Dom Wolf'a

Grayam Wolf

Sredniej wielkości, biały dom z niebieskimi dachówkami. Położony w "Centrum" La Push. Posiada : Kuchnię, Salon, Łazienkę, Pokój Grayama, Pokój Gościnny i Garaż. Urządzony jest nowocześnie. Pomieszczenia są duże i przestronne.

Grayam Wolf

/Forks/Las/Rzeka

Grayam wszedł powoli do domu, nigdzie mu się nie śpieszyło. Gdy wszedł zdjął buty. Po czym poszedł do łazienki i wziął gorącą kąpiel. Zaczał sie zastanawiać nad różnymi rzeczami. Gdy skończył z kąpielą, wyszedł z wanny i ubrał się. Poszedł do kuchni gdzie zrobił sobie mega porcję spagetti. Poszedł z nim do salonu i właczył telewizor. Zaczął oglądać jakiś film, i jeść ciepłe danie. Gdy skończył posprzątał po sobie i wyłączył telewizor. Wyszedł z domu.

/Plaża

Grayam Wolf

/plaża

Grayam wszedł z Kate do domu. Oprowadził ją po nim po czym wszedł do pokoju gościnnego.
- Tu będziesz mieszkać. Zostawiam Cię żebyś mogła się ogarnąć - powiedział wesoło i wyszedł z pokoju. Poszedł dołazienki i wziął szybki prysznic. wyszedł w samych spodniach i z ręcznikiem w ręce.
- Jesteś głodna ? - spytał głośno i poszedł do kuchni.

Yasmin · Gość

// ?

Oczywiście po drodze z Salem tak się śpieszyła, że zabarakło jej paliwa. Dojechała na podjazd jednego z domów. Na szczęscie trochę znała właściciela. Wyszła i zapukała do drzwi

Grayam Wolf

Usłyszał pukanie do drzwi. Rzucił ręcznik gdzieś na blat i poszedł otworzyć. Oczywiście bez koszuli. Gdy otworzył na jego twarz wpełzł uśmiech.
- Cześć Yass ! - powiedział wesoło i pocałował dziewczynę w policzek na powitanie.
- Choć - pokierował ją do salonu i usiadł na kanapie.

Yasmin · Gość

Zaskoczyla się jego reakcją ale uśmiechnęła się.
- Hej Gray. Właściwie to mi się auto tu zepsóło i chciałam spytać czy mogę je tu zostawić do jutra - usiadła na kanapie dając nogę na nogę

Grayam Wolf

- pewnie - powiedział nadal wesoło z ciągłym uśmiechem na twarzy.
- A co tam u Ciebie? Tyle Cię nei wiedziałem - spytał z zaciekawieniem w oczach. Rozsiadł się wygodnie nie świadom tego że teraz coraz bardziej eksponuje swój umięśniony tors.

Yasmin · Gość

- Wszystko ok, nic się nie zmieniło. Nicky rośnie - uśmiechnęła się starając się nie patrzeć na jego tors.
- A u Ciebie co słychać?

Grayam Wolf

- W porządku. Właśnie przyjachałą do mnie kuzynka - powiedział wesoło po czym zamyślił się na chwilę.
- Znasz kogoś z kim mógłbym ją poznać? Tak w wieku 17 lat? - spytał nadal zamyślony.
- Obiecałem jej to w ramach przeprosin - wytłumaczył widząc jej pytające spojrzenie.

Yasmin · Gość

Zamyśliła się na chwilę.
- Pełno tu przystojnych wilków w tym wieku. Ktoś się znajdzie - uśmiechnęła się szeroko.
- A Ty nie znasz jakiś przystojaniaków ok 20-tki? - zaśmiała się

Grayam Wolf

Zastanowił się krótką chwilę.
- Wolnych nie - powiedział wesoło i spojrzał jej prosto w oczy

Yasmin · Gość

- No szkoda - uśmiechnęła się lekko i również spojrzała mu w oczy. Ale za chwilę się speszyła i spuściła wzrok.
- Tak.. widzę, że trochę zmieniłeś w domu - westchnęła i spojrzała do góry i rozjerzała się

Grayam Wolf

- Tylko troszkę - Odpowiedział spokojnie z ciagłym uśmiechem. Nagle uświadomił sie żę dziewczyna może czuć się niezręcznie.
- Jeśli przeszkadza Ci to że jestem bez koszulki to powiedz -dodał po dłuższej chwili z uroczym uśmiechem.

Yasmin · Gość

- Nie, spokojnie możesz tak siedzieć - spojrzała na jego tors i zaptrzyła się. Ale po chwili jednak przeniosła wzrok na jego oczy.

Grayam Wolf

Zaśmieł się w duszy.
- Przedstawię Ci kogoś. - powiedział wesoło i zawołał Kate.

Kate Wolf · Gość

Wypakowała wszystkie swoje rzeczy gdy usłyszała wołanie brata.
-Co jest?-poszła w kierunku z którego dobiegał głos.

Grayam Wolf

- Chcę Ci kogoś przedstawić - powiedział wesoło i mrugnął do Yass. Gdy przyszła powiedział z uśmiechem.
- Kate poznaj Yasmin. Yasmin to jest Kate moja kuzynka - przedstawił je sobie po czym obserwował.

[kolejeczka? Yass->Kate->Gray?]

Kate Wolf · Gość

Obejrzała ją od stóp do głowy.
Wyciągnęła rękę na powitanie.
-Kate-powiedziała wypranym z emocji głosem.
Nie uśmiechała się.

Yasmin · Gość

- Yasmin - uścisnęła jej dłoń delikatnie.Zauważyła że dziewczyna chyba jej nie polubiła. Usiadła na kanapie i patrzyła na Gray'a

Kate Wolf · Gość

-Jesteś wilkołakiem-rzuciła.
Walnęła się na kanapę i ignorowała to w jaki sposób dziewczyna patrzyła na jej brata.

Grayam Wolf

Zaśmiał się.
Kate co masz kaki humor? - spytał wesoło. Obserwował ciągle obie dziewczyny.
- I przeszkadza Ci że jesteśmy z Yass tak jak ty wilkami? - znów spytał patrzac na nią przenikliwie.

Yasmin · Gość

- Tak jestem - powiedziała pewnym glosem. Co się bedzie bała jakieś dziewczyny. Ale i tak starała się być miła. Przeczesała sobie wlosy dłonią

Kate Wolf · Gość

Rzuciła mu wyprane z emocji spojrzenie.
-Jaki humor?-spytała bez cienia zainteresowania.
Yass przeczesała sobie włosy dłonią.
Kate nie wytrzymała i uśmiechnęła się.
-Jesteś bardzo miła-stwierdziła przyjaźnie do dziewczyny.
Może Gray'owi też na niej zależy? Ech...raz kozie śmierć.
Spojrzała na nią przyjaźnie.

Grayam Wolf

- Taki dziwny i nie miły - powiedział po czym zaśmiał się.
- Kate wiesz o tym że ja też jestem wilkiem? - spytał unosząc jedną brew. Uśmiechnął się zachęcająco i pocieszająco do Yass.

Yasmin · Gość

Uśmiechnęła się ciepło do dziewczyny a potem przeniosła wzrok na Gray'a. Nie wiedziała o co chodzi Kate. Przecież nic złego nie robiła

Kate Wolf · Gość

Wybuchła śmiechem.
Ona wciąż się na niego gapi!-pomyślała.
-Tak wiem braciszku-wypięła język-A od mojego humoru precz! Czy ja wyglądam na smutną, albo "niemiłą"?-zacytowała brata nadal się śmiejąc z zachowania Yass.

Grayam Wolf

- Teraz nie - Też się zaśmiał niemal machinalnie.
- co Cię tak bawi ? - spytał po chwili unosząć jedną brew. Posłał Yass uśmiech na znak że wszystko ok. Po chwili mrugnał porozumiewawczo do niej.

Yasmin · Gość

- To może ja pójdę. Muszę Nicka nakarmić chyba. Bo Julka nie wiem czy pamieta - wstała z fotela i poprawiła sukienkę

Grayam Wolf

Podszedł do Yass.
- pozwolisz na chwilę? - szepnął tak by tylko ona go usłyszała.
- Szkoda że musisz iść. Odprowadzę Cię kawałek - dodał wesoło. Złapał ją za rękę i pociągnął do kuchni.

Yasmin · Gość

- Mi też jest szkoda -mruknęła pod nosem i poszła za nim do kuchni.

Grayam Wolf

Gdy weszli do kuchni oparł się o szafkę i puścił dłoń Yass.
- Chciałbym Cię przeprosić za zachwanie Kate. Nie wiem co jej się stało - powiedziął szczerym i poważnym tonem a uśmiech znikł mu z twarzy. Obserwował twarz Yass uważnie.

Yasmin · Gość

Oparła się o ścianę w kuchni.
- Nie ma za co. Nie przejmuj się. Nic jej przecież nie zrobilam. Po prostu mnie nie lubi - westchneła

Grayam Wolf

Westchnął.
- Ale i tak uważam że zachowała się nie w porządku. - wytłumaczył. NIe wiedział co jeszcze powiedzieć więc milczał .

Yasmin · Gość

- Pewnie ubzdurała sobie coś głupiego - machnęła ręką i zaśmiała się na tą myśl

Grayam Wolf

Zaśmiał się cicho.
- Pewnie tak. Jak się dowiem to Ci powiem - powiedział lekko rymyjąc co rozśmieszyło go jeszcze bardziej. Miły uśmiech nie znikał z jego twarzy

Yasmin · Gość

- Masz może coś do picia? - uśmiechnęła się siadając na krześle

Grayam Wolf

- Pewnie! -odpowiedział wesoło i zakręcił się przy blacie.
- Co chcesz, Wodę, herbatę czy kawę? - spytał z uśmiechem

Yasmin · Gość

- Kawa niech będzie - podparła brodę na lewej dłoni.
- A tak co u Ciebie? Oprócz Kate - zaśmiała się

Grayam Wolf

Zrobił jej kawę. Gdy była gotowa postawił ją przed Yass.
- Co u mnie? - zamyślił się - W sumie to po staremu - odparł spokojnym tonem
- Choć możliwe żę będę współwłaścicielem sklepu - dodał wesoło i wyszczerzył się.

Yasmin · Gość

- Którego? - spytała mieszając kawę i wzięła łyka.
- Oje gorące - zaśmiała się i odstawiła kubek