Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Gabinet medycznny.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Obrzeża miasta / Rezydencja Cullenów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Carlisle
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:15, 27 Lis 2008    Temat postu:

Zwątpił. Cały się najeżył.
-Gdzie jest Jasper?- prawie zgrzytały mu zęby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:16, 27 Lis 2008    Temat postu:

Edwardzie! - teraz to ona wrzasneła - Nie mozemy mieć Volturi na głowie. Kocham was wszystkich. Jesteście moja rodziną. I jeżeli czemus mogę zapobiec nawet swoim kosztem, to wiedz, ze to zrobię. A Jaspera nie słuchaj. Odetnij się, rozumiesz? Wszystko sie ułoży jak wrócę. Obiecuje - teraz już prosiła go o spokój

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:24, 27 Lis 2008    Temat postu:

-Alice... Ty posrana siostro miłosierdzia... -jęknął kapitulując. Alice to była jedyna osoba na którą starał się nigdy nie podnosić głosu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlisle
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:26, 27 Lis 2008    Temat postu:

Niechaj radość nastanie, ze wzrok nie może zabijać, a tym bardziej myśli. miałby dwoje dzieci na sumieniu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:27, 27 Lis 2008    Temat postu:

Tylko nie posrana... Za te słowa kupię ci krawat - zachichotała - Edwardzie... kocham Cię braciszku. - cmoknęła do słuchawki - Uspokój Carlise'a. Bo zawału dostanie. I powiedz mu, ze jego też kocham. I ze będzie dobrze... Mogę się już rozłączyć czy coś chcesz jeszcze mi powiedzieć? - zapytała uspokojona.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alice Cullen dnia Czw 22:27, 27 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:33, 27 Lis 2008    Temat postu:

-Że Cię nienawidzę.... Nienawidzę Cię za to, że zawsze obrócisz wszystko tak, że wychodzi na to że masz rację. Uważaj na siebie... -westchnął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:35, 27 Lis 2008    Temat postu:

Nie nienawidzisz mnie - zaśmiała się do słuchawki - Ty mnie kochasz. Wycałuję Cię jak wrócę. Masz to jak w banku. A wrócę niedługo. Jestem już w Port Angeles. Jesteś moim ulubionym bratem - stwierdziła z uśmiechem i rozłączyła się i

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:37, 27 Lis 2008    Temat postu:

/salon

Jasper szybko pokonał schody i juz stał przy drzwiach. Złapał za klamke gdy usłyszał głos Edwarda i kogos jeszcze?
-[i]Z kim on rozmawia?-zaczał sie zastanawiac.
Po chwili otworzył drzwi. Wszedł do srodka. Rzucił spojrzenie Edwardowi a potem zwrócił sie do Carlise'a
_Jestes gotowy na to spotkanie? -spytał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlisle
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:39, 27 Lis 2008    Temat postu:

-Tak. A Ty na spotkanie ze mną?- uśmiechnął sie do niego wstając. Miał ochotę ich wszystkich udusić teraz, zaraz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:41, 27 Lis 2008    Temat postu:

-Myślę, że Jasper pozałatwiał już wszystkie swoje WAŻNE sprawy... -mruknął chłodno Edward starając się nie odczytywać myśli brata.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:43, 27 Lis 2008    Temat postu:

Jazz spojrzał na Carlise'a. Przelknał sline i jniepewnym głosem powiedział
-A powinienem byc gotowy na rozmowę z Tobą? Chyba o czyms nie wiem-rzucił niesmiało pytanie po czym spuscił wzrok ktory utkwił w czubkach swoich butów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlisle
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:47, 27 Lis 2008    Temat postu:

-Idziemy. A Ty masz zakaz czytania myśli.- machnął na Edwarda i po chwili stał obok Jaspera.
-Prosto do lasu...- spojrzał na niego bez wyrazu. Wskazał ręką, zeby wyszedł pierwszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edward
Vampire



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:49, 27 Lis 2008    Temat postu:

-Żeby to jeszcze było takie łatwe... -westchnął- Ale nie martw się. JA nie podsłuchuje..-rzucił Edward wychodząc z gabinetu.

/??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:53, 27 Lis 2008    Temat postu:

Jasper spojrzał na Carlise'a i ruszył do wyjscia z gabinetu. Idac w kierunku dzrwi wyjsciowych domu dotarła do niego cała prawda. Nagle poczuł sie malutki jak nigdy dotad.
Bede dzielny i przyjme ciosy-pomyslał zasłuzyłem sobie słusznie..nie powinienem w ten sposob..zraniłem Alice...oan chyba nigdy mi nie wybaczy. W jego oczach zagoscił smutek. Ociagajac sie z deczka dosezdł do drzwi. Odwrócił sie w strone reszty i powiedział-Czekam przed domem.

/przed domem a potem las


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Obrzeża miasta / Rezydencja Cullenów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin