Znaleziono 624 wyników

/ ??

Jak to Amanda weszła do domu bez pukania. Rozjerzała się po domu Adama. Zapamiętała parę szczegółów i wspięła się po schodach. Weszła do sypialni Adama i spojrzała na niego złośliwie.
- wypa ...

- Nie czekałam - powiedziała i odwróciła od niego wzrok.
- Kupiłeś? - spytała obojętnym tonem wchodząc do sklepu z butami. Wzięła jedną parę i obejrzała.

Udawała, że nie bardzo interesuje ją obecność Adama.
Spojrzała tylko na nazwę sklepu do którego wszedł i zaśmiała się cicho. Sama stanęła przy wystawie obok i oglądała rzeczy

- Tak, tutaj. A Ty mieszkasz dwie godziny stąd - przypomniała mu wściekła.
- A Nowym Jorku dalej mam mieszkanie i kancelarię. Przyjechałam tu w zastępstwie za pewnego adwokata - wytłumaczyła idąc zn ...

Wyrwała mu się.
- Zostaw mnie! - powiedziała podniesionym głosem.
- Mówiłam,że dostałam nową pracę a to, że Ty postanowiłeś odwiedzić to miasto i się na mnie natknąłeś to już nie moja wina - skońc ...

Machnęła ręką i poszła dalej.
- Co kupujesz? - spytała patrząc na jego zakupy. Przyglądała im się uważnie.

Wzruszyła ramionami.
- Teraz to moje pieniądze - zauważyła - co myślisz o tych butach? - spytała wskazując na jedną parę z wystawy

- Tak, sprzęt mam już w domu - stwierdziła. Z jedej torby wystawał czerwony, koronkowy biustonosz.
- A gdzie masz Sel? - spytała złośliwie

Wywróciła oczami.
- Mówiłam,że zmieniam pracę - powiedziała idąc dalej i patrząc na wystawy.
- A Ty? Nie wiedziałam, że lubisz zakupy - zachichotała zlosliwie.

/ dom A.

Szła już z kilkoma torbami ubrań. Rozglądała się po wystawach i wchodziła do niektórych sklepów.

/ lotnisko

Weszła do swojego nowego domu i rozjerzała się. Odświeżyła się i przebrała. Po ciężkim dniu zdrzemnęła się na chwilkę. Obudziła się i przebrała. Postanowiła iść na zakupy.

/ galeria ...

/ NY

Wyszła z samolotu i wsiadła do taksówki. Pojechała do swojego nowego mieszkania.

Kiedy Grace wyszła Amanda spakowała swoje rzeczy. Tyle ile szło.
Pogasiła światła i pojechała na lotnisko. Kupiła bilet i wsiadła do samolotu.

/ Seattle lotnisko

Zaskoczyła się jej reakcją.
- Nie wiem zobaczę. Myślę, że go spotkam prędzej czy później - powiedziała po chwili namysłu - to zależy czy będzie sam czy z tą dziewczyną - dodała dopijając whisky.

- Tak pojadę - powiedziała otwarcie - dostałam tam ofertę pracy - powiedziała z uśmiechem.

Nie była zbyt zadowolona, z tego , że on wiem o wszystkim. Wolała to dusić w sobie kolejne ileś lat.
- Nie wiem już co zrobić - powiedziała po raz kolejny

Uśmiechnęła się promiennie.
- Dziękuję, że tak uważasz szkoda tylko,że on tego nie widzi - westchnęła smutno.

Zamyśliła się. Nie była co do tego przekonana.
- Zrobię wszystko co będę umiała ale nic nie obiecuje - westchnęła ciężko.

Wzruszyła ramionami.
- A co jeśli on ją kocha nad życie? - spytała niepewnie - zrobimy mu krzywdę odciągając go od niej - stwierdziła

- Jaka? - spytała. W życiu Sel na oczy nie widziała.
- Może on woli inny typ kobiet - zamyśliła się stukając o stół paznokciami. Na chwile zapadła cisza.

- Nie wiem, jest inny niż wszyscy - powiedziała rozmarzając się - wydaje się zimny i oschły ale kiedy już go dobrze poznasz jest opiekuńczy, delikatny i miły - wymieniała ale się opamiętała.
- No al ...

- Oddał łamiąc mi szpilkę - skrzywiła się.
- Może i zmieniła ale ja chcę go dla siebie - powiedziała dobitnie bawiąc się zapalniczką.

- Trudno to opisać - zamyśliła się - najpierw żeby się dowiedzieć czy coś uknułaś zaczął się do mnie uśmiechać i w ogóle a potem kiedy powiedziała, że mu nie powiem zrobił się nie miły. Potem było śmi ...

- Tak mi się wydaje - wzruszyła ramionami strzepując popiół z papierosa do popielniczki.
-poradź mi coś, w końcu to Twój syn - poprosiła.

- Co mi zrobił? - zamyśliła się na chwilkę - w ogóle się na mnie nie reagował tak jak inni mężczyźni - skrzywiła się.
- Oh Grace, nie wiem jak osiągnę nasz cel - powiedziała szczerze ze smutkiem

Spojrzała na nią spode łba i pokiwała głową.
- Żebyś wiedziała - powiedziała siadając w fotelu - jutro rano jadę do Seattle a on dzisiaj o 18 - poinformowała ją.
- Czemu on musi być z tą Sel? - mr ...

- Tak, kazał Ci to przekazać - powiedziała już się trochę uspokajając .
- On sobie ze mnie kpił i żartował. Grał na moich uczuciach a potem - tu się zdenerwowała - potem wyrwał obcas z moich ulubion ...

- Twój syn jest - zawahała się - dupkiem - powiedziała po prostu.
- Powiedział,że mam Ci powiedzieć, że mamy się nie wtrącać w życie jego i Sel i był dla mnie wredny, oczywiście też mu trochę dopiek ...

Wypiła do końca całą zawartość szklanki . Wyciągnęła druga i rozlała whisky. Wyciągnęła popielniczkę. Kiedy była zdenerwowana lubiła sobie zapalić.
- Proszę - powiedziała podając jej szklankę. Zapal ...

j.w

/ mieszkanie w starej kamienicy

Weszła do domu trochę wściekła. Doszła do barku i napiła się trochę whisky czekając na Grace.

Nim wyszła wyciągnęła z torby balerinki i ściągnęła szpilki. Włożyła balerinki a szpilki zostawiała u Adama .
- Możesz je wywalić - machnęła ręką.
- Do widzenia - powiedziała i wyszła za drzwi prz ...

Zaśmiała się złośliwie i odeszła kawałek. Sekundę później zamachnęła się torebką ( była dość ciężka ponieważ miała w niej trochę grubych książek; kodeksy itp. ) i uderzyła go w brzuch. Adam upad a Ama ...

Spojrzała na niego z ukosa i odwróciła się do niego przodem. Spojrzała mu w oczy.
- Nie wiem czy będę miała czas się z nią spotkać ale przekaże jej, że kazałeś mi to powiedzieć - warknęła cicho - ma ...

- Jeśli jesteś taki mądry to idź i sam z nią pogadaj - powiedziała patrząc na niego uważnie.
- Powiedz jej wreszcie dobitnie, że masz jej dość i ma się nie wtrącać w Twoje życie, zbyt mało masz w s ...

Rumieńce po kilku minutach zeszły. Teraz się wściekła, że tak ją upokarza .
- Tak a masz jakiś pomysł? Bo ja bym chętnie zrzuciła Cię z okna, potem rozjechała ciężarówką i zobaczyła minę Twojej Sele ...

Spojrzała mu znów w oczy.
- I co Cię tak śmieszy ? - syknęła przez zęby i wyrwała mu się.
- Chcesz dostać jeszcze raz? - spytała. Tym razem w ręku miała torebkę. Po tym kiedy go uderzyła zrobiło j ...

Podeszła do niego niepewnie i przykucnęła przy nim. Spojrzała mu głęboko w oczy i wzięła głęboki wdech. Przybliżyła swoje usta bliżej jego ust i delikatnie musnęła go wargami. Chwilę później wstała i ...

Otarła policzki i wyszła z łazienki. Poprawiła ubrani i zatrzymała się przed drzwiami do sypialni. Zawahała się na chwilę. Chciała wybiec stąd z płaczem i zamknąć się w domu i więcej nie wychodzić a j ...

- Nie...nie będę się w nic mieszać - powiedziała drżącym głosem - i nie spotkam się z Pana matką - dodała tym samym tonem. Miała już dosyć szybko wyszła do łazienki i zamknęła się. Zaczęła płakać.

Zesztywniała kiedy ją złapał. Wiedziała, że to wszystko ma jakieś drugie dno. Spojrzała mu w oczy spojrzeniem pełnym bólu, smutku , pytań a za razem czułym i pełnym uczucia.