Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna

Dom Claire
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki / Dom Claire
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:48, 07 Mar 2009    Temat postu: Dom Claire

Stary rodzinny dom w dobrym stanie Razz, dość duży z dużym ogrodem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:08, 07 Mar 2009    Temat postu:

/ ?

Claire prosto z lotniska udała się do La push w poszukiwniu swojego domu. Jadąc w taksówce trzymała w ręku jego stare zdjęcie.
- To tu. Niech się pan zatrzyma na tym podjeździe. -powiedziała do taksówkarza.
Mężczyzna pomógł jej wnieść walziki na ganek. Claire wręczyła mężczyznie należne pieniądze i weszła do środka.
Dom był ogromny. Stanęła na środku i zaczęła się rozglądać. Weszła na górę i obejżała wszystkie sypialnie. Gdy wybrała już swoją zeszła aby wnieść walizki na górę.
Siłowała się z walizkami,których nawet nie mogła podnieść z podłogi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 17:12, 07 Mar 2009    Temat postu:

Evangeline stanęła przed drzwiami i zastukała w nie gdyż nie potrafiła znaleźć dzwonka. Teraz po przemianie w wilkołaka miała o niebo lepszy słuch więc doskonale słyszała kroki dziewczyny zbiegającej po schodach. Drzwi się otworzyły. -Dzień dobry. Nazywam się Eva -podała dziewczynie swoją nienaturalnie ciepłą rękę -Dopiero dzisiaj się tu wprowadziłam i przyszłam się przywiać. Widzę ,że ty też tu nowa? - wskazała nogą na walizki stojące na ganku.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:15, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:17, 07 Mar 2009    Temat postu:

Claire uśmiechnęła się do dziewczyny i wyciągnęła rękę.
- Jestem Claire. Tak właśnie przyjechałam. Trochę tu zimno. - zaśmiała się i usiłowała chwycić jedną ręką walizkę.
- A ty gdzie mieszkasz? - spytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 17:19, 07 Mar 2009    Temat postu:

-W tym domu zaraz na przeciwko - Uśmiechnęła się i wskazała na jej dom.
- Daj. Pomogę Ci. - chwyciła jedną z walizek i wniosła na górę.
-Ładnie tu.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:20, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:25, 07 Mar 2009    Temat postu:

- To mamy do siebie blisko. - uśmiechnęła się i spojrzała na Eve niosąca walizki.
- Ale Ty silna jesteś. - powiedziała zdzwionym tonem.
- Taa,ładnie tylko co będę sama w takim wielkim domu robić. - posmutniała.Kiedyś całe dnie spędzała z grupką przyjaciół w takim wielkim domu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 17:28, 07 Mar 2009    Temat postu:

Eva zapomniała już jakie ciężkie mogą być takie walizki i jaka jest drobna przy takich walizkach.
-YYyy - zawahała się - trenuję. - Przeklęła pod nosem
-Nie martw się. W razie czego mój dom stoi otwarty ,więc zapraszam.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:29, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:35, 07 Mar 2009    Temat postu:

- Dzięki. Mam nadzieję,że Cię nie uraziłam. Dobrze być taką silną, ja zawsze mam problem żeby nawet butelkę otworzyć. - zaśmiała się.
- Ciekawe czy ludzie są tu fajni? - pomyślała na głos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 17:37, 07 Mar 2009    Temat postu:

-Mam nadzieje ,że tak. -zamyśliła się...
- a jak nie to na pewno się staną mili po spróbowaniu mojego ciasta-zaśmiała się łobuzersko
- Może wpadniesz dzisiaj wieczorem na ciasto ?
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:39, 07 Mar 2009    Temat postu:

- Z miłą chęcią. Muszę jeszcze iść na jakieś zakupy bo nic tu nie ma do jedzenia. - skrzywiła się trochę na tą myśl.
- Jak sobie pomyśle,że mam tu ogarnąć i przejżeć jakieś stare rodzinne pamiątki to mi się odechciewa tu mieszkać. - zaśmiała się i rozejrzała po pokoju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 17:43, 07 Mar 2009    Temat postu:

-Hmm... Dobrze ,że mi przypomniałaś - Spojrzała na zegarek.
-To ja lepiej skocze już do tego sklepu bo u mnie też echo w lodówce.-Zbiegła na dół i wybiegła przez drzwi.
-To do zobaczenia wieczorem. - odwróciła się i pomachała Claire.
/Dom Evangeline
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:48, 07 Mar 2009    Temat postu:

- Ciao! - rzuciła i zaczeła grzbać w walizce w poszukiwaniu jakiś ciuchów po domu.
Znalazła jakieś krótkie jeansowe spodenki i czarny top. Włożyła ciuchy i spieła włosy w niesforny kucyk. Zeszła na dół i nalała wody do miski - postanowiła umyć okna póki pogada jest ładna.
Wyszła na ganek i zaczęła szorować duże okna. Gdy skończyła szybko wzięła z torebki portfel i poszła do sklepu.

/ sklep


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Claire dnia Sob 18:21, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:29, 16 Mar 2009    Temat postu:

/dom Evangeline

Claire weszła do domu i przebrała się w cieplejsze ubrania. Zrobiła sobie herbatę i usiadła na schodkach przed domem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eva
Gość






PostWysłany: Pon 23:51, 16 Mar 2009    Temat postu:

/Dom Mel

Eva dośc szybko znalazła Claire po zapachu. Podeszła do niej i usiadła obok na schodkach.
-Co tam? - Spytała wesoło
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:55, 16 Mar 2009    Temat postu:

Chiara uśmiechnęła się szeroko.
- Hej, wiesz nudno nie mam co robić. Mam Twoją bluzę, naprawdę dzięki, inaczej bym zamarzła. -zaśmiała się i podała dziewczynie bluzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eva
Gość






PostWysłany: Wto 20:40, 17 Mar 2009    Temat postu:

Eva sięgnęła po bluzę. Jako, że nie była jej potrzebna zwinęła ją w kłębek i oparła na niej łokcie.
-Nie ma za co. Tylko ci się wydaje że jest nudno. - Uśmiechnęła się tajemniczo
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:46, 17 Mar 2009    Temat postu:

Claire uśmiechnęła się i upiła herbatę.
- Może chcesz coś do picia? - spytała uśmiechając się - może masz rację, ale ja i tak nie mam z kim czas spędzać więc pewnie będę się nudzić, może poszukam pracy. - zaśmiała się i spojrzała na Evę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eva
Gość






PostWysłany: Wto 20:55, 17 Mar 2009    Temat postu:

Odwzajemniła uśmiech.
-Nie, dzięki. A czy ty przypadkiem jeszcze nie do szkoły powinnaś chodzic? - Spytała unosząc brew.
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:00, 17 Mar 2009    Temat postu:

Claire spojrzała na nią rozbawionym wzrokiem.
- Teoretycznie tak, ale we Włoszech już skończyłam szkołę. Poszłam rok wcześniej do szkoły, inaczej musiałabym dalej tkwić pod opieką brata. - skrzywiła się trochę na tą myśl - wiesz, poza tym jakoś nigdy nie byłam zbyt dobra w szkole. - zaśmiała się i znów upiła troszkę z kubka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eva
Gość






PostWysłany: Wto 21:04, 17 Mar 2009    Temat postu:

-Ja na szczęście mam to już za sobą. - Zaśmiała się i z braku innych zajęć zaczęła wygładzać nogawkę dżinsów.
-Też nie byłam dobra w szkole, ale jakoś udało mi się przetrwać. Mogę spytac jaki jest cel twojego przybycia do La Push? We Włoszech miałaś przecież znajomych, rodzinę i w ogóle...
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:15, 17 Mar 2009    Temat postu:

Claire zamyśliła się na chwilkę.
- Jasne - odpowiedziała - w sumie chciałam zacząć nowe życie. We Włoszech nie mam już rodziny. Chyba, że mojego brata, który jest jednym z bogatszych włochów. Kiedy mama zachorowała zostawił mnie z tym samą, co miesiąc przesyłał nam pieniądze, ale to i tak nie wystarczało na życie, raptem na leki. Kiedy zmarła on musiał się mną zajmować. Polegało to na tym, że zatrudnił babkę, która miała ze mną mieszkać i mnie pilnować a sam mieszkał w Rzymie, oczywiście nic mi nie brakowało z rzeczy materialnych. A przyjaciele hmmm..... lepiej nie mówię bo mnie wyśmiejesz jak Evangeline. A i miałam parę problemów wieku dorastania ale już z tego wyszłam. - zaśmiała się i spojrzała przez chwilę na ulicę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eva
Gość






PostWysłany: Wto 21:23, 17 Mar 2009    Temat postu:

Machnęła ręką.
-Wal śmiało. Co z tymi przyjaciółmi? - Spytała trącając ją lekko łokciem w bok. Wiedziała, że jako wilkołak ma tyle siły, że może zrobic jej krzywdę. Niechcący oczywiście.
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:30, 17 Mar 2009    Temat postu:

Claire zawachała się.
- Pamiętasz jak w knajpie mówiłam Wam o tych legendach? - Eva pokiwała głową - więc to nie były tylko legendy. We Włoszech mieszkałam nie daleko Voltery. Voltera to jakby to powiedzieć ........ miejsce gdzie mieszka dużo wampirów. W szkole, poznałam taką grupkę. I przez to, że wiedziałam kim są zaprzyjaźniliśmy się. Ale parę lat później byli zmuszeni przerwać tą znajomość. Potem zmieniłam i się. Stałam się spokojniejsza, bardziej nieśmiała. - zamyśliła się - z tego co wiem w Forks też są takie istoty. I wilkołaki, mama i przyjaciele mi o nich opowiadali. - spojrzała znacząco na Evę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eva
Gość






PostWysłany: Wto 21:50, 17 Mar 2009    Temat postu:

-Wampiry? Wilkołaki? - Spytała z udawanym zdziwieniem. Pomasowała się po skroni i uniosła głowę. - Ja bynajmniej o czymś takim nie słyszałam. - Wzruszyła ramionami. I zasmiała się. - Dobrze, że zostałam uświadomiona
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:56, 17 Mar 2009    Temat postu:

Claire zaśmiała się.
- Wiesz w sumie tutaj zauważyłam parę ciekawych objawów z opowiadań ale nie będę więcej mówić bo nie wiem czy to nie jest jakoś zabronione. - zaśmiała się i spojrzała na Evę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eva
Gość






PostWysłany: Czw 19:13, 02 Kwi 2009    Temat postu:

-Zabronione nie jest. - Odwzajemniła uśmiech. - Ale powtarzanie w kółko legend może źle wpłynąć na umysł. - Przekręciła palcem na skroni znacząco.
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:17, 02 Kwi 2009    Temat postu:

Zaśmiała się.
- Masz rację, jeszcze mi całkiem coś odwali - powiedziała śmiejąc się - cieszę się, że się zaprzyjaźniłyśmy. Pewnie sama bym się tu zanudziła - uśmiechnęła się do niej przyjaźnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eva
Gość






PostWysłany: Czw 19:24, 02 Kwi 2009    Temat postu:

-Nie wiem. - Odpowiedziała. Zaczęła kreślić jakieś wzory na piasku. - Całkiem ciekawie tu jest.
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:26, 02 Kwi 2009    Temat postu:

- W sumie.... myślałam, że będzie gorzej.Ale wolałam żyć tutaj niż tam gdzie przed tem. - zaśmiała się.
- Będę musiała się chyba rozejrzeć za jakąś pracą albo coś. - skrzywiła się trochę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eva
Gość






PostWysłany: Czw 19:29, 02 Kwi 2009    Temat postu:

-W La Push jest bar, możezz tam pracować. - Zaproponowała jej.
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:32, 02 Kwi 2009    Temat postu:

- Dobry pomysł. A Ty masz jakąś pracę? - spytała - wiesz jak nie chcesz to nie mów. Czasem coś powiem za nim się zastanowię. - zaśmiała się usprawiedliwiając się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 14:11, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Dziewczyna z wywiniętą, potarganą nogawką od dżinsowych rurek oraz zakrwawioną nogą zmierzała w stronę najbliższego domu. Oby mieszkali tam na tyle dobroduszni ludzie i udzielili jej podstawowej pomocy.
Cóż, niefortunnie przerwróciła się na klifie, rozcinając przy tym dłonie i nogę. Krew lała się z niemiłosierną szybkością powodując, że dziewczyna zostawiała za sobą "krwawe żniwo".
Zapukała w drzwi ze zbolałą miną. Bolało, bardzo bolało, jak również szczypało, piekło, wszystkie odmiany bólu.
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:46, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Zauważyła dziewczynę idącą ulicą, zostawiała za sobą kropelki krwi. Zerwała się ze stopnia i podbiegła do niej.
- Chodź, opatrzę Ci rany. Pewnie bardzo boli. - powiedziała uśmiechając się pocieszająco do dziewczyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 14:54, 09 Kwi 2009    Temat postu:

- Właśnie miałam zamiar zapukać do Ciebie. Przepraszam, ale zanim doczołgałabym się z tym do domu wykrwawiłabym się na śmierć. - próbowała się uśmiechnąć, ale chyba nie wyszło, bo na jej twarzy pojawił się krzywy grymas.
- Gdybyś była tak miła daj mi kawałek bandarzu, powinno wystarczyć. - usiadła na stopniu przed jej domem.
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:58, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Pokiwała głową.
- Chodź ze mną, mam apteczkę. - pomogła jej dojść do kuchni. Posadziła ją na krześle i szukała apteczki.
- Mam!- powiedziała zadowolona i zaczęła dezynfekować jej rany.
- Jestem Claire. - powiedziała oczyszczając rany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 15:16, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Usiadła posłusznie na krześle i kontynuowała swoją paplaninę. Ta dziewczyna, to ma gadane, ot co!
- Spacerowałam po plaży, wyszłam na klif i nagle przewróciłam się na jakichś gałęziach! Nieszczęście gotowe. Sama widzisz jak to się skończyło. - spojrzała na swoje pocharowane dłonie i zmasakrowaną nogę. W następstwie z jej ust wydobył się cichy jęk.
- Sophie. - uśmiechnęłą się do niej, ale dłoni jej nie podałą, bo jeszcze zabrudziłaby dziewczynę krwią.
- Ał! - krzyknęła, gdy woda utleniona zaczęła spełniać swoje funkcje.
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:22, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Zaśmiała się.
- Zaraz przestanie szczypać. - wzięła gazę i bandaż i zaczęła owijać rany.
- Dobrze, że nie spadłaś - stwierdziła.
- Jesteś stąd i długo tu mieszkasz? - spytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 15:34, 09 Kwi 2009    Temat postu:

- Koszmarnie to wygląda, co? - spojrzała na rozcięcie, które było bardzo głębokie i prawdopodobnie nadawało się do szycia chirurgicznego.
- Gdybym spadła, to raczej bym się tu nie doczołgała. Ba, pewnie dochodziłabym już do światełka w tunelu. - zaśmiała się.
- Tak, jestem stąd. To znaczy mieszkam w centrum Forks, a nie w La Push. Mieszkam tu od trzynastu lat albo może i trochę więcej. - wzruszyła ramionami.
- Dokładnie nie wiem. Wiesz, znalazłam się tu, gdy byłam dzieckiem, nie pamiętam co i jak.
Powrót do góry
Claire
Człowiek



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:39, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Pokiwała głową.
- Nie wygląda to aż tak źle. Możesz tu zostać dopóki nie będziesz w stanie dojść do domu. - zaproponowała. - masz ochotę na coś do picia albo do jedzenia? - spytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 15:53, 09 Kwi 2009    Temat postu:

- Marz rację. Chyba rzeczywiście trochę posiedze, żeby ta rana w miarę mozliwości się zasklepiła. - uśmiechnęła się przyjaźnie do dziewczyny.
- Hmm... Chętnie się czegoś napije, ale nic poza tym. Nie powinno sie nadużywać czyjejś gościanności.
- A Ty dlaczego mieszkasz w La Push? Myślałam, że to miejsce dla rdzennych Indian?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Twilight RPG/PBF Strona Główna -> Rezerwat / Domy, domeczki, chatynki / Dom Claire Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin