Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Dom Williama
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> USA / Alaska / Park Narodowy Denali / Lagoon / Domy i chaty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:49, 01 Gru 2009    Temat postu:

- No sam zobacz - podsunęła mu aparat pod nos, stając tuż obok.
- To jest swietne - wpatrywała sie w zdjęcia roziskrzonymi oczkami. Widać było, ze sprawia jej to przyjemnosć.
- Albo to - pokazała mu kolejne. Zdmuchnęła z czoła jakiś kosmyk i dalej przeglądała zdjęcia
- I to -pokazała kolejne. Uniosła wzrok i napotkała jego spojrzenie. Wbite w nią.
- No co? - znów poczuła sie nieswojo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:52, 01 Gru 2009    Temat postu:

- Nic....cieszę się, że uważasz je za dobre...ale zastanawia mnie jedna rzecz...
Przekrzywił głowę.
- Czemu się denerwujesz jak się na ciebie patrzę?
Patrzył na nią ciepło, z wesołym uśmiechem .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:57, 01 Gru 2009    Temat postu:

- Bo...- Zaczerwieniła się próbując znaleźć logiczne wytłumaczenie
- Bo ja się ogólnie denerwuje jak sie na mnie tak patrzą - wypaliła odrobinę bez sensu, ale to jej jakoś umknęło.
Bo masz niepokojące spojrzenie. mam wrażenie jakbys mnie prześwietlał na wskroś. Zaglądał na samo dno duszy pomyślała czerwieniąc się jeszcze bardziej.
Spuściła głowę udając że na spodniach ma jakąś plamknę, której natychmiast musi się pozbyc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:00, 01 Gru 2009    Temat postu:

- Jak?
Przekrzywił głowę zaskoczony. No nie tego się nie spodziewał.
- Przecież ja nic złego nie robię, tak patrząc, prawda?
Zmrużył lekko oczy, podążył za jej wzrokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:05, 01 Gru 2009    Temat postu:

- Nie... - przyznała niechętnie.
Uniosła wzrok i zaraz znów go opuściła.
- O właśnie tak - westchnęła
- Czuje się tak jakbyś mi zaglądał do głowy - mruknęła
A niekoniecznie powinieneś pomyslała
- Jakbyś mnie prześwietlał i od razu wiedział co myślę. Wiem, to głupie.
Wyłamywała sobie po kolei wszystkie palce lewej dłoni.
- Po prostu nigdy nikt mi się tak nie przyglądał. I to mnie peszy - wydusiła w końcu.
- Mówiłam ci, że moje spotkania z alfami nie nalezały do najszczęśliwszych. Generalnie z biegu próbowali mi pokazać ze znajduję się niemalże na końcu łańcucha ewolucji - burknęła - I nie patrzyli tak...
Zawiesiła głos szukając odpowiedniego słowa
- Życzliwie - powiedziała w końcu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:17, 01 Gru 2009    Temat postu:

Kiwnął głową.
- To cię peszy?
Podrapał się po głowie.
- Ale ja nie umiem inaczej....
Jęknął pod nosem. Spojrzał za okno.
- To życzliwie to źle?
Teraz to już nic nie wiedział.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:22, 01 Gru 2009    Temat postu:

- Nie - zaprzeczyła szybko
Westchnęła i popatrzyła na niego spode łba
- Po prostu twoje spojrzenie mnie peszy. Tak odrobinkę.
Uśmiechnęła sie
- Ja jestem dzikus w lesie chowany. Częściej przebywam z wilkami niż z ludźmi, to co się dziwić - zachichotała.
- Całe szczęśce, że jeszcze zdania normalne sklecam. - parsknęła śmiechem żartując.
Usiadła na łóżku i podciągnęła nogi.
Poprawiła przekręconą skarpetę i skrzyżowała kończyny po turecku.
- Długo jesteś alfą? - zapytała od niechcenia.
Popatrzyła na niego z zainteresowaniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:30, 01 Gru 2009    Temat postu:

- Rozumiem...znaczy nie rozumiem, ale to sie zdarza...
Wzruszył ramionami z lekkim uśmiechem.
- Nie....siedem lat...to raczej dość krótko.
Uśmiechnął się lekko, trochę niepewnie.
- Czas to pojecie względne....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:38, 01 Gru 2009    Temat postu:

- Rozumiesz ale nie rozumiesz? - uśmiechnęła się szeroko.

Skubała czubek grubej skarpety w kolorowe wzory.
- Siedem lat? To całkiem sporo - uznała - jak dla mnie. I masz rację. Czas to pojęcie względne. Niektórym czas słuzy bo się nie starzeją. A inni.. - wzruszyła ramionami - Nie mają tego szczęścia.
- Zawsze jesteś taki powazny? - wbiła w niego spojrzenie.
Tym razem się uda. Nie wygrasz. Tym razem wytrzymam Obiecała sobie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:40, 01 Gru 2009    Temat postu:

Spojrzał na nią.
- Chyba tak...to kwestia odpowiedzialności. Ojciec rzadko bywał w domu...polował.
Wzruszył ramionami.
- Po prostu ktoś musiał się zająć młodszymi, gdy mama wychodziła na dnie do lasu, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:46, 01 Gru 2009    Temat postu:

- Odpowiedzialność nie wyklucza odrobiny zabawy - zerknęła krzywo i uśmiechnęła się cwanie. Zerwała się z łóżka zabierając ze sobą poduszkę.
Uderzyła go lekko w ramię
Zaśmiała sie
- Berek - odskoczyła i rzuciła w niego jaśkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:47, 01 Gru 2009    Temat postu:

Już chciał cos powiedzieć, ale spojrzał na nią zaskoczony. Co ona...? Wyszczerzył się i złapał poduszkę. Doskoczył do niej jednym susem i lekko trzepnął poduszką po nerkach.
- Berek...
Mruknął jej do ucha i odskoczył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:49, 01 Gru 2009    Temat postu:

Zaśmiała się głośno. Dopadła go.
Trzasnęła poduszką po łbie
- Berek - puściła się biegiem w stronę schodów. Śmiejąc się nadal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:50, 01 Gru 2009    Temat postu:

O nie...nie zostawi tego tak. Puścił się biegiem za nią i dopadł ją po kilku chwilach, łapiąc w tali.
- I co teraz?
Pokazał jej język.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:54, 01 Gru 2009    Temat postu:

Pisnęła i próbowała się wyrwać.
Ale to zupełnie jakby próbować się wyrwać z żelaznych obejm dźwigu.
Zaśmiała się znowu
- Zrób to jeszcze raz - zmruzyła oczy wpatrujac się w jego usta. - To ci urwę ten język - pokazała mu swój.
Zaśmiała się
- A teraz poczekam aż zgłodniejesz - stwierdziła cwanie - albo ci się znudzi - przestała się szarpać - kiedys w końcu mnie puścisz.
To miała przećwiczone z bratem. Przetrzymać. Co by się nie działo to przetrzymać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:19, 01 Gru 2009    Temat postu:

- Jasne...
Parsknął, przerzucił ja sobie przez ramię, ptrzymajac jedną ręką.
- Jesteś leciutka...ja tak mogę długo.
Wzruszył ramionami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:25, 01 Gru 2009    Temat postu:

- Spać też będziesz na stojąco? - zapytała wiercąc się
- Potrafię uprzykrzyć ci zycie, wiesz? - zaczęła mu skubać spodnie w pasie.
Zamachała radośnie nogami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:31, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Ja tobie też mogę uprzykrzyć...
Zaśmiał się cicho.
- Dam radę...wierz mi...
Poklepał ją po plecach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:50, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Nie dasz rady - zaśmiała się
- Nie mozesz wiecznie mnie trzymać w ten sposób - puknęła go lekko w plecy.
Z ciekawością dziecka podwinęła jego koszulę i zaczęła go dźgać kierując się od paska spodni w górę, w stronę karku.
- A jak ja będę głodna? To niezdrowo jeść wisząc głową w dół. Można się udławić - przekonywała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:00, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Ja tak mogę długo, misiek....
Uśmiechnął się i podrzucił ją lekko.
- Jak będziesz głodna, to już twój problem.
Stwierdził, po czym bezceremonialnie, jak stał, tak ruszył do drzwi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:13, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Zamierzasz mnie głodzić? - oburzyła się - To okrutne!
Nadal zaznaczała dźgnięciami palca kręgi jego kręgosłupa.
- Ej! Gdzie znów mnie niesiesz? - puściła jego koszulę i próbowała dojrzeć cokolwiek.
Wierzgnęła sobie raz czy drugi.
- Will - spróbowała po dobroci - Puść mnie, no, proszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:18, 03 Gru 2009    Temat postu:

A on sobie zaczął pogwizdywać, wsunął drugą rękę w kieszeń.
- Raz mały wilczek po rynnie szedł
Przyszedł drugi i palnął go w łeb.
Zanucił, po czym wrócił do pogwizdywania. Zbiegł sobie po schodach i stanął przed drzwiami. Otworzył je. W tym momencie lodowaty wiatr wraz ze śniegiem wpadł do środka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:27, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Wyjątkowo ambitna piosenka - skomentowała niecierpliwie stukając głową w jego kark.
Schody. O. Idziemy do salonu przemknęło jej przez myśl. Nie była przygotowana na to co stało się później
Lodowaty wiatr owiał jej nerki. Skuliła się na ramieniu Willa
- Czyś ty rozum postradał?! - wrzasnęła piskliwie. Zimno wdzierało się pod jej cienką bluzkę siejąc przerazenie wśród komórek jej ciała.
- Will! Zamknij drzwi! Ja zamarznę bez ubrania! - piszczała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:37, 03 Gru 2009    Temat postu:

- I kto wygrał?
Zachichotał. Zamknął drzwi, posadził ją przed kominkiem.
- Nie zamarzniesz.
Stwierdził, pogładził ją po włosach i zniknął w kuchni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:46, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Cholerny apodyktyczny... wilk! - krzyknęła za nim.
Gdy została sama usmiechnęła się jednak. Sama nie wiedziała czemu. Ot tak. Jakoś ją to wszystko rozbawiło. Spełzła z fotela, na którym ją posadził i przybliżyła się do kominka. Wyciągnęła dłonie do ognia. Usiadła po turecku i zaczęła nucić jakąś melodię patrząc w ogień. To lubiła od zawsze. Płomienie ją hipnotyzowały. Widziała w nich piękno. Jak w wielu innych rzeczach, które ludzie mijali obojętnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:56, 03 Gru 2009    Temat postu:

Roześmiał się donoście na jej reakcję. Zaczął robić herbatę. późno już było, Annie pewnie już spała. Zaczął więc poruszać sie ciszej i starał się nie robić hałasu...aż takiego. Zalał torebki, po kuchni rozniósł się aromatyczny zapach. Poczekał kilka chwil, wziął kubki i ruszył do salonu. Spojrzał na nią z uśmiechem. Cicho odstawił kubki na stoliczek i obserwował ją w milczeniu. Każdy ruch, oddech.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:04, 03 Gru 2009    Temat postu:

Uśmiechnęła się. Palcem w powietrzu obrysowywała każdy płomień. W końcu zagryzła wargę i po prostu wgapiała się w ogień. Kompletnie jakby znalazła się w innym miejscu i czasie. Gdzies poza przestrzenią i czasem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:08, 03 Gru 2009    Temat postu:

Stanął za nią, położył jej dłonie na ramionach.
- Herbaty?
Mruknął cicho, spoglądając na płomienie. Wciągnął powietrze nosem, zamknął na chwile oczy, uśmiechnął się lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:19, 03 Gru 2009    Temat postu:

Drgnęła przestraszona. Obejrzała się ale widząc Willa odetchnęła.
- Tak. poproszę. - uśmiechnęła się subtelnie.
Odwróciła głowę spowrotem w stronę ognia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:39, 03 Gru 2009    Temat postu:

Podał jej kubek, z lekkim uśmiechem.
- Proszę bardzo.
Pokazał wszystkie ząbki w szerokim pięknym uśmiechu. Usiadł obok niej, spojrzał na płomienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:49, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Dziękuję.
Przyjęła kubek z uśmiechem.
- Lubię patrzeć w ogień. Uspokaja mnie.
Powiedziała cicho popijając herbatę małymi łyczkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:01, 03 Gru 2009    Temat postu:

Pokiwał głową.
- Na niektórych działa odwrotnie.
Zaśmiał się cicho, upił łyk, spojrzał na nią. Przyglądał się jej. Była ładna, niegłupia. Przynajmniej tyle. Ostatni jego gość...khm...nie spełniał żadnego z tych punktów. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:12, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Ale na mnie działa jak działa - uśmiechnęła się
Trąciła go lekko ramieniem.
- U mnie w domu zazwyczaj siadywało sie wieczorami przed kominkiem. Mama opowiadała historie a ojciec nas straszył.
Zaśmiała się
- Mnie straszył. Tavros się nie bał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:16, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Jak chcesz to mogę cię postraszyć.
Uśmiechnął się cwanie i objął ją ramieniem, żeby jej było cieplej.
- U mnie siadywało się tylko po to, żeby słuchać opowieści ojca z polowań....
Wzruszył ramionami.
- Albo narzekań Iana...Cóż...co kraj to obyczaj.
Zaśmiał się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:31, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Nie strasz mnie - burknęła i przytuliła się.
Była przyzwyczajona do ciepłoty wilków
- Mam bliźniaka. Zawsze tak ze mną siada przy kominku. - uniosła nieco głowę i spojrzała na Willa.
- Tylko on się tak nie śmieje. Z niego raczej ponurak - zachichotala.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:34, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Nie będę.
Obiecał z uśmiechem.
- Cóż...mój brat jest strachliwy i denerwujący.
Wzruszył ramionami.
- Jak każdy młodszy.
Parsknął cicho.
- No mówię co kraj to obyczaj...widać on musi być ponury


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:44, 03 Gru 2009    Temat postu:

- Ale ja mam sposób na tę jego ponurość. - odstawiła kubek na stolik i poruszyła cwanie brwiami.
- Tylko on coś nie umie pojąć że to jedynie ma ponurość przepędzić - mruknęła.
- Nie docenia moich starań - pokręciła głową.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:14, 04 Gru 2009    Temat postu:

Pokiwał głową.
- Nie...na kłótliwość Iana nie ma rady.
Wzruszył bezradnie ramionami.
- Ale z reguły nasze starania są niedoceniane.
Uśmiechnął się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Pół-wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:16, 04 Gru 2009    Temat postu:

- Coś mi się zdaje, ze ciebie też ponurosć dopada - mruknęła uśmiechając się jak szatan.
Przewróciła się na Willa i zaczęła go łaskotać.
W każdym razie usiłowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Davis
Wilkołak



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Alaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:20, 04 Gru 2009    Temat postu:

No poleciał na plecy i zaczął się śmiać. Nie miał łaskotek, no nie aż takich strasznych, aczkolwiek sama sytuacja bawiła go niepomiernie. Nie odganiał jej, tylko patrzył na nią, śmiejąc się cały czas. Po chwili to on przetrulał się na nią, a raczej zawisł nad nią.
- I co teraz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> USA / Alaska / Park Narodowy Denali / Lagoon / Domy i chaty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin