Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Kasyno i bar
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle / Dom Publiczny "Pod Czerwoną Podwiązką" XD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:58, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Martin... - kiedy Norman miał dobry humor stawał się bardzo bezczelny - Nie przeginaj... - trącił go w ramię kiedy łyknął zawartość swego kieliszka - Nie prowokuj ich. Spójrz na niego... Spójrz na nią! - wskazał na Marikę - Gotowa go bronić! - westchnął - Ma sie dobrze bawić a ty mu podsuwasz na myśl genialne tematy. - uśmiechnął się kpiąco - Dajmy im spokój. - odwrócił głowę udając że patrzy w innym kierunku - Już ja mu dam popalić, na czworachch powlecze się do domu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marika Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:05, 02 Sie 2009    Temat postu:

Zapewne nikim. Jestem jedynie Twoją ofiarna sąsiadeczką mieszkająca obok. - wzruszyła ramionami odwracając od niego wzrok. - Ej..kuzynie uważaj bo jeszcze Ci się oberwie. - zaśmiała się delikatnie i w końcu spojrzała na Normana. - Mylisz się Normanie ja nie zamierzam nikogo bronić. Każdy ma swoją gębę, potrafi nią ruszać , to i niech sam się wybrania. Aż taka ofiarna to ja nie jestem. - posłała mu bezczelny uśmiech. Nawet nie patrzyła na Adama wiedziała, ze jego spojrzenie mogłoby ją chyba zabić. Nie, nie bała się w ogóle raczej bawiło ją to niemiłosiernie. - A tak w ogóle to nie wasz interes moi drodzy. - powiedziała z przekąsem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin
Człowiek



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:14, 02 Sie 2009    Temat postu:

- A co niech się wprawia chłopak, ja tez wiecznie żyć nie będę. Może i nie na mojej kuzynce. To nie byłby najlepszy pomysł by ja uśmiercać - zarechotał w śmiechu. - Nie no dobra powaga, przepraszam zachowałem się jak gówniarz to już więcej się nie powtórzy. Już schodzę z tego tematu i przenoszę na jakiś inny. - rozejrzała się po zebranych przy stoliku. - A gdzie Juliette? Wystraszyła się nas , że uciekła?? A właśnie Carmen ja mam nadzieję, ze Ty nie zmieniłaś orientacji seksualnej? Wiesz o co mi chodzi. - kiedy dziewczyna zaprzeczyła uspokojony przechylił lekko głowę w bok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:21, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Dlaczego nie na twojej kuzynce? - Adam odwdzięczył im się tym samym. Bezczelnością wobec nich - A może ta ruda, która tu tańczyła? - widział jak Norman wodzi za nią wzrokiem. Spojrzał na nich po raz ostatni i zapatrzył się w talerz który stał przed nim posyłając ich wszystkich w myślach do diabła. Ofiarną sąsiadeczkę też. Ją przede wszystkim, to ona go w to wpakowała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:24, 02 Sie 2009    Temat postu:

Pokręciła tylko głową z uśmiechem i głaskała go po karku.
- Może zatańczymy? - szepnęła mu do ucha, nie chcąc przerywać jego konwersacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:27, 02 Sie 2009    Temat postu:

Zacisnął lekko dłoń na butelce. Nie myślał że to jest aż tak widoczne. - Wybij sobie z głowy to że tkniesz którąkolwiek z moich dziewcząt... - zaczął ale nie miał szans skończyć bo zobaczył ża Adam ma go gdzieś. Nie wiedział czy go polubi. Nie był w stanie określic jakim jest typem osobowosci - Właśnie. - rozejrzał się raz jeszcze po sali - Gdzie Juliette? - spojrzał na Carmen a ta znów pokręciła głową.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marika Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:36, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Halo ja tu jestem i póki co żyję. Zejdźcie ze mnie albo się nawrócę najzwyczajniej w świecie do domu. - skrzywiła się i zacisnęła trochę nazbyt mocno dłonie na swej torebce. Schyliła lekko głowę w dół i przymknęła swe powieki. Miała się dziś dobrze bawić i postanowiła, że też tak właśnie będzie, musiała się jedynie uspokoić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin
Człowiek



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:42, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Skarbie trochę później dobrze? - szepnął jej cicho na ucho. Przejechał językiem po czubku jej płatka ucha i posłał miły uśmiech. - Adamie Juliette jest pracownicą Normana i nie radziłbym jej ruszać. - pokręcił głową patrząc na niego. - Co do Mariki.. - spojrzał na nią i nabrał powietrza w płuca. - ... Wybacz kochaniutka wyjaśnię mu i kończę ten temat. Otóż właśnie dlatego, ze jest moją kuzynka to raz, a dwa z kim bys się tak uroczo kłócił? - dodał spokojnie i nie zamierzał już do niego wracać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:46, 02 Sie 2009    Temat postu:

Juliette wypiła herbatę. Wychyliła się na moment ze swojego kącika i przywołała kelnera. - Sałatkę z kurczakiem, Bill - była głodna - i jeden camembert. - uśmiechnęła sie i wróciła do swojego stolika. Zsunęła z nóg szpilki i wyciągnęła gole nogi na kanapce. Bose stopy wystawały jej nieco poza krawędź ale nie przeszkadzało jej to. Zapatrzyła się w karminowy płyn w kieliszku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:49, 02 Sie 2009    Temat postu:

Znalazłbym sobie kogoś. Możesz być o to spokojny. Pomyślał że i Marika ma tak samo źle tutaj jak on. Para z której sobie kpiono przez ich charaktery. Uśmiechnął się blado i zaczął lustrować wzrokiem każdego z gości. Większość się peszyła co cieszyło Adama. Pewniejszy siebie przejechał palcem po linii szczęki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:50, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Dobrze - uśmiechnęła się lekko i oparła brodę na swojej dłoni. Po chwili zaczęło jej się nudzić.
- Przepraszam na chwilę - posłała wszystkim ciepły uśmiech i odeszła od stołu. Poszła szukać Julie. W końcu ją znalazła.
- Julie tu jesteś - cmoknęła ją w policzek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:57, 02 Sie 2009    Temat postu:

Norman zmarszczył czoło patrząc na czarnowłosego. Irytował go. Jego pycha, zaciętość. Wiedział dlaczego Martin go wybrał. - Martin... - goście zerkali na ich dwójkę niepewnie - Zaprośc do kolacji... - odszedł od niego zostawiając mu pełen kieliszek. Tak samo Marice i Adamowi. Nad resztą gości skakali kelnerzy. Usiadł przy stole i wzniósł swoje naczynie. - Za coś tam... - mruknął i wypił nie czekajac za resztą. Spojrzał na tych którzy siedzieli najbliżej niego - Smacznego.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Norman dnia Nie 21:59, 02 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:02, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Carmie... - dziewczyna wyrwała ją z zamyślenia. Juliette uśmiechnęła się i wskazała jej kanapkę naprzeciwko. - Jak się bawisz? - wskazała na wino i spojrzała na przyjaciółkę pytająco.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:08, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Nudzę się trochę. Martin gada o interesach - uśmiechnęła się i usiadła.
- A Ty? Widzę, że trochę już wypiłaś - zaśmiała się


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marika Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:12, 02 Sie 2009    Temat postu:

Oddychała głęboko i miarowo. Gdy w końcu udało jej się jakoś uspokoić przybrała na usta najszerszy uśmiech jaki potrafiła z siebie wykrzesać. Przypomniała sobie jaki miała dziś dobry humor. Postanowiła na tę resztę wieczoru być w takim samym stanie. Uniosła głowę w górę i chwyciła kieliszek w dłoń, chwile wpatrywała się w jej zawartość i po kilku sekundach powędrowała do jej przełyku. Rozluźniła się i wygodniej oparła o siedzenie. - A tak kuzynie to jeszcze raz dziękuję za piękny dom, choć może jak dla mnie to jest trochę nazbyt stylowy, ale to się da zmienić. - wyszczerzyła się do niego w szczerym uśmiechu, a w głowie rodził jej się mały plan.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin
Człowiek



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:17, 02 Sie 2009    Temat postu:

- A więc moi drodzy oficjalnie zapraszam do kolacji. - powiedział spokojnie i wskazał dłonią talerze, które własnie były napełniane jedzeniem przez kelnerów. Słuchał wypowiedzi Mariki. Kiwnął jej lekko głową i nawet trochę zdziwił jej nagłym przypływem dobrego humoru, bowiem jakoś rzadko jej się to zdarzało. - Nie ma za co, jest Twój możesz robić z nim co zechcesz. - uśmiechnął się. - Hm..dobrze się czujesz? - zapytał jej z nuta podejrzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:23, 02 Sie 2009    Temat postu:

- A co chciałabyś z nim zrobić? - zapytał wtrącając się. Rzucił Normanowi 'wzajemnie' i chwycił w dłonie sztućce. Czekał w zasadzie jedynie na to, ponieważ kiedy się je nie trzeba mówić i prowadzić jakiś dennych rozmów o tym kogo ma ochotę się zabić. - Martin... - Adam zerknął na Marikę - cały dzień jest podejrzanie szczęśliwa. Mógłbym nawet stwierdzić że zaczynam się martwić o moją najdroższą sąsiadkę. - stwierdził z przekąsem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:25, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Znasz mnie Carmen - uśmiechnęła się - ja się nie upijam - przepila do niej łyczkiem - Napijesz sie ze mną?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:26, 02 Sie 2009    Temat postu:

Norman zaczął martwić się o swój żoładek. Wyłowił wzrokiem Juliette i uspokojony zabrał się za kawałek żeberka. Jedzenie może nie było wyszukane ale było smaczne. I o to najbardziej chodziło. Nie lubił jak na talerzach było coś czego sam nie potrafił zidentyfikować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:30, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Z miłą chęcią- wzięła kieliszek i nalała sobie wina.
- Oh Julie - westchnęła rozkładając się w foteli


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marika Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:34, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Ja? Co chcę zrobić..hm.. nic wielkiego, pozmieniam w nim parę rzeczy, bo jak na razie to czuję się w nim jak w jakimś apartamencie hotelarskim. W domu mam się czuć jak właśnie w domu , a na razie nie w pełni tak jest. - wzruszyła lekko ramionami. - Oj robicie z tego problem, tak Martin czuję się rewelacyjnie, czy mnie już nie wolno się nawet pouśmiechać do świata byście nie myśleli, ze zwariowałam?? Tez mi się od życia w końcu coś należy, nie mogę wiecznie chodzić taka naburmuszona. - Tak Adamie już bym Ci uwierzyła, że mógłbyś się o mnie martwić prędzej by mi kaktus wyrósł na dłoni. - pokazała palcem na wierzch swej lewej dłoni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:38, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Nawet mnie nie szukał - westchnęła - to upokarzające. Cala moja obsesja jest upokarzająca - wychylila kieliszek wina na raz - Boje sie ze zrobie coś glupiego. Wiesz ze kiedys chcialam mu sie wpakowac do lozka? Dzieki Bogu byl wtedy zbyt pijany i nic nie pamieta...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin
Człowiek



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:41, 02 Sie 2009    Temat postu:

- A skoro tak to rozumiem, ale to takie trochę niepodobne jednak do Ciebie jak by nie było. - wzrusza ramionami i chwyta w swoje dłonie sztućce po czym zabiera się w końcu za jedzenie. - Smacznego. - rzecze spokojnie i przymyka buzię zajęty wcinaniem tego co ma na talerzu. Jednak zachowanie Mariki nie daje mu wcale spokoju. Podejrzewałby raczej, ze coś musiało się stać iż ma tak dobry humor.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:46, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Podać ci coś? - zapytał Mariki uważając że tak wypada. Sam sięgnął po kotleta i rozglądał się za czymś do picia - Co tak właściwie chcesz tam zmienić? - drążył temat dalej wychylając się po dzbanek z sokiem. Cofnął się jednak uznając że nie sięgnie. Trącił lekko Normana i poprosił go o sok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:48, 02 Sie 2009    Temat postu:

Usiadła obok Julie i objęła ją ramieniem.
- Nie rób tego. Jeśli będzie chciał to sam przyjdzie. A poza tym to wypytywał o Ciebie - zaśmiała się


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:49, 02 Sie 2009    Temat postu:

Norman oderwał wzrok od jednego z gości, który jadł jak przysłowiowa świnia. Obrócił głowę w stronę Adama gdy ten go trącił - Sok? Tak już. - wyciągnął lewą rękę i chwycił naczynie. Podał je mężczyźnie i powrócił do obserwowania zniesmaczonym wzrokiem niewychowanego faceta. Po co Martin się z nim zadaje? Nie mam pojęcia.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Norman dnia Nie 22:50, 02 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marika Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:54, 02 Sie 2009    Temat postu:

- W sumie, to możesz mi podać to samo co sobie. - uśmiechnęła się lekko i wsparła sobie głowę na dłoni. - Tak na prawdę to nie wiele, ogólnie dom mi się bardzo podoba, nawet sypialnia, lecz mam małe zastrzeżenia co do salonu, jest za bardzo elegancko urządzony a mnie to drażni. Chcę go urządzić trochę skromniejszym i bardziej skupić się na sprzęcie grającym, ale to już moja głowa w tym aby było jak chce. - spokojnie opowiadała mu o swej wizji lekkiej zmiany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:59, 02 Sie 2009    Temat postu:

Juliette spojrzała na Carmen - Obie dobrze wiemy, że nie przyjdzie, to raz. A dwa... powiedzialam że o mało co tego nie zrobiłam. Nie zamierzam tego robić ponownie. - wzruszyła ramionami. - Przyjedziesz do mnie na weekend? - zmieniła temat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin
Człowiek



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:00, 02 Sie 2009    Temat postu:

Jadł i dalej się zastanawiał. Co może wywołać dobry humor? Tak dobry humor, dobry humor, dobry humor. . W kółko w myślach powtarzał to samo słowo. Przysłuchiwał się jej radosnej paplaninie. Nie mógł wymyślić nic sensownego, więc póki co porzucił ten temat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:07, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Zaraz ci podam, daj najpierw literatkę. - kiedy mu ją podała nalał jej soku, a później sobie. Odstawił dzbanek blisko siebie by nie musiał zajmować Normana co chwilę. - Dom ci się podoba, tak? - wyciągnął prawą dłoń po półmisek i podsunął Marice - Czyli że jednak nie przyjęłaś go tylko po to bym zdechł w męczarniach. - zamyślił się przez chwilę - Bo tak wtedy chyba to ujęłaś. - zerknął na nią. W rozbudzaniu poczucia winy, swojego jak i czyjegoś, był dobrze rozwinięty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Norman
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:11, 02 Sie 2009    Temat postu:

Norman jedym uchem podsłuchiwał rozmowę toczącą się obok niego. O czym oni...? Pokrecił głową wpatrując się w pozostałości po żeberku. Wstał i obszedł stół z butelką. Czuł sie jak druzba na weselu. Stanął nad Adamem i zobaczył że jego kieliszek jest pełen. Minął go bez słowa i wrócił na swoje miejsce. Zajął się rozmową z tym kto siedział naprzeciw niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:16, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Jasne,że wpadnę. A przyjedziesz po mnie? - wypiła duszkiem wino i nalała kolejny kieliszek . Zapaliła papierosa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marika Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:19, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Przyjęłam go głównie z tego powodu, a to, ze mi się podoba to już inna sprawa. - nałożyła sobie na talerz niewielka ilość jedzenia. - Gadam różne rzeczy pod wpływem nerwów, choć w większości są prawdą i spełniam swe pogróżki. - pokręciła głową i westchnęła ciężko. - Przyznam, mam niewyparzony język, nie wiem czy to zaleta czy też wada. Myślę różne rzeczy, mówię różne rzeczy, niektóre żałuję inne nie. - przymknęła w końcu buzię gdy skończyła gadać i wzięła się za mozolne jedzenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:21, 02 Sie 2009    Temat postu:

- Przyjadę. - Uśmiechnęła się osuszając ostatni kieliszek - chodź. Zapomniałam Martinowi dać prezentu - westchnęła wskazując na pakunek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:23, 02 Sie 2009    Temat postu:

Wypiła już kilkanaście kieliszków w tym czasie ale miała mocną głowę.
- Idziemy - wstała i pociagnęła ją za sobą, trzymajac za rękę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 3223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:25, 02 Sie 2009    Temat postu:

Ta jadaczka nigdy ci się nie zamyka. Gadasz od rzeczy a ja zadaję ci tak proste pytania... - Wiedziałem że tak będzie. - przyznał i odstawił półmisek - W takim razie kiedy w końcu zaczniesz ten program zagnębiania mnie na śmierć? Bo... - sięgnął jeszcze ziemniaki i nałożył sobie. Podsunął pod nos Marice - jak narazie jesteś przesadnie miła. Nie mówię że to źle, ale... - spojrzał na nią jak najbardziej poważnie - przecież ty mnie nie cierpisz. Więc mogłabyś już przestać, bo to trochę irytujące. Zdecyduj się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette
Pół-wampir



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:35, 02 Sie 2009    Temat postu:

Ruszyła tyłeczek i kołysząc biodrami podeszła do Martina. Uśmiechnęła się do gości.
- Martin - powiedziała cicho miękkim głosem - zapomnialam.. - wręczyła mu pakunek. W środku były [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] Uśmiechnęła się przepraszająco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Człowiek



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:05, 03 Sie 2009    Temat postu:

Szła za Julie i stanęła za Martinem masując mu delikatnie kark. Uśmiechnęła się kiedy Julie wręczyła mu pakunek. Sama swój prezent zostawiła na potem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Carmen dnia Pon 9:42, 03 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marika Knight
Człowiek



Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 2516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:34, 03 Sie 2009    Temat postu:

- To Ty tak powiedziałeś nie ja. A co tak strasznie Cię to denerwuje, że jestem miła?? Muszę zawsze być taka przygnębiająca i przykra tak? - zataczała w powietrzu lekkie kółka. - A jak nie zacznę to co? Sam będziesz do tego dążył bo mnie nienawidzisz? Bo działam Ci na nerwy i jestem wkurzająca? - pokręciła głową i nałożyła sobie trochę ziemniaków na talerz. - Tak na prawdę to moja sprawa, a poza tym jak bym Ci powiedziała, to nie było by żadnego zaskoczenia. - poczęła się pastwić nad biednymi kartoflami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin
Człowiek



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:43, 03 Sie 2009    Temat postu:

Dokańczał właśnie jedzenie, kiedy przed nim wyrosła Julie i Carmen. Posłał im delikatny uśmiech i przyjął prezent od Juli . - Dziękuję. - rzekł biorąc od niej prezent. - Siadajcie z nami moje drogie, częstujcie się. Wspaniały występ. - mówił radosnym tonem głosu. Uchwycił dłonie Carmen ,które go masowały przyciągnął ją lekko do siebie i złożył pocałunek na jej ustach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle / Dom Publiczny "Pod Czerwoną Podwiązką" XD Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 8 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin