Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Mały domek przy plaży
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:15, 08 Kwi 2009    Temat postu:

- Taaaak? - spojrzała na niego zaciekawiona. Miło było przytulić się do niego. Oczywiście inne rzeczy robić tez było miło, ale przytulenie się było... takie bezpieczne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:47, 08 Kwi 2009    Temat postu:

-Ależ oczywiście! -mruknął konspiracyjnym szeptem. Rozejrzał się dookoła, jakby wszędzie widział szpiegów. Spojrzał na Deę niemal opętany.
-Tylko ciii... Oni nie mogą wiedzieć... Jak BARDZO Cię kocham...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:49, 08 Kwi 2009    Temat postu:

- Kto? Co? - Spojrzała na niego zdezorientowana - Embry... - szepnęła równie konspiracyjnie - A jak bardzo?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:27, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-Dla Twojego dobra... -mruknął obcałowując jej szyję- Ty też nie powinnaś wiedzieć... -szepnął delikatnie całując ją w usta- I pamiętaj... Ściany zawsze mają uszy- to rzekłszy położył dłonie na brzuszku Dei, delikatnie unosząc jej bluzeczkę do góry. Ucałował jej skórę w 'obnażonym' miejscu i uśmiechnął się zadowolony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:33, 10 Kwi 2009    Temat postu:

- Naprawdę? - przeciągnęła się pod wpływem dotyku jego ust na swoim brzuchu - Embry.. A co jeżeli one mają także oczy? I ręce? Embry... - przycisnęła go lekko do siebie - Nie waż się mnie zostawiać tu samej... - dłonią delikatnie mierzwiła mu włosy. - Co jeżeli mnie porwą?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:48, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-To Ty potrafisz czarować.... Kochanie.- mruknął podwijając bluzeczkę odrobinkę wyżej. Znów zyskał milimetry ciała więcej do składania pocałunków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:50, 10 Kwi 2009    Temat postu:

- Czyli nawet byś mnie nie próbował ratowac? - spojrzała na niego krzywo - bo umiem czarować, tak? - westchnęła - Mamusia uprzedzała ze czarownice mają przerąbane w życiu... - zachichotała wędrujac paluszkami po jego karku.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dea dnia Pią 11:55, 10 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:55, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-Ochhh.... -mruknął musząc oderwać się na moment od pocałunków.
-Mi 'mamusia' też wmawiała wiele ciekawych rzeczy... -powiedział z uśmiechem.
-Ostatnio chciała Cię zaprosić... Oznajmiłem jej jednak, że najpierw zapytam Cię o zdanie... -powiedział z uśmiechem znów lekko podwijając jej koszulkę do góry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:01, 10 Kwi 2009    Temat postu:

- Zaprosić mnie? - zdziwiła się - Przeciez ona mnie nie zna.. - uniosła się na łokciach - Chyba, ze chciała mi zwrócić uwagę że przeze mnie jej syn znika na całe dnie z domu - westchnęła opadając znów na łóżko - A w ogóle to skąd ona o mnie wie? Perzecież mnie tu prawie nikt nie zna...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:27, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-Dea... -szepnął całując ją tym razem po szyi- Musiałem jej powiedzieć dlaczego ciągle mnie nie ma... Wytłumaczyć czemu zachowuje się tak, jakby ktos przywalił mi tępym narzędziem w łeb... -roześmiał się cicho -To moja matka. Powinna wiedzieć o kobiecie, którą kocham... -szepnął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:27, 10 Kwi 2009    Temat postu:

- Nie powiedziała ci ze nie powinieneś zadawac sie z taką przybłędą bez rodziny? - zachichotała Dea. Żartowanie z samej siebie było nową umiejętnością, która w sumie nawet bywała zabawna - Żartowałam tylko - zaznaczyła szybko zanim zdążył sie zdenerwować - Embry... - ujęła jego twarz w swoje dłonie. Spojrzała mu w oczy - Dziękuję że jej o mnie powiedziałeś. Żałuję, że nie mogę przedstawić cię swoim... - oczy zaszły jej łzami. Zamrugała szybko. Nie zamierzała się tu rozryczeć, ale fakt że Em. powiedział o niej swojej matce był taki... coś w niej drgneło ciepło. Przytuliła się do niego mocno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:41, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-Rozumiem malutka... -mruknął głaszcząc ją po głowie- Od jakiegoś czasu to Ty jesteś dla mnie najważniejsza... -szepnął gładząc ją po buźce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:53, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Podobało jej się to w jaki sposb wymówił słowo "malutka". Uśmiechnęła się promiennie. Pocałowała go delikatnie.
- Embry, czy mógłbyś... - zaczerwieniła się - czy mógłbyś czasem zostać ze mną aż usnę? Lubię gdy jesteś. - trochę zawstydzona schowała głowę wtulając ją w jego tors.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:57, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-Hejjj.... -mruknął podnosząc dłonią jej pyszczek- Nie musisz się wstydzić... -powiedział cicho- To znaczy oczywiście że musisz! Innych obleśnych facetów... -mruknał jej zabawnym tonem do ucha- Ale nie mnie... -szepnął całując ją po szyjce, powolutku schodząc z pocałunkami wzdłuż dekoltu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:04, 10 Kwi 2009    Temat postu:

- Nie znam żadnych obleśnych facetów - uśmiechnęła się i sapnęła cichutko gdy ustami dotykał jej szyi - Za to znam jednego cudownego - mruknęła - no może dwóch...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dea dnia Pią 14:09, 10 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:09, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-Ahh... -mruknął całując ją w czoło. To co powiedziała podziałało na niego jak zimny prysznic.
-W takim razie... Mam nadzieję, że przed TYM DRUGIM także będziesz się w jakimś stopniu wstydzić...-rzucił zabawnie, ale zmarkotniał.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Embry dnia Pią 14:11, 10 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:15, 10 Kwi 2009    Temat postu:

- Zazdrosny jesteś.. - stwierdziła z uśmiechem - Jednym z nich jestes ty. - pocałowała go w usta. Spojrzała mu w oczy z rozbawieniem - a drugim... mój nieżyjący już tato. NIe umiem mówić o nim w czasie przeszłym. Nadal czuję jakby był obok. Calma... - pogładziła go po policzku - czemu się złościsz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:19, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Posłał jej przepraszające spojrzenie- Po prostu myślałem, że mówisz o kimś innym... -mruknął ze skruchą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:28, 10 Kwi 2009    Temat postu:

- O kim pomyślałeś, Fael? - uśmiechnęła się pobłażliwie - Embry... chodź do mnie - z tego wszystkiego odsunął się od niej. Nie podobało się jej to nic a nic. Wyciagnęła do niego ramiona - No chodź zazdrośniku jeden... - zaśmiała się rozbrajająco.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:42, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Embry ponownie przysunął się do Dei, mimo wszystko jednak kończąc serię pocałunków. Sapnął jej ciepłym powietrzem w szyję niemal jak prawdziwy psiak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:53, 10 Kwi 2009    Temat postu:

- Heeej - spojrzała na niego marszcząc czoło - Jesteś zły na mnie? - obróciła się by móc patrzeć mu w oczy. Palcami wodziła po jego twarzy. - Embry... nie bądź zły.. Proszę.. - uderzyła w przepraszające tony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:26, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-Nie gniewam się... -mruknął jej do ucha- Pomyślałem tylko, że chcesz iść spać.. -objął ją ręką.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:29, 10 Kwi 2009    Temat postu:

- A czy wyglądam na śpiącą? - zapytała unosząc brew - Chyba, ze ty bys chciał żebym poszła spać... Embry, jeżeli chcesz iśc do domu... - powoli i delikatnie głaskała jego rękę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:32, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-Dea... -mruknął poważniej- Wiem, że Ty... Po prostu... -nie wiedział jak jej to powiedzieć, więc minęła chwilka zanim dotarł do jako takiego sedna sprawy- Nie chcę naruszyć żadnej granicy... Na którą ty nie jesteś gotowa. -mruknął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:41, 10 Kwi 2009    Temat postu:

- Embry - uśmiechnęła się i przytuliła do niego - ale ja wiem że ty jej nie naruszysz.. że nie zrobisz nic czego ja bym nie chciała. Embry wierzę, że gdy powiem nie to ty zrozumiesz to bez obrażania się. Mogę się oczywiście mylić, ale nie sądzę - spojrzała na niego ufnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:21, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-Powiedzmy, że czasami muszę przystopować... -mruknął cicho tuląc się do niej. Sam powoli zaczął przysypiać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:28, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Objęła go i przeturlała się na niego.
- Wiesz co Embry... - uśmiechnęła się - myślę, ze powinieneś już iść spać. - oczywiście miała nadzieję, ze zostanie na noc z nią. Gdyby miał jakiekolwiek wątpliwości, to teraz już nie powinien mieć. Dea ułożyła się wygodnie na nim tuląc głowę do miejsca gdzie mogła usłyszeć bicie jego serca. Naciagnęła na nich oboje koc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:30, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Embry kiwnął głową, wtulając ją w siebie. uśmiechnął się leciutko. I mrucząc cicho przysypiał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:37, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Zamruczała i przytuliła policzek do jego torsu. Regularny rytm jego serca usypiał ją.

***

Śniła jej się matka. Uśmiechnięta gładziła ją po głowie. Szeptała jej imię.
- Mamo... - zawołała cicho przez sen. - Mamusiu...
W odpowiedzi jej matka zanuciła piosenkę. Dea zaczęła nucić wraz z nią. Zaczęła cichutko śpiewać przez sen.
- Bí ann, bí liom Be there, be with me
Bí gasta, bí cróga Be quick, be brave
Bí cliste, bí cinnte Be clever, be sure
Bí casta, bí glic Be tricky, be sharp
Bí grámhar, gealgáireach Be loving, light-hearted
Bí socair laistigh Be steady inside
Bí doimhin ach bí éadrom And be deep but be light
Gan teannas ar bith With no tension inside
I do chorp, i do chroí In your body, in your heart
I do cheann, ins a tslí In your head,
Ina chuireann tú tú fhéin i láthair In the way which you present yourself
I pé chomhluadar ina bhfuil tú

In whatever company you happen to be

Bí ann liom Be there for me
Bí láidir il-dána Be strong and be able
Nuair a chasann an domhan When the world takes a turn
Bí ann dom Be there with me
Agus buailfimid le chéile And we will meet together
Nuair a thagann an t-am When the right time comes


We śnie śpiewała Embry'emu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dea dnia Pią 23:25, 10 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:57, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Embry uśmiechnął się delikatnie gładząc ją po głowie.
-Czasami myślę, że nigdy nie pojmę tego, co siedzi Ci w tym łebku... -popatrzył na nią rozczulająco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:58, 10 Kwi 2009    Temat postu:

We śnie Dea spiewała Embry'emu. Uśmiechał się do niej jak wariat. Szczęśliwy wariat. Dea wpadła w jego objęcia. On się śmiał. A potem zaczął znikać. Najpierw powoli, potem szybciej i szybciej. Rozpłynął się w powietrzu.

Dea obudziła się drżąca. Wielkie łzy ciekły jej po policzkach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:01, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-Kochanie? -mruknął patrząc na nią zaniepokojony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:04, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Usłyszała jego głos. Ze szlochem przytuliła się do niego mocno.
- Nigdy - pociągnęła nosem - ale to nigdy.... mi.... nie..... znikaj... - słowa przerywało chlipanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:05, 10 Kwi 2009    Temat postu:

-Nawet nie mam tego w planach...-szepnął tuląc ją do siebie. Głaszcząc ją po głowie delikatnie wplatał dlonie w jej włosy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:18, 10 Kwi 2009    Temat postu:

- Po prostu nie znikaj... - wtuliła się w niego podciągając kolana pod brodę. - Embry.. opowiedz mi coś, proszę... Po prostu mów do mnie. Cokolwiek. Nawet kompletne bzdury.. - jego głos koił. Pomagał odetchnać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:02, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Embry spojrzał na nią swoimi ufnymi oczętami i zdziwił się lekko. Uśmiechnął się pod nosem i przytulił ją mocno do siebie.
-No więc... -zaczął zastanawiając się co powiedzieć. Wypuścił powietrze ze świstem.
-"Wyobraźnia kobiety jest bardzo gwałtowna, w jednej chwili przeskakuje od zauroczenia do miłości, od miłości do małżeństwa." -wymamrotał.
-Bo wiesz... moja matka ma ostatnio fazę na Jane Austen... Skoro ma umierać... Chce zaczerpnąć z jej książek trochę romantyczności. Chyba zmienia koncepcję swojego umierania. Cały dom jest obwieszony karteczkami z cytatami z tych pseudoromantycznych powieści....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:08, 14 Kwi 2009    Temat postu:

- Ludzkość cierpi na niedobór mężczyzn, w szczególności zaś mężczyzn którzy są czegoś warci.. - mruknęła Dea wciskając się głową w jego klatkę piersiową. - Lubię Jane Austen. Śniło mi się że zniknąłeś. Nie znikaj mi proszę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:19, 14 Kwi 2009    Temat postu:

-A ja uważam, że pisze o czymś.... o czym nie ma pojęcia... -zmarszczył brwi.
-I nie ucieknę... Nie mam nawet takiego zamiaru, wiesz? -powiedział całując ją w czubek głowy. Zapalił lampkę obok jej łóżka. Ciepłe światło przyjemnie rozświetliło róg pokoju.
-I tak nici ze spania.. -mruknął gardłowym szeptem. Wtulił nosek w jej włosy wciągając powietrze wraz z ich zapachem. Zmieniła szampon? Nie było już czuć już truskawek. Delikatnie pogładził ją po policzku, nadal przyglądając się włosom. Wydawało mu się, że czarna farba stopniowo sie zmywa. Uśmiechnął się do siebie, uśmiechem pełnym satysfakcji. Zdecydowanie wolał Deę w wersji rudzielca. Była wtedy taka naturalna... Słodka. Piękna? Tak. Uważał dziewczynę za piękną. Interesująca była dla niego już od dłuższego czasu. Kiedy zobaczył ją po raz pierwszy uznał, że jej uroda jest dość pociągająca. Jednak stłumił w sobie to odczucie zaraz po tym jak z jej nosa trysnęła fontanna krwi. Gaspard się nią zaopiekował... Leah wtedy też mu pomogła. Jego wilcze przeczucie podpowiadało mu, że w intencjach Gas'a już wtedy było coś... dziwnego. Znacznie później... Mając dostęp do jego myśli utwierdził się w przekonaniu, że wcale się nie mylił. Gas kochał Deę na swój sposób. I to na pewno nie jak siostrę... Dlaczego to go aż tak zabolało? Być może wcale nie z powodu Leah. Fakt. Dziewczyna była jego przyjaciółką niemal od pieluchy... Ale tu nie chodziło o to. Embry westchnął głęboko mocniej przytulając do siebie Deę. Nie będzie już tego roztrząsał. Teraz malutki rudzielec jest jego. A raczej jej serce należy do niego. Znów uśmiechnął się na tę myśl. Gaspard zrezygnował z tych uczuć. Tego był pewien i to go satysfakcjonowało. Złapał Deę za nosek i ścisnął go delikatnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dea
Człowiek



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 2639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:32, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Zachichotała gdy ją złapał za nosek.
- Uważaj bo mi go urwiesz... - uśmiechnęła się i zmarszczyła nosek - I dlaczego nici ze spania? Odechciało ci się? - uniosła głowę by spojrzeć mu w oczy. - Dlaczego myślisz ze ona pisze o czymś o czym nie ma pojęcia? Ja myślę, ze wtedy, w jej czasach tak właśnie wyglądała miłość. A właściwie wyobrażenie o niej... - przesunęła palcem po zapięciu jego koszuli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Embry
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:40, 14 Kwi 2009    Temat postu:

-Chodzi mi o to... -mruknął bez większego wysiłku podciągając ją wyżej- Że... Jane była tylko zakochana. Ale przecież nigdy nie było jej dane doświadczyć czegoś więcej... Opisuje miłość idealną. Zawsze ze szczęśliwym zakończeniem... Nawet w jej czasach nijak ma się to do zycia... -oznajmił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 18 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin