Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Pokój Rhiannon
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Motel 'u Selene'
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:53, 13 Maj 2010    Temat postu: Pokój Rhiannon

j/w

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:56, 13 Maj 2010    Temat postu:

/Las

Podszedł z nią pod drzwi i zapytał się jej z lekkim uśmiechem
- Masz klucz? Bo inaczej nie wejdziesz, chyba że oknem... - powiedział opierając się o framugę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dinnaroth Illis dnia Czw 18:00, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:15, 13 Maj 2010    Temat postu:

/Las

- Bardzo zabawne - wywróciła oczami. - Oczywiście, że mam klucz - wyciągnęła go z kieszeni spodni. Poza tym, czym się miał martwić, skoro wuj miał zapasowe na dole.
- Tylko sobie nie myśl, że pozwolę cię tak wpuścić do środka, nie wiedząc nawet kim jesteś - weszła do środka, ale miała plan by zwyczajnie w świecie zatrzymać go przy drzwiach, po czym otworzyć okno, by nieco ukryć swój zapach. Kuzynka ją ostrzegała. Znajomi też co nieco mówili.
- Odprowadziłeś mnie, to chyba tyle na dziś? - uniosła jedną brew do góry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:18, 13 Maj 2010    Temat postu:

Lekko dotknął jej włosów nie miał już sił walczyć z głodem, musiał to zrobić zbliżył głowę do jej szyi i ją ugryzł. Wpoił w nią jad i wypił trochę krwi po czym położył ją na ziemi i usiadł w korytarzu i przejechał sobie dłonią po twarzy. Po chwili zaczął sobie zdawać sprawę co zrobił i patrzył przez chwilę na nią przerażonym wzrokiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:36, 13 Maj 2010    Temat postu:

Wszystko działo się szybciej niż przewidywała. Zanim zdążyła cokolwiek zrobić, chłopak wbił zęby w jej szyję i... powoli film jej się urywał. Czuła tylko ten niesamowity ból, który rozchodził się po całym jej ciele.
Ostrzegała cię... - tylko tyle pomyślała, zanim straciła zmysły i padła nieprzytomna. Jedna łza spłynęła jej po policzku. Nawet nie krzyknęła, nie potrafiła..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:39, 13 Maj 2010    Temat postu:

Usiadł przy niej i zaczął przepraszać lecz wiedział że to nic nie da tylko zbliżył usta do jej szyi i starał się wyssać jad. Kiedy doszedł już do krwi przestał i objął ją po czym położył na łóżku i usiadł obok niej gładząc jej policzek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:53, 13 Maj 2010    Temat postu:

Rhia nie wiedziała ile czasu była nieprzytomna. Była gdzie indziej, wędrowała w dalekich miejscach, nieświadoma tego, co się dzieje z jej ciałem. A tymczasem toczyła się walka o jej życie. Wampir pojedynkował się sam ze sobą, chcąc naprawić, to co zrobił. I zrobił to. Była bezpieczna...
Poczuła chłód, dotkliwy, ogarniający jej całe ciało. Zadrżała. mało tego czuła, że ktoś dotyka jej twarzy. Gdy otworzyła oczy, zobaczyła tego, który ją skrzywdził.
- Zostaw mnie - jej przerażone, pełne bólu oczy wpatrzyły się w jego twarz. Starała się nieco odsunąc, ale nie potrafiła. Była zbyt słaba. Nie mogła powiedzieć, że go nienawidziła, ale nie w9iedziała dlaczego to zrobił. Zaufała mu. Myślała, że nie każdy jest taki sam. To bolało najbardziej. Nie wyglądał tak groźnie, a jednak ją ugryzł. Znowu zapłakała. Z bezsilności. Atakuje, potem pomaga...
- Dlaczego? - zapytała nagle. - Co ty chciałeś mi zrobić do cholery?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:00, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Ja...od wielu lat nie czułem takiego pożądania ugryzienia kogoś - powiedział po czym ukrył twarz w dłoniach i potem zaczął dalej mówić
- To...ja nie chciałem byś była tym kim ja jestem - wampirem. Nie jest to łatwe, wręcz trudne, nigdy nie zapomnę bólu jak mnie przemieniono. Dlatego cię uratowałem, nie chcę byś też cierpiała to co ja. - powiedział po czym otarł jej łzę


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dinnaroth Illis dnia Czw 19:01, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:24, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Musiałeś mnie zwodzić? Trzeba było powiedzieć, usunęłabym się z drogi. Tak, byś nie musiał walczyć ze sobą, a teraz? - spojrzała na niego wojowniczo.
- Moja kuzynka miała rację, ostrzegając mnie przed wami. Ją ledwo odratowano. Mówiła, bym nie szukała przygód, a jednak... jak to cholernie źle jest wiedzieć wiecej niż inni - przymknęła oczy.
- Ufałam ci. Chciałam widzieć w tobie dobrą osobę. Co mam teraz myśleć? Wyrzuty sumienia to jedno, ale... to skomplikowane. Bardzo. Ale wiedz, że ci wybaczyłam - powiedziała poważnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:30, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Ja...jestem dobry. Na ogół nie pożądam już krwi ludzkiej, ale nie mogłem przy tobie tej żądzy opanować. Ja...strasznie cię przepraszam, sam nie wiem co teraz o sobie myśleć. Chyba teraz powinienem gdzieś zniknąć lub coś z tych rzeczy. Lecz mam takie pytanie, twoją kuzynkę pogryzł wampir, tak? Więc dlatego chciałaś kogoś z nas odnaleźć i przekonać się że możemy być...normalni? - zapytał się po czym spojrzał na jej twarz i zamyślił się Co ja sobie do cholery wyobrażam, staram się tu jakaś operę odegrać...to że mnie do niej ciągnie nie oznacza tego samego u niej do mnie pomyślał po czym wrócił do rzeczywistości dalej się jej przyglądając.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:42, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Wiesz, to było kilka miesięcy temu. Sel chodziła po lesie, była załamana, miała problemy. No i... natknęła się na takiego jednego. Połamał jej kości, pobił, no i wreszcie ugryzł. Wyssał jej strasznie dużo krwi, miała transfuzję, mało co a by... - odgoniła jednak od siebie tę myśl. - ja jednak wiem, ze są ci źli i ci dobrzy. No i chciałam poznać jakiegoś, chciałam się o tym przekonać - objęła nogi ramionami, kuląc się na łóżku.
- Ja wiem, ze potraficie, no niektórzy z was, potraficie żyć normalnie, z nami. Ja to wiem - spojrzała mu w oczy. - I dlatego nie będę cię osądzać. Nie mogę i nie chcę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:46, 13 Maj 2010    Temat postu:

Chwycił ją za ręce i spojrzał jej w oczy i powiedział
- Powiedz mi szczerze. Czy po tym co...doznałaś wierzysz że ja mógłbym normalnie żyć. - zapytał się ją i lekko wzdychnął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:49, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Tak - odpowiedziała krótko. - jestem tego pewna - rzekła krótko, patrząc mu w oczy bez nawet mrugnięcia. Oczywiście, ze w to wierzyła. Z resztą nigdy nie była dobrym kłamcom, poznałby gdyby łgała.
- Nawet... może... mogłabym ci pomóc? - zaproponowała nieśmiało. Na moją krew może już się uodpornił


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rhiannon dnia Czw 20:50, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:54, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Mogłabyś? - zapytał z lekkim niedowierzaniem - jeśli możesz, to tak - powiedział uśmiechając się do niej. Ufał jej, choć nie wiedział czy ona ufa jemu, w końcu on ją ugryzł. Lecz chciał jakoś odbudować jej zaufanie, nie wiedział jak - po prostu chciał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:57, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Mogłabym - odpowiedziała cicho. - Masz pecha, ze trafiłeś na bardzo upartą osobę. Ryzyko to moje drugie imię, ale naprawdę chciałabym coś zrobić. Nie wiem tylko co może ci pomóc? I jak chcesz to cię gdzieś zabiorę. jeśli nie znasz okolicy to pokaże co ciekawsze, no i się przyzwyczaisz do ludzi. I... może rozmowa z Sel by ci dobrze zrobiła? Hmm? - spojrzała niego z ukosa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:04, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Mogłabyś mi pokazać tutejszą okolicę? Jestem tu dopiero parę godzin, więc nie znam tutejszych ludzi. Jakbyś mogła mnie oprowadzić byłoby dość...fajnie. - powiedział po czym spojrzał na nią. Z jego punktu widzenia była piękna, lecz wiedział że miłość dwóch ras nie jest prawdziwa i że jest to tylko iluzja...a może...może była ona dla niego prawdziwa, nie wiedział. Wiedział tylko jedno, chciała mu pomóc, nikt przez całe jego życie mu tego nie proponował, dlatego stał się skryty, a ona chce mu pomóc bezinteresownie. Nie wiedział czemu ani po co...ale chciał się dowiedzieć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:20, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Mogę, oczywiście że tak. Trochę Forks, Port Angeles, Seattle. Zabiorę cię na koncert rockowy jeśli chcesz - uśmiechnęła się - Będzie fajnie i... poczujesz się lepiej - Ja też poczuję się lepiej.
ta sytuacja miałą wiele zmienić w jej życiu, ale czuła, że może pomóc. Bardzo tego pragnęła. Dla niego, siebie, kuzynki... Nie wyglądał na złego, a na zagubionego. Na pewno było wielu takich jak on, ale ona trafiła akurat na niego. I choć jej życie nadal było w pewien sposób zagrożone, nie bałą się. Wiedziała, ze to raczej on ją obroni, niż pierwszy znowu zaatakuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:29, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Pewnie, miło będzie spędzić czas z tobą - powiedział po czym oparł się o ścianę i zastanawiał się to teraz zrobi. Przecież nie powie że go...pociąga dlatego ją ugryzł. Nie...zabrzmiałoby to co najmniej dziwacznie. Musiał to jej jakoś okazać, lecz wciąż brakowało mu pomysłów. Czuł że się bała czegoś w głębi, uważał że jego. Jego przekleństwa, które dało mu cierpienia na setki lat. Chciał się wyleczyć, z wszystkiego, chciał by mógł być zwykłym człowiekiem, lecz nie mógł to nie było już w jego mocy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:35, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Opowiedz mi coś o sobie - położyła się wygodniej, kładąc się na boku. - Proszę - dodała. - Ile właściwie masz lat, skąd jesteś? Jak to się stało, ze jesteś wampirem. No chyba, że nie powiesz. Nie będe naciskać jeśli... jeśli ten temat cię rani - dokończyła, obserwując jego każdy ruch. Patrzyła na jego twarz. Zamyśloną, poważną. Miał w sobie coś, co przyciągało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:46, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Mam 876 lat, trochę sporo nawet jak na wampira...jestem z Anglii urodziłem się tam i niestety też...umarłem. Były tam legendy o wilkach połączonych z ludźmi. Były to moje ulubione opowiadania, właśnie w dzień śmierci z jednym moim znajomym szukaliśmy ich w lesie niestety znaleźliśmy...rozjuszyliśmy ich podczas polowania. Mój kolega umarł a ja już konałem gdy pojawił się mój wybawiciel, ugryzł mnie i straciłem przytomność. Kiedy się obudziłem byłem strasznie blady, czułem się okropnie. Nie mogłem ze sobą wytrzymać, zawsze nie potrafiłem nad sobą zapanować. Przez te lata żyłem w małym miasteczku w Anglii, tam przeszedłem na wegetarianizm i zacząłem zabijać zwierzęta. Dopiero w 1934 dotarłem do USA, żyłem w różnych miasteczkach. Lecz nigdy nie pragnąłem nikogo ugryźć, tylko ciebie ugryzłem...bo po prostu mój organizm jest na ciebie wyczulony. Działasz na mnie tak że cię...pożądam, wiem to brzmi dziwnie ale tak jest. - powiedział po czym lekko zwiesił głowę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:52, 13 Maj 2010    Temat postu:

Słuchała wszystkiego w ciszy. Było jej przykro, ze tak to się wszystko odbyło. To było straszne, ale...
- Niejako ten wampir cię uratował. Na swój sposób. Gdyby nie to byś umarł, jeśli życie które masz teraz, można w ogóle nazwać istnieniem - patrzyła na niego poważnie, z widocznym smutkiem. Było jej go żal, bardzo. Był tak samo lekkomyślny jak ona, ale ona... mimo wszystko przeszyła w swojej ludzkiej postaci.
- Dinn... - wieść o tym, że była dla niego aż tak pociągająca zbiła ją z tropu. - I nie wiesz zupełnie dlaczego...ja? - zakończyła cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:57, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Mam spekulacje, to może być...to dziwne ale...miłość - powiedział i spojrzał jej w oczy
- U mnie reakcja na miłość zawsze taka była że jakaś osoba mnie pociąga a ty...to właśnie u mnie wywołałaś. - powiedział po czym wstał i usiadł na jakimś fotelu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:17, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Ale ty mnie przecież nawet nie znasz - zauważyła. - Bo chyba nie miałeś ukochanej, która by wyglądała jak ja, była taka ja wiem, podobna do mnie i w ogóle. Czy to nie jest trochę... dziwne? - zapytała, jakby on sam miał wiedzieć wszystko. - I tak mi to nie przeszkadza. Jakbym miała co robić i z kim się włóczyć po mieście. Była Sel, ale jest zajęta. Ma chłopaka, zespół, a ja utknęłam tutaj.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:22, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Dla mnie to jest dziwne, ale to tylko spekulacja. A czas z tobą bym z chęcią spędzał... - powiedział, po czym uśmiechnął się do niej i spojrzał jej w oczy
- A ty...co o mnie sądzisz? - spytał się po chwili.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dinnaroth Illis dnia Czw 22:24, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:46, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Nie wiem. Ale na pewno nie jesteś zły. I czuję, że jesteś szczery. Kwestie wyglądu pomijam, bo nie to jest ważne w człowieku - powiedziała celowo słowo człowiek, bo mimo przemiany, przecież nim ciągle był. Miał ludzkie ciało, umysł, choć wampirzy instynkt.
- Powinniśmy się dogadać, myślę - spuściła nieco wzrok. Nie tego oczekiwała. Sama była niezłym wyzwaniem dla chłopaka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:53, 13 Maj 2010    Temat postu:

Wstał i położył jej rękę na ramieniu po czym lekko się uśmiechnął
- Dogadamy się, na pewno - po czym lekko pobawił się jej kosmykiem włosów i odsunął rękę od niej i usiadł na łóżku
- Mógłbym tu u ciebie na jakiś czas zostać? - zapytał i po chwili dodał - z spaniem nie martw się, nie potrzebuje snu po prostu będę siedział i cię...obserwował - powiedział i spojrzał w jej oczy widział w nich piękno które pozostawiło go w myślach Ja...to było tyle lat, ja znów wróciłem do ludzi. Lecz nie mogę zapominać że moje miejsce nie jest wśród nich lecz...innych wampirów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:06, 13 Maj 2010    Temat postu:

Sama z facetem? Bomba, chyba o tym zawsze marzyłam, nie...
- Ja... no dobrze, ale staraj się, by mój wuj cię nie widział. Ma bardzo dobrą pamięć do twarzy, a choć jest cudowny, może się czepiać. Ale mnie nie przeszkadzasz. Podniosła się nieco i sięgnęła do małego odtwarzacza i nastawiła płytę. Lubiła czegoś posłuchać wieczorem. Zaczęła cicho nucić.
- Powinnam wracać do Seattle, ale mi się nei chce. Duże miasto, ale takie samotne. Tu jest chyba lepiej. Dziura, ale chociaż czujesz serdeczność ludzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:12, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Ja zostanę tutaj, już za dużo razy zmieniałem "dom". - powiedział lecz po chwili dodał - Twój wuj nie lubi jak się z obcymi facetami wałęsasz? - powiedział po czym położył się obok niej wpatrując się w jej oczka dalej porywając się w myśli

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dinnaroth Illis dnia Czw 23:12, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:22, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Tak, coś w tym stylu. Sel uprzedzał i co? jeden ją zostawił, drugi znowu wciągnął w zespół i teraz śpiewa w grupie metalowej no i... nie ma czasu dla rodziny - wyjaśniła. - Zwyczajnie się boi, ze i ja zaniknę, czy coś. Chyba po prostu lubi mieć towarzystwo. Ponoć potrafię przegadać każdego jak się postaram. No i on jest sam. Więc chyba mu raźniej. Zapomina, ze jestem dorosła. A kobiety w naszej rodzinie były zawsze niezależne. Babcia jest z Irlandii, to Celtka z charakterem. Ona nam dała imiona, taaaa, te dziwne imiona - wywróciła oczami i chyba przez nią jesteśmy niepokorne i skłonne do dziwactw - zakończyła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:26, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Ja ciebie bym... - urwał zdanie i po chwili by nie przerywać rozmowy powiedział - czuję że ja też potrafię być skłonny do dziwactw... - pocałował ją lekko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:32, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Tak, to zdecydowanie było dziwne - odparła, przerywając pocałunek. Nie żeby jej było źle, ale to chyba nieco za szybko, jak dla niej. Tak, zdecydowanie za szybko.
- Nie rozpędziłeś się za bardzo? - zapytała, patrząc na niego uważnie. I tak nie wyglądała na taką, która by miała mu za złe to, co robi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:36, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Czasami wolę robić rzeczy szybciej, bo na niektóre rzeczy może być czasami za późno - powiedział po czym się uśmiechnął w jej stronę
- Myślisz że może...coś być między nami? - zapytał z niepewnością w głosie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:48, 13 Maj 2010    Temat postu:

Nie odpowiedziała, ale poczuła na twarzy ciepło. Jej lekki rumieniec chyba mu wystarczył za odpowiedź. Chyba mogli spróbować. Co cie nei zabije to wzmocni
- Nie wiem, może... - odezwała siew końcu. - Chyba nie szkodzi spróbować, co? Skoro i tak mamy ze sobą przebywać. Bo ja nadal chcę pomóc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:51, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Ja...nie sądziłem, że odpowiesz tak. Mimo wszystko wiedz że jestem podobnego zdania jak ty. Może nie wierzę już w miłość, lecz chciałbym, chciałbym znów uwierzyć. - bawił się jej włosami i spoglądał w jej oczy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:55, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Nie mówię, ze się uda, ale próbować można. Jeśli mam być szczera zawsze o czymś takim marzyłam. O przygodzie iście nie z tego świata. Tak czy inaczej, postaram się, byś zobaczył, ze nei jesteś wcale inny od reszty. Może ja pomogę, może zrobi to ktoś inny, ale będzie lepiej - powiedziała pewnie. - Kto nie ryzykuje, nie żyje. A ja lubię ryzykować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:58, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Ryzyko zostało moim drugim imieniem - uśmiechnął się - możemy spróbować, zawsze marzyłem, ale o miłości ogólnie. O tym że ktoś mnie będzie uważać na kogoś ważnego... - objął ją lekko i cmoknął w czółko

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dinnaroth Illis dnia Czw 23:58, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:07, 14 Maj 2010    Temat postu:

- Mnie może raz ktoś nie uzna za wiedźmę - uśmiechnęła się. - Ale pogadamy jutro. Teraz - ziewnęła. - Teraz idę spać. Bo mnie to wszystko wykończyło. Jeśli zacznę coś mówić przez sen, nie podsłuchuj - zastrzegła, po czym ścisnęła jego dłoń i w końcu ułożyła się do spania, okrywając się kołdrą.
- Dobranoc - szepnęła jeszcze raz i powoli odpłynęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:09, 14 Maj 2010    Temat postu:

Położył się na plecach i spoglądał w sufit od czasu do czasu wpatrywał się na nią jak śpi oraz od czasami nucił też coś pod nosem. Lecz po chwili jego wzrok się na Rhiannon i obserwował jak śpi.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dinnaroth Illis dnia Pią 20:06, 14 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhiannon
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Seattle
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:10, 14 Maj 2010    Temat postu:

Spała spokojnie, cała noc przeleciała, a jej nie śniło się nic złego. Kiedy zaczęła się wybudzać, dotarło do niej kilka faktów i odruchowo przycisnęła dłoń do miejsca, gdzie została ugryziona. Spojrzała na bok i dostrzegła nowego znajomego.
- Cześć - ziewnęła głośno. - Jak ci minęła noc? Pewnie nudno, hmm?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dinnaroth Illis
Vampire



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ty masz pewność że ja żyje?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:18, 14 Maj 2010    Temat postu:

- Nie, obserwowałem jak śpisz, a to nie było takie nudne - mrugnął do niej - A tobie jak się spało? - spytał po czym spojrzał na jej ranę. Lekko posmutniał i najłagodniej jak potrafił powiedział
- Boli? - po czym przetarł sobie oczy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Motel 'u Selene' Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin