Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Altanka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Graciarnia / Irlandia / Park Narodowy Killarney / Torc / Domeczki / Dom Nathaniel'a
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Pią 22:20, 01 Sty 2010    Temat postu:

- Znasz mnie na tyle, że sam sobie odpowiedz - powiedział, trochę zrezygnowanym tonem głosu. - I Nathaniel jestem, a nie żaden młody! - warknął, z wyczuwalnym bulwersem czy też zdenerwowaniem w głosie. Wytknął po tym język i przytupnął lekko nogą, niczym dziecko. Dopiero teraz zauważył, że co do wzrostu, to był prawie równy z kuzynem. Zerknął katem oka na Cass i Fione, odwracając lekko głowę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiona
Wilkołak



Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:21, 01 Sty 2010    Temat postu:

- Cześć - powiedziała spokojnie do chłopaka. Niezły bajerant... - powiedziała w myślach do siebie.
- Fiona Griffin - przedstawiła się grzecznie, z lekkim uśmiechem. Przysunęła się bardziej do Cass.
- No to się przejdziemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Człowiek



Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:23, 01 Sty 2010    Temat postu:

Uśmiechnęła się do Fiony, po czym przyjrzała się jej.
- dobrze wyszedł kolor ? - spytała spokojnie.
Patrzyła na nią jeszcze chwilę po czym znów spojrzała na Natha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:29, 01 Sty 2010    Temat postu:

//Kuchnia

W kuchni siedział jeszcze krótką chwilkę, a wyszedł dopiero gdy wyczuł zapach nieznanego mu wilkołaka. Spojrzał na Nath'a z nadzieją, że przedstawi mu go, aż w końcu po chwili sam wyciągnął rękę do chłopaka. - Kieran - przedstawił się krótko, ale z uśmiechem, a gdy zopbaczył instrument jego uśmiech rozszerzył się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Wilkołak



Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:33, 01 Sty 2010    Temat postu:

- Po co ta złość... Nath. - Zaśmiał się widząc zachowanie chłopaka.
- Oczywiście że cie znam, obaj jesteśmy tak samo uparci, nieprawdaż - Zapytał przeszywając go wzrokiem.
- Mogę zacząć od Teraz. - Uśmiechnął się do blondynki.
- Jak myślisz, czy mógłbym tutaj trochę... pomieszkać. - Mówił nie odrywając wzroku od jej oczu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiona
Wilkołak



Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:35, 01 Sty 2010    Temat postu:

- Jest bosko. Braciszek na mnie wrzasnął, czyli jest ok - uśmiechnęła się.
Ze spokojem przyglądała się rozmowie pozostałych, a gdy przyszedł jej brat, wywróciła oczami Oho, zaczyna się...Pan alfa i jego rządy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Pią 22:38, 01 Sty 2010    Temat postu:

- Pf - mruknął na pierwsze zdanie chłopaka. Kiedy on przeszył go wzrokiem, zrobił to samo. Potem jednak spojrzał na wszystkich pozostałych. Widząc minę Fiony, żałował, że nie są w wilczej postaci. Oparł plecy ponownie o altanę, przysłuchując się rozmową.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Człowiek



Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:43, 01 Sty 2010    Temat postu:

Patrzyła na tego chłopaka swym hipnotyzującym wzrokiem. Myślała przez chwilę nie odrywając wzroku od oczu chłopaka.
- Nie mnie decydować... - oznajmiła tylko spokojnie nadal patrząc mu w oczy. Hipnotyzowała go wzrokiem.
Czytała w jego oczach lecz ten pewnie nie zdawał sobie z tego sprawy. Widziała w jego oczach to co chciała.
- Jeśli już mam powiedzieć swe zdanie proponuję byś został dzień czy dwa, zobaczymy jak się z nami dogadujesz... - zaproponowała w sumie wszystkim. Nie przestawała patrzeć mu w oczy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cassandra dnia Pią 22:46, 01 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Wilkołak



Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:47, 01 Sty 2010    Temat postu:

- Potrafię dostosować się do każdej sytuacji, pani. - Posłał jej piękny uśmiech po czym uścisnął dłoń Kieran'owi.
- Riley. - Przedstawił się krótko gdy spojrzał gdzie aktualnie patrzy chłopak roześmiał się.
- Taaa... Gram na basie, miałem kiedyś nawet zespół. I jak sądzę ty jesteś alfą, tak? - Zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:53, 01 Sty 2010    Temat postu:

Pokiwał głową i nie zwracając uwagi na wzmiankę o alfie powiedział: - Też miałem... albo mam... - sam już nie wiedział.
W końcu po chwili odpowiedział wzruszając ramionami.
- No... od kilku godzin.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Pią 22:57, 01 Sty 2010    Temat postu:

- Taa, a po dniu albo dwóch dniach już nie damy rady go wyrzucić, bynajmniej ja - powiedział w stronę Cass i zatrzymał chwilę na niej swój wzrok. Powrócił do patrzenia na Kieran'a i Riley'a. - I po co się przyznajesz, ze od kilku godzin? - mruknął do Alfy, wytykając lekko język.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nathaniel dnia Pią 22:57, 01 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Człowiek



Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:21, 01 Sty 2010    Temat postu:

obdarzyła chłopaka delikatnym uśmiechem.
- Aż taki jest zły ? - spytała Nathaniela lustrując uważnie wzrokiem Rileya.
Znali się już chyba wszyscy ale póki co nie zamierzała się przedstawiać.
- gratuluję - zwróciła się do Kierana, dla niej to była nowość, posłałą mu uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cassandra dnia Pią 23:33, 01 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Pią 23:36, 01 Sty 2010    Temat postu:

- Nie, odwrotnie zrozumiałaś to, co miałem na myśli - powiedział, odwracajac sie do Cass. - Ah, to właśnie była ta ważna sprawa - wytłumaczył dziewczynie, przypominając sobie, że dopiero teraz wie, iż Kieran to Alfa. Uśmiechnął się trochę przepraszająco.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:49, 01 Sty 2010    Temat postu:

A więc zamilkł na dość dłuższą chwilę. Nawet według niego sam był teraz nader cichy. czekał na wiadomość i nudził się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Człowiek



Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:52, 01 Sty 2010    Temat postu:

Uśmiechnęła się do Nathaniela.
- rozumiem. Nic się nie stało - powiedziała do niego nadal się lekko uśmiechając. Przyjrzała się jeszcze raz kuzynowi Natha.
- że niby jest zbyt fajny ? - spytała nadal lustrując chłopaka wzrokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Pią 23:54, 01 Sty 2010    Temat postu:

- Nie, nie. Źle ująłem, nie odwrotnie. Jeszcze inaczej. Ale nieważne - powiedział, śmiejąc się cicho. Zerknął na Kieran'a i machnął mu energicznie ręką przed twarzą, zachaczając lekko o nos. - Żyj! - mruknął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:04, 02 Sty 2010    Temat postu:

- Żyję! - krzyknął roześmiany i wystawił język.
Po chwili znowu się zamyślił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Człowiek



Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:11, 02 Sty 2010    Temat postu:

Również cicho się zaśmiała.
Kiedy Kieran znów się zamyślił wyjęła ołówek z kieszeni i rzuciła nim w chłopaka.
- żyj więcej - powiedziała wesoło się uśmiechając i pokazując mu swój śliczny język.
Znów spojrzała na Ridleya i uśmiechnęła się do niego lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 0:14, 02 Sty 2010    Temat postu:

Zerknął na Kieran'a i Cass. Ziewnął po chwili, przykładając sobie dłoń do ust. Przetarł lekko oczy. Przysiadł sobie na ziemi, opierając z dosy,ć głośnym trzaskiem plecy o altanę. Nadal patrzył w kierunku znajdujących się tutaj osób.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Człowiek



Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:20, 02 Sty 2010    Temat postu:

Uśmiechała się lekko do wszystkich, po czym spojrzała na Natha.
- Nie wyspałeś się ? - spytała żartem. Ona sama nie spała już którąś noc z powodu zagadki księżyca w pełni.
Co jakiś czas zerkała na Kierana i Ridleya.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 0:25, 02 Sty 2010    Temat postu:

Zerknął na Cass. - Hm... W pół - odparł po chwili. - Zresztą, stwierdziłem że ziemia jest prawie tak samo wygodna jak podłoga - mruknął, wytykając lekko swój język. - A ty? Już trochę lepiej? - powiedział, przypominając sobie, jak zasnęła mu na grzbiecie. Przymknął lekko oczy, jednak nie spał, chociaż mógł. Miał niewiarygodny talent do znajdowania miejsc do spania nawet tam, gdzie ich nie było. Szczerze mówiąc, nawet czasami jest to przydatne. I teraz tak myśląc na ten temat, to blond włosa dziewczyna najwyraźniej też tak potrafiła. Miał konkurencję! Cóz za niesprawiedliwość.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nathaniel dnia Sob 0:36, 02 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Człowiek



Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 1:37, 02 Sty 2010    Temat postu:

Uśmiechnęła się delikatnie.
- Bo jest - powiedziała wesoło. Cóż często sypiała na podłodze lub na ziemi więc miała jakieś pojęcie. Zastanowiła się nad jego pytaniem chwilę.
- Można powiedzieć że lepiej. Nie spałam dwie doby ale czuję się tak jakoś lepiej - odpowiedziała z lekkim uśmiechem. Przyglądała się przez dłuższa chwilę Nathanielowi gdy nagle przypomniała sobie że powinna przedstawić się nowo przybyłemu. Spojrzała w oczy Rile'a tym samym hipnotyzującym wzrokiem. Patrzyła tak na niego dłuższa chwilę.
- Nazywam się Cassandra - powiedziała w jego stronę nadal obserwując jego oczy. Na jej twarzy był delikatny uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Wilkołak



Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:12, 02 Sty 2010    Temat postu:

- Tia... Cass, moje imię już znasz. - rozejrzał się dookoła.
- Jestem bardzo fajny. Bardzo, bardzo. - podszedł do Kierana ze znanym już uśmiechem.
- Panie alfa-od-kilku-godzin. -Zaczął, bo wydało mu się to strasznie zabawne.
- Czy mógłbym dołączyć do jakże pokaźnej Irlandzkiej sfory? - Zapytał spoglądając ukradkiem na Cass, miała ładne oczy i fajne trampki. Mógł ją polubić.
- Mój "kochany" Kuzyn Nath nie może się zdecydować więc mam nadzieje że mu w tym pomożesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:29, 02 Sty 2010    Temat postu:

Od razu się ożywił i prawie aż podskoczył na ławce.
- Tak! Jasne, gotowe, zrobione, odchaczyć. Czy jak tam to sobie nazwiecie - machnął niedbale rękę i przejechał wzrokiem po twarzach zebranych oczekując jakiejś reakcji z ich strony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 13:39, 02 Sty 2010    Temat postu:

Otworzył po chwili swoje oczy, nadal cały czas przysłuchując się rozmową. - Po nieprzepanych dwóch dobach na pewno już bym tutaj spał - powiedział w stronę Cass. Potem przełożył wzrok na Kieran'a i Riley'a. - Bardzo, bardzo fajny ale i sprawiam bardzo, bardzo dużo kłopotów, czyż nie, 'kochany' kuzynie? - mruknął, nadal nie wstając z miejsca. Na słowa Kieran'a jakoś szczególnie nie zareagował, bowiem był od początku pewien, że pozwoli mu zostać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:53, 02 Sty 2010    Temat postu:

Teraz to on sobie zażartował i trzepnął lekko Nathaniela gazetą:
- Żyj bardziej! - zacytował Cass.
Po chwili wstał z ławki i pobiegł do domy, a kilka minut później powrócił i usiadł spowrotem. Jadł kanapkę i czytał właśnie o Elizabeth Kubler Ross.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 14:20, 02 Sty 2010    Temat postu:

Kiedy gazeta dosięgnęła głowy Nathe'a, złapał ją szybko i wyrwał z ręki Kieran'a. - Nie da się! - powiedział w odpowiedzi, wytykając jak zwykle swój język. Spojrzał za chłopakiem, kiedy ten skierował się do domu. Potem przeniósł wzrok po kolei na Riley'a, Cass, Fionę i Kim. Kiedy Alfa powrócił i zaczął czytać, szybko zabrał mu książkę. - Nie czyta się w towarzystwie! - powiedział

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:34, 02 Sty 2010    Temat postu:

Znowu wziął swoją książkę i tym razej mocniej łupnął nią w głowę Nathnaiela. Wziął ją pod pachę i murcząc pod nosem oddalił się kilka kroków i zaczął czytać gdy usiadł już na trawie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Człowiek



Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:36, 02 Sty 2010    Temat postu:

Uśmiechnęła sie lekko.
- Siła woli - powiedziała do Natha odnośnie spania.
Widząc ich wygłupy zaśmiała się tylko. Patrzyła na wszystkich z delikatnym uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 14:40, 02 Sty 2010    Temat postu:

Najpierw jego pierwszym odruchem było oddanie ataku poprzez gazetę w głowę Kieran'a. Potem sam złapał się za łeb, marudząc cicho swoje 'uguu'. - To najwidoczniej ja jej nie mam - mruknął w stronę Cass.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Człowiek



Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:54, 02 Sty 2010    Temat postu:

Spojrzała na Nathaniela by zobaczyć czy jeszcze żyje. Wstała po cichu i puściła N. oczko.
Podeszła powoli do Kierana tak by jej nie usłyszał po czym zabrała mu książkę i z wesołym uśmiechem wróciła do zebranych.
- Za dużo myślisz Kieranie - powiedziała żartem znów siadając na swym krześle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 14:58, 02 Sty 2010    Temat postu:

Wodził wzrokiem za Cass, aby zobaczyć, co kombinuje. Zaśmiał się cicho, kiedy zabrałą mu książkę. Nadal trzymał się jedną ręką za głowę, bowiem Kieran jako wilkołak niestety ma trochę siły w sobie. Ale już było lepiej - Nathe przestał marudzić! - Myśleć to se może - mruknął. - Byle tymi pomysłami ja tutaj nie wychodził najgorzej - wymamrotał po chwili.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:07, 02 Sty 2010    Temat postu:

Podszedł do Cass i znowu wyrwał jej książkę. Oczywiście jej nie udeżył. UYsiadł spowrotem i czytał. Teraz przysięgał, że jeśli ktoś jeszcze raz wyrwie mu książkę to pożałuje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Człowiek



Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:14, 02 Sty 2010    Temat postu:

Zaśmiała się z reakcji chłopaka.
- ej ! - pokazała mu język. Za chwilę znów wstała i tak samo podeszła do Kieran z tym że zamiast zabrac mu książkę "rzuciła" się na niego śmiejąc się.
- pogadaj z na moi a nie - powiedziała wesoło po czym znów trzymając książkę wręczyła ja Nathowi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 15:17, 02 Sty 2010    Temat postu:

Ponownie zaśmiał się z Kieran'a i Cass. Zerknął na książkę, którą podała mu dziewczyna. - Zamierzasz mnie zabić, posługując się nim? - zapytał się, pokauzjąc ruchem głowy na Alfę. Mimo tego nadal trzymał książkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:18, 02 Sty 2010    Temat postu:

Zrzucił z siebie Cassandrę i roześmiany wstał. Spoglądał to na Natha to na nią, a w końcu na książkę w swojej ręce, ponieważ wyrwał jąchłopakowi. Na wszelki wypadek zdzielił Nathaniela w głowę, a uprzedzając jego pytanie odpowiedział:
- Bo mi się podoba i masz na zapas.
Naburmuszył się i usiadł na trawie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kieran dnia Sob 15:18, 02 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Człowiek



Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:20, 02 Sty 2010    Temat postu:

Zaśmiała się.
- Nic Ci nie zrobi - powiedziała wesoło. Ona sama nie wiedziała co z nią zrobić a Nath na pewno będzie miał jakiś pomysł.
- No wiesz co ? żeby bić swoich ? - powiedziała do K. i znów zaśmiałą się cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska/Irlandia

PostWysłany: Sob 15:21, 02 Sty 2010    Temat postu:

- Podam Cię do sądu! - zagroził Kieran'owi. - Dlaczego to na mnie musisz się wyżywać? - wymamrotał po chwili pod nosem. - Bardzo zabawne - powiedział do Cass, kiedy ta się zaśmiała. Po chwili jednak sam zaśmiał się z naburmuszenia chłopaka, po czym przedrzeźnił jego minę i usiadł koło niego.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nathaniel dnia Sob 15:22, 02 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieran
Wilkołak



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:24, 02 Sty 2010    Temat postu:

Skrzyżował ręce i patrzył przed siebie nie zwracając uwagi na nikogo. W końcu wstał z ławki i pobiegł do domu wracając z gitarą. - Mam broń! - zagroził po czym zaniósł ją, wrócił i usiadł. - 'Nudzi mi się' - zacytował siostrę i uśmiechnął się do niej. W końcu westchnął i wrócił do pozycji w jakiej siedział.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kieran dnia Sob 15:24, 02 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Wilkołak



Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:25, 02 Sty 2010    Temat postu:

Potrząsnął głową ze zdziwieniem.
- Jesteście pogrzani. - Stwierdził siadając na poręczy altanki.
- Nath... przesadzasz, kłopoty jak kłopoty. Są zawsze. Ja nie przysporzę wam ich w najbliższym czasie ani trochę. - Wyszczerzył ząbki, szukając wzrokiem rudej.
- W poprzedniej sforze byłem zwiadowcą. Znam się trochę a widzę że nie jesteście tak bardzo hm... doświadczeni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Graciarnia / Irlandia / Park Narodowy Killarney / Torc / Domeczki / Dom Nathaniel'a Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin