Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Pokój Carrie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Motel 'u Selene'
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:45, 07 Lut 2009    Temat postu:

- Świetnie - ucieszyła się Alice - bo to fajna zabawa... Takie uczenie się z kimś. - uśmiechnęła się uspokajająco.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 14:51, 07 Lut 2009    Temat postu:

Dla kogo będzie zabawnie to się dopiero okaże- myślała smutno Carrie mając na uwadze swoje wątłe możliwosci oporu. Pusciła rękę Alice i usiadła zrezygnowana na kanapie
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:14, 07 Lut 2009    Temat postu:

- Hej, nie martw się - Isten odezwał się w końcu, podchodząc do Carrie. - Przecież ci pomożemy. Nie masz się czego wstydzić, czy obawiać. Ja uczyłem się wszystkiego sam, ty sama nie jesteś. Trochę optymizmu. Popatrz na to wszystko z innej strony, niż dotychczas.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 21:18, 07 Lut 2009    Temat postu:

Była mu wdzieczna za to ze się wkońcu odezwał. Alice przerazała ją o wiele bardziej niż myślała. Przyzwyczaiła się juz i polubiła Istena bardziej niż mogła to sobie wyobrazić. Nie myśląc wiele i karcąc się w myślach za to jaka jest egoistką zapytałą Istena ignorując Alice - Nauczysz mnie polować?
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:34, 07 Lut 2009    Temat postu:

- Oczywiście, że tak - uśmiechnął się do niej ciepło. - Obiecałem ci to przecież, prawda? - spojrzał jej w oczy. - Ja dotrzymuję obietnic - powiedział poważnie. - Nie martw się o nic.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 21:37, 07 Lut 2009    Temat postu:

Zacisneła dłonie w pięści i nie wiedząc co powiedzieć zaczeła wpatrywać sie w okno. Ta cisza i pewne wyczuwalne napięcie spowodowane poniekąd bliskością Istena ciążyło jej niezmiernie. Czekała aż ktoś coś powie.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:44, 07 Lut 2009    Temat postu:

- Nie bój się, że sobie nie poradzisz, że nie wszystko pójdzie pójdzie jak trzeba. Trochęcierpliwości i wiary we własne siły. Nie jesteś słaba, pomyśl o tym. Wszystkiego szybko się nauczysz - dotknął jej dłoni, by dodać jej otuchy. - Nie poddawaj się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 21:47, 07 Lut 2009    Temat postu:

Dreszcze przeszły jej po plecach. - Jesteś pewien ze mi sie uda? - Zapomniała ze w pokoju jest Alice. Zatraciła sie w swoim smutku i rozmówcy.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:09, 07 Lut 2009    Temat postu:

- Oczywiście, że tak - powiedział pewnie. - Ale pamiętaj, musisz w to wierzyć - uśmiechnął się ponownie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 22:10, 07 Lut 2009    Temat postu:

Zmusiła sie by spojrzeć mu w oczy. - A jeśli jestem tak słaba że nie umiem uwierzyć nawet w siebie?
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:50, 07 Lut 2009    Temat postu:

- Nie wierzę w to. Pamiętaj: nic nie jest tak straszne jak się wydaje! Trzeba tylko odrobiny odwagi!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 22:54, 07 Lut 2009    Temat postu:

Zaczeła bawić sie jego palcami ogladajac je pod różnym kątem. Były waskie i długie w sam raz do gitary. - Cieszę sie ze chociaż Ty we mnie wierzysz - wyszeptała ledwo słyszalnie. Nie chcąc żeby jej nastrój sie mu udzielił, zapytała - Kiedy polowanie? Przyznam ze troszke zgłodniałam, a skoro mamy jechać na ta wycieczkę....
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 23:04, 07 Lut 2009    Temat postu:

- Niedługo. Ja myślę, że polowanie nie tylko tobie się przyda. Sam również się pożywię. Muszę też wziąć kilka rzeczy. Będę musiał się trochę kamuflowac - westchnął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 23:05, 07 Lut 2009    Temat postu:

- Dlaczego? - popatrzyła na niego zaskoczona.
Powrót do góry
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:18, 08 Lut 2009    Temat postu:

Alice pogrążyła się w wizji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:57, 09 Lut 2009    Temat postu:

Carrie czekajac na odpowiedź Istena oderwała od niego oczy i spjrzała na Alice. - Co ci jest Alice?! - krzykneła.
Powrót do góry
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:26, 09 Lut 2009    Temat postu:

Alice nie reagowała, jednak na jej twarzy zagościł nikły uśmiech.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 21:38, 09 Lut 2009    Temat postu:

Podeszła do niej szybko ale bała się jej dotknąć. Nie miała pojęcia co się dzieje. Odwróciła sie na pięcie i spojrzała na Istena siedzącego na kanapie. - Co jej jest? - zapytała a on siedział spokojnie wpatrujac się w Alice.
Powrót do góry
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:48, 09 Lut 2009    Temat postu:

- Ronan - wyszeptała cicho Alice i otrząsnęła się - Ronan znów będzie uczył - ucieszyła się zapominając że poza nią w tym pokoju nikt nie wiedział kim jest Ronan.
- Przepraszam... - skruszona zachichotała - Twój kamuflaż będzie skuteczny - zwróciła się do Istena. Ja też powinnam... - westchnęła - My się musimy nieco zakamuflować, bo tam gdzie jedziemy, są ludzie, którzy nie powinni nas spotkać - wytłumaczyła Carrie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 21:52, 09 Lut 2009    Temat postu:

Co? O czym wy mówiecie? Ja nic nie rozumiem! - popatrzyła na oboje nie wiedząc co dalej robić - Co działo się przed chwila z tobą? - wskazała palcem na Alice - Jaki Ronan? Jaki kamuflaż???
Powrót do góry
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:58, 09 Lut 2009    Temat postu:

- Miałam wizję - uspokajająco powiedziała Alice - ja tak mam czasami... widzę przyszłość... - uśmiechnęła się - A Ronan... Ronan to bardzo miły człowiek, który sprawi, ze bedę mogła bez wyrzutów sumienia zostawić Jaspera na troszkę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 22:04, 09 Lut 2009    Temat postu:

Co ty widzisz? - wydarzenia dzisiejszego popołudnia przerosły ja ostatecznie. Usiadła na podłodze bo nie chciała tracić sił na powrót na kanapę. Rozłożyła bezradnie ręce a później złapała sie za głowę bo od nadmiaru myśli poczuła lekkie kołatanie w czasce.
Powrót do góry
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:04, 09 Lut 2009    Temat postu:

- Czasem widzę przyszłość - Alice kucnęła przy wampirzycy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 22:09, 09 Lut 2009    Temat postu:

Acha... - mrukneła bez przekonania tonem w którym irytacja mieszała się z niedowierzaniem i lekkim postradaniem zmysłów. Kompletnie nic z tego nie rozumiała. Siedziała sobie cichutko na podłodze marzac o tym aby Syriusz jednak nigdy nie wypuścił jej z pokoju.
Powrót do góry
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:15, 09 Lut 2009    Temat postu:

- Carrie, ja wiem, że to jest wszystko trudne, ze to za dużo - Alice westchnęła lekko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 22:20, 09 Lut 2009    Temat postu:

Co ty nie powiesz? - Carrie cała się zjeżyła - Siedziałaś 90 lat w pokoju zamknietym często na cztery spusty? Nie! Czy jedyną osoba z którą rozmawiałaś był starszy od ciebie wampir który nic nie powiedział o tym co jest poza ścianami domu w którym mieszkasz? Nie! - Zerwała sie z podłogi i pobiegła do łazienki zatrzaskując za soba drzwi.
Powrót do góry
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:27, 09 Lut 2009    Temat postu:

Alice zwątpiła. Podeszła do drzwi łazienki i zapukała
- Carrie, nie, nie siedziałam w zamknięciu 90 lat, siedziałam krócej. Jeszcze jako człowiek... Jako wampirzyca... dopóki nie spotkałam Jaspera byłam sama. Nikt mnie nie uczył niczego, nikt mi nie przynosił jedzenia, nie rozmawiał ze mną. Wiesz jak to jest być kompletnie samą przez ponad 20 lat? Gdy nie wiesz co sie z toba dzieje? Gdy nie wiesz kim, czym jesteś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 22:33, 09 Lut 2009    Temat postu:

Carrie słuchała tego przez zamknięte drzwi siedzac w wannie. Nie wiedziała co ma myśleć rozważała wszystko jak najlepiej umiała. Urazil ja argument o przynoszeniu jedzenia. Wolałałaby się tego sama uczyć niż zdać się na łaske Syriusza. Nie powiedziała tego jednak Alice. Wstała, otrzepała ubranie i otwarła dzrwi. - Przepraszam - staneła oko w oko z Alice.
Powrót do góry
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:35, 09 Lut 2009    Temat postu:

- To ja przepraszam - powiedziała Alice - musi byc ci ciężko, a ja chyba nie pomagam zbytnio... - zerknęła na Carrie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 22:41, 09 Lut 2009    Temat postu:

Wzruszyła ramionami i przeszła obok Alice bez słowa. Powróciła na swoje byłe miejsce na kanapie. Skrzyżowała nogi i czekała na to co powiedzą starsi, mądrzejsi i bardziej doświadczeni.
Powrót do góry
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:47, 09 Lut 2009    Temat postu:

Alice ponownie westchnęła.
To chyba nie był dobry pomysł... Ja jej nie umiem pomóc... Ona się mnie boi albo się na mnie złości... Co ja mogę? Usiadła na podłodze podpierając głowę dłońmi. Intensywnie się zastanawiała co może zrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:09, 12 Lut 2009    Temat postu:

- Dziewczyny moje drogie, nie smucić się tu i nie załamywać! - Isten zaczął się sam martwić, ale nie mógł tego dać po sobie poznać. - Carrie, musisz spróbować zostawić przeszłość za sobą - I kto to mówi... - dodał w myślach. - Zamiast kroku do przodu, zrobisz jeden w tył. Jesteś tutaj, w Fork z nami! Wyciągamy do ciebie rękę, chcemy ci pomóc! - Isten popatrzył teraz do Alice. - A ty to samo! Oczywiście, że wiesz co czuje Carrie. I możesz jej pomóc. Nie poddawałaś się i odnalazłas szczęście. A przecież długo czekałaś, by coś w końcu zaczęło się udawać. Carrie, zaufaj Alice tak, jak mnie. A ty Alice, nie poddawaj się, bo pomagać potrafisz i umiesz zrozumieć innych. Sam tego doświadczyłem - Isten pocałował Alice w policzek, a potem podszedł do Carrie i ponownie zrobił to samo. - Moje drogie panie: ja wiem, że możecie się zaprzyjaźnić i czerpać z tego korzyści. Ja sam nie poradzę sobie z opieką nad Carrie, ona potrzebuje przyjaciółki. Polubicie się, ja to wiem! - powiedział pewnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:22, 12 Lut 2009    Temat postu:

Alice spojrzała na niego pt "Jeżeli ona sama nie bedzie chciała, to co ja mogę". Wstała i podeszła do Carrie.
- Moze zacznijmy jeszcze raz - wyciągnęła do dziewczyny rękę - Jestem Alice. Miło powitać Cię w Forks - uśmiechnęła się jak to Alice.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 23:35, 12 Lut 2009    Temat postu:

Słuchając przemowy Istena, nie doszla do żadnego sensownego wniosku. I tak nic nie stracę,bo nic nie mam... Podchodząc do Alice próbowała się nawet uśmiechnać aby sprawić przyjemność obojgu, ale jeszcze jej nie wyszło. - Jestem Carrie. Miło mi cię poznać. - I podła jej rękę bez oporów.
Powrót do góry
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:39, 12 Lut 2009    Temat postu:

- No! - Isten odetchnął z ulgą i uśmiechnął się szeroko. - I tak ma być! jestem z was bardzo dumny. Trochę chęci i zaufania i będzie dobrze - objął obie dziewczyny, bez żadnego skrępowania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:42, 12 Lut 2009    Temat postu:

Alice uśmiechnęła się.
- Mam propozycję. Może się wybierzemy na spacer? Gdzieś niedaleko... gdzies gdzie jest spokojnie... - spojrzała na Carrie niepewnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 23:44, 12 Lut 2009    Temat postu:

Nie chcąc złamać danego w myślach słowa Istenowi odrzekła z entuzjazmem ze chętnie.
Powrót do góry
Alice Cullen
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 1495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biloxi, obecnie Forks
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:55, 12 Lut 2009    Temat postu:

Alice uśmiechnęła się.
- Może jutro połazimy po lesie? Oswoimy się wszyscy ze sobą, co? I popróbujemy z polowaniem... - Alice bardzo ostrożnie dobierała słowa. Nie chciała dziewczyny urazić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isten
Vampire



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:14, 13 Lut 2009    Temat postu:

- Ja uważam, że to dobry pomysł. A Carrie przyda się trochę swobody. Nie może tu siedzieć. Pościgamy się po lesie, co? - powiedział wesoło. - Zobaczymy, czy taki staruszek jak ja nie wyszedł z formy Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 0:16, 13 Lut 2009    Temat postu:

Próbująć grać wesołą parskła śmiechem. - Jaki staruszek? - wywróciła oczami.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum miasta / Motel 'u Selene' Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin