Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Dom Takeo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Domy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:15, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Upił cię. - powiedział, zaciskając wargi. To było stwierdzenie, bez wątpienia. - I mam cię tak wypuszczać, jak cię zaraz upiją i zgwałcą? - jakoś nie trudno przyszły mu makabryczne myśli, co ten owy wampir zrobił z Hikari'm. Na jego twarzy pojawiło się zmartwienie. - Jak się czujesz? Boli? - teraz głos nie wyrażał ani grama złości, jedynie zmartwienie i smutek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
Człowiek



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:19, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Nie... nic się nie stało. ja po prostu przesadziłem z alkoholem, nie znając swoich granic - powiedział spokojnie - a boli? znaczy co.. a, nic. Nic się nie stało. Jak o czymś myślisz, to do niczego nie doszło - uśmiechnął się do niego uspokajająco. Nie zamierzał mówić, złego słowa o owym vampirze, by bardziej nie denerwować Taki'ego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:24, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Po za tym masz ledwie 15 lat, kto ci pozwolił pić wino. - spojrzał ważnie na Hikari'ego, oczekując odpowiedzi, a właściwie nie. Na jego twarz wstąpiła ulga, słysząc słowa młodego chłopaka. - To dobrze. Nawet ja nie chciałbym przestać bycia prawiczkiem w sypialni, lub w innym dziwnym miejscu, niewyżytego wampira. - uśmiechnął się i z powrotem usiadł. - W każdym razie dobrze że już jesteś i nic ci się nie stało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
Człowiek



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:30, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Zresztą... nikt nie pozwolił, lecz... z winem, to tylko moja wina - powiedział delikatnie. Kiedy Taki zaczął mówić o dziewictwie, drgnął. Czy to przypadkiem nie wymienił vampir w 'liście spraw jak umilić czas Yoru'? Słowa czarnowłosego nie podniosły go na duchu. A i tak był tym przerażony, bał się coraz bardziej. - huh, też się ciesze - uśmiechnął się lekko, iż nie było to łatwe. Podszedł do kanapy i usiadł na drugim końcu. Taki się o niego martwi, to jak ma on powiedzieć, że tu nie będzie mieszkał? Najwyraźniej nie wspomni o małym szczególe. Na razie nie chciał mówić, wolał poczekać, aż vampir będzie w pełni spokojny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:35, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Jeżeli musisz pić, to proszę cię, z umiarem. - zaśmiał się cichutko, kręcąc głową. Kto by pomyślał, że sam się upije. Spojrzał pytającym wzrokiem na Hikari'ego,którego widocznie coś gryzło. - Mów, co jest? - zapytał ciepłym, wesołym tonem. Utkwił w nim wzrok. Mimo, że nie znał dobrze tego chłopaka, martwił się o niego. Może dlatego, że to brat Ryu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
Człowiek



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:41, 31 Lip 2009    Temat postu:

- huh... taka mała rzecz - powiedział cicho, lecz po chwili zwrócił swój wzrok na Taki'ego uśmiechając się delikatnie, uspokajająco. - Wiesz... Mieszkasz tu z Ryu... Ja nie chcąc wam przeszkadzać... będę mieszkać gdzieś indziej - mówił, nie zaprzestając uśmiechu. Wolał mówić to na spokojnie, iż widział, że sytuacja z vampirem mu się nie podobała. Cieszył się, iż ten więcej o nim nie wypytywał kim jest, i inne szczegóły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:02, 31 Lip 2009    Temat postu:

Podniósł jedną brew, patrząc uważnie na Hikari'ego. - Gdzie chcesz zamieszkać? I czy będziesz miał jakiegoś współlokatora? - nie odrywał od niego wzroku. Patrzył wyczekująco, zarazem ze zmartwieniem. - Będziesz odwiedzać Ryu? I czy my będziemy mogli ciebie? - pytania same wypływały z jego ust. Nie wiedział nawet, czy Hikari za nim nadąża.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
Człowiek



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:08, 31 Lip 2009    Temat postu:

- ym, tak tak spokojnie - powiedział, uśmiechając się wyżej - będę odwiedzać, na pewno. Wydaje mi się, że Yoru nie będzie miał nic przeciwko. Ano, sprawa się układa tak, że będę mieszkał raczej u kogoś. Więc do waszych odwiedzin, to za zgodzą właściciela re..domu. - powiedział utrzymując spokój. jednak szkoda mu było, puszczać te miejsce, iż był tu tak krótko. Miał tu brata, przyjaciela... który się o niego martwi, iż znają się od niedawna. - Spokojnie Taki. - czując od niego zmartwienie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:20, 31 Lip 2009    Temat postu:

Szybko zawierasz... znajomości. - zachichotał cicho, zakrywając usta ręką. Nie wiedział, że tak naprawdę Hikari zamieszka w rezydencji, u niezbyt ciekawego charakterem wampira... Gdyby wiedział, to by na pewno nie pozwolił Hiku na takie ryzyko, choćby siłą go zatrzymując. - Jak coś będzie nie tak, to przychodź i mów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
Człowiek



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:24, 31 Lip 2009    Temat postu:

- tyaa.. - uśmiechnął się miło. Cieszył się, że nie zadał pytanie z kim mieszka i gdzie dokładnie.- ym, dobrze. Będę - powiedział wesoło. - ano.. co w tym takiego śmiesznego, co? - zdobił lekko naburmuszoną minę, by rozładować ostatki napiętej atmosfery. Cieszył się, że Taki czując od niego vampira, nawet się nie zorientował, ze to właśnie z tą osobą będzie mieszkał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:30, 31 Lip 2009    Temat postu:

Przybrał poważną minę i spojrzał na Hikari'ego. - Ja... - kaszlnął parę razy w rękaw, próbując zdusić chichot. - ...wcale się nie śmieję... - zdusił w końcu śmiech, choć kącik warg nadal mu drgała. - Musisz coś płacić? Czynsz czy coś? No i nie masz rzeczy... Czy ten twój... - potrzebował chwili na uspokojenie - ...znajomy da ci jakieś rzeczy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
Człowiek



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:36, 31 Lip 2009    Temat postu:

Burknął coś pod nosem - no powiedz, co takiego śmiesznego? - powiedział lekko naburmuszony. - taa Yo...znaczy ten... znajomy zaproponował mi się wprowadzenie, za.. darmo. spokojnie. - chwilę się zamyślił - chyba jakieś ma, jak nie... nie wiem zobaczy się. - cały czas patrzył uważnie na Taki'ego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:39, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Chcesz trochę pieniędzy? - spojrzał na Hikari'ego. Ponownie wstał i podszedł do niego. Wcisnął mu w ręce parę banknotów. - Jakby coś, przyjdź tu. - przyciągnął go do siebie i przytulił. Pogłaskał go po głowie. - Proszę, nie rób czegoś głupiego, dobrze? - mruknął, odsuwając się. Dla niego był małym chłopcem, które stawia pierwsze kroki w nowym życiu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
Człowiek



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:43, 31 Lip 2009    Temat postu:

- on.. ma trochę pieniędzy - powiedział, wciskając - nie mogę ich wziąć. - powiedział cicho. - obiecuje, że nie zrobię niczego głupiego. Jakby sex z vampirem zaliczał się do mądrych rzeczy - uśmiechnął się lekko. No i cała reszta. Zabawne... - powiedział sam do siebie. - nie musisz się o mnie tak martwić. Jestem zaledwie tylko trochę młodszy od Ciebie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:46, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Możesz! - parsknął śmiechem, po czym delikatnie wsunął banknoty do kieszeni Hikari'ego. - Na pewno? - spojrzał na niego uważnie. - Dobrze. Nic głupiego, bądź ostrożny i uważny. - roztrzepał mu na pożegnanie czuprynę. - To... idź.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
Człowiek



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:53, 31 Lip 2009    Temat postu:

- heh... - wziął banknoty i położył je na sofie - mam jeszcze trochę kasy. A co by Yoru zrobił jakbym przyszedł później...? - cóż... już mnie wyganiasz? - spytał żartobliwym tonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:55, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Nie chcę żebyś widział, jak się rozkleja. - burknął, udając naburmuszonego. Usiadł na sofie, skulając się w kłębek. - To by było żenujące! - westchnął głęboko i przewrócił oczami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
Człowiek



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:59, 31 Lip 2009    Temat postu:

Zaśmiał się wesoło słysząc vampira. - A ja bym to chętnie zobaczył - powiedział, siadając na kanapie, i przyglądając się Taki'emu - no dalej, czekam - powiedział żartobliwie, uważnie się w niego wpatrując. Zupełnie zapomniał o problemach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:02, 31 Lip 2009    Temat postu:

- Nie, będę cierpieć w milczeniu i sam! - prychnął, odwracając się plecami do nastolatka. Objął rękami mocniej kolana. - Przynajmniej... Nie będzie tych kłótni. - wydał z siebie odgłos, który był odetchnięciem z ulgą, nieco stłumionym. Uwielbiał się wygłupiać, tylko to mu zostało z człowieczeństwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
Człowiek



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:06, 31 Lip 2009    Temat postu:

- buuu - burknął udając rozczarowanie. - Ha! Jak odwiedzę ten dom, przygotuj się na kolejną kłótnie - powiedział żartobliwie. - Dobra to idę. - powiedział, wstając. - Wiesz... Wydaje mi się, ze va..właściciel domu, gdzie będę mieszkać, nie lubi em... za bardzo gości. Więc za waszym odwiedzaniem nie jestem. – powiedział spokojnie, kierując się ku drzwiom. - oyasumi! – powiedział jeszcze przed wyjściem.

/ Mała rezydencja Yoru


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 11:47, 19 Sie 2009    Temat postu:

Sam nie wiedział kiedy zdążył zasnąć. Z tego co mu się zdawało spał długo. Obudził się otwierając powoli swoje oczy. Rozejrzał sie jeszcze nie do końca przytomnie wokół. Ziewnął, zakrywając sobie usta dłonią. Zdążył się dowiedzieć, że jak zwykle zasnął na podłodze z plecami opartymi o ścianę.
Powrót do góry
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:48, 19 Sie 2009    Temat postu:

Zerknął na Ryu kątem oka. - Jak się spało? - Zapytał mężczyznę, podchodząc do niego. Kucnął przy nim i uśmiechnął się ciepło. - Śpioch z ciebie. - Zaśmiał się delikatnie, wsuwając dłonie w jego włosy i roztrzepując je. Spojrzał radośnie w jeszcze senne oczy Ryuji'ego. Przygryzł wargę w zamyśleniu. O Hikari'm mu powie później albo... Dopiero kiedy się zapyta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 9:20, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Ja, śpioch.? Marudzisz - powiedział, nadal nie do końca przytomny. Ziewnął jeszcze raz. - Od dzisiaj uważam, że ściany są niewygodne - wymamrotał. Mimowolnie również się uśmiechnął, gdy zobaczył taki sam gest chłopaka. - O czym myślałeś.? - zapytał się Taki'ego, widząc jak przygryzł wargę. Mrugnął kilka razy oczami, aby się trochę rozbudzić. Spojrzał wymownie na chłopaka, aby szczerze odpowiedział na pytanie.
Powrót do góry
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:21, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Tylko zauważ, że ja już nie potrzebuję tych ośmiu godzin snu, a ty jeszcze drzemiesz! Usiadł przed nim, krzyżując nogi. Oparł się o swoje kolana. Puścił wargę, na której został delikatny ślad zębów. - O twoim bracie... Wyszedł i wrócił rano... Trochę... Przesadził z winem? - Zrobił niepewną minę, nie znając reakcji chłopaka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 9:22, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Moja wina, że muszę spać.? - zapytał się, głosem z nutką żalu do chłopaka. Po chwili uśmiechnął się lekko. Na słowa Taki'ego o Hikari'm wzruszył ramionami. - Nie mój problem, niech sobie robi co mu się żywnie podoba. Jak chce se iść to niech idzie, tak czy inaczej, zawsze ma gdzie wrócić. - powiedział. Nie miał mu za złe, bo sam dosyć szybko opuścił dom, zostawiając brata. Nadal był jeszcze trochę zaspany. Chwycił jakąś poduszkę, która leżała niedaleko niego, aby chociaż się jeszcze na chwilę położyć.
Powrót do góry
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:24, 20 Sie 2009    Temat postu:

Odetchnął z ulgą, widząc że Ryu to wisi. Przynajmniej nie musiał się spowiadać. Spojrzał na poduchę z wrogością. - Pf. - Wywrócił lekko oczami. - Jeżeli koniecznie chcesz spać, to proszę, połóż się na łóżku lub chociaż na kanapie. - Przesunął się trochę i oparł o ścianę. Leniwie wyciągnął przed siebie nogi. - Jak się wyśpisz to może się gdzieś przejdziemy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 9:24, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Nie, ja tylko muszę chwilę się wybudzić - mruknął, kładąc poduszkę na nogach Taki'ego. Ułożył się wygodnie, opierając głowę o przedmiot, który jeszcze przed chwilą zdążył ułożyć. - Jak chcesz. - powiedział. - Słońce nie będzie ci przeszkadzać.? - zapytał się, chociaż nie miał pojęcia, jaka jest pogoda. Nie zwrócił na to uwagi.
Powrót do góry
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:26, 20 Sie 2009    Temat postu:

Położył chłodną dłoń na ramieniu Ryu. Czuł przez materiał koszulki każdy ruch chłopaka. Słysząc o słońcu odchylił głowę do tyłu, uderzając przy tym głową o ścianę. - Nie przypominaj mi o nim. - Powiedział smutno. Westchnął głęboko. - Dziś są chmury, a w nocy zanosi się na deszcz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 9:26, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Marudzisz - powiedział, otwierając oczy. Spojrzał na twarz Takiego. Podniósł się leniwie z ziemi i chwycił za jakąś kartkę i długopis, które leżały na stoliku. Nabazgrał jakieś zdanie i zabrał kartkę ze sobą, podążając w stronę kuchni. Przyczepił kartkę magnesem do lodówki. O dziwo, nie była to jedyna taka kartka. Na innych pisało zawsze coś w stylu ' Nie przypominać o tym, że herbata jest dobra' i wszelakie inne zdania tego typu. Teraz zostało doczepione ' Nie przypominać o słońcu'. Zadowolony z siebie wrócił do dawnego miejsca, aby ponownie położyć się na ziemi. Zaśmiał się cicho.
Powrót do góry
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:27, 20 Sie 2009    Temat postu:

Spojrzał na niego podejrzliwie, widząc, że Ryu coś pisze. - Co tam napisałeś? - Kiedy wyszedł do kuchni, osunął się na ziemię, krzywiąc się nieco na twarde panele. Po chwili poczuł na nogach delikatny ciężar chłopaka. - Czuję, że źle robię, nie chodząc do kuchni. Mruknął, wsuwając dłonie pod glowę. Wlepił wzrok w sufit.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 9:28, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Dlaaaczego.? - zapytał się, gdy powiedział drugie zdanie. Uśmiechnął się do niego niewinnie i wytknął lekko język. - I cóż tam ciekawego widzisz.? - zapytał się, odwracając głowę w jego stronę. Nie spuszczał go z oka.
Powrót do góry
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:31, 20 Sie 2009    Temat postu:

- A co tam wymyśliłeś? - Zapytał zaniepokojony pomysłowością swojego chłopaka. Nie odrywał wzroku od sufitu. Wystawił mu lekko język. - Komar, który ciebie dziabnie, bo żadna inna żywa istota tu nie mieszka. - Takeo uważał się za martwego. Jego serce nie biło, nie musiał oddychać, jego ciało nawet nie było ciepłe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 9:32, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Nie mów tak więcej - powiedział ostrym tonem głosu, trochę głośniej niż zwykle. Nadal patrzył na twarz chłopaka. Złapał lekko jego podbrudek i nacisnął palcem w dół, aby zniżył głowę i spojrzał na niego. - Proszę - wymamrotał cicho.
Powrót do góry
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:33, 20 Sie 2009    Temat postu:

Zdziwił go nieco ostry i stanowczy ton Ryuji'ego. Spojrzał na niego i kiwnął głową. Nie chciał się kłócić teraz Ryu. Nie lubił się z nim kłócić, zwykle nie kończyły się one dobrze. - Dobrze. - Dopowiedział cicho. Nie zmieniało to jednak faktu, że Takeo uważał się za martwego. Przynajmniej, martwym ciele.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 9:34, 20 Sie 2009    Temat postu:

Cóż, dla niego Taki mógł sobie myśleć co chce. Było mu to wręcz obojętne. Może i byłó to trochę egoistyczne, ale nie miał zamiaru słuchać jego teorii. Dla Ryu Takeo był człowiekiem tak samo jak każdy inny. Z tą różnią, że był nietypowym człowiekiem. - Gdzie chciałeś iść.? - zapytał się. Ziewnął ponownie. Spojrzał na swoje włosy. Um, wypadałoby lekko się ogarnąć .
Powrót do góry
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:34, 20 Sie 2009    Temat postu:

Chyba właśnie ten też egoizm lubił w nim. Hm, tak, na pewno. Lubił między innymi spełniać jego zachcianki, nawet, jesli nic z tego nie mial. Wlepił swoje jasnoczerwone tęczówki w twarz chłopaka. Rozchylił usta, chcąc coś powiedziec, ale nie mial pomysłu. Po dłuższej chwili zapytał niepewnie. - Może do restauracji? Tylko z dowozem problem, ostatnio rozbiłem samochód... A raczej, od razu skasowałem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 9:34, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Będę się źle czuł jedząc samemu - odparł na propozycje wyjścia do restauracji. Odchylił głowę lekko do tyłu, aby mieć lepszy widok na twarz Taki'ego. Po chwili jednak zamknął oczy, stwierdzając, że z odchyloną głową jeszcze bardziej mu wygodnie leżąc na tej podłodze i nogach chłopaka.
Powrót do góry
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:35, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Czyli nie? - Przymknął powieki, starając wygrzebać z pamięci jakieś fajnd miejsca. - To może kino? Jakiś horror może? - Zapytał, a na myśl o jakimś horrorze uśmiechnął się. Dawno nie widział jakiegoś dobrego, przerażającego filmu. Odszukał dłoń Ryu i splótł ją ze swoją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 9:36, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Może być. Tylko od razu mówię, że Ty wybierasz film - powiedział, wytykając lekko język. Otworzył jedno oko, spoglądając na chłopaka. Nie znał się na filmach, więc nie miał zamiaru wybierać. Poczuł przyjemny chłód na swojej dłoni. O dziwo, nie wzdrygnął się.
Powrót do góry
Takeo
Vampire



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:38, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Oczywiście. - Cieszył się że mógł wybrać film. Może nie zabierze go na horror, tylko na jakąś bajkę dla dzieci. - Ile potrzebujesz czasu na ogarnięcie się i ogólne przygotowanie? - Zapytał, zaciskając nieco uścisk dłoni. Nie chciało mu się teraz wstawać, tak było dobrze. Zerknął na mężczyznę, uchylając leniwie powieki. Posłał mu delikatny uśmiech, pełen zadowolenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Domy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37, 38  Następny
Strona 36 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin