Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Garaż
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Obrzeża miasta / Dom Chiary i June
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 20:02, 13 Mar 2009    Temat postu:

-Chiara, to nieprawda! Kocham cię!! - Krzyknął patrząc na jej załzawione policzki. Potrzedł do niej bliżej mijając June. - Kocham cię...
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:05, 13 Mar 2009    Temat postu:

- Nie, nie kochasz. Właśnie to zobaczyłam i zrozumiałam. - powiedziała i odsunęła się od niego.
- Jak mogłam być tak głupia.... - pomyślała na głos. Coraz więcej łez spływało po jej policzkach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 20:10, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junette Kowalska
Moderator



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:09, 13 Mar 2009    Temat postu:

June patrząc na to wszystko poczuła się jak zabawka rzucona w kąt. Jak obiekt chwilowego pożądania. Jak paskudna dziwka, Jak...
Zagryzła wargę tak mocno że po brodzie potoczyła się krew.
- Nienawidzę Cię. Warknęła patrząc mu w oczy. Ukradkiem porwała jedną saszetkę ecstasy i schowała ją do kieszeni.
Nie patrząc za siebie uciekła z domu, ale czy to mimo wszystko był jej dom?

/ Las


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Junette Kowalska dnia Pią 20:11, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 20:23, 13 Mar 2009    Temat postu:

Po twarzy Vei skapywały łzy. Był rozdarty. Nie wiedział, czy pobiec za June i uratować go od kolejnej dawki prochów, czy zostać tu, z Chiarą. Przysunął się do Chiary i złapał ją za przeguby.
-Kocham cię! Dlaczego mi nie wierzysz? Dlaczego?! Dlaczego szczęście nie może trwać wiecznie?! Dlacyego kiedy spotykam kogoś, kogo kocham, to odrazu go tracę?
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:27, 13 Mar 2009    Temat postu:

Chiara spojrzała za wybiegającą June - nie chciała aby ją zostawiła.
- Jeśli mnie kochasz to czemu pocałowałeś June?! A ja zastanawiam się czemu wszyscy, których kocham muszą mnie zawsze skrzywdzić?! - powiedziała wciąż płacząc i znów odsunęła się trochę od Vei.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 20:32, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 20:35, 13 Mar 2009    Temat postu:

-Chiara, zrozum, ona potrzebowała pomocy! Jest chora, uzależniona od prochów! - Krzyknął zapominając, że obiecał June, ze Chiara się nie dowie. Nadal ściskał jej ręce. Przyciągnął ją do siebie i pocałował ją namiętnie pomimo protestów.
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:38, 13 Mar 2009    Temat postu:

Chiara usiłowała się wyrwać ale nie umiała, Vea był o wiele silniejszy. W końcu jej się udało i odsunęła się od niego znacznie dalej niż wcześniej.
- Nigdy więcej tego nie rób!! - krzyknęła. Vea znów się do niej zbliżał - nie dotykaj mnie! - zaczęła podnosić ton.
- Jak mogłeś i to z moją najlepszą przyjaciółką? Mogłeś jej pomóc w jakiś inny sposób. - znów płakała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 20:44, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 20:50, 13 Mar 2009    Temat postu:

-Chiara, zrozum... Kocham cię. - Mówił spokojnie. Jeżeli chodzi o barwę głosu, to skanowili zupełny kontrast.
-Oczywiście, że tego nie zrobię. - Znów zaczął się do niej przysuwać. Zastanawiał się, czy zdanie, ktróre chce powiedzieć, powinno teraz paśc.
-Ale mimo wszystko... Ona cię potrzebuje. Potrzebuje ciebie i mnie. - Powiedział dobitnie. - Trzeba ją znależć i przywlec ją tu z powrotem zanim zrobi sobie krzywdę
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:54, 13 Mar 2009    Temat postu:

- Wiem, że mnie potrzebuje i nigdy bym jej nie zostawiła, nawet za taką rzecz. A mówiąc nigdy więcej tego nie rób to miałam na myśli,że masz mnie więcej nie całować ani nie dotykać. - powiedziała i zaczęła płakać coraz bardziej. W głębi pragnęła aby ją pocałował i dotknął ale bała się, że w ten sposób będzie jeszcze bardziej cierpieć. znów odsunęła się kawałek - powiedziałam,że masz mnie nie dotykać. - przypomniała mu może zbyt ostro wszystko zabrzmiało ale nie chciała tego tak powiedzieć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 20:57, 13 Mar 2009    Temat postu:

Vea nareszcie poczuł się dotknięty [ale jestem wredna:P]. I dobrze ci tak, palancie. Trzeba było być normalnym...
-Chiara, błagam, wybcz mi. Proszę, co mam zrobić?! Cokolwiek! Błagam! - Przysunął się do niej, ale ona raptownie odskoczyła.
-Kocham cię!
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:02, 13 Mar 2009    Temat postu:

Chiara nie umiała przestać płakać.
- Wiesz, ja też Cię kocham i to tak.... - urwała- a z resztą co Cię to obchodzi. Nie wiem czy możesz coś z tym zrobić? To samo mówiłeś o Natalie a teraz o June. Za parę dni możesz znów coś takiego zrobić i powiedzieć to samo. A ja za każdym razem mam Ci wybaczyć?! Więcej już nie zniosę. - mówiła podniesionym tonem i teraz wylewała strumienie czerwonych łez.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 21:07, 13 Mar 2009    Temat postu:

-Boże, Chiara! - Nie wytrzymał. Wampiry też mają jakąś granice wytrzymałości. - Nie mam poj.ęcia jak mam ci udowodnić, że cię kocham! Gdybym cię nie kochał, pobiegłbym już dawno za June. A zostałem z tobą. Chcesz, mogę to podpisać na papierze... - Zatkało go. Wpadł na równie genialny i szalony pomysł. Poczuł nagły przypływ adrenaliny. - Możemy nawet wziąć ślub.
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:11, 13 Mar 2009    Temat postu:

- Niby jak ty to sobie wyobrażasz?! A co jak znów 'ktoś będzie potrzebował Twojej pomocy' co wtedy? - zapytała. Bardzo chciała wziąć z nim ślub ale była przerażona wizją,że znów może coś podobnego się wydarzyć - poza tym znamy się krótko, nie wiem co naprawdę czujesz do mnie..... - zaczęła wymieniać jakieś argumenty, które przyszły jej do głowy, chciała go tylko przetestować [ Razz]. Nagle poczuła,że w kieszeni dzwoni jej telefon.
- Daniel ?! Cześć, właściwie już nic nie potrzebuję, chciałam żebyś odwiedził June ale teraz yyyy....- zawiesiła się- ona przebywa poza domem. ale nie martw się nic jej nie jest. Za chwilę pójdę z nią pogadać. - starała się aby jej głos nie drżał od płaczu ale nie umiała tego zbyt dobrze zamaskować.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pią 21:17, 13 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:24, 13 Mar 2009    Temat postu:

- Mi? Nic się nie stało. A czemu? - powiedziała ale wciąż drżącym głosem. Przecież nie powiem mu co zaszło. - pomyślała.
- Ale nie martw się z June jest już LEPIEJ SAMA WIDZIAŁAM. - zaakcentowała te słowa aby Vea usłyszła je wyraźnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:30, 13 Mar 2009    Temat postu:

- Nie wiem czy mogę Ci powiedzieć.... - tak bardzo chciała mu o wszystkim opowiedzieć. Zaraz zrobiło się jej trochę lepiej lubiła kiedy skracał jej imię.
- Ja też Cię kocham tak jak ty mnie [ żeby była dwuznaczna sytuacja Razz ]. - stwierdziła mówiąc głośniej.
- Ze mną nie jest tak źle jak się wydaje. - skłamała ale nie wiedziała czy to coś pomoże.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:35, 13 Mar 2009    Temat postu:

-Tak, kto zna mnie lepiej niż Ty. - zażartowała.
- Wiem,wiem i za to Cię cenię. - powiedziała mu już spokojniej.
- Ale to jest coś strasznego i okropnego...i zdecydowanie nie na telefon. - stwierdziła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:41, 13 Mar 2009    Temat postu:

- Z miłą chęcią ale nie mogę przekraczać granicy La Push. - powiedziała smutno.
- Poza tym myślę, że najpierw powinieneś pogadać z June, ale nie mam pojęcia gdzie teraz jest. - powiedziała niepewnie.
- Daniel a może Ty przyjdź do mnie , znaczy do nas?. Kupiłam dom. - stwierdziła dumnie - ale jest trochę za duży dla mnie samej. - znów to zdanie powiedziała głośniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 21:49, 13 Mar 2009    Temat postu:

Vea przysłuchiwał się nieruchomo jednostronnej wymianie zdań. Nie miał już siły jej przekonywać. Był kompletnie bezsilny. Wypadł z garażu i popędził w stronę lasu.

/Las | Polana
Powrót do góry
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:52, 13 Mar 2009    Temat postu:

Chiara spojrzała za biegnącym Veę. Znów zaczęła płakać.
- Daniel, przyjadę do Ciebie jeśli wciąż mogę. Ale na chwilę, potem muszę coś załatwić. - powiedziała między łzami. Było jej tak przykro, że zraniła Veę, czuła,że musi za chwilę go znaleźć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Moderator



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:56, 13 Mar 2009    Temat postu:

- Zaraz będę. - powiedziała i zakończyła rozmowę.

/ dom Daniela.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Obrzeża miasta / Dom Chiary i June Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin