Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Komnaty Alberta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum / Dwór Trzech Braci / Komnaty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:02, 06 Maj 2009    Temat postu:

-Chyba nie będę tu stać prawda?
Zdjęła z siebie ubranie i powoli weszła do wody .
-Mała ta wanna... mniejsza niż u Ciebie - stwierdziła opadając gładko na Alberta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:54, 07 Maj 2009    Temat postu:

Ułożył ręce wzdłuż ciała dziewczyny. Taka ciasnota nawet się mu podobała. - Tak, jest trochę mniejsza... - mruknął i oparł głowę na ramieniu Lizzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:11, 07 Maj 2009    Temat postu:

-Tak trochę..- zamruczała układając się wygodniej i zanurzając głowę z otwartymi szeroko oczami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:48, 07 Maj 2009    Temat postu:

Jego dłonie spoczęły na udach Lizzy i zjeżdżał nimi powoli w dół. Również zanurzył się, tyle że jego oczy były zamknięte.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:27, 07 Maj 2009    Temat postu:

Obróciła się delikatnie na brzuch i wynurzyła głowę.
- Więc : gdzie zaczniemy szukać? - spytała jednocześnie delikatnie głaskając jego klatkę piersiową.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:33, 07 Maj 2009    Temat postu:

Również się wynurzył. Włosy przykleiły mu się do czoła. - Nie mam pojęcia. Kiedy od nich odszedłem, mieszkali we Włoszech, ale przez tyle lat mogli zawędrować nawet na Alaskę. - rzekł z lekka kpiącym tonem. - Tyle się działo przez te lata: prześladowania, katastrofy, epidemie... ech. Nie mam pojęcia. - powtórzył.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:38, 07 Maj 2009    Temat postu:

-Czym jest dla nas Alaska? - uśmiechnęła się - to nawet niedaleko..
Odsłoniła mu czoło dłonią.
-Zaczniemy od początku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:42, 07 Maj 2009    Temat postu:

- Na początku był chaos. - zacytował słowa mitologii i zaśmiał się cicho. Po chwili spoważniał. - Chcesz żebym zabrał cię do miejsca gdzie mieszkaliśmy? - zapytał. Przed jego oczami stanął obraz starej, glinianej chaty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:45, 07 Maj 2009    Temat postu:

Wywróciła oczami.
-Chce je zobaczyć... i jeśli mi pozwolisz...- jej pewność zgubiła się gdzieś po drodze i mówiła coraz ciszej -poznać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:48, 07 Maj 2009    Temat postu:

- Nie wiem czy to miejsce jeszcze istnieje... - mruknął. - Jeśli jednak coś się zachowało... Nie będę miał nic przeciwko temu. - także mówił cicho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:51, 07 Maj 2009    Temat postu:

Uśmiechnęła się na samą myśl. Doskonale wiedziała , że każdy kamień, kawałek deski, fragment materiału zawiera w sobie jakąś informację, a ona potrafiła je odczytać.
-Ciesze się... - stwierdziła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:55, 07 Maj 2009    Temat postu:

Bez słowa sięgnął po gąbkę, namoczył ją w wodzie i wtarł w nią mydło. Zaczął okrężnymi ruchami czyścić plecy Lizzy. Robił to bardzo powoli i delikatnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:04, 07 Maj 2009    Temat postu:

Pokazała wszystkie zęby i radośnie rozkazała:
-Dokładnie !
Zamruczała zadowolona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:07, 07 Maj 2009    Temat postu:

Również się uśmiechnął; lubił sprawiać jej przyjemność. Przejechał gąbką wzdłuż jej kręgosłupa, zostawiając na jej plecach smugę piany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:36, 08 Maj 2009    Temat postu:

Usiadła raptownie i popatrzyła na chłopaka pożądliwie. Nic jednak nie powiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:40, 08 Maj 2009    Temat postu:

Uniósł delikatnie brwi w pytającym geście. Uśmiechnął się łobuzersko i znieruchomiał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:46, 08 Maj 2009    Temat postu:

-Nic- mruknęła w odpowiedzi na jego pytające spojrzenie - zupełnie ...
Pochyliła się delikatnie , ujęła twarz wampira w dłonie i dotknęła wargami jego ust.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:51, 08 Maj 2009    Temat postu:

Zanim go pocałowała, zdążył się jeszcze szeroko uśmiechnąć. Odwzajemnił pocałunek i przycisnął Lizzy do siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:57, 08 Maj 2009    Temat postu:

Jej pocałunek stawał się coraz bardziej łapczywy i zuchwały. Obie dłonie Elizabeth zaczęły wędrować po plecach Alberta, dociskając go do niej.
Nawet gdyby chciał nie wypuściłaby go swych objęć.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lizzy Brown dnia Pią 13:57, 08 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:02, 08 Maj 2009    Temat postu:

Jego dłonie przesunęły się w dół pleców wampirzycy. Nie odrywając ust od jej warg, podniósł się do siadu, tak, że teraz dziewczyna siedziała na nim okrakiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:13, 08 Maj 2009    Temat postu:

Uśmiechnęła się pod nosem i odruchowo zacisnęła wszystkie mięśnie. Po kilku sekundach oderwała usta od ust Alberta, by powtórzyć rytuał badania nimi jego torsu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:17, 08 Maj 2009    Temat postu:

Po tym jak go poszczuła, nie mógł dłużej wytrzymać. CENZURA

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:23, 08 Maj 2009    Temat postu:

CENZUUUURAAA...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:28, 08 Maj 2009    Temat postu:

Ceenzuuuraaaa...

Albert opadł na ścianę wanny westchnieniem zadowolenia. Zauważył, że większa część wody, która jeszcze przed chwilą była w wannie, teraz jest po za nią. Zaśmiał się cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:33, 08 Maj 2009    Temat postu:

Lizzy zamiast ułożyć się obok niego , wstała i powoli zaczęła opuszczać wannę. Postawiła już jedna stopę na mokrej posadce, jednak zatrzymała się.
- Kup większą wannę - zaśmiała się .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:35, 08 Maj 2009    Temat postu:

- Później. - mruknął. Siedział tak i obserwował Lizzy. Po chwili również wygramolił się z wanny, sięgnął po śnieżnobiały ręcznik i zaczął się wycierać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:40, 08 Maj 2009    Temat postu:

Wycierała się dokładnie, kiedy skończyła, owinęła się w ręcznik i obsuszyła drugim włosy. Czuła na sobie wzrok Alberta więc odwróciła się w jego stronę i nie mogąc powstrzymać objęła go rękami w pasie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:42, 08 Maj 2009    Temat postu:

Kiedy już się osuszył, zawiązał sobie ręcznik wokół pasa. Wtedy Lizzy go objęła. Albert tylko uśmiechnął się lekko pod nosem, pocałował ją w usta i poszedł do sypialni. Otworzył szafę i wyciągnął z niej czyste rzeczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:49, 08 Maj 2009    Temat postu:

Westchnęła i opuściła łazienkę za Albertem. Kiedy weszła do sypialni, poczuła nie tyle zmęczenie co znużenie. Usiadła na łóżku, przyglądając się chłopakowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:57, 08 Maj 2009    Temat postu:

Wciągnął na siebie czarne spodnie i spojrzał na Lizzy. - Nie ubierasz się? - zdziwił się. Sięgnął po czarną koszulę i narzucił ją na siebie szybkim ruchem. Wziął komórkę ze stolika i wykręcił jeden numer. Po krótkiej wymianie zdań po francusku, rozłączył się. - Zamówiłem nową wannę. - uśmiechnął się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:02, 08 Maj 2009    Temat postu:

Powoli, nawet bardzo powoli zsunęła się z łóżka - ubieram...- szepnęła sama do siebie i roześmiała się na wiadomość o wannie. Leniwie przebierała ubrania. Musiała tym razem zrezygnować z sukienki, więc wyciągnęła ciemnie jeansy , ciemny top i zaczęła wciągać je na siebie. Spięła włosy w ciasną kitkę i stanęła znudzona.
-zadowolony?- zapytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:04, 08 Maj 2009    Temat postu:

- Nawet bardzo. - uśmiechnął się. Podszedł do niej i objął ją w pasie. - Co jest? - zapytał widząc jej znudzoną minę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:09, 08 Maj 2009    Temat postu:

Pokręciła głową na znak , że jest dobrze .
-Czeka na Twoje instrukcje - uśmiechnęła się nieco zniecierpliwiona . Chciała się ożywić jakimś nowym zajęciem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:12, 08 Maj 2009    Temat postu:

- To może najpierw pytanie. Szybki środek transportu, czy tradycyjny? - zapytał, gotów wezwać Marcella do swych komnat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:15, 08 Maj 2009    Temat postu:

Odpowiedź okazała się trudniejsza niż myślała. Poczuła się dziwnie rozdarta, po chwili jednak wybrała.
-Szybki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:23, 08 Maj 2009    Temat postu:

- Ok. - w jednej chwili wykręcił numer. - Pozwól do moich komnat. - rozłączył się. Po chwili w salonie pojawił się Marcello.
- Gdzie tym razem? - zapytał znudzonym głosem wychylając się przez drzwi.
- Bolonia. - odpowiedział Albert.
Marcello nic nie mówiąc złapał ich za ręce i kiedy Albert wyłączył swój dar, przenieśli się do Bolonii.

/Bolonia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:24, 08 Maj 2009    Temat postu:

/Bolonia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:28, 08 Maj 2009    Temat postu:

/Bolonia

Pojawili się w salonie z fortepianem. Marcello zniknął, wcześniej mówiąc coś o obiedzie. Albert zrzucił z siebie pelerynę. Wpatrzył się z wyczekiwaniem w drzwi nic nie mówiąc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzy Brown
Vampire



Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:33, 08 Maj 2009    Temat postu:

/Bolonia
Kiedy tylko się pojawili z ciągnęła z siebie pelerynę i opadła na sofę.
- Dostawa do pokoju? - spytała słabo. Po raz pierwszy w wampirzym życiu czuła coś na miarę bólu głowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albert
Volturi



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:36, 08 Maj 2009    Temat postu:

- Tak. - odpowiedział sucho. Nie powinien być głodny, a jednak był. Kiedy już zasmakował krwi, chciał więcej. Główne drzwi otworzyły się i do środka weszło czworo zdezorientowanych ludzi; dwie kobiety i dwóch facetów.
- Smacznego. - rzucił ktoś, kto ich tam przyprowadził.
Albert spojrzał na Lizzy. - Panie przodem. - uśmiechnął się nieznacznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum / Dwór Trzech Braci / Komnaty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 3 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin