Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Komnata Mercedez
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum / Dwór Trzech Braci / Komnaty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek
Volturi



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:56, 09 Maj 2009    Temat postu:

-Mercedez nie czytaj mi wmyślach! To okropne że znasz je.
Marek udał zdenerwowanie.
-No Emily podobało Ci się? Zdolna ta nasza Mercedez. Ma tylko 500 lat a juz tyle się nauczyła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emily Young
Człowiek



Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:44, 09 Maj 2009    Temat postu:

- Oczywiście że mi sie podobało. Bardzo pięknie grasz Mercedez

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:04, 09 Maj 2009    Temat postu:

Mercedez trochę się zawstydziła. Wiedziała że gra ładnie i śpiewa.
-Oh Emily dziękuje. Gdybym mogła to bym się zarumieniła. Jeśli będziesz chciała to mów to zagram dla Ciebie jeszcze. I zaśpiewam jak będziesz chciała. A powiedzcie mi wogóle jak wam się podoba moja kreacja?? Z Leaną byłyśmy na zakupach i wpadła mi ta sukienka w oko. Zresztą to Lea powiedziała żebym kupiła czarną


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek
Volturi



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:06, 09 Maj 2009    Temat postu:

-Nie bądź Mercedez taka wstydliwa. Każdy wie że z graniem na fortepianie nikt Cię nie pobije.
Spojrzał na Mercedez wzrokiem pełnym uczucia. Co raz bardziej był pewny że czuje do niej coś więcej.
-A suknia piękna. Aż mnie zatkało gdy Cię zobaczyłem. Pasuje do Ciebie idealnie moja droga.
Marek raz jeszcze powiódł wzrokiem po wampirzycy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emily Young
Człowiek



Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:12, 09 Maj 2009    Temat postu:

- Jeżeli nie będzie ci to sprawiało trudnośći to chętnie jeszcze raz posłucham twojej gry i śpiewu - powiedziała spojrzała na jej ubiór i aż sie troche zawstydziła bo sama miała najzwyklejsze dżinsy i bluzke

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek
Volturi



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:34, 09 Maj 2009    Temat postu:

-No właśnie zagraj nam coś ładnego Mercedez

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:41, 09 Maj 2009    Temat postu:

Mercedez popatrzyła na Emily której policzki się zaróżowiły. Uśmiechnęła się do niej szeroko. Już polubiła tą dziewczynę.
-Nie obraź się za to co zrobię.
Wampirzyca podeszła do dziewczyny i położyła dłoń na jej policzku. Uśmiechnęła się sama do siebie.
-Emily wyglądasz pięknie nawet w tych zwykłych dżinsach i bluzce. Przepraszam że przeczytałam Twoje myśli ale Twoje rumieńce na policzkach mnie zaciekawiły. Dobrze to już gram.
Mercedez usiadła przy pianinie i zaczęła grać a za chwile z jej gardła wydobył się śpiew

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emily Young
Człowiek



Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:41, 09 Maj 2009    Temat postu:

- Z radością ciebie wysłucham - powiedziała i usiadła na jakimś krzesełku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek
Volturi



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:45, 09 Maj 2009    Temat postu:

Marek słuchał piosenki i gry Mercedez. Nie mógł nacieszyć oczu jej pięknym widokiem. Chciał ją wziąść w ramiona. Popatrzył na Emily. Przyszłą matkę jego dzieci. Była ładna ale... Marek znów spojrzał na wampirzycę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:51, 09 Maj 2009    Temat postu:

Mercedez przestała grać i wstała od fortepianu.
-Podobało się? MAm nadzieje że tak.
Uśmiechnęła się szeroko. Zaraz przypomniały jej się myśli Emily.
-Emi jeśli mogę tak do Ciebie mówić. Miałaś takie hmmm mało optymistyczne myśli o swoim ubiorze więc może chodź na zakupy?? Kupimy Ci coś na kolacje i małą niespodziankę dla Marka ale to on zobaczy owiele później.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek
Volturi



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:09, 10 Maj 2009    Temat postu:

Marek popatrzył na Mercedez. Była bardzo miła dla Emily. Cieszył się z tego.
-Na zakupy? A wcale to nie jest zły pomysł. Emily Mercedez na prawdę ma dobry gust więc będziesz na pewno pięknie wyglądała w tyc co Ci wybierze. Ja was żegnam jak na razie.
Wampir podszedł do Mercedez. Spojrzał na nią wzrokiem pełnym uczucia. Pocałował jej policzek. Wiedział że teraz pozna jego myśli ale nie przejmował się. Potem pocałował Emily i wyszedł.

//Komnaty Marka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:16, 10 Maj 2009    Temat postu:

Mercedez popatrzyła na Marka.
-Już idziesz? Eh no dobrze jak wróce z zakupów to przyjdę do Ciebie bo chce z Tobą porozmawiać.
Spojrzała na niego jeszcze raz. Wampir podszedł do niej i pocałował jej policzek. Przed jej oczami mignęły obrazy jego myśli na jej temat. Uśmiechnęła się sama do siebie.
Mercedez wyjęła telefon który był przyczepiony pod jej suknią do pończoch. Napisała sms do Leany. Teraz tylko czekała na odpowiedź. Spojrzała na Emily i zapytała.
-To co idziemy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:22, 10 Maj 2009    Temat postu:

-Albo poczekaj jeszcze chwilkę Emi. Może dam Ci coś od siebie.
Mercedez podeszła do szafy i wyjęła sukienkę i buty.

-Podoba Ci się> Może przymiesz a ja zachwilę wrócę.
Mercedez wyszła spokoju i skierowała swoje kroki do Marka.

//komnaty Marka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mercedez Volturi dnia Nie 20:23, 10 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:17, 20 Lis 2009    Temat postu:

// gdzieś

Mercedez przechadzała się po swojej komnacie. Zastanawiała się ile się zmieniło tu od kąd wyjechała. Usiadła do fortepianu stojącego pod oknem i [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:08, 20 Lis 2009    Temat postu:

/gdzies

Wpadła do komnaty ubrana w wieczorową sukienke. W jej oczach zalśniły łzy
- Mercedez ! - krzyknęła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:14, 20 Lis 2009    Temat postu:

Grała na fortepianie gdy nagle ktoś wbiegł do komnaty z krzycząc jej imię. Nie wiedziała że ktoś już wie o jej powrocie. Odwróciła się i zobaczyła Leanę w wieczorowej sukni.
-Lea!
Wstała i szybko podeszła i ją przytuliła. Jej sukienka zaś była czrna i krótka(jak na zdjęciu pod podpisem)
Gdy zobaczyła łzy w oczach dziewczyny zapytała.
-Coś się stało? Z kąd wogle wiedziałaś że jestem tu?
Uśmiechnęła się wesoło. Jej różowe loki lekko opadały na ramiona i wydekoldowany biust.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:17, 20 Lis 2009    Temat postu:

- Wiesz wystarczyło sie zapytać Gianny i po sprawie
- Liam chyba mnie rzucił od 2 miesięcy nie dał znaku życia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:24, 20 Lis 2009    Temat postu:

Mer wytrzeszczyła oczy ze zdziwienia.
-Co takiego? Na pewno tego nie zrobił! Przecież Cię kocha. Może ma jakieś problemy.?
Podeszła do szafy aby znaleść jakomś sukienkie na bal. Przeglądała ubrania mówiąc dalej.
-To chyba dużo się wydarzyło pod moją nieobecność.
Odwróciła się do dziewczyny.
-Wiesz myślę że na prawde on może ma jakieś problemy. Pewnie próbowałaś dodzwonić się na jego telefon. Nie odbiera?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:26, 20 Lis 2009    Temat postu:

- Zero dzwoniłam po kilka razy dziennie i nic. Wysłałam kilkadziesiąt smsów żadnej odpowiedzi. Ja już sama nie wiem. Suknia ślubna gotowa, zaproszenia gotowe a przyszły pan młody znika

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:36, 20 Lis 2009    Temat postu:

Mercedez nadal przeglądała ubrania.
-Wiesz to wydaje się dziwnie podejrzane. Marek nie był przecież przeciwny temu ślubowi prawda?
Zobaczyła jakomś [link widoczny dla zalogowanych]

-To raczej mało gustowne nie? Już chyba zostanę w tym co jestem bo nic się nie nadaje na bal z tego co mam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:44, 20 Lis 2009    Temat postu:

- Właśnie Marek nie był przeciwny temu ślubowi. Ja już byłam gotowa przystać na skromną uroczystość

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:49, 20 Lis 2009    Temat postu:

Mercedez zdecydowała że zostanie już w tej sukience co jest.
-Hmmm to jest dziwne w takim razie. Coś musi w tym być. Uważam że nie znikłby ot tak sobie.
Zamknęła szafę i skierowała się na wielką sofę i wskazała miejsce ob siebie Lei.
-A ktoś był przeciwny temu? Może ktoś po prostu mu utródnia powrót i kontakt z Toba?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:50, 20 Lis 2009    Temat postu:

- Nie wiem sama nie wiem. A może mu juz przeszło i on mnie po prostu nie kocha ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:53, 20 Lis 2009    Temat postu:

-Lea nie myśl tak. Wiesz przecież że wampiry tak łatwo nie odpuszczają osoby którą pokochały. Ja bym wykluczyła to że mu przeszło. Stawiałabym raczej że ktoś w tym maczał palce

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:54, 20 Lis 2009    Temat postu:

- Ale kto ?. Kto może mnie aż tak bardzo nienawidzić ?. Pokazać ci zdjęcie sukni ślubnej ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:56, 20 Lis 2009    Temat postu:

Mercedez ożywiła się na te słowa. Podobało jej się szczęście innych. Sama nie zaznała go od 500 lat.
-Oczywiście że chcę zobaczyć.
-I Lea nie wiem kto mógłby być aż tak okrutny i nienawistny. A w jakich okolicznościach widziałaś go ostatni raz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:59, 20 Lis 2009    Temat postu:

- W domu miał wyskoczyć po coś i nie wrócił...Prosze oto ona - powiedziała i pokazała jej [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:04, 20 Lis 2009    Temat postu:

Wzięła zdjęcie do ręki. Zaczęła się mu przyglądać. Wróciły do niej wspomnienia jak to ona miała brać ślub. Gdyby mogła płakać łzy leciały by jej ciurkiem.
-Wiesz Lea-oddała jej zdjęcie-myślę że coś się wydarzyło bo jestem pewna że on Cię kochał. I wróci gdy tylko będzie mógł.
Przytuliła ją


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:06, 20 Lis 2009    Temat postu:

- Mam taką nadzieje jeżeli nie wróci nie wiem co zrobie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:12, 20 Lis 2009    Temat postu:

Objęła ją mocniej.
-Napewno wróci.
Uśmiechnęła się do dziewczyny.
-Co mnie ominęło przez te miesiące?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:15, 20 Lis 2009    Temat postu:

- Nic szczególnego - powiedziała do niej miała na sobie czerwoną suknie do ziemii

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:21, 20 Lis 2009    Temat postu:

-Nic szczególnego? Oj czyżby na pewno?
Uśmiechnęła się szeroko do Lei.
-Idziemy na bal?
Wstała z sofy. Jej czarna sukienka sięgała do poływy ud i wystawała z pod niej jeszcze biała koronka. Wysokie szpolki podklreślały jej smukłe długie nogi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:22, 20 Lis 2009    Temat postu:

- Okej możemy iść choć dzisiaj nie należe do rozmownych

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:24, 20 Lis 2009    Temat postu:

-Rozumiem Cię doskonale.
Objęła ją.
-Nie martw się wszystko będzie dobrze.
Skierowała swoje kroki do drzwi.

//sala balowa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:27, 20 Lis 2009    Temat postu:

i Ona skierowała swe kroki za Marcedez podążając do sali balowej

/sala balowa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:37, 22 Lis 2009    Temat postu:

Mercedez weszła do swojej komnaty. Usiadła przy fortepianie i zaczęła grać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:38, 22 Lis 2009    Temat postu:

- Ech to sie nazywa krótkie narzeczeństwo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:41, 22 Lis 2009    Temat postu:

-Musisz z nim porozmawiać.
Zwróciła się do dziewczyny i zaczęła [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leana
Pół-wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:43, 22 Lis 2009    Temat postu:

- Boje sie że on ze mną zerwie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercedez Volturi
Volturi



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:47, 22 Lis 2009    Temat postu:

Gdy skończyła śpiewać. Cichutko grała jakomś melodię.
-Leana jeśli on to zrobi znaczy że nigdy Cię nie kochał a ślub chciał ze względu na Marka. Np aby mu się przypodobać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Centrum / Dwór Trzech Braci / Komnaty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin