Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Pokój Jazza
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle / Hotel
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:37, 13 Sie 2009    Temat postu:

- Paskuda! - trzepnęła go w ramię delikatnie.
- No ja myślę, że nie będziesz się przeciwstawiał. To by było nie fair - przejechała językiem po swoich wargach.
- I dobrze, bardzo dobrze, ze nie masz nic przeciwko - wędrowała palcami po jego torsie, zaznaczyła palcem jego pępek, po czym zatrzymała się na brzegu ręcznika, znów spoglądając na chłopaka z błyskiem w oku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:59, 14 Sie 2009    Temat postu:

Na twarzy Jazza zagoscił chochlikowy usmieszek
-czyzbys cos w tej chwili sugerowała?-spytał głosem dosc powaznym
Delikatnie złapał jedna dłonia za rabek jej recznika i wpartywał sie w wampirzyce. Palcami drugiej wedrował od szyji prez mostek dochodzac do talii. Znizył głowe i złoyzł pocałunek na jej nagim ramienu a potem delikatnie przygryzł skore na szyji, by potem piszczotliwie ja ucałowac. Pocałunkami okalał jej twarz dochodzac do ust przy ktorych dłuzej sie zatrzymał. Mruknał kasajac delikatnie gorna jej warge.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:58, 14 Sie 2009    Temat postu:

Dziewczyna mruczała z przyjemności, zarówno przy jego kąsaniu, jak i przy pocałunkach. Kiedy przeszedł do innych części jej ciała, z jej ust wydobył się cichy jęk, po czym westchnęła cicho.
Całując go gorąco, z pasją i namiętnością, pociągnęła go lekko na siebie, przesuwając dłonie na jego plecy.
- Sugestie? Nie wiem - zaśmiała się przy jego ustach, po czym wróciła do pocałunków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:45, 16 Sie 2009    Temat postu:

Jasper popatrzył uwaznie na Marie. Widzac, ze jego dotyk, pocałunki sa dla niej bardzo miłe. Przyciagnał ja jeszcze mocniej. Widzac co robi Maria Jasper zaczał dłońmi przesuwac po jej całych plecach od gory do dołu i odwrotnie.
Potem delikatnie podciagajac recznik ku gorze zaczał wodzic dłonia po jej udzie, a potem obserwujac jej reakcje schodził dłonia nizej w okolice kolana oraz kostki. Kiedy mrukneła przesunał dłoń na wewnetrzna ich stronę. Delikatnie całował jej szyję, piescił kark, przygryzał czasem uszko by potem odnalezc jej usta


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:56, 16 Sie 2009    Temat postu:

Maria poddawała się jego pieszczotom, czujac bardzo przyjemne ciepło i przyjemność, które pochodziły od niego. Przepełniały ją tak pozytywne uczucia, że z rozkoszą i zaangażowaniem oddawała każdy pocałunek i pieściła delikatnie jego ciało. Jej ręce przesunęły się na jego plecy, a potem biodra. Kiedy próbowała zanurkować nieco niżej, przesunęła ciezar ciała nieco na bok i tak spadli razem z kanapy na dywan Razz
Dziewczyna wylądowała na chłopaku, smiejąc się cicho. Odgarneła włosy na jedną stronę, po czym pochyliła się nad jego twarzą, powracając do całowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:11, 16 Sie 2009    Temat postu:

Szybkim ruchem złapał delikatnie Marie za nadgarstki i jednym ruchem znalazł sie nad wampirzyca. Zmieniajac pozycje dojrzał katem oka jak jego recznik sie obluzował i delikatnie przesunął bardziej w doł. Oparty na kolanach zaczał zakradac sie do Marii.
Jego dłonie wedrowały z ramion poprzez barki dłonie delikatnie muskały jej klatke by w koncu zjechac na dół brzucha, ktory zaczał delikatnie całowac.
-I jak sie teraz czujesz?-mruknał opierajac sie na ramionach i odsuwajac kosmyki z jej twarzy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:19, 16 Sie 2009    Temat postu:

- Jak? - przygryzła wargę i spojrzała na niego wesoło, kokieteryjnie mrucząc.
- Dawno nie czułam się taka rozluźniona, zadowolona i podniecona - przejechała ręką po jego pośladku Razz
- Nie, ten ręcznik naprawdę jest zbędny - zatrzymała się drugą ręką własnie na nim, delikatnie za niego ciągnąc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:36, 16 Sie 2009    Temat postu:

Na twarzy Jaspera zagoscił zawadiacki usmieszek. Doskonale wiedział co teraz powinien zrobic Smile
Połozył sie na tyle wygodnie by za mocno nie przycisnac Marii do ziemi. Po chwili wstał, wział Marie na rece i zaniosł na łozko.
-Tutaj bedzie nam zdecydowanie wygodniej-mruknał zaczynajac ja całowac
-A jesli chodzi o recznik- popatrzył wymownie na jej-nalezy natycmiastowo rozwiazac. Całujac jej usta coraz to zarliwiej, dłonmi schodził na coraz to nizsze partie jej ciała. Kiedy zszedł na wysokosc wiazania delikatnie zaczał rozwiazywac recznik a pozniej go zsuwac z Marii. Kiedy juz udało mu sie ja oswobodzic delikatnymi ruchami zaczał piescic jej jedrne piersi. Co jakis czas draznił sutki jezykiem, by potem delikatnie kasnac skore wokoł nich. Z wielka czułoscia całował ich powierzchnie, to znow przechodził na jej usta i namietnie całował.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:48, 16 Sie 2009    Temat postu:

Maria nie panowała już nad swoim pożądaniem, uczuciami i tym wszystkim. Wplotła palce w jego włosy, by móc w odpowiednich chwilach przycisnąć jego głowę bardziej do swojego ciała. Z jej ust ciągle dobywały się ciche westchnienia z rozkoszy.
całowała go szaleńczo i niecierpliwie, czujac jak coraz to większa fala ciepła ogarnia jej wnętrze.
Ugięła nogę, po czym jedną dłoń skierowała na jego rękę, podprowadzając ją znów na swoje udo. Drugą zeszła na jego pośladek, przy okazji zrywając z niego ręcznik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:58, 16 Sie 2009    Temat postu:

Jazz mruknął czujac jej dłon na posladku. Poczuł jak recznik zsunał sie bardzo szybko a potem jak zalała go fala ciepła. Całował jej usta, mostek, brzuszek i znowu wracał do jej ust. Ocierał sie noskiem o jej nosek a takze delikatnie draznił piersi noskiem. jezykiem zaznaczył droge w strone jej brzuszka. Jedna reka wplótł w jej włosy gdy druga wedrowała po jej udzie w kierunku posladków. Czuł jak podniecenie wraz z rozkosza wzrasta z kazda chwla. Spojrzał z błyskiem w oku na Marie
-Czy nie wydaje Ci sie ze to corobimy jest szalenstwem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:17, 16 Sie 2009    Temat postu:

- Bez szaleństwa... nie ma tego... piękna życia - odpowiedziała szybko, z maleńkimi przerwami na pocałunki. - To jedna z najcudowniejszych cech człowieka - przewróciła go na plecy, sama sadowiąc się na boku, by mieć dostęp do jego całego ciała.
- Zawsze ją u ciebie uwielbiałam - przewróciła się na brzuch, opierając się nim o jego tors. Zaczęła sobie nawijać na palec kosmyk jego włosów. Ocierając się o jego ciało, igrała z nim, ale dobrze wiedziała, jak bardzo to lubi i jak go to podnieca.
przejechała w końcu paluszkami po jego ciele, znacząc drogą, którą następnie obsypywała pocałunkami. Kiedy dotarła do jego ucha, szepnęła:
- Viva la vida... * - po czym zaczęła muskać jego ucho wargami. Następnie wróciła do twarzy, szyi, gładząc jego mięśnie. I znów odnalazła jego usta, całując go z pasją.



* dla niezorientowanych tzn. Niech żyje życie Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:00, 17 Sie 2009    Temat postu:

-Moze masz i racje-zdołał wymruczec miedzy pocałunkami
Czuł sie niesamowicie, jak dawno kiedy. Oplótł ramionami kibic wampirzycy i zanurzył twarz w jej włosach. Pozniej ustami piescił kazdy fragment jej skory, zaczynajac od twarzy a konczac na udach. Dłonmi zataczał kregi na jej biodrach. Delikatnie przekrecił Marie na plecy i znow znajdował sie nad nia. Czuł ze za chwile oszaleje.
-Poddaje sie Tobie chociaz nie wiem dlaczego, co tez takiego ze mna robisz-mówiac to opierał sie na dłoniach a miesniami nog delikatnie trzymał wampirzyce. Zblizył swoja twarz do jej. Dłoń powedrowała w okolice klatki piersiowej by pozniej zjechac nizej nawet ponizej brzuszka. Cały czas obserwował Marie. Uniosł sie na dłoniach i delikatnie przesunał, zmieniajac z lekka pozycje. Lezac czesciowo na boku mogł podziwiac jej piekne ciało.
-Jestes niesamowita-szepnał i pocałował w usta. Dłonia wynaczył droge wokół brzucha i zatrzymał sie na pepku. Zaczał jezykiem deliktanie draznic wokoł skore.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:18, 17 Sie 2009    Temat postu:

- A ty jesteś namiętny, uwodzicielski i seksowny - uśmiechnęła się, przygryzając wargę.
- Tęskniłam za tobą, nawet nie wiesz jak bardzo. Teraz mogę cię w pełni docenić i rozumieć, jaki masz na mnie wpływ. a jest on jak najbardziej wspaniały - podniosła się, by go pocałować. - Nie wiem co nas tak do siebie przyciąga. Może jakieś podobieństwo?! - pogładziła jego ramię. - Nie wiem tego, ale jedno jest pewne, Jazz - znowu lekko się uniosła, by nachylić się nad jego uchem i szepnąć cichym, melodyjnym i pełnym namiętności głosem:
- Chcę ciebie Jazz! Tutaj, teraz, natychmiast!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:26, 19 Sie 2009    Temat postu:

Jasper usmiechnał sie, a w oczach pojawił sie kolejny błysk.
Delikatnie ukasił Marię w płatek ucha. Ucałował jej nosek, brodke a na koncu wpił sie w jej miekkie usta. Całujac ja zamruczał.
-Jest mi z Tobą naprawdę dobrze-mruknął ocierajac nosem o jej twarz.
-Nie wiem co tak przyciąga ale o ile dobrze pamietam to kiedys słyszałem ze przyciaga magnez, wiec moze cos w tym jest-usmiechnał sie i objął ja za kibic. Po raz kolejny przysunał sie do niej i zaczał wodzic palcami po jej skorze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:38, 19 Sie 2009    Temat postu:

- I o to chodzi, Jazz - musnęła jego policzek kciukiem. - Chcę, by tak było. Byś czuł coś takiego będąc ze mną. Nam jest to potrzebne. Dotykaj, całuj, badź ze mną - pogłaskała go po włosach. Scisnęła mocno jego dłoń.
- ja,.. cię kocham, Jazz - wyznała w końcu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:48, 19 Sie 2009    Temat postu:

Jazz na chwile znieruchomiał słyszac te słowa. Spojrzał na Marie z delikatnie uniesioną brwią.
Usmiechnał sie do niej ale nie był to usmiech w ktorym czaiła sie radosc. raczej...zaskoczenia.
Nie wiedział co ma jej odpowiedziec. Swoim wyznaniem zmieniła wiele. Mimo ze czuł, ze tak moze byc to jednak...nie słyszał. Westchnał i przytulił w odpowiedzi Marie, całujac jej policzek. Pogłaskał ja po twarzy, odgarnał niesforny kosmyk i ucałował w czołko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:53, 19 Sie 2009    Temat postu:

- Szkoda, że tak późno to zrozumiałam - przymknęła oczy, smutniejąc. Przeczuwała, że wszystko teraz zepsuła. Bo nic innego jej przecież nie wychodziło, mimo wszystko musiała to zrobic. Pogodziła siez tym, że jej uczucia nigdy nie zostaną zaakceptowane, że nie pisana jej miłośc. Ale i tak musiała, musiała...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:09, 20 Sie 2009    Temat postu:

Jazz słyszac te słowa przytulił wampirzyce do siebie. Starał sie ja uspokoic w pewien sposob-Nie mozesz tak mowic-zwrocił sie do niej ciepłym tonem głosu. -Nigdy nie jest za pozno-i na potwierdzenie słow pocałował ja w usta.
-Wiesz..-zaczał-to nie Twoja wina to ja-zawiesił na chwile głos. -To dzieje se dla mnie za szybko. Jeszcze nawet nie ochłonałem po wiadomosci ze rozstajemy sie z Alice a tu nagle takie wyznanie. Usiadł bokiem do niej i dokonzcył-ja po prostu potrzebuje teraz troche czasu i tylko tyle, albo az tyle


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:15, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Rozumiem - odparła, po czym takze usiadła.
- Wiedz, ze kogokolwiek byś potrzebował, to zawsze go znajdziesz. Będę tym, kim zechcesz - ścisneła jego dłoń, pochylając głowę w dół. Skupiła się na głaskaniu jego reki. Po chwili podniosła ją i ucałowała jego palce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:20, 20 Sie 2009    Temat postu:

Z czułoscia ucałował jej nosek a pozniej dłon.
-Dziekuje jestes kochana-powiedział usmiechajac sie do niej
-Wie ze moge na Ciebie i na Twoje wsparcie liczyc, sa jednak pewne sprawy z ktorymi sam musze sie uporac. Popatrzył w jaj oczy i powiedział-usmiechnij sie bo w nim jest Ci pieknie. Wygladasz wtedy jak piekny kwiat, ktorego won roznosi sie daleko. Podniosł jej głowe przytrzymujac ja za podbrudek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:27, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Jakoś nie wiem, czy będę umiała teraz - powiedziała, ze wzrokiem utkwionym w jednym miejscu.
- za bardzo się martwię o ciebie. To takie dołujace ale i piękne. Móc dzielić się uczuciami. Dobrze, uśmiechnę się ,ale ty zapomnisz choć na jakiś czas o troskach - przysuneła się blizej. - Mozesz to dla mnie zrobić? - zapytała, całujac kacik jego ust.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:32, 20 Sie 2009    Temat postu:

-Tak zrobie to dla Ciebie-odpowiedział odwzajeniajac pocałunek.
Potem przytulił Marie do siebie ale tak zeby nie zrobic jej krzywdy.
-Bedziesz umiała sama zobaczysz-musnał ustami jej policzek pozniej czoło i włosy. Odgarnał włosy z szyji i ucałował. Objał ja jeszcze mocniej i zaczał wodzic palcem po jej skorze ramion plecow skonczywszy na udach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:40, 20 Sie 2009    Temat postu:

- Nie wiem - szepnęła, poddając się jego dotykowi. - To się okaże.
Czując jeszcze dokładniej jego zapach, znów poczuła się inaczej. Jej zmysły ponownie zaczynały wariować, na dodatek przypomniała sobie smak jego krwi. Westchnęła, przygryzając wargę. Que pasa contigo?* - pytała siew myślach. Przylgnęła do chłopaka mocno.


* z hiszp. "Co się z tobą dzieje?"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:07, 21 Sie 2009    Temat postu:

Jasper mocno sie przytulił do Marii.
-Jestem pewien, ze sobie poradzisz-szepnał jej do ucha. Językiem i zębami drazni płatek jej ucha. -Ale Ty jestes smaczna, nawet sobie nie zdawałem z tego sprawy-mruknał a na jego twarzy pojawił sie zawadiacki usmiech.
Popatrzył sie z pełna powaga w jej oczy a potem patrząc z delikatnego ukosa spytał niesmiałym głosem-powiedz ze mogę Cię zjeść. Pozwól mi proszę. Chciałbym delektowac się Toba, bo jestes taka apetyczna-na potwierdzenie na ulamek sekundy w swietle lampy ukazał kły.
Miał nadzieje ze ja tym nie przestraszy, w koncu tez była wampirzyca wiec nie był jej obcy taki obrazek.
Odczekał chwilę a potem rzucił sie na wampirzyce przewracajac ja na plecy. Jednym szybkim ruchem znalazł sie nad Maria i wpatrywał sie w nia z pewnym zaciekawieniem-Ciekawe co teraz zrobisz madralo:)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jasper Hale dnia Pią 14:09, 21 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:01, 23 Sie 2009    Temat postu:

- Zjeść mnie? - powtórzyła z rozbawieniem. - Hmmm - udawała, ze się namyśla. - Smacznego - odchyliła ze śmiechem głowę, po czym wystawiła mu swoją szyję w całej okazałości.
Wystawiła nogę i oplotła nią biodro chłopaka,
- No dalej, smakuj i delektuj się - pocałował go namiętnie, przyciskając mocno do siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:10, 23 Sie 2009    Temat postu:

Jasper spojrzał badawczym wzrokiem na Marie. Takiej reakcji sie po niej nie spodziewał raczej.
Odpowiedział na pocałunek a potem wpatrywał sie w nia. Jego oczy zaczeły przybierac ciemniejszą barwe. Zacztnał odczuwać głod. Wiedział ze musi cos z tym zrobic inaczej moze byc zle.
-Naprawde tego chcesz?-zapytał z nutka zaciekawienia w głosie
Sam za bardzo nie wiedział co teraz ma zrobic. Z jednej strony ona a zdrugiej uczucie głodu, ktore wzmagało sie z kazda chwila. Przytulił mocno i ucałował w czolko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:25, 23 Sie 2009    Temat postu:

- Naprawdę! - powiedziała hardo. - Szaleństwo to cecha, którą lubię najbardziej - odparła.
- Patrzyła w jego oczy wyczekująco, nie odzywając się teraz nawet słowem. Próbowała na niego działać uspokajająco, chciała, by się odprężył. W przeszłosci to skutkowało, potrafiła sprawić, by zapomniał o wszystkim innym. Gładziła jego dłoń delikatnie, skupiajac na chłopaku całą uwagę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:26, 23 Sie 2009    Temat postu:

Brwi Jaspera uniosły sie w wielkim zdziwieniu.
Jego oczy rozbłysły w ciemnosci a nad twarza Marii rozbłysły białe kły. Wpatrywał sie w Marie przez dłuzszy czas. Przejechał jezykiem po nadstawionej szyji. Gdy zblizył swoja twarz do twarzy Marii z jego gardła wydobył sie lekki warkot. Delikatnie zaczał kasac jej szyje. Nagle ugryzł troszke za mocno i z małej dziurki zaczeła saczyc sie struzka krwi. Jazz znieruchomiał. Poczuł zapach krwi. W oczach mu na chwile pociemniało. Szybko doprowadził sie do pełnej kontroli. Delikatnie jezykiem zlizał kropelki krwi i oblizał wargi. Schował kły i ucałował to miejsce.
Teraz juz wszystko wiedział. To była proba dla niego. Jego oczy znow były ciemne.
Spojrzał natarczywie w oczy wampirzycy. Namietnie ucałował jej usta, przytulił pogładził jej skore a potem powiedział
-Poczekaj tutaj na mnie-wskazał łozko-a ja niedługo wroce...musze....-no wiesz-usmiechnał sie. Wstał narzucił ciuchy i wampirzym tempem wybiegł z hotelu w kierunku lasu.

/ulice miasta


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:42, 23 Sie 2009    Temat postu:

- Idź - powiedziała, obserwując go uważnie. Położyła się na boku i znieruchomiała. Jej umysł ponownie zapełniła ciemnosć i chłód. Objeła się ramionami, chcąc, by to odeszło. Nie mogła uronić łzy, zasnąć - nic.
Trwała w jednym miejscu, czujac jak przepełnia ją samotność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:10, 26 Sie 2009    Temat postu:

/parking przed hotelem

Jasper prawie bezszelestnie wszedł do pokoju i delikatnie zamknał za soba drzwi. Powoli podszedł do łozka gdzie lezała Maria, nachylił sie nad nia ucałował i z usmiechem zapytał-Juz jestem. Stęskniłas sie za mną?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:18, 26 Sie 2009    Temat postu:

dziewczyna nie zdawała sobei sprawy z upływu czasu. Z zamyślenia, monotonii i braku zajęcia, leżała cały czas w jednej pozie - nawet nie mrugając. Gdy chłopak wszedł do środka i się do niej odezwał, poruszyła się w końcu.
- Nawet nie wiesz jak bardzo - odpowiedziała zgodnie z prawdę. - Długo cię nie było. Jak polowanie? - zapytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:15, 26 Sie 2009    Temat postu:

-Nie wiem czy az tak długo-zamyslił sie przez chwile.
-Polowanie sie udało-ukazał w usmiechu rzad białych zabkow a jego miodowe oczy błyszczały. Usiadł obok lezacej Marii i delikatnie podniosł za ramiona a potem przytulił do siebie. Nic nie mowił tylko głaskał ja po włosach po plecach i tulił do klatki.
-Brakowało mi Ciebie-powiedział szeptem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:22, 26 Sie 2009    Temat postu:

- A mi ciebie - powiedziała ze szczerością. - Nawet nie wiesz jak mi było smutno i tak... ciężko, będąc samej tutaj. Nie wiem, to trochę dziwne, ale po raz pierwszy tak naprawdę poczułam się opuszczona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:00, 01 Wrz 2009    Temat postu:

Jasper delikatnie przycupnał na koncu łózka.
-To prawda ze patrzac na nasze zycie samotnosc chyba jest nieodłacznym czynnikiem wtopionym w nie-usmiechnał sie smutno
-Pamietajmy jednak, ze na szczescie Twoje zycie ma sie zmienic i to na lepsze. Staniesz sie innym...-zawahał sie przez moment, bo przeciez nie mógł powiedzie"człowiekiem"-inną kobietą-zmienił tok swojej wypowiedzi. Jego oczy znowu nabrały tej barwy miodu i w tej chwili wpatrywały sie intensywnie w Marie. jakby chciały cos wyczytac. Jazz objął ramionami wampirzyce i wtulił na chwile twarz w jej włosy. Czujac jej zapach głęboko westchnął. Opierajac sie na ramionach ucałował ja w usta i nadal nie spuszczał z niej wzroku. Potem jeszcze raz i jeszcze..jakby chciał spic słodycz z jej ust. Poczuł jak robi mu sie ciepło i słodko. Nagle przypomniał sobie jej smak krwi. Znieruchomiał na ułamek sekundy, by potem całym soba przytulic sie do niej. Odgarniajac włosy z jej karku spytał łamiacym sie głosem-Czy wtedy cos czułasz?.No wiesz....-przejechał palcem miejsce gdzie było wczesniej ugryzienie-nie miał smiałosci patrzec jej w oczy. Nie chciał wiedziec, ale spytał. A potem jakby zmieniajac temat rzucił pytanie
-Czym chciałabys zajmować sie w tym nazwijmy ten etap"nowym życiu"?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:06, 01 Wrz 2009    Temat postu:

- Dowiesz się, ale nie teraz - pogłaskała go po plecach. Przymknęła oczy. - Nie wiem w czym mogłabym się odnaleźć. Nigdy nie zajmowałam się niczym na dłużej i na poważnie. Potem żyłam z dnia na dzień. Nie mam nawet żadnej szkoły, wiem tylko to, czego nauczyli mnie w domu i co sama przeczytałam czy się dowiedziałam od kogoś. Muszę wszystko zacząć od nowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:29, 09 Wrz 2009    Temat postu:

Czujac jej dłonie na swoich plecach usmiechnał sie niesmiało.
-Czemu nie powiesz teraz?-zapytał nie spuszcajac z niej wzroku. Uchwycił jej dłoń w swoje rece.
-Mozna powiedziec ze wszystko na nowo, jak to okresliłas-zaczał zdecydowanym tonem głosu-Na pewno były jakies rzeczy ktore lubiłas robic, moze moznaby to wykorzystac-usmiechnał sie szczerze. Odgranał jej włosy i zakomunikował-wg mnie na pewno cos by sie znalazło-otarł sie nosem o jej policzek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:03, 12 Wrz 2009    Temat postu:

- Raczej nie - odparła cicho, tuląc się w niego ufnie, jak mała dziewczynka do swojego ojca.
- To były inne czasy. Dziewczęta nie mogły się kształcić. Umiem tylko haftować, tańczyć i śpiewać. To za mało. A samo czytanie i pisanie nie na wiele się zda - podkurczyła nogi, przybliżając się do niego jeszcze bardziej.
- Dowiesz się w innym miejscu - dodała, odpowiadając na poprzednie pytanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:36, 18 Wrz 2009    Temat postu:

Jaz lekko zmarszczył brwi
-Czemu uwazasz ze to moze byc za mało? Zobacz sa tez ludzie ktorzy zupełnie nic nie potrafia.Według mnie w Tobie jest drzemiacy i nie odkryty do tej pory potencjał-uśmiechnał sie z czułościa do Marii a potem dotknął jej policzka.
Zamyslił sie przez chwile odnosnie tego co usłyszał-w innym miejscu-brzmiały jej słowa, co one mogły znaczyc? czy to znaczy ze ona ma juz jakies wybrane do tego celu miejsce? I o czym chce mu powiedziec?-nie dawało mu to spokoju
Przytulił mocniej tulącą sie do niego Marię. Trzymajac ja w ramionach odpłynał myslami gdzies dalej. Słuchał co mowiła ale duchem był jakby nie obecny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Vampire



Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:53, 24 Wrz 2009    Temat postu:

- Jazz powiedz co cię dręczy - spojrzała na niego, zadzierając lekko głowę do góry.
- Jeśli jest sposób, pomogę ci, ale powiedz co się dzieje. Proszę... - zawsze lubiła mieć pełny obraz wszystkiego, musiała wiedzieć na czym stoi, lub co ktoś czuje- nie dlatego, by to wykorzystać, a by zrozumieć...
- Chyba, że nie chcesz o tym mówić, to zrozumiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasper Hale
Vampire



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:31, 25 Wrz 2009    Temat postu:

Jasper spojrzał na zadarta głowę Marii. Na jego twarzy pojawił sie nieznaczny usmiech.- Zastanawiałem sie nad tym, co tez takiego chcesz a raczej planujesz mi powiedziec, ale jak to okresliłas "w innym miejscu".-To bardzo ciekawe stwierdzenie ale nic mi nie mówiace, niestety. Zwrócił twarz w jej kierunku delikatnie pochylajac sie nad nia i wpatrujac w oczy.-Powiedz mi chociaż czy długo będę musiał czekać?-spytał bardziej szeptem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Seattle / Hotel Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin