kobietą która darzy swojego szefa przyjaźnią. Szkoda tylko, ze on jest na tyle ślepy żeby tego czasem nie widzieć. - z hukiem postawiła butelkę na stole i wytarła lecące po policzku łzy. Już nawet nie patrzyła. odwróciła się na pięcie i wyszła trzaskając drzwiami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:16, 03 Sie 2009    Temat postu:

Swoim przedstawieniem wybudziła go całkowicie. Słuchał tego co do niego mówiła zastanawiając się nad odpowiedzią. Nie mógł wymyślić nic konkretnego. Miał pustkę w głowie. Wszystko co mu powiedziała nie było dla niego nowością, ale ten kawałek o nim wypowiedziany mu teraz prosto w twarz czymś zupełnie obcym i innym od reszty. - Fantastycznie - mruknął pod nosem - Wspaniale...- wstał - Proszę bardzo... - wziął do ręki butelkę i pociągnął z niej. Nie wiedział jak ma postąpić. Jakikolwiek ruch wydawał mu się zły. Oparł jedną dłoń na blacie stołu i stał tak spokojnie w świetle księżyca osuszając systematycznie butelkę z wina. Dziwka darzy mnie sympatią... Świat stanął na głowie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:23, 03 Sie 2009    Temat postu:

Wróciła. Wściekła na siebie. Otworzyła znów drzwi.
- Moje wino - powiedziała tylko. Spostrzegła butelkę w jego rękach. Jęknęła - Musiałeś tak?? To była cholerna ostatnia butelka! - syknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:26, 03 Sie 2009    Temat postu:

- To idź sobie po więcej! - odstawił pustą już butelkę z łoskotem na blat - Nie wiesz że zostawiłaś ją sam na sam z alkoholikiem?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:06, 04 Sie 2009    Temat postu:

- Nie ma więcej. Ta była ostatnia. Bill nie zamówił. - spojrzała na niego dziko - Jakoś sobie radziłeś nie pijąc dziś, więc nie pierdziel o butelce i alkoholiku - syknęła zbliżając się do tej pustej butelki. Była bardziej pijana niż jej się wydawało na początku. - Ty się po prostu boisz Norman. Ty się boisz życia - dźgnęła go palcem. - I mówię ci to jako przyjaciółka. O przepraszam - uniosła ręce w obronnym geście - to nie wchodzi w rachubę. Masz przecież swoje zasady - skrzywiła się przywołując jakieś wspomnienie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:03, 04 Sie 2009    Temat postu:

- Więc niech ta przyjaciółka się zdecyduje. - Norman spojrzał na nią rozsierdzony - Czy będzie się zachowywać jak bliższa mi osoba czy jako zwykła pracownica!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle / Dom Publiczny "Pod Czerwoną Podwiązką" XD Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 6 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin