Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Sala balowa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum / Dwór Trzech Braci
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jane Volturi
Volturi



Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:46, 22 Lis 2009    Temat postu:

Złapała znów jego dłoń i po chwili już wirowali w tańcu.
- Taak - westchnęła - widać nie mają żadnej silnej woli - zaśmiała się. Lubiła spedzać czas z bratem. Na misjach oprócz służenia Aro,Markowi i Kajuszowi zawsze pilnowała bezpieczeństwa brata mimo,że wiedziała,że Alec świetnie by sobie poradził.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena Morgan
Gość






PostWysłany: Nie 16:47, 22 Lis 2009    Temat postu:

-Jesteś z Volturi,tak?-zapytała wampirzycę.Domyślała się,że tak.
Powrót do góry
Camilla
Gość






PostWysłany: Nie 16:49, 22 Lis 2009    Temat postu:

- Tak - rzuciła krótko.
W sumie cieszyła się, że do nich dołączyła, choć czasem bywało nudno.
Powrót do góry
Alec Volturi
Volturi



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:50, 22 Lis 2009    Temat postu:

I zaczęli wirować na parkiecie. Byli zgrani jak nikt inny.
-Pospolitość-syknał-zero manier po prostu.
Usmiechnął się gdy usłyszał jej śmiech. Był taki aksamitny. Nikt inny nie rozumiał go jak ona. Bez niej jest nikim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jane Volturi
Volturi



Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:01, 22 Lis 2009    Temat postu:

- My się zabawimy po balu - uśmiechnęła się cwanie na myśl o zabawie ze swoją kolacją.
- Ciekawe gdzie Trójca - zamyśliła się na chwilę i uśmiechnęła do brata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alec Volturi
Volturi



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:03, 22 Lis 2009    Temat postu:

Wirowali między innymi parami.
-Oj tak moja mała wredność.
Posłał jej zadziorny uśmiech.
-Też się nad tym zastanawiałem.
Zamyślił się chwilę.
-Z tego co wiem to Aro gdzieś jest z Sulpicją a Marek w swojej komnacie z jakomś wampirzycą. Powinni tu być. Tak przystoi gospodarzom


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena Morgan
Gość






PostWysłany: Nie 17:03, 22 Lis 2009    Temat postu:

-Ja podróżuję samotnie-wyznała-Ale na razie zamieszkałam w Forks w USA.
Lubiła podróżować,choć czasem czuła się samotnie.
Powrót do góry
Camilla
Gość






PostWysłany: Nie 17:07, 22 Lis 2009    Temat postu:

- Forks... - zamyśliła się - Chyba tam kiedyś byłam.
Ta nazwa z czymś jej się kojarzyła. Ale w końcu, zanim dołączyła do Volturi, była w wielu miejscach.
Powrót do góry
Jane Volturi
Volturi



Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:07, 22 Lis 2009    Temat postu:

- Wypadałoby ale od czego ma nas - uśmiechnęła się szeroko. Często wysyłali ją na jakieś reprezentacyjne misje. Objęła brata mocniej.
- Wybierzmy sobie jakieś ofiary - zerknęła mu przez ramię na grupkę zdezorientowanych turystów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alec Volturi
Volturi



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:13, 22 Lis 2009    Temat postu:

-Co racja to racja moja droga.
Jane miała rację. Często razem byli wysyłani gdzieś.
Poczuł jak siostra obejmuje go mocniej. Złapał ją za biodra i podniósł ją do góry i obkręcił się z nią.
-Masz rację trzeba wybrać. - spojrzał na turystów.
-Moja musi być dziewczyną która dorówna Ci pięknem.- zamyślij się chwilę.-chociaż nie. Nie ma nikogo piękniejszego od Ciebie siostrzyczko.
Piosenka się skończyła a on dżentelmeńsko ucałował ją w dłoń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena Morgan
Gość






PostWysłany: Nie 17:16, 22 Lis 2009    Temat postu:

-Zamieszkałam akurat tam,ponieważ podobno żyje tam dużo wampirów-kontynuowała-ale ja na razie żadnego nie spotkałam.
Nie ma co się dziwić.W końcu mieszka tam niecałe dwa dni.


Ostatnio zmieniony przez Lena Morgan dnia Nie 17:18, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Camilla
Gość






PostWysłany: Nie 17:20, 22 Lis 2009    Temat postu:

- Ja w Forks byłam przejazdem. Spędziłam tam może jeden dzień. - przyznała.
Sama też nie spotkała tam żadnego wampira, ale w końcu pierwszy raz od przemiany spotkała wampira dopiero jakieś 5 lat po przemianie.
Powrót do góry
Lena Morgan
Gość






PostWysłany: Nie 17:21, 22 Lis 2009    Temat postu:

-A tak w ogóle to ile masz lat?-zapytała Camillę.Pewnie tak jak każdy z Volturi miała kilkaset lat.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 17:23, 22 Lis 2009    Temat postu:

- Saen, to ja Gwen! - spojrzała mu w oczy. - Nie poznajesz mnie do cholery? - warkneła jeszcze mocniej.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 17:24, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Aprilan
Vampire



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bruxelles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:23, 22 Lis 2009    Temat postu:

Sean napisał:
Miotały nim sprzeczne uczucia co do rudej. Nie powinien jej bronić, była przecież tylko jedzeniem. To by była zdrada. Jednocześnie czuł, że gdyby ją zabił... I pozostawało jeszcze pragnienie, które czuł na całym ciele, jakby płynęło wraz z krwią, która już dawno przestała krążyć. Musiał coś zjeść, teraz. Rozejrzal się po sali, najbliżej stała blondwłosa kobieta, ale sprawiała wrażenie... Jakby zupełnie się nie bała. Nie, nie mógł jej zabić. Dopadł pierwszej osoby obok niej, nie bacząc na to, czy to kobieta, czy mężczyzna i osuszył ją z krwi. Zwierzęca natura jednak zwyciężyła i złapał April, mimo tego, ze nie chciał. Starając się pozbawić ją bólu, skorzystał ze swojej umiejętnoiści i wbił zęby w jej szyję. Wyssał tylko parę łyków krwi i puścił jej ciało, jeszcze całkiem żywe. Nie potrafił jej zabić. Ale co innego odebrać jej życie.


April nie zdążyła nawet się ruszyć, gdy zobaczyła kły wampira tuż przy jej szyi. Spodziewała się wielkiej fali bólu, ale poczuła tylko jakby ukłucie. Dopiero potem upadła. Miała wrażenie, że się pali od środka, że zamiast krwi ma w żyłach żywy ogień. Chciała krzyczeć, ale nie mogła wydobyć z siebie żadnego dźwięku. Podczołgała się do jakiegoś kąta w sal i skuliła na podłodze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Vampire



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:26, 22 Lis 2009    Temat postu:

- Biedna Leana - odprowadził ją wzrokiem. - Szkoda, ze nie mogę do niej iść. Ale kiedyś zrozumie. Pewnie się dowie, że nie chodzi o mnie - mruknął cicho. - Lea jest moją narzeczoną. Cóż, jeśli wszystko wróci na swoje miejsce, kiedyś będę w rodzinie Volturi bardziej, niż teraz - dodał.
- Alec, tamta brunetka ładnie pachnie - wskazał mu dziewczynę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camilla
Gość






PostWysłany: Nie 17:26, 22 Lis 2009    Temat postu:

Lena Morgan napisał:
-A tak w ogóle to ile masz lat?-zapytała Camillę.Pewnie tak jak każdy z Volturi miała kilkaset lat.


- Zostałam przemieniona w wieku 18 lat, a tak na serio to mam jakieś 215 lat - wzruszyła ramionami.
Żyła już długo, ale przy niektórych wampirach z Volturi była bardzo młoda. O tak, niektórzy to mieli i po 500 lat.
Powrót do góry
Alec Volturi
Volturi



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:28, 22 Lis 2009    Temat postu:

Alec z Jane wrócił do Liama.
-Masz rację ładnie pachnie.
Trzymał siostrą za rękę. Chciał czuć że jest blisko.
-Wiem że jest Twoją narzeczoną. Wszyscy o tym tutaj wiedzą.
Spojrzał uważnie na niego. Potem uśmiechnął się do siostry.
-Wybrałaś sobie już coś moja droga?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena Morgan
Gość






PostWysłany: Nie 17:31, 22 Lis 2009    Temat postu:

-Ja zostałam przemieniona,kiedy miałam 19 lat.Teraz mam 39-Zamyśliła się.Wydawała się być przy Camilli młodziutka-Przez 20 lat podróżowałam po Ameryce.
-Jak ten czas szybko minął...-pomyślała.
Powrót do góry
Camilla
Gość






PostWysłany: Nie 17:35, 22 Lis 2009    Temat postu:

- Ja podróżowałam przez 5 lat. Potem spotkałam jakiegoś wampira, który opowiedział mi o Volturi. No i przyjechałam tutaj - uśmiechnęła się.
Dopiero teraz zwróciła uwagę na grupę zdezorientowanych ludzi. Przez chwilę im się przyglądała.
Powrót do góry
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:36, 22 Lis 2009    Temat postu:

//komnata Mer

weszła na salę. Rozejrzała się aby znaleść Liama. Zobaczyła go z bliźniakami. jak ja za nimi nie przepadam skrzywiła się w duchu. Ale Aro na nich polegał więc i ona ich znosiła. Podeszła do nich pewnym krokie. Włosy falowały równo z jej ruchami. Nie jeden wampir obejrzał się za nią gdy przechodziła. Inni skinęli jej głową z szacunkiem
Podeszła do nich i skinęła do bliźniaków.
-Jane, Alec-i zwróciła się do Liama-przyszłam bo Lea mnie o to prosiła. Chciała z Tobą porozmawiać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 17:39, 22 Lis 2009    Temat postu:

Gwen napisał:
- Sean, to ja Gwen! - spojrzała mu w oczy. - Nie poznajesz mnie do cholery? - warkneła jeszcze mocniej.


Odsunął się od niej, jakby była wilkołakiem. - A z jakiego powodu miałbym cię poznawać?! - Odkrzyknął, również wściekły. Zerknął w stronę kobiety miotającej się w kącie. To była jego wina. Cholera.
Powrót do góry
Lena Morgan
Gość






PostWysłany: Nie 17:43, 22 Lis 2009    Temat postu:

Zauważyła,że Camilla czemuś się przygląda.Odwróciła się w tą samą stronę i zauważyła jakichś ludzi.
Powrót do góry
Liam
Vampire



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:44, 22 Lis 2009    Temat postu:

- Nie możemy rozmawiać - powiedział do Mercedez. - Nie teraz - dodał, poważniejąc. - Musi zaczekać, jeśli naprawdę che byśmy byli razem. I niech zapyta ojca o co chodzi. To on ma z tym najwięcej wspólnego. Póki nie skończę tego, co zacząłem nie możemy mieć ze sobą żadnego kontaktu - wyjaśnił. - Ale daj jej to - wyciągnął świstek papieru. - Jest tu dla niej wiadomość. O tym, że nie zostawię jej samej i przepraszam za wszystko. Nie mogę z nią porozmawiać. Jeszcze nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Camilla
Gość






PostWysłany: Nie 17:46, 22 Lis 2009    Temat postu:

Lena Morgan napisał:
Zauważyła,że Camilla czemuś się przygląda.Odwróciła się w tą samą stronę i zauważyła jakichś ludzi.


Teraz wzrok Camilli padł na jakąś dziewczynę leżącą w kącie. Zmarszczyła brwi.


Ostatnio zmieniony przez Camilla dnia Nie 17:46, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:49, 22 Lis 2009    Temat postu:

Liam napisał:
- Nie możemy rozmawiać - powiedział do Mercedez. - Nie teraz - dodał, poważniejąc. - Musi zaczekać, jeśli naprawdę che byśmy byli razem. I niech zapyta ojca o co chodzi. To on ma z tym najwięcej wspólnego. Póki nie skończę tego, co zacząłem nie możemy mieć ze sobą żadnego kontaktu - wyjaśnił. - Ale daj jej to - wyciągnął świstek papieru. - Jest tu dla niej wiadomość. O tym, że nie zostawię jej samej i przepraszam za wszystko. Nie mogę z nią porozmawiać. Jeszcze nie.


Spojrzała na niego smutno.
-Dobrze powiem jej wszystko. Nie pytam o co chodzi. Bo sama dopiero wróciłąm na dwór. Wiesz Liam ona Cię bardzo kocha i myśli że Ty po prostu albo masz inną albo chcesz ją zostawić.
Wzięła od niego kartkę.
-Przekażę jej. Dobrze by było gdybyś szybko ogarnął swoje sprawy.
Odwróciła się napięcie i odeszła równym krokiem kręcąc tyłkiem. Kr,otka sukienka unosiła się i opadała odcłaniając uda.

/komnata Mercedez


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 17:50, 22 Lis 2009    Temat postu:

Sean napisał:
Gwen napisał:
- Sean, to ja Gwen! - spojrzała mu w oczy. - Nie poznajesz mnie do cholery? - warkneła jeszcze mocniej.


Odsunął się od niej, jakby była wilkołakiem. - A z jakiego powodu miałbym cię poznawać?! - Odkrzyknął, również wściekły. Zerknął w stronę kobiety miotającej się w kącie. To była jego wina. Cholera.


- Sean, nie pamiętasz mnie? - pokręciła głową z niedowierzaniem. - Odebrali ci to, co najważniejsze - powiedziała po chwili. - Wszystkie wspomnienia i to, co w tobie najlepsze - stwierdziła z przykrością. - Sean, musisz się skupić. Błagam! - szturchnęła go mocno, choć wiedziała, że to zaledwie muśnięcie dla niego. Był wampirem, nic go nie ruszało.
- Przypomnij sobie wszystko! Anglię, wilkołaka z którym walczyłeś, nasze kłótnie, ucieczkę przed Volturi - nieustannie patrzyła w jego oczy. - Byliśmy przyjaciółmi. Najlepszymi przyjaciółmi...
Powrót do góry
Lena Morgan
Gość






PostWysłany: Nie 17:55, 22 Lis 2009    Temat postu:

Również spojrzała na dziewczynę w kącie.
-Jad jej wstrzyknęli czy co??-pomyślała.
Powrót do góry
Camilla
Gość






PostWysłany: Nie 17:57, 22 Lis 2009    Temat postu:

Camilla westchnęła. Ciekawa była, kto ugryzł tą dziewczynę. Bo na pewno ktoś ją ugryzł.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 17:59, 22 Lis 2009    Temat postu:

To wszystko o czym mówiła ta dziewczyna było mu poniekąd znajome. Coś jak deja vu. Zresztą jaki miałaby pretekst, zeby kłamać? Hmm, jakby się zastanowić - miała. Sean jest teraz dla niej ostatnią deską ratunku. Ale w jej tonie głosu, postawie... Było coś, co wzbudzało w nim ufność. Jednak nadal uderzał w mur w swojej pamięci. Pęknięty, ale jednak nadal bardzo mocny. Zacisnął powieki i oparł się o ścianę czołem. Każda próba obalenia tej potwornej ściany kończyła się niepowodzeniem i dostarczała mu kolejnej porcji bólu. Ale ile jeszcze może tak żyć? Volturi mówili mu, że to oni go przemienili. Że dlatego nic nie pamięta, bo czasem wampiry nie kojarzą nic ze swojego ludzkiego życia. A jeśli nie? Jeśli było coś... przedtem? Anglia... Wilkołak... Ucieczka przed Volturi... Po co miałbym przed nimi uciekać?
Niezauważył, kiedy pięścią zrobił dość sporą dziurę w marmurowej ścianie. Odwrócił się przodem do kobiety i otworzył oczy pełne cierpienia.
-Nie mam pojęcia, kim jesteś. - Wykrztusił. - Ale powinienem to wiedzieć. Nie potrafię.... Nie pamiętam. Musisz stąd wyjść. Natychmiast.
Powrót do góry
Aprilan
Vampire



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bruxelles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:59, 22 Lis 2009    Temat postu:

Nagle zupełnie ją zamroczyło. Widziała tylko ciemność i mrok, a ból osiągnął swoje apogeum, tylko po to by nagle zniknąć. To nie powinno być takie szybkie, to powinno trwać dłużej.... Ale nagle w jej myślach pojawiła się tylko jedna rzecz, jedna żądza-pragnienie. I jakkolwiek April była wytrzymała, nie mogła tego pokonać. Jad napłynął do jej ust gdy poczuła słodki zapach krwi. Należał on do jakiejś młodej blondynki-nie zastanawiając się długo, podbiegła do niej wampirzym tempem i wpiła swoje kły w jej szyję. Wypiła zaledwie kilka łyków krwi, gdy oderwała się nagle przerażona. Czuła, jak pragnienie nadal ściska jej gardło, ale przestała oddychać i patrzyła tylko na ciało dziewczyny. Jeszcze żyła, ale niedługo miała skończyć tak jak ona...I znowu, to okropne, obezwładniające pragnienie.
Sięgnęła ręką po kilka kielichów krwi i wypijała jeden za drugim.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aprilan dnia Nie 18:02, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alec Volturi
Volturi



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:59, 22 Lis 2009    Temat postu:

Alec spojrzał na wampirzycę.
-Mercedez-skinął jej także głową i ścisnął dłoń siostry.
Spojrzał w bok gdzie działo się jakieś zamieszanie. Zobaczył dziewczynę na podłodzę która zwijała się z bólu. Spojrzał na siostrę która także patrzyła na nią lecz nie mogła robić tego ona bo tamniej leciała krew. Była ugryziona.
-Jane Ty chyba tego nie robisz? Chyba nam ktoś przechodzi przemianę na sali.
Nagle tamta wstała i podbiegła do innej dziewczyny wpijając jej się w szyję. Spojrzał na Liama.
-To nie miałbyć Twój posiłek?
Ścisnał dłoń Jane.
-Siostro chyba teraz możesz się pobawić bo mamy nowo narodzonego na sali i trochę rozrabia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alec Volturi dnia Nie 18:03, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena Morgan
Gość






PostWysłany: Nie 18:02, 22 Lis 2009    Temat postu:

Spojrzała w inną stronę.Jakaś dziewczyna rozmawiała,a raczej kłóciła się z wampirem.
-Może to ten wampir ugryzł tą dziewczynę?-znowu zaczęła o tym myśleć.
Powrót do góry
Camilla
Gość






PostWysłany: Nie 18:04, 22 Lis 2009    Temat postu:

Camilla wreszcie odwróciła głowę i upiła łyk z pucharu. Spojrzała w stronę, w którą patrzyła Lena.
Powrót do góry
Kejsi
Vampire



Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:06, 22 Lis 2009    Temat postu:

Ivan napisał:

Możnaby powiedzieć, że to coś podobnego - odezwał się w końcu.
Po chwili rozmyślania dodał jednak pospiesznie z malutkim uśmioechem:
- Nie....To jednbak nie to samo.
Westchnął i podszedł do stolika z kieliszkami. Wziął jeden do ręki i zaczął sączyć krew.


Uśmeichnęłą się lekko.
Jednak gdy wyczuła Gwen... Spojrzała na nią przerażona.
Obiecywała jej.
- Ivan... - szepnęła tylo nadal obserwując dziewczynę. Bała się o nią.
Zrobiła kilka kroków w jej stronę nadal bacznie obserwując.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laura
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:07, 22 Lis 2009    Temat postu:

Nagle poczuła, ze coś wbija się w jej szyję. Krzyknęła przeciągle i zaczęła wymachiwać nogami i rękami. Nie miało to oczywiście sensu. W przypływie bólu mózg jej się otrzeźwił. Wampiry. Więc tak miała skończyć? Jako pożywka dla jakiś postaci z legend. Nawet nie zauważyła, kiedy przestała krzyczeć, a pijawka odkleiła się od jej szyi. Padła na podłogę, a jej ciało objęły drgawki. Nie wiedziała, że śmierć będzie tak bolesna. Ogień wypełniał całe jej ciało, jakby ćwiartowali i palili ją żywcem. Chciała wpełznąć pod stół i poczekać, aż umrze, jednak nie zdołała. Dobiła tylko ściany i skuliła się, przytulając twarz do zimnej podłogi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 18:11, 22 Lis 2009    Temat postu:

Kejsi napisał:

Uśmeichnęłą się lekko.
Jednak gdy wyczuła Gwen... Spojrzała na nią przerażona.
Obiecywała jej.
- Ivan... - szepnęła tylo nadal obserwując dziewczynę. Bała się o nią.
Zrobiła kilka kroków w jej stronę nadal bacznie obserwując.


Nagle wyczuł inny zapach.
Zmiennopkształtny... - pomyślał - [i] Co on tu robi?[/]i
Gdy Kejs coś powiedziała zwrócił się do niej:
- Tak...? - powiedział niepewenie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 18:16, 22 Lis 2009    Temat postu:

Sean napisał:
To wszystko o czym mówiła ta dziewczyna było mu poniekąd znajome. Coś jak deja vu. Zresztą jaki miałaby pretekst, zeby kłamać? Hmm, jakby się zastanowić - miała. Sean jest teraz dla niej ostatnią deską ratunku. Ale w jej tonie głosu, postawie... Było coś, co wzbudzało w nim ufność. Jednak nadal uderzał w mur w swojej pamięci. Pęknięty, ale jednak nadal bardzo mocny. Zacisnął powieki i oparł się o ścianę czołem. Każda próba obalenia tej potwornej ściany kończyła się niepowodzeniem i dostarczała mu kolejnej porcji bólu. Ale ile jeszcze może tak żyć? Volturi mówili mu, że to oni go przemienili. Że dlatego nic nie pamięta, bo czasem wampiry nie kojarzą nic ze swojego ludzkiego życia. A jeśli nie? Jeśli było coś... przedtem? Anglia... Wilkołak... Ucieczka przed Volturi... Po co miałbym przed nimi uciekać?
Niezauważył, kiedy pięścią zrobił dość sporą dziurę w marmurowej ścianie. Odwrócił się przodem do kobiety i otworzył oczy pełne cierpienia.
-Nie mam pojęcia, kim jesteś. - Wykrztusił. - Ale powinienem to wiedzieć. Nie potrafię.... Nie pamiętam. Musisz stąd wyjść. Natychmiast.



- Pozwól mi wyjść razem z tobą - popatrzyła na niego łagodnie, ze współczuciem. - Wszystko się wyjaśni. I poznasz mnie. Zrozumiesz o czym mówię - szepnęła łagodnie.
- Pozwól mi - powtórzyła. - Oni mnie zabiją, jeśli czegoś nie zrobisz. Sean, proszę - położyła mu dłonie na ramionach. - Proszę...
Powrót do góry
Kejsi
Vampire



Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:17, 22 Lis 2009    Temat postu:

Stanęła.
Wiedziała że Gwen nie zdoła uciec.
Gdy Ivan podszedł do niej spojrzała na niego przelotnie.
- To...To moja przyjacióka... - powiedziała ylko nadal się w nią wpatrując.
Ona nie mogła zaginąć..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aprilan
Vampire



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bruxelles
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:19, 22 Lis 2009    Temat postu:

April wypiła już z kilkanaście pucharów i pragnienie było mniejsze, ale i tak silne.
-Przepraszam-szepnęła pochylając się nad dziewczyną. Przeniosła ją gdzieś na bok i sama przeniosła się do łazienki przy sali. Z oczywistych względów toalety tam były pachnące i czyste -tylko jakieś wampirzyce poprawiały swój perfekcyjny makijaż i włosy. April pochyliła się nad kranem i obmyła twarz i ręce z krwi. Po chwili wyszła z toalety i oparła się o ścianę. Chociaż nie ukazywała tego, była przerażona i zrozpaczona tym, co się tutaj stało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum / Dwór Trzech Braci Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 7 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin